Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Jak bardzo różni się Mass Effect 2 na PS3 od wersji na X360?

32 postów w tym temacie

Jest spora różnica według mnie bardziej polecam na Xbox-a niż na PS3 ale i tak mam na PC ME2 :D więc mi to obojętne ale lepiej wygląda na Xbox-sie i polecam Kupić Mass Effecta 2 mimo czy jest na xbox-a czy PS3 POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 16:32, ted7 napisał:

Grafika grafiką brak lokalizacji na PL klęska dystrybutora.


Ta... i potem byś miał dokładnie to samo, co na Xboxie - czyli zupełny brak DLC. Nie, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Lokalizacja lokalizacją, brak znajomości angielskiego w XXI wieku twoją klęską"
Tu nie chodzi o znajomość języka angielskiego tylko o traktowanie naszego klienta jako klienta drugiej kategorii nie wyobrażam sobie sytuacji żeby w kraju starej unii europejskiej wydać grę lub jakikolwiek inny produkt bez rodzimej wersji językowej.Gry mają ponadto swoją specyficzną terminologie i nie wszystko może zrozumieć ktoś kto zna język angielski w stopniu tylko komunikatywnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że w krajach Starej Unii lokalizowane gry są kompatybilne ze wszystkim, co twórca wydaje - u nas partacze nazywający siebie wydawcami (Cenega) wydają zlokalizowane gry, z którymi czasem nawet patche nie chcą działać.

Z dwojga złego wolę grę po angielsku i z działającymi patchami/DLC niż polską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to są w ogóle jakieś różnice w jakości (poza jaśniejszym oświetleniem)? Bo ja osobiście ich nie widzę. A i tak nie umywają się do PC.
I żeby nie było posiadam (i kilka razy przeszedłem) ME2 zarówno na PC jaki i Xbox360. Kupię też na PS3 i też przejdę co najmniej 2x bo uwielbiam tą grę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 16:33, Dared00 napisał:

> Grafika grafiką brak lokalizacji na PL klęska dystrybutora.
Lokalizacja lokalizacją, brak znajomości angielskiego w XXI wieku twoją klęską.

I dla 90% zachodnich europejczyków (wyłączając angoli)... Wstydź się wstydź i oni też. Angielski uber ales!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2010 o 16:43, ted7 napisał:

"Lokalizacja lokalizacją, brak znajomości angielskiego w XXI wieku twoją klęską"
Tu nie chodzi o znajomość języka angielskiego tylko o traktowanie naszego klienta jako
klienta drugiej kategorii nie wyobrażam sobie sytuacji żeby w kraju starej unii europejskiej
wydać grę lub jakikolwiek inny produkt bez rodzimej wersji językowej.Gry mają ponadto
swoją specyficzną terminologie i nie wszystko może zrozumieć ktoś kto zna język angielski
w stopniu tylko komunikatywnym.

Przypomnij sobie jaki flame był na EA, kiedy wyszła "profesjonalnie" zlokalizowana gra. Boją się powtórki. Słusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować