Tomb Raider (2013) - Temat ogólny [M]

[Renzov 0]

Dnia 07.04.2013 o 10:21, Revanchist napisał:

Naprawdę, skończ z tymi tekstami o "myśleniu", bo są zawsze bezsensowne. Skąd założenie, że interlokutor to debil, który mózgu używa od święta?

Taka dewiacja. Wolę na starcie tak założyć i być miło zaskoczonym niż odwrotnie :).

Dnia 07.04.2013 o 10:21, Revanchist napisał:

Jaka niemal identyczna, gdy Tomb Raider to gameplayowo praktycznie kropka w kropkę Uncharted?
Jedyna różnica to tylko trochę bardziej otwarty świat i okazjonalny backtracking czy
możliwość wracania do poprzednich lokacji, a także rozwijanie postaci (skopane zresztą...),
cała reszta to jednak to samo.

Tak, bo poza gameplayem gry nie reprezentują sobą nic i w sumie po co ludzie kupują nowe fpsy jak w bodajże 2007 wyszła taka gra jak Modern Warfare a reszta to "to samo" :).
Trochę się pogrążasz. Gra jest gra. W dzisiejszych czasach podobieństwo filmików na yt nie świadczy o kopiowaniu jednej czy drugiej gry. A już bezsensem jest pisanie, że po przejściu Tomb Raidera można darować sobie kilkadziesiąt godzin dobrej zabawy, jaką niewątpliwie jest seria Uncharted, bo to zwyczajnie nieprawda.

[Revanchist 0]

Nie jest wcale powiedziane, że przy Uncharted będę się dobrze bawił.

[Renzov 0]

Dnia 07.04.2013 o 12:30, Revanchist napisał:

Nie jest wcale powiedziane, że przy Uncharted będę się dobrze bawił.

Oczywiście, ale tego nie wiesz. Chociaż sam określiłeś gameplay obu tych gier jako łudząco podobny, to w Uncharted mogłaby nie przypaść ci do gustu opowiedziana historia, co w sumie uznałbym za dewiację jeszcze większą od mojej :).

[Revanchist 0]

Ja darzę te gry sympatią, a w dwójkę zagrałbym chętnie, ale nie jest tak, że Tomb Raider to dla mnie 10/10 i GOTY ALL TIME. Bardzo dużo rzeczy mnie wkurzało, a są to akurat mechanizmy powielone z serii Uncharted, której zresztą coś często recenzenci zarzucali, że za dużo jest w tych grach monotonnych sekwencji odpierania kolejnych fal wrogów (czy jakoś tak).

Mimo wszystko kibicuję TR, bo Crystal może naprawdę dużo dobrego zrobić w kolejnej części, o ile mnie posłuchają :D.

[Principes 0]

Dnia 06.04.2013 o 00:21, Pufson napisał:

Ja grę przeszedłem już drugi raz i dalej stwierdzam że nie przedłużenie tej opowiści
to byłaby jawna zbrodnia. Grafika, grywalność, fabuła i klimat jest na 10. Świetnie ukazana
przemiana głownej bohaterki a niektóre sceny naprawdę po mistrzowsku wprowadzają napięcie.

Naprawdę? Przyznam szczerze, że gry jeszcze nie ukończyłem, ale fabuła - przynajmniej początkowo jest... słaba. Lara zdecydowanie zbyt szybko i zbyt łatwo

Spoiler

odnajduje pozostałych członków załogi

, niektóre sytuacje wzbudziły we mnie uśmiech politowania, by nie rzecz szere rozbawienie

Spoiler

(Lara po przejściu piekła dociera do Sam, a ta wita ją po prostu "O, cześć, udało ci się" (pal sześć, że cię porwano, że musiałaś wcinać upolowane zwierzątka, że skądś wytrzasnęłaś łuk, że ledwo żyjesz) i od razu zabiera się do opowiadania legend przy ognisku)

.

Re-design samej postaci Lary udał się, i to bardzo, ale coż z tego, skoro, załoga "Endurance" to jakieś nieporozumienie. Tak słabo zarysowanych sylwetek się nie spodziewałem, to chodzące stereotypy, przypadkowa zbieranina wszyskich możliwych ras ludzkich i akcentów. Bezsens.

[Revanchist 0]

Spoiler

Przecież część z tych ludzi i tak miała umrzeć, to co się nimi przejmować. Mnie najbardziej rozbawił Grim :D.

[Hacket 0]

18 godzin na liczniku i jakieś 88% zrobionego wszystkiego i muszę przyznać że bardzo miło mi się grało szkoda że tak mało tych grobowców chciałem przejść na 100% ale szukać jakoś igieł w stogu siana mi się nie chcę. Nie mniej bardzo udany restart serii oby doczekać do 2 :P

[lis_23 2]

Dnia 07.04.2013 o 12:43, Revanchist napisał:

Ja darzę te gry sympatią, a w dwójkę zagrałbym chętnie, ale nie jest tak, że Tomb Raider
to dla mnie 10/10 i GOTY ALL TIME. Bardzo dużo rzeczy mnie wkurzało, a są to akurat mechanizmy
powielone z serii Uncharted, której zresztą coś często recenzenci zarzucali, że za dużo
jest w tych grach monotonnych sekwencji odpierania kolejnych fal wrogów (czy jakoś tak).

Mimo wszystko kibicuję TR, bo Crystal może naprawdę dużo dobrego zrobić w kolejnej części,
o ile mnie posłuchają :D.

Moim zdaniem nie można uogólniać, że jeżeli grało się w nowego TR, to " Uncharted " już niczym nie zaskoczy
seria " Uncharted ", mimo podobieństw do nowego TR, to gry trochę bardziej zróżnicowane, jest więcej zagadek, więcej " filmowości " i zróżnicowanej akcji - skutery wodne, samochody, konie - główny bohater i postaci poboczne też są bardzo fajne, także postaci kobiece - jest też całkiem dobry dubbing ze świetnym Boberkiem w roli głównej.

[Revanchist 0]

Nie zmienia to faktu, że kupowanie konsoli dla kilku gier (niepewnych do tego) jest bez sensu.

[lis_23 2]

Dnia 11.04.2013 o 18:27, Revanchist napisał:

Nie zmienia to faktu, że kupowanie konsoli dla kilku gier (niepewnych do tego) jest bez
sensu.

Dla kilku gier to może i nie, ale przy okazji dla tych gier, już tak
ja sam zakupiłem PS3 głównie z myślą o oglądaniu filmów na Blu-Ray a przy okazji wraz z konsolą nabyłem obie części serii " Uncharted " i jestem bardzo zadowolony z tej serii.

[Revanchist 0]

Ja poczekam jeszcze te kilka, kilkanaście lat, aż PS3 stanieje tak, że będzie kosztować grosze :D. Nie ukrywam, że darzę tę serię sympatią i w dwójkę zagrałbym chętnie, ale nie zgodzę się z kilkoma punktami twojego poprzedniego posta odnośnie zróżnicowania, bo często serii U (a przynajmniej jedynce i dwójce) zarzucano, że wpada w pułapkę powtarzalności i pełno tam sekwencji, gdzie po prostu odpieramy kolejne fale wrogów. Zarówno U jak i TR opierają się na tych samych filarach - walce, platformówce i rozwiązywaniu zagadek. A skuter z jedynki też był krytykowany jako dość upierdliwy fragment gry.

To tak samo jak te durne QTE z Tomb Raidera :D. To jest główny mój zarzut wobec tej całkiem fajnej gierki, dałbym jej 7/10, ale muszę przyznać, że choć jest grywalna, klimatyczna, rozmach i design niektórych poziomów robi wrażenie, a elementy platformówkowe kojarzyły mi się z moim ukochanym Heart of Darkness, to gra jednak jest za długa, zbyt przeładowana filmikami i QTE i w sumie nie wiem, co jeszcze. Nawet dobrze mi się w to grało, ale bez szału. Niech recenzenci nie gadają głupot, że nie da się tego przebić, bo da się i to bez problemu, ale obawiam się, że twórcy w dwójce pójdą tą samą drogą, zmienią jedynie obszar działań, dodadzą parę nowych bzdur i na tym się skończy.

[lis_23 2]

Dnia 11.04.2013 o 19:58, Revanchist napisał:

Ja poczekam jeszcze te kilka, kilkanaście lat, aż PS3 stanieje tak, że będzie kosztować
grosze :D. Nie ukrywam, że darzę tę serię sympatią i w dwójkę zagrałbym chętnie, ale
nie zgodzę się z kilkoma punktami twojego poprzedniego posta odnośnie zróżnicowania,
bo często serii U (a przynajmniej jedynce i dwójce) zarzucano, że wpada w pułapkę powtarzalności
i pełno tam sekwencji, gdzie po prostu odpieramy kolejne fale wrogów. Zarówno U jak i
TR opierają się na tych samych filarach - walce, platformówce i rozwiązywaniu zagadek.
A skuter z jedynki też był krytykowany jako dość upierdliwy fragment gry.

To tak samo jak te durne QTE z Tomb Raidera :D. To jest główny mój zarzut wobec tej całkiem
fajnej gierki, dałbym jej 7/10, ale muszę przyznać, że choć jest grywalna, klimatyczna,
rozmach i design niektórych poziomów robi wrażenie, a elementy platformówkowe kojarzyły
mi się z moim ukochanym Heart of Darkness, to gra jednak jest za długa, zbyt przeładowana
filmikami i QTE i w sumie nie wiem, co jeszcze. Nawet dobrze mi się w to grało, ale bez
szału. Niech recenzenci nie gadają głupot, że nie da się tego przebić, bo da się i to
bez problemu, ale obawiam się, że twórcy w dwójce pójdą tą samą drogą, zmienią jedynie
obszar działań, dodadzą parę nowych bzdur i na tym się skończy.

Eee ... gra jest za długa?
no, bez jaj, przecież wszyscy ( w tym i ja ) chcieliby gry co najmniej dwa razy dłuższej
mi osobiście nie przeszkadzają QTE / choć za nimi nie przepadam /, ani odpieranie " fal wrogów " - ani w nowym TR, ani w serii " Uncharted " - zresztą, chyba tylko te elementy + filmowość łączą obie gry, gdyż " Uncharted " ma chyba więcej do zaoferowania.

[Revanchist 0]

Ja jestem z tych, co przekładają jakość kampanii nad jej długość. Wolę 15 minut niezapomnianej zabawy niż 30 godzin nudy.

[lis_23 2]

Dnia 12.04.2013 o 08:31, Revanchist napisał:

Ja jestem z tych, co przekładają jakość kampanii nad jej długość. Wolę 15 minut niezapomnianej
zabawy niż 30 godzin nudy.

Ja się nie nudziłem grając w nowego TR i chętnie pograłbym dłużej.

[Revanchist 0]

A ja tam wolę Outcasta ;).

Finałowa walka z bossem jest skopana, bo przez niski framerate nie jestem w stanie ukończyć jednego QTE i ciągle przegrywam. Po kilkunastu próbach obejrzałem to na YouTube i nic nie straciłem. Zrealizowano tego bossa jak w Uncharted 3, ale tamta walka była chyba bardziej skomplikowana i bardziej efektowna.

[lis_23 2]

Dnia 12.04.2013 o 14:11, Revanchist napisał:

A ja tam wolę Outcasta ;).

Finałowa walka z bossem jest skopana, bo przez niski framerate nie jestem w stanie ukończyć
jednego QTE i ciągle przegrywam. Po kilkunastu próbach obejrzałem to na YouTube i nic
nie straciłem. Zrealizowano tego bossa jak w Uncharted 3, ale tamta walka była chyba
bardziej skomplikowana i bardziej efektowna.

Ja nie miałem problemu z ostatnim bossem, nawet mimo faktu, że mam coś nie tak z myszką.

[Revanchist 0]

Bo pewnie masz mocniejszy komputer.

[urangutan 0]

Gra fajna, przyjemna, sceneria b. ładnie wykonane. Po zrobieniu rundki zainstalowałem Underworlda i no niestety, TR 2013 dalej fajna, ale to nie jest już tomb raider. Przynajmniej nie w kategorii poprzednich 9 odsłon. Poprzednie części były w pewien sposób unikatowe, najnowsza odsłona to ubranie istniejących już na rynku rozwiązań w nowe szaty i nowe bronie. Jedyne co pamiętam z tej odsłony to naparzanie się z setkami przygłupich żołnierzy. Niewiele zostało z eksploracji tytułowych "tomb''ów".

[Damlon 1]

Czy w grze można wybrać angielski dubbing i polskie napisy, czy trzeba grać w wersji w pełni spolszczonej?

[Harrolfo 0]

Na PC można. Instalujesz wersję polską, pobierasz paczkę angielską.