Pierwsze rozszerzenie DLC do Dead Space 2 tylko dla konsol

[Gram.pl 3]

Igor Wiśniewski

Po raz kolejny DLC do gry ominie pecetowców. Tym razem padło na Dead Space 2.

Przeczytaj cały tekst "Pierwsze rozszerzenie DLC do Dead Space 2 tylko dla konsol" na gram.pl

[dudi_mati 0]

heh... i dlatego przyznałem się do błędu i cieżkiego grzechu i w końcu zakupiłem czarnulkę, rynek gier pc umiera śmiercią naturalną,

[gracz200 0]

Rynek PC nie umiera a brak dlc to największych tragedii nie należy, przynajmniej pełna wersja się ukazała.

[AlmostAngel 0]

dudi.... gratuluje dobrego zakupu microsoft na pewno jest zachwycony że będziesz mu płacił abonament...

Miałem kupować DS2, ale nic z tego, kolejna gra została pocięta. Już widzę że dojne krowy z konsolami są zachwycone.

[Garadon 0]

Czarnulka to PS3, Sony nie trzeba płacić abonamentu ;)

[AlmostAngel 0]

Może być i krasula.... Konsola = dojarka

[Garadon 0]

Jak chcesz myślić stereotypami, to życzę powodzenia... :)

[Zgreed66 0]

Jak z innymi grami od EA :)
Czas się przyzwyczajać.

[Mrocz 0]

Na PC nie opłaca się wydawać DLC bo gracze i tak to rozkradną... Przypomnijcie sobie sytuacje ze starymi NFS''ami jak Carbon czy Pro Street gdzie dodatkowe wozy jak się pojawiły to na PC po tygodniu był mod dodający te auta...

Zamiast bawić się w zabezpieczenia po prostu olali posiadaczy PC i zaczęli robić dodatki tylko na konsole...

[Vojtas 0]

Yeah, będzie flame, będzie flame. :)
Niech się wypchają ze swoim DLC.

@ Mrocz

Ogromną zaletą PC są mody. Są one konkurencją właśnie wobec pierdół oferowanych przez wydawców za kosmiczne (w stosunku do wartości) pieniądze. Mody to wróg płatnych DLC, sól w oku korporacji. I bardzo dobrze. Jeszcze kij bym im w to oko wsadził.

@ dudi_mati

W Fox News przyjmą Cię z otwartymi ramionami.

[gracz200 0]

Tworzenie modów nie jest uważane za piractwo po pierwsze a po drugie nie każdy gracz PC jest piratem tak samo jak nie każdy gracz na konsoli jest uczciwym graczem grającym tylko w oryginalne gry, nie myśl stereotypami, nie zawsze się sprawdzają....

[Garadon 0]

Porównaj sobie skalę piractwa na PC i na konsolach... poza tym nigdy nie spotkałem w Polsce kogoś kto kupowałby oryginalne gry na PC. Wszyscy znajomi śmiali/śmieją się ze mnie :)

[Feallan 0]

Dnia 27.01.2011 o 12:52, dudi_mati napisał:

rynek gier pc umiera śmiercią naturalną,

Wydawcy chcą nam to wmówić - jak widać, skutecznie. SC2 mógł się sprzedać w milionach egzemplarzy, ale PC i tak umiera, bo nie na na niego paru żałosnych deelceków, ofc.

[Mefisto 0]

Dnia 27.01.2011 o 13:17, Konrad512 napisał:

Porównaj sobie skalę piractwa na PC i na konsolach... poza tym nigdy nie spotkałem w
Polsce kogoś kto kupowałby oryginalne gry na PC. Wszyscy znajomi śmiali/śmieją się ze
mnie :)

cześć jestem mefisto- kupuję oryginalne gry na PC - jak chcesz to się spotkamy i poznamy ;p będziesz mógł znajomym powiedzieć, że znasz jeszcze kogoś kto kupuje :)

Szkoda, że tak postępują z PC, ale płakał nie będę, po jakimś czasie wypuszczą DLC i na PC jak nie to to inne.

[Blasting_Power 0]

Dnia 27.01.2011 o 13:05, Mrocz napisał:

Na PC nie opłaca się wydawać DLC bo gracze i tak to rozkradną... Przypomnijcie sobie
sytuacje ze starymi NFS''ami jak Carbon czy Pro Street gdzie dodatkowe wozy jak się pojawiły
to na PC po tygodniu był mod dodający te auta...

Zamiast bawić się w zabezpieczenia po prostu olali posiadaczy PC i zaczęli robić dodatki
tylko na konsole...

Słowo "dodatki" ma w kontekście gier na PC mocno inne znaczenie niż DLC. To pierwsze to często była praktycznie druga gra, rozbudowująca tytuł który odniósł sukces, a te śmieszne (w większości, bo i tu są choć rzadkie, wyjątki) zbroje dla koni, czy kilkunastominutowe epizody za 1/4 czy 1/3 ceny gry mogą sobie zostać na konsolach. W pewnym sensie to dla PCowców komplement - "nie wydamy tego na PC bo i tak się nie nabiorą" (swoją drogą pamiętacie płatne mapy na konsolach i darmowe na PC?), w końcu gdyby samo piractwo było problemem, to w ogóle po co grę wydawać na PC? Pirat jak chce to ściągnie i grę i DLC za darmo.

Mody z nawiązką nadrabiają za DLC.

[gracz200 0]

Jako ze około 75% polskiego rynku gier do PC to obawiam się ze ktoś jednak je kupuję (choćby ja). Zresztą wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży w Polsce przykładowo blac ops a zobaczy się ze ponad 70 % kupionych kopii to edycja PC, czy choćby bad company 2 które sprzedało się najlepiej w edycji PC i to już nie tylko w Polsce.Nie umrze ani PC ani konsola bo zawsze będą gracze którzy te platformy będą wspierać.

[Moyen 0]

No szkoda, szkoda na 100% bym kupił dodatek tak jak i za samą grę uczciwie zapłaciłem. No cóż...

[Bardock693 0]

Dnia 27.01.2011 o 13:28, Mefisto napisał:

cześć jestem mefisto- kupuję oryginalne gry na PC - jak chcesz to się spotkamy i poznamy
;p będziesz mógł znajomym powiedzieć, że znasz jeszcze kogoś kto kupuje :)

Szkoda, że tak postępują z PC, ale płakał nie będę, po jakimś czasie wypuszczą DLC i
na PC jak nie to to inne.

Tu się nie ma z czego śmiać.Ludzie naprawdę patrzą jak na Ufola jeżeli ktoś kupuje oryginalne gry za 120 zl.
,,A nie lepiej sobie ściągnąć?...'''' Jak pożyczałem kolega gry w szkole to się popatrzyli tylko po sobie ,ze oryginały podawałem i zadałem dbania o nie.

Bo przeciętny polak patrzy tylko jak wyjść na swoje.Ale oryginalne ,,adaski'' za 500zl to już powód do dumy. >.<
Mnie wystarcza buty za 100 zl spokojnie na 2 , 3 lata.Nie wiem jak wam

[dudi_mati 0]

po 1:
tak jak ktoś już tutaj napsał czarnulka to nie xbox tylko PS3. (specjalnie dla ciebie AlmostAngel
fanboyem nie jestem a tymbardzie microshitu)
po 2:
sam mam dużo gier na komputer pc, niestety część już sprzedałem :/
a tak aproos mam do sprzedania konto ea store (około 15 gier, do ktorych mam plyty jesli ktos zainteresowany to pisa na gg: 10866978)

po 3: ok może przesadziłem z tym umieraniem rynku pc, ale nieoszukujmy się rynek ten jest bardzo wyniszczony i biedny (pod względem gier) przez piractwo, a to dany tytół nie wychodzi na pc (np. final fantasy, bayonetta...)
a to dane dlc są pomijane (np dodatki do burnout paradise...)

dlaczego kupiłem ps3, ponieważ na tej konsoli jest duzo gier gatunku j-rpg, a na pc wszyscy wiedza jak to wyglada.

Nadal wychodze z założenia że fps to tylko pc, ale przyznam szczerze że w bulletstorm''a na konsoli gra sie rewelacyjnie...

Więc zanim fanboye pc zaczną mnie krytykować niech rozważą wszelkie argumenty za i przeciw konsolą.

Vojtas---> foxnews mnie nie interesuje, jestem wyjątkowo krytyczny do wszystkiego co amerykanskie/angielskie,
wole azjatycką technologię, muzykę, film...

Feallan---> sc2 owszem sprzedał się nieźle, aczkolwiek większość klientów/zainteresowanych to koreańczycy, a tam starcraft to sport narodowy, a pozatym mnie gierka nieinteresuje jw. już pisałem

[Bardock693 0]

Ja osobiście jestem wrogiem DLC.Zwłaszcza jeżeli są specjalnie wycinane.Jeżeli ten dodatek będzie tylko na 2 max 3 h to jestem na nie.Poza tym DLC są problemem dla wydawców.,,Problemów technicznych'' ci przy nich pod dostatkiem.
Co innego jakiś konkretny, dłuższy na kilka godzin i zrobiony ze smakiem.