Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

5667 postów w tym temacie

Dnia 27.12.2013 o 21:18, MrGregorA napisał:

koleś ma gram tłuszczu i ogromne mieśnie. kolejna osoba, która uważa, że mozna miec siłę
bez duzych miesni?^^

? że niby tylko wielkie goryle mają dużo siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już mnie nie bawcie z tym twierdzeniem, że wielkie mięśnie=wielka siła, bo padnę ze śmiechu.

Przykłady z mojej dzisiejszej wizyty na siłce:
- dwóch chłopaczków, odpowiadających tym opisom sprzed strony o chucherkach, nóżki, rączki jak u drobnej kobiety, na klatę wyciskali po 60 kg; a że mieli wzrostu koło 170 cm i drobną budowę, wielkiej masy nie podejrzewam
- robiłem rozpiętki z gościem na zmianie na maszynie; jego ręką dwa x moja; ja wycisałem ok 65 kg, on się dusił przy 50 kg

Z życia:
- wyślijcie większość pakerów o tej kupie mięśni na budowę, tam ta ich siła wychodzi; popracuje taki parę minut i już zdycha; być może dlatego wielu na masie budzi śmiech wśród ludzi pracujących; brak wytrzymałości to jedno, ale co po ta "wielka siła z masy", jak wydolność żałosna
- Pudzian w pierwszych walkach MMA
- dom murował mi gość dosć stary (wtedy 50 parę lat); chudzikutki, ważył 60 kg; mięśni żadnych, kiedyś go ojciec poprosił o pomoc wnoszeniu grzejków; taki bral grzejnik ważący po 100kg i przenosił bez problemów; nie jeden zresztą

Można? Najwyraźniej tak.
O jak ktoś nie chce być kulturystą, tylko idzie w masę rzędu 120-140 kg, to dla mnie to czysty idotyzm, zero pożytku z tego, zwykle taki się jeszcze sterydami wypcha (ilu to takich koksików na masie ma chorendalny wysyp trądziku na ciele, a mówimy o gościach 30+), z tego rodzą się problemy zdrowotne. Lepiej mieć siłę, kondycję i lekką rzeźbę niż pozować na krótkodystansowego Herkulesa na dopingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 21:33, nightfaler napisał:

> koleś ma gram tłuszczu i ogromne mieśnie. kolejna osoba, która uważa, że mozna miec
siłę
> bez duzych miesni?^^
? że niby tylko wielkie goryle mają dużo siły?

neee :) ale wiekszy miesien=silniejszy miesien. oczywiscie mowie tu o czystej i suchej masie. dochodza jeszcze uwarunkowania gentyczne, ale ta zasada jest do pewnego momentu zawsze prawdziwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej mieć siłę, kondycję i lekką rzeźbę

Dnia 27.12.2013 o 22:10, vonArnold napisał:

niż pozować na krótkodystansowego Herkulesa na dopingu.

dokładnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 21:18, MrGregorA napisał:

koleś ma gram tłuszczu i ogromne mieśnie. kolejna osoba, która uważa, że mozna miec siłę
bez duzych miesni?^^

Jest dość spora różnica między dużymi mięśniami, a mięśniami sztucznie napompowanymi steroidami i zbudowanymi na podnoszeniu żelastwa.

Postawmy, że taki gość wyciśnie na klatę 200kg, ale jednej porządnej pompki na jednej ręce nie zrobi. Przysiad z ciężką sztangą zrobi, ale pełnego przysiadu i powstania na jednej nodze nie zrobi. Na wyciągu podniesie 90kg, ale sam nie podciągnie się na drążku więcej niż raz, bo jest na to za ciężki :P A właśnie to jest prawdziwa siła.
Jaki sens jest w przerzucaniu żeliwa, jeśli taki agent nie potrafi nawet panować nad swoim własnym ciałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 20:12, Budo napisał:

Także pompki tak, ale plan na pompki nie i masa na pompkach nie.


A kto tu pytał o trening na masę na pompkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.12.2013 o 22:16, Bezi_113 napisał:

Na wyciągu podniesie 90kg, ale sam nie podciągnie się na drążku
więcej niż raz, bo jest na to za ciężki :P A właśnie to jest prawdziwa siła.


Czy chcesz powiedzieć, że 50 kilowy człowiek przy podciąganiu się na drążku ma łatwiej bo jest lżejszy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 22:49, maniekk napisał:


> Na wyciągu podniesie 90kg, ale sam nie podciągnie się na drążku
> więcej niż raz, bo jest na to za ciężki :P A właśnie to jest prawdziwa siła.

Czy chcesz powiedzieć, że 50 kilowy człowiek przy podciąganiu się na drążku ma łatwiej
bo jest lżejszy? :D

Nie, ale łatwiej ma ktoś bez dużej nadwagi, zupełnie nieproporcjonalnej do swojej siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 22:10, vonArnold napisał:

Przykłady z mojej dzisiejszej wizyty na siłce:
- dwóch chłopaczków, odpowiadających tym opisom sprzed strony o chucherkach, nóżki, rączki
jak u drobnej kobiety, na klatę wyciskali po 60 kg; a że mieli wzrostu koło 170 cm i
drobną budowę, wielkiej masy nie podejrzewam


U chudzinek takich jak ja jest problem z przyborem na wadze, a nie z przyrostem siły ;) Dlatego też takie rzeczy są jak najbardziej możliwe. Drugą sprawą są stawy, które mogą być nieprzystosowane do takiego obciążenia i jeśli idzie się zbyt szybko w górę z ciężarem, to może się to skończyć kontuzją.

Dnia 27.12.2013 o 22:10, vonArnold napisał:

- robiłem rozpiętki z gościem na zmianie na maszynie; jego ręką dwa x moja; ja wycisałem
ok 65 kg, on się dusił przy 50 kg


Ale wiesz, że w rozpiętkach nie chodzi o wagę a o technikę wykonania? ;) Dlatego też ów gość mógł po prostu robić bardzo technicznie, łącznie z napięciem mięśni w szczytowej części ruchu? Wtedy nie trzeba nie wiadomo jakich ciężarów.

Dnia 27.12.2013 o 22:10, vonArnold napisał:

Z życia:
- wyślijcie większość pakerów o tej kupie mięśni na budowę, tam ta ich siła wychodzi;
popracuje taki parę minut i już zdycha; być może dlatego wielu na masie budzi śmiech
wśród ludzi pracujących; brak wytrzymałości to jedno, ale co po ta "wielka siła z masy",
jak wydolność żałosna


A dlaczego sprinter wygląda jakby z siłowni nie wychodził, a maratończyk jest chudy jak szczapa? Dlaczego zwłaszcza kraje Afryki przodują w biegach długodystansowych?
Po prostu inny typ ruchu. Zauważ, że sprinter ma wysiłek max. 10 sekund i do tego zużywa dużo paliwa zgromadzonego w mięśniu.
Dlatego Pudzian padał po dłuższym wysiłku, bo nie był przyzwyczajony do tak długiego.

Dnia 27.12.2013 o 22:10, vonArnold napisał:

- Pudzian w pierwszych walkach MMA
- dom murował mi gość dosć stary (wtedy 50 parę lat); chudzikutki, ważył 60 kg; mięśni
żadnych, kiedyś go ojciec poprosił o pomoc wnoszeniu grzejków; taki bral grzejnik ważący
po 100kg i przenosił bez problemów; nie jeden zresztą


Tak jak wspomniałem wyżej ;)

Dnia 27.12.2013 o 22:10, vonArnold napisał:

Można? Najwyraźniej tak.
O jak ktoś nie chce być kulturystą, tylko idzie w masę rzędu 120-140 kg, to dla mnie
to czysty idotyzm, zero pożytku z tego, zwykle taki się jeszcze sterydami wypcha (ilu
to takich koksików na masie ma chorendalny wysyp trądziku na ciele, a mówimy o gościach
30+), z tego rodzą się problemy zdrowotne. Lepiej mieć siłę, kondycję i lekką rzeźbę
niż pozować na krótkodystansowego Herkulesa na dopingu.


Koks to głupota, no ale to kogoś zdrowie i może sobie robić z nim co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 22:56, Bezi_113 napisał:

> Czy chcesz powiedzieć, że 50 kilowy człowiek przy podciąganiu się na drążku ma łatwiej

> bo jest lżejszy? :D
Nie, ale łatwiej ma ktoś bez dużej nadwagi, zupełnie nieproporcjonalnej do swojej siły.


To teraz mówisz o kimś zalanym sadłem? Podciąganie na drążku, to w dużej mierze kwestia wytrzymałości. Zauważ też, że gros ludzi ćwiczących na siłowni, którzy naturalnie wyhodowali sobie mięśnie, ma według tabel BMI nadwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2013 o 23:07, maniekk napisał:

> > Czy chcesz powiedzieć, że 50 kilowy człowiek przy podciąganiu się na drążku
ma łatwiej
>
> > bo jest lżejszy? :D
> Nie, ale łatwiej ma ktoś bez dużej nadwagi, zupełnie nieproporcjonalnej do swojej
siły.

To teraz mówisz o kimś zalanym sadłem?

Nie, Ty to powiedziałeś :P Nadwaga to nadwaga, czy mięśnie czy sadło.

Dnia 27.12.2013 o 23:07, maniekk napisał:

Podciąganie na drążku, to w dużej mierze kwestia
wytrzymałości.

No tak, ale komuś, komu ze względu na nadwagę trudniej się podciągać, brakuje siły, nie wytrzymałości. A najlepiej to po prostu nie powinno się mieć nadwagi :P
Takie wcześniej wspomniane koksy mają nieproporcjonalną ilość siły do swojej masy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.12.2013 o 23:42, Bezi_113 napisał:

>
> To teraz mówisz o kimś zalanym sadłem?
Nie, Ty to powiedziałeś :P Nadwaga to nadwaga, czy mięśnie czy sadło.


Czyli jak mam 100kgo mięśnia i ktoś inny 100kg tłuszczu to jedno i to samo? Ty tak na poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Co to znaczy, że podciąganie na drążku to kwestia wytrzymałości? Czym się różni podciąganie od ściągania drążka? Przecież wszystko zależy od ilości powtórzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2013 o 00:33, Bezi_113 napisał:

Człowieku, przestań udawać idiotę tylko po to, żeby zrobić sobie miejsce na argumenty.
Nie będę z Tobą dyskutował na ten temat.


Idiotę? Wybacz ja się tylko pytam, czy według Ciebie nie ma rozróżnienia między człowiekiem, który waży 100kg i w dużej mierze na tą wagę składają się mięśnie i człowiekiem, którego waga 100 kg składa się głównie z tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widocznie masz trudy ze zrozumieniem tego co mówię.
Z medycznego punktu widzenia jeżeli współczynnik BMI przekracza jakąś określoną wartość, to jest to nadwaga.
Nie ważne, czy ktoś tę wagę osiąga przez dużą ilość mięśni czy tłuszczu. Jeżeli ktoś kto ma 180 cm wzrostu waży 120 kilogramów i załóżmy, że wszystko to mięśnie, to ma nadwagę (i to sporą :P).
No i; jeśli ktoś z taką nadwagą, nawet jeśli to mięśnie, próbuje się podciągnąć, to życzę mu powodzenia. Jeśli spędził całe życie na przerzucaniu żelastwa i łykaniu steroidów, to nie podciągnie na swoich napompowanych łapach swojego 120 kilogramowego cielska, bo ma na to za mało czystej siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2013 o 11:34, Bezi_113 napisał:

No widocznie masz trudy ze zrozumieniem tego co mówię.
Z medycznego punktu widzenia jeżeli współczynnik BMI przekracza jakąś określoną wartość,
to jest to nadwaga.

nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2013 o 12:10, Bezi_113 napisał:

> nie :P
Mógłbyś od razu rozwinąć tę myśl?

proszę. wszelkie wzory stosowane są dla ludzi nietrenujących/trenujących amatorsko. W zasadzie to, czy powinniśmy się odchudzać powinno byś ustalane po zbadaniu zawartości tłuszczu i wagi.
Trzeba pamiętać,że tk. tłuszczowa żółta jest jednym z ważniejszych (i największych) organów dokrewnych organizmu i ma ZUPEŁNIE inny metabolizm niż tk. mięśniowa (która hormonów nie wydziela - przynajmniej ja tego nie wiem).
Na pewno nie ma różnicy dla stawów czy muszą dźwigać tonę tłuszczu czy tonę mięsa (pomijając fakt, że silne mięśnie oznaczają lepszą stabilizację stawu), ale dla układu krwionośnego jest różnica duża. Odpowida za to wiele czynników, a przede wszystkim bardzo dokładna regulacja ukrwienia ukl. mięśniowego. Serce nie jest aż tak obciążone przez mięśnie jak przez tłuszcz.
Oczywiście - pozostaje sprawa wydoności, ale to już inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować