Granie na tabletach i dotykowe sterowanie. Przyszłość gier wideo czy zwykła ciekawostka?

[Mejste 0]

Hej,

Jak pewnie wiecie dziś w Stanach premiera iPada 2. W związku z tym chciałbym dowiedzieć się od Was co sądzicie o graniu na tabletach? Czy według Was dotykowe sterowanie w grach i wychylanie urządzenia się sprawdza? Czy to ma jakikolwiek sens? Czy taka czeka nas przyszłość czy to może chwilowa moda? Liczę na Wasze ciekawe wypowiedzi w komentarzach. Najciekawsze z nich znajdą się w artykule poświęconym temu tematowi.

Pozdro,
Mejste

[bobobo 0]

Według mnie, tablety to zbędne bajery,które nie nadają się prawie do niczego. Do grania jest za duży ekran i trudno trafić w przyciski (chociaż grafika jest bardzo dobra), a już tym bardziej w autobusie. Do słuchania muzyki raczej nikt nie będzie ze sobą taszczył takiego giganta,aby tylko se posłuchać muzyki, i chyba oglądanie filmów i przeglądanie internetu to są jedyne zalety tabletów. Bo już na pewno nie cena - 3000 za to? Według mnie to nawet nie jest moda, tylko skok na kase, to tyle.

[Wojman 4]

Akurat granie na dotykowym ekranie jes wygodne co udowodnily gry na iPhonea i iPada. Fakt, ze nie ma zadnych fizycznych przyciskow w niczym nie przeszkadza. Sa one po prostu w miare potrzeby generowane na ekranie. Duzo gralem na iPhone w jedna z odslon Need for Speed. Jesli potrzebowalem, zeby pojazd wychamowal po prostu musialem dotknac ekranu w dowolnym miejscu. Zeby pojazd skrecil trzeba obrocic ekran we wlasciwa strone. Jest to nie tylko proste, ale i przyjemne. Tego typu urzadzenia nadaja sie takze swietnie do innych gier.

Co do argumentu "aaale cena za tableta" to nalezy pamietac, ze wysoka ona jest w Polsce, gdzie placi sie za urzadzenie + clo + podatek + marza + podatek od podatku + inne oplaty. W USA cena takiego iPada wcale wygorowana nie jest.

Warto wziac tez pod uwage fakt, ze niemal wszystkie gry dzialaja i na iPhone i na iPadzie. Gra sie na tych urzadzeniach latwo, przyjemnie i bez problemow nawet w autobusie czy tramwaju. Inna zaleta jest fakt, ze sporo gier jest bardzo tanich, sa tez i takie, ktore sa calkowicie darmowe.

[Dared00 2]

Dotykając ekran, nie mam "feedbacku". Muszę czuć, że wciskam klawisz, muszę czuć go pod palcem, bo wtedy wiem, że wciskam jego, a nie kawałek ekranu centymetr obok. To zupełnie wyklucza tablety i dotykowce ze wszystkich "poważnych" gatunków: strzelanek, wyścigów.

[S1G 0]

Dotykowy ekran? nie dla mnie, niezależnie od zastosowania. brak zarówno dotyku jak i nacisku sprawia że trzeba ciągle przenosić wzrok z części "roboczej" na tą z guzikami, co zajmuje cenny czas (w innym przypadku dostaniemy funkcję random a nie sterowanie grą czy tez aplikacją użytkową). Tablety (czyli przerośnięte komórki) to zaś chwilowa, sztucznie wywołana przez S. Jobsa moda.

[Hellmut 1]

Jak najbardziej jest to możliwe, co udowodniło Nintendo z DSem. Wszystko, co trzeba zrobić, to skupić się na wykorzystaniu potencjału dotykowego ekranu i stworzenie gier wykorzystujących jego unikalne możliwości - robienie z niego wyłącznie substytutu klawiatury czy pada stawia pod znakiem zapytania sens stosowania tego rozwiązania w ogóle.

Jeżeli Apple i producenci gier na iPada mają zamiar trzymać się popularnych schematów - wydawać typowe strzelanki, ścigałki itp. - iPad będzie rynkową porażką w tej sferze. Klawiatury i pady sprawdzały się dobrze. Rewolucja w czymś, co się sprawdzało od zawsze jest dla mnie nie na miejscu. Dlatego potrzebne są produkcje nieszablonowe.

[Komenty 0]

Jedyna zaleta to przenosnosc, to nie przypadek, ze duze i bardziej skomplikowane gry na iPhone''a albo iPada nie powstaja. Dlatego ze posiadacze tych maszynek graja na nich do czasu az znajda sie w domu i beda mogli odpalic cos na pececie albo konsoli.

[Krzycho 0]

"Dotykowe granie" jest super jeśli jest udane a nie na siłę wciśnięte (jak u Apple). Na przykładzie DSa - w Ninja Gaiden czy The World End With You atakujemy smyrając i pukając na ekranie dotykowym, w Elite Beat Agents stylusem gramy piosenki, w Hotel Dusk (przygodówka) klawiszami się poruszamy a stylus służy nam za myszkę, dotykamy przedmiotów, wybieramy opcje dialogowe, w Cooking Mamie kroimy ogórki, w RPGach dotyk ułatwia nam skakanie po menusach czy ekwipunku. A w FPSy gra się prawie jak myszką.
Na DSie to wyszło ale na sprzęcie Apple moim zdaniem granie w bardziej rozbudowane pod względem sterowania gry mija się z celem bo klawisze muszą się nam wyświetlać na ekranie co wygodne nie jest ani się "nie czuje" klawisza.

[Piotrek_K 0]

Dnia 11.03.2011 o 18:58, Wojman napisał:

Akurat granie na dotykowym ekranie jes wygodne co udowodnily gry na iPhonea i iPada.
Fakt, ze nie ma zadnych fizycznych przyciskow w niczym nie przeszkadza.

No moze tylko temu, ze trzymajac palec na ekranie ZASLANIAMY go, ale to pewnie zaden problem dla ciebie. Widzialem jak znajomy z pracy gral w Golden Sun na swojej komorce. Dal mi pozniej sprobowac - 10 sekundach wylaczylem i z checia wrocilem do mojego Nintento, gdzie caly ekran jest do mojej dyspozycji, a gdy tego potrzebuje (a nie ''MUSZE'') to sobie palcem wybiore opcje na dotykowym ekranie. Nie mowiac juz o tym, ze sa dwa...

Dnia 11.03.2011 o 18:58, Wojman napisał:

Jesli potrzebowalem, zeby pojazd wychamowal po prostu musialem dotknac ekranu
w dowolnym miejscu. Zeby pojazd skrecil trzeba obrocic ekran we wlasciwa strone.

Rozumiem, ze GAZ byl automatyczny?

Dnia 11.03.2011 o 18:58, Wojman napisał:

Jest to nie tylko proste, ale i przyjemne.

Do prostych gierek pewnie tak...

Dnia 11.03.2011 o 18:58, Wojman napisał:

W USA cena takiego iPada wcale wygorowana nie jest.

1. http://store.apple.com/us/browse/home/shop_ipad/family/ipad/select?mco=MjE0OTI0MDI
2. http://www.amazon.com/Toshiba-Satellite-A665D-S5172-15-6-Inch-Laptop/dp/B004GEBQ18/ref=br_lf_m_1000663531_1_2_ttl?ie=UTF8&m=ATVPDKIKX0DER&s=pc&pf_rd_p=1289710202&pf_rd_s=center-3&pf_rd_t=1401&pf_rd_i=1000663531&pf_rd_m=ATVPDKIKX0DER&pf_rd_r=1M6A8WJW0VY70Q0YNXBX
Pewnie, zamiast 3GHz procka z 4B ramu, odtwarzaczem bluray, 500gb dyskiem i karta graficzna i PRAWDZIWYM systemem operacyjnym za 639$, moge sobie kupic najbardziej ''wypasna'' wersje ipada z... 64gb pamieci za 699$.
Muahahah :D ...

[Wojman 4]

Dnia 11.03.2011 o 21:35, Piotrek_K napisał:

No moze tylko temu, ze trzymajac palec na ekranie ZASLANIAMY go, ale to pewnie zaden
problem dla ciebie.

Wiele gier jest tak zaprojektowanych, ze wcisniecie wygenerowanego przycisku nie zaslania ekranu. Swietnym przykladem jest tutaj darmowy "I Dig It". Screen w zalaczniku.

Dnia 11.03.2011 o 21:35, Piotrek_K napisał:

Rozumiem, ze GAZ byl automatyczny?

Czy konkretnie w tym Need for Speedzie byl gaz automatyczny to nie pamietam. Jednakze gralem i w takie wycigowki na iPhone, w ktorych gaz to byl osobny przycisk.

Dnia 11.03.2011 o 21:35, Piotrek_K napisał:

> Jest to nie tylko proste, ale i przyjemne.
Do prostych gierek pewnie tak...

Na iPhone (i iPada) sa i gierki proste i te bardziej zlozone. Dotykowe sterowanie swietnie sie sprawdza i w takich i w takich produkcjach.

Dnia 11.03.2011 o 21:35, Piotrek_K napisał:

Pewnie, zamiast 3GHz procka z 4B ramu, odtwarzaczem bluray, 500gb dyskiem i karta graficzna
i PRAWDZIWYM systemem operacyjnym za 639$, moge sobie kupic najbardziej ''wypasna'' wersje
ipada z... 64gb pamieci za 699$.

Rzecz jasna musisz miec najbardziej wypasiona wersje iPada, bo inaczej nie wypada jak rozumiem. Zapewniam, ze iOS nie jest jakims sztucznym systemem operacyjnym.

[Wojman 4]

Dnia 11.03.2011 o 20:48, Komenty napisał:

Jedyna zaleta to przenosnosc, to nie przypadek, ze duze i bardziej skomplikowane gry
na iPhone''a albo iPada nie powstaja.

Nie wcale nie powstaja takie gry jak np. Inifinity Blade od Epic Games. Ani Space Dead, ani wiele wiele innych.

[Komenty 0]

Dnia 11.03.2011 o 22:04, Wojman napisał:

Nie wcale nie powstaja takie gry jak np. Inifinity Blade od Epic Games. Ani Space Dead,
ani wiele wiele innych.

A ile zajmuje ich przejscie? I ile ich jest? Jak bardzo zroznicowany jest gameplay? No wlasnie. Na iOS czy na Androida ludzie kupuja groszowe gierki na kilka godzin, tudziez powtarzalne tak jak np. Angry Birds. Jak dojda do domu to odpalaja prawdziwego Dead Space''a albo darmowy i lepszy od Angry Birds Crush the Castle na 5-10 razy wiekszym ekranie.

[Wojman 4]

Dnia 11.03.2011 o 22:33, Komenty napisał:

A ile zajmuje ich przejscie? I ile ich jest? Jak bardzo zroznicowany jest gameplay?

Pozwol, ze zadam to samo pytanie w odniesieniu do "normalnych" komupterow. Czas potrzebny na przejscie poszczegolnych gier jest rozny. Sa i takie co da sie przejsc w godzinke, sa i takie, ktore sie da przejsc w kilka dni. Co do gampleya to sa przeciez gry rozne gatunkowo. Wiadomo, ze w jedna pyka sie przyjemnie w inna mniej. Jednak ze to samo dotyczy kazdej gry niezaleznie od platformy.

Dnia 11.03.2011 o 22:33, Komenty napisał:

Jak dojda do domu to odpalaja prawdziwego Dead Space''a
albo darmowy i lepszy od Angry Birds Crush the Castle na 5-10 razy wiekszym ekranie.

Ja znam takich, co na "duzym" komputerze nie graja, bo raz ze zwyczajnie nie maja ludzie na to czas, a dwa, bo im sie nie chce. A na takim iPadzie czy iPhonie pograja sobie podczas podrozy autobusem czy tramwajem lub na przerwie w pracy. Albo takze i w domu.

[Komenty 0]

Dnia 11.03.2011 o 22:50, Wojman napisał:

> A ile zajmuje ich przejscie? I ile ich jest? Jak bardzo zroznicowany jest gameplay?

Pozwol, ze zadam to samo pytanie w odniesieniu do "normalnych" komupterow. Czas potrzebny
na przejscie poszczegolnych gier jest rozny. Sa i takie co da sie przejsc w godzinke,
sa i takie, ktore sie da przejsc w kilka dni.

Z duzych gier na kompy te 4-5 godzin to chyba minimum i to w przypadku fpsow, ktore zazwyczaj maja tez multi. Gry sprzedawane na tablety i telefony sa ograniczone przez sterowanie (to dotykowe dziala prawie na zasadzie quick time eventow, z opoznieniem, nie jak normalne przyciski, myszka, czy pad w przypadku ktorych masz pelna kontrole), ceny ustanowione na tych platformach (jest tam cos drozszego od 10$?) czy objetosc (czy sa tam jakies gry wieksze niz 1 GB?), a przede wszystkim przez samych uzytkonwikow.

Dnia 11.03.2011 o 22:50, Wojman napisał:

Co do gampleya to sa przeciez gry rozne
gatunkowo.

Ale w wiekszosci to jedna mechanika, powtarzajaca sie non stop, prawda? 99 % gier na te platformy to cos w rodzaju Angry Birds. Bo w to mozna latwo i szybko zagrac w autobusie, bez przypominania sobie historii itp.

Dnia 11.03.2011 o 22:50, Wojman napisał:

Wiadomo, ze w jedna pyka sie przyjemnie w inna mniej. Jednak ze to samo dotyczy
kazdej gry niezaleznie od platformy.
Ja znam takich, co na "duzym" komputerze nie graja, bo raz ze zwyczajnie nie maja ludzie
na to czas, a dwa, bo im sie nie chce. A na takim iPadzie czy iPhonie pograja sobie podczas
podrozy autobusem czy tramwajem lub na przerwie w pracy. Albo takze i w domu.

W domu, siedziec i wpatrywac sie w to? Przeciez to w reku trzeba trzymac, nawet nie da sie tego wygodnie ulozyc. Jesli tak, to to sa juz inni konsumenci i, zaryzykowalbym takie okreslenie, gadzeciarze. Graja chyba po to, zeby uzasadnic samemu sobie zakup, bo mogliby dopalic to samo tylko ze lepsze na pececie albo konsoli.

[Piotrek_K 0]

Dnia 11.03.2011 o 22:01, Wojman napisał:

Na iPhone (i iPada) sa i gierki proste i te bardziej zlozone.

Ciagle piszesz, ze sa i te bardziej zlozone, ale jakos nie podajesz tytulow. Mowisz o tym Infinity Blade? A jest tam element eksploracji czy tylko walka, walka, walka? Przeskakujesz od bossa do bossa jak w starych railshooterach?

Dnia 11.03.2011 o 22:01, Wojman napisał:

Rzecz jasna musisz miec najbardziej wypasiona wersje iPada,

Jesli roznia sie TYLKO ilosci pamieci (a przynajmniej Wikipedia nie daje tabelki z roznicami. Dodatkowo, ktorej NIE mozna powiekszyc) to w przypadku urzadzen, ktore chca aspirowac do uzytecznych/multimedialnych to tak. Trzymam duzo rzeczy na dysku z dystrybucji elektronicznej (taki Dragon Age zajmuje bagatela 25GB - nie zmiescilby sie najtanszej wersji uPada). 64gb to i tak sporo za malo...
Dodatkowo - mam Ci znalezc laptopa za mniej nis 300$ (sporo mniej niz najtanszy iPad)? Da sie zalatwic.

Dnia 11.03.2011 o 22:01, Wojman napisał:

Zapewniam, ze iOS nie jest jakims sztucznym systemem operacyjnym.

Ktorego kazdy element musi byc zatwierdzony przez szanownego Pana Jobsa, bo inaczej nie mozna. Zastanawiales sie czemu jailbreak jest taki popularny?

[Wojman 4]

Dnia 12.03.2011 o 19:43, Piotrek_K napisał:

Ciagle piszesz, ze sa i te bardziej zlozone, ale jakos nie podajesz tytulow.

Jako jedyny w tym watku podaje tytulow gier i na ich podstawie obalam roznego rodzaju teorie. Wiec nie mow, ze nie podaje, bo podaje.

Dnia 12.03.2011 o 19:43, Piotrek_K napisał:

Mowisz o
tym Infinity Blade? A jest tam element eksploracji czy tylko walka, walka, walka? Przeskakujesz
od bossa do bossa jak w starych railshooterach?

Z tego co wiem to jest.

Dnia 12.03.2011 o 19:43, Piotrek_K napisał:

> Rzecz jasna musisz miec najbardziej wypasiona wersje iPada,
Jesli roznia sie TYLKO ilosci pamieci (a przynajmniej Wikipedia nie daje tabelki z roznicami.

Nie sugeruj sie Wikiepdia. Nitendo ostatnio udowodnilo, ze poslugujac sie Wikipedia jako zrodlem informacji mozna sie dowiedziec ciekawych rzeczy. Specyfikacje techniczna iPada znajdziesz pod tym adresem: http://www.apple.com/ipad/specs/

Dnia 12.03.2011 o 19:43, Piotrek_K napisał:

to w przypadku urzadzen, ktore chca aspirowac
do uzytecznych/multimedialnych to tak. Trzymam duzo rzeczy na dysku z dystrybucji elektronicznej
(taki Dragon Age zajmuje bagatela 25GB - nie zmiescilby sie najtanszej wersji uPada).

Po co ci Dragon age na iPadzie, skoro nie mozna na niej tej gry uruchomic?

Dnia 12.03.2011 o 19:43, Piotrek_K napisał:

> Zapewniam, ze iOS nie jest jakims sztucznym systemem operacyjnym.
Ktorego kazdy element musi byc zatwierdzony przez szanownego Pana Jobsa, bo inaczej nie
mozna. Zastanawiales sie czemu jailbreak jest taki popularny?

Acha, czyli nie chodzi o to, ze iPad jest funkcjonalny czy nie tylko o to jak znow sie przyczepic Apple czy Jobsa. Co do jelibreaka to lamany jest nie tylko iPhone i iPad, ale tez duze konsole jak np. xbox 360, inne konsole przenosne jak PSP oraz inne urzadzenia. Powod jest prosty - wielu uzytkownikow woli miec za darmo cos za co trzeba zaplacic niezaleznie od platformy. I nie jest to wina Jobsa.

[Wojman 4]

Dnia 11.03.2011 o 23:16, Komenty napisał:

Gry sprzedawane na tablety i telefony sa ograniczone przez sterowanie
(to dotykowe dziala prawie na zasadzie quick time eventow, z opoznieniem, nie jak normalne
przyciski, myszka, czy pad w przypadku ktorych masz pelna kontrole), ceny ustanowione
na tych platformach (jest tam cos drozszego od 10$?) czy objetosc (czy sa tam jakies
gry wieksze niz 1 GB?), a przede wszystkim przez samych uzytkonwikow.

Po pierwsze gra reaguje na dotyk w momencie dotkniecia ekranu. Klikajac przycisk myszki tez masz kilka milisekund opoznienia zanim komputer wykona polecenie. To czy gra zajmuje wiecej niz 1 GB wcale nie oznacza, ze jest lepsza, badz gorsza od takiej co zajmuje wiecej miejsca. I takze nie jest to zalezne od ceny. Akurat ceny gier na iPhone/iPada sa niskie (a wiele jest wrecz darmowych) i to sa niezaprzeczalnie atuty tych platform.

Dnia 11.03.2011 o 23:16, Komenty napisał:

Ale w wiekszosci to jedna mechanika, powtarzajaca sie non stop, prawda? 99 % gier na
te platformy to cos w rodzaju Angry Birds. Bo w to mozna latwo i szybko zagrac w autobusie,
bez przypominania sobie historii itp.

Statystyki jak rozumiem poparte badaniami? Ja tez sobie moge wziac z powietrza statystyke na poziomie nawet i 103%.

Dnia 11.03.2011 o 23:16, Komenty napisał:

W domu, siedziec i wpatrywac sie w to? Przeciez to w reku trzeba trzymac, nawet nie da
sie tego wygodnie ulozyc.

iPhone lezy bardzo wygodnie w reku i wygodnie sie na tym gra. iPad tez jest wygodny do grania. Mozna go sobie spokojnie polozyc na biurku albo na lozku i w cos pograc. Po za tym jest takze iPad Smart Cover.

Dnia 11.03.2011 o 23:16, Komenty napisał:

Jesli tak, to to sa juz inni konsumenci i, zaryzykowalbym takie
okreslenie, gadzeciarze. Graja chyba po to, zeby uzasadnic samemu sobie zakup, bo mogliby
dopalic to samo tylko ze lepsze na pececie albo konsoli.

Nie. Sa tacy uzytkownicy, ktorym komputer sluzy tylko do Worda, Excela i Power Pointa i wcale nie potrzebuja kupowac jakiegos mega kompa, bo maja w domu starszy. Nie kazdy tez musi miec w domu oprocz kompa, iPhonea i iPada takze i duza konsole.