Zaloguj się, aby obserwować  
gogiell

Terraria

367 postów w tym temacie

A to dziwne z tym wysypywaniem się, bo mi nie wysypało się ani razu jak dotychczas.
Może wersja z GOGa jest stabilniejsza dzięki brakowi DRM. :3

Co do samej Terrari, to włączam od czasu do czasu bez zbytniego pośpiechu.
Szukałem ostatnio jakiegoś mniej abstrakcyjnego klona Dwarf Fortress i wylądowałem koniec końców w zapomnianym nieco Craft The World, który jak wiadomo jest świetną gierką i na Terrarię brakuje już czasu, a nawet (o zgrozo) chęci. ;)

Ty natomiast ładnie ciśnesz do przodu; ja jeszcze rzadnego bossa nie połaskotałem choćby.
Znalazłem za to fajny nowy ficzer pod postacią opuszczonego odcinka torów o dość imponujących rozmiarach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2015 o 19:55, meryphillia napisał:

na Terrarię brakuje już czasu, a nawet (o zgrozo) chęci. ;)


Heretyk. Bluźnierca. Oby Windowsy odpalały Ci się tylko w trybie awaryjnym!

Dnia 04.07.2015 o 19:55, meryphillia napisał:

Znalazłem za to fajny nowy ficzer pod postacią opuszczonego odcinka torów o dość imponujących
rozmiarach.


Sporo tego można znaleźć pod ziemią. Ja mam na mapie już chyba 4 albo 5 takich torów. Rozważam połączenie ich w jeden duży podziemny rollercoaster, ale trochę wysiłku by to wymagało. A chwilowo kusi mnie Loch.

Skoro mowa o Lochu... Spróbowałem tam zejść. Przypomnę: Molten Armor, chyba najlepsza broń pre-hardmode... poległem już trzykrotnie. Loch na Expercie przypomina trudnością wcześniejszy loch Hardmode''owy - przeciwnicy mają po kilkaset HP, zabierają jednym trafieniem kilkanaście-kilkadziesiąt HP, pojawiają się całymi stadami (w pewnym momencie miałem na ekranie chyba 6 Dark Casterów, do tego szkielety...) i naprawdę ciężko jest przeć do przodu - trzeba jednocześnie robić uniki, umieszczać pochodnie i atakować. Poważnie boję się tego, co będzie w Hardmode i poważnie rozważam zrobienie kopii świata pre-HM, żeby w razie czego móc do niego wrócić, jak HM będzie zbyt trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2015 o 20:40, meryphillia napisał:

Jeszcze jak faktycznie znerfowali Vampire Knives, to nabczaki mojego pokroju chyba w
ogóle załamią się w HM. :D


Najpierw trzeba tam dojsc. Ja juz kilka razy probowalem Wall of Flesh rozwalic. Raz zjechale go do 200HP (na Expercie ma

Spoiler

okolo 12k HP

), ale poleglem. Bydle jest znacznie trudniejszy, na dodatek
Spoiler

im mniej ma HP, tym szybciej sie porusza. Pod koniec bez Swiftness Potion nie ma sie szans.

Nie moge sie juz doczekac ubicia drania i dorwania sie do porzadnych pancerzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

WoF padł, Hardmode aktywny. Oj, dzieje się. Myślałem, że na "zwykłym" Expercie było ciężko, ale to, co dzieje się w HM jest momentami przegięte.

Pomimo Adamantite Armor i broni, wcale nie jest łatwiej. A raczej nie było, bo teraz sprawy uległy znacznej poprawie. Dałem szansę jojo (obecnie biegam z Amarokiem) i jest o wiele łatwiej. Naprawdę niezła broń, szybka, z dobrym zasięgiem i obrażeniami. Do tego stopnia się w nich zakochałem, że zastanawiam się, czy nie kupić sobie jakiegoś jojo dla początkujących i nie poćwiczyć :D

Przede mną walki z mechanicznymi bossami (

Spoiler

Skeletron Prime, The Destroyer i The Twins

), ale nie wiem, czy aby na pewno mam już wystarczająco dobry sprzęt (głównie broń). Dopóki nie spróbuję, to się nie przekonam.

Z każdą minutą w grze jestem coraz bardziej zachwycony trybem Expert. Wiem, że się powtarzam, ale to naprawdę robi ogromną różnicę. Gra niesamowicie na tym zyskała. Coś, co kiedyś zajmowało kilka godzin gry (czyli przejście od początku do Hardmode i ubicie mechabossów), teraz zajęło mi półtora tygodnia intensywnej zabawy. A jeszcze tyle przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nice.

Ja nadal nie ogrywam za specjalnie i żadnego bossa jeszcze nie próbowalem ubić.
Wstrzymam się dalej z postępami z racji dzisiejszej/jutrzejszej nowej wersji fabryczek.
Jak mi się znudzą, to wtedy w końcu wezmę się za kopanie tunelików.

Zresztą nadal aktywnie łatają 1.3, więc to nawet lepiej poczekać na stabilniejszą wersję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Się dzieje się... Terraria prawie "ukończona", jeśli można użyć tego określenia.

Spoiler

Został mi jeszcze jeden boss, Moon Lord, podchodziłem go niego już kilka razy i nie mogę bydlaka ubić. Raz, że aby z nim walczyć, trzeba się trochę namachać, bo są dwie opcje:
- przejście Lunar Event, czyli niszczenie czterech Celestial Towers, co z kolei oznacza, że przy każdej trzeba zabić 150 przeciwników, by "tarcza" danej Tower przestała działać, i dopiero wtedy można ją zniszczyć. Po zniszczeniu wszystkich czterech, pojawia się Moon Lord.
- stworzenie Celestial Sigil za pomocą surowców dropniętych przez Celestial Towers. Wtedy walczymy tylko z Moon Lordem, bez konieczności przechodzenia przez wieże.
A dwa, że jest naprawdę, NAPRAWDĘ trudnym przeciwnikiem. Próbowałem już różnych strategii, mam end-game''owy sprzęt (ok, brakuje mi pancerzy, które można stworzyć dopiero po wygranej walce z Moon Lordem) i najwięcej, co udało mi się osiągnąć, to zjechanie go do około 1/3 HP. Mam wprawdzie sposób (tory z jednego końca mapy na drugi) na relatywnie bezpieczną walkę i spokojnie niszczę już jego ręce, ale ten sposób skutecznie uniemożliwia zadawanie obrażeń jego głowie, a tylko tak można go pokonać.

Ekipa odpowiedzialna za 1.3 naprawdę się postarała (pod względem zawartości), w końcu Terraria ma coś takiego, jak end-game''owa zawartość, będąca jakimś wyzwaniem. Cała reszta bossów to bułka z masłem w porównaniu z tym gościem. Nawet Fishrona pokonałem bez większych problemów, a teraz utknąłem. I, co ciekawe, utknąłem na takiej samej zasadzie, jak na bossach w Bloodborne - ginę cały czas, ale ciągle chcę więcej, bo mnie to nie zniechęca. Nie mogę się już doczekać chwili, gdy będę miał na sobie Solar Armor :D



Jeśli ktoś jeszcze się waha, czy Terrarię warto kupić, powiem tak: wydałem na nią w 2011 roku około 15 euro. Do tej pory spędziłem w grze grubo ponad 1000 godzin, każdy kolejny patch to były nowe atrakcje, a teraz ta gra po prostu miażdży. Podejrzewam, że przede mną jeszcze kilka godzin prób ubicia ostatniego bossa, a potem szukanie najrzadszych przedmiotów :) Czyli spokojnie kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt godzin gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja teżmam już jeden sukces za sobą, czyli ubicie Eye Of Cthulhu.
Padł bydlak za drugą próbą, choć niewiele brakowało by mnie rozchlapał.

Miałem też spotkanie z King Slime podczas deszczu galaretek, ale te skończyło się łomotem dla mnie.
Problemem nawet by nie był sam Król obślizgów, gdyby nie wspomniane zjawisko pogodowe i te małe plujące zakapiory ślimacze co pojawiają się wraz z Królem.

Nafarmiłem już nieco potionów, więc trzeba będzie pofarmić nieco EoC, to się wyposaże jako tako na kolejne batalie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2015 o 23:04, meryphillia napisał:

Ja teżmam już jeden sukces za sobą, czyli ubicie Eye Of Cthulhu.


A jaki sprzęt obecnie masz?

Ja właśnie "skończyłem" Terrarię.

Spoiler

Moon Lord to kawał twardego drania, a mnie daleko do poziomu Yrimira (chyba najlepszy Terrariowy gracz obecnie na "rynku") , więc musiałem się nagimnastykować. Trochę pokombinowałem i ulepszyłem wczorajszy sposób:

ARENA:
Wspomniane wczoraj tory przez całą długość mapy (świat Large), nad którymi (jakieś 6-7 klocków wyżej) zbudowałem "sufit" z kamienia. W ten sposób unikałem większości jego ataków, szczególnie najniebezpieczniejszego, czyli promienia laserowego o ogromnym zasięgu. Po torach pomykałem w Mechanical Cart, zbudowanym z części dropniętych przez mechanicznych bossów (The Twins, The Destroyer i Skeletron Prime) - rozwija ogromne prędkości, które także pomagają w unikaniu ataków.

BROŃ:
Przede wszystkim Daedalus Stormbow, który wypada z Hallowed Mimics. Od tradycyjnych łuków różni się tym, że wystrzelone z niego strzały spadają z nieba, a nie lecą poziomo z łuku. W połączeniu z "sufitem" nad torami to najlepsze rozwiązanie, by bezpiecznie zadawać mu obrażenia. Do tego wziąłem Holy Arrows (połączenie drewnianych z Unicorn Horn), powodujące, że z nieba sypią się gwiazdy, zadające dodatkowe obrażenia. Ale sam łuk nie wystarczy, bo gdy zniszczymy mu ręce i głowę, dostajemy dostęp do jego serca, które będzie poniżej poziomu "sufitu". Wtedy najlepiej sprawdzi się albo zwykły łuk (np. Phantasm, który możemy stworzyć po rozwaleniu Celestial Towers i zebraniu z nich surowców) albo, co działa jeszcze lepiej, Flairon i jego samonaprowadzające się "bąbelki". Oprócz tego miałem jeszcze Stardust Dragon Staff, żeby przywołać chyba najpotężniejszego miniona, czyli właśnie Stardust Dragona (możemy stworzyć tę laskę po rozwaleniu Stardust Pillar). Inne miniony pewnie też dadzą radę, ale on zadaje najwięcej obrażeń.

PANCERZ:
Shroomite Armor. Bez niego nawet nie ma co podchodzić do zabawy. To podstawowy pancerz dla łucznika. Jeśli decydujemy się korzystać z Flairona w ostatniej części walki, musimy w plecaku mieć pancerz z bonusami do melee. Na tym etapie wybór może być tylko jeden: Beetle Armor. Ja wybrałem opcję ze Scale Mail, dającą dodatkowy bonus do obrażeń melee, ale jeśli ktoś woli, można wziąć też Shell, zapewniającą lepszą ochronę.

AKCESORIA:
Ponieważ i tak jeździmy po torach, skrzydła i jakiekolwiek akcesoria związane z poruszaniem się nie będą potrzebne. Jako łucznik miałem:
- Ranger Emblem (Menacing)
- Avenger Emblem (Menacing)
- Celestial Shell (Warding)
- Worm Scarf (Warding)
- Magic Quiver (Warding)
- Star Veil (Warding)
Ten ostatni właściwie mogłem sobie darować, bo tak naprawdę obrażenia otrzymywałem bardzo sporadycznie, właściwie tylko przez nieuwagę. Jeśli ktoś woli, może wymienić to na coś innego, np. Destroyer Emblem. Podczas ostatniej części walki, gdy musimy zniszczyć serce Moon Lorda, wymieniłem Ranger Emblem na Warrior Emblem i Magic Quiver na Fire Gauntlet (oba akcesoria przekute na Warding).

UŻYWKI
W trakcie walki dobrze jest korzystać z dopalaczy. Absolutne minimum to jakieś żarełko dające status Well Fed (czyli bonus do statystyk) oraz Archery Potion. Ja oprócz tego miałem jeszcze Regeneration Potion, Ironskin Potion oraz Wrath Potion (bonus do obrażeń).

WALKA:
Jest raczej nudna i sprowadza się do jeżdżenia w tę i z powrotem po całej mapie. Trzeba dobrać prędkość tak, by unikać tych ataków Moon Lorda, które przenikają przez nasz "sufit" i zadawać mu obrażenia. To akurat trzeba dopracować metodą prób i błędów. Na pewno nie należy korzystać z pełnej prędkości wózka, będziemy się wtedy poruszać zbyt prędko. Moim zdaniem optymalna prędkość to jakieś 2/3 maxa.

Etap I: RĘCE - tak naprawdę nie musimy ich rozwalać w pierwszej kolejności, ale to ułatwia trochę zadanie. Pamiętajmy tylko, że jadąc w nasze prawo mamy szansę zadawać obrażenia jego lewej łapce (Moon Lord zwrócony jest twarzą do gracza) i odwrotnie.

Etap II: GŁOWA - gdy pozbędziemy się łapek, łatwiej będzie zadawać obrażenia jego głowie. Problem z nią jest taki, że możemy to robić tylko czasami, gdy otwiera się jego trzecie oko, z którego wydobywa się laserowy promień. Wtedy trzeba zwolnić, by utrzymać Moon Lorda na ekranie. Dzięki temu obrażenia będą zadawać nie tylko nasze strzały, ale także nasz minion. Tu istotna rzecz: musimy uważać na "język" Moon Lorda, który nas goni i gdy się przyssa, dzieją się dwie rzeczy - my nie możemy się przez kilkanaście sekund leczyć (w tym również za pomocą Vampire Knives czy Spectre Armor), a Moon Lord powoli odzyskuje zdrowie. Gdy w końcu rozwalimy jego trzecie oko, czeka nas...

Etap III: SERCE - Tu warto poświęcić trochę czasu i zmienić pancerz i akcesoria na te do walki w zwarciu, wyciągnąć Flairona i uważnie dopasowywać prędkość. Serce ma 75k HP, więc trochę w nie władujemy, ale tu znowu musimy bardzo uważać na jęzor, bo może być tak, że Moon Lord będzie się szybciej leczył, niż my będziemy mu w stanie zadawać obrażenia. Gdy pojawia się język, należy ostro przyspieszyć, żeby nas nie złapał. Później możemy zwolnić i utrzymać Moon Lorda na ekranie. Gdy w końcu zniszczymy serce, Moon Lord zaczyna wybuchać i ginie.

Wiem, że ten sposób może być monotonny i nudny, ale jest chyba najłatwiejszym sposobem na rozwalenie Moon Lorda. Przynajmniej w tej chwili, bo od czasu pojawienia się 1.3 AI Moon Lorda uległo już kilku zmianom i możliwe, że wkrótce wyjdzie kolejna łatka, która sprawi, że np. promień lasera będzie przenikał przez "sufit" i wtedy trzeba będzie wykombinować coś nowego.

Ja na razie stworzyłem sobie Solar Flare Armor, żeby ułatwić sobie farmienie Celestial Towers, potem będę musiał jeszcze zbudować farmę jednorożców, żeby mieć zapas Unicorn Horn do craftingu Holy Arrows. Niestety, Moon Lord dropuje bardzo mało Luminite, end-game''owego surowca do tworzenia najlepszego sprzętu, więc jeszcze kilka (-naście) razy będę musiał go ubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratz.

Dnia 20.07.2015 o 13:10, Ring5 napisał:

A jaki sprzęt obecnie masz?


Nie ma nawet o czym pisać.
Blood Butcherer, Shield Of Cthulhu z tych wartościowych cokolwiek i gold armor bez bucików, więc lekko nie ma. :D

Jak ogram wystarczająco nowe fabryczki, to może się w końcu wezmę za klocuszki, bo na razie pogrywam sobie ot rekreacyjnie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i to by było na tyle. Terraria 1.3 przestała być wyzwaniem :D Zdobyłem najpotężniejszą chyba broń, czyli

Spoiler

yoyo The Terrarian

, oprócz tego wcześniej z
Spoiler

Moon Lorda

dropnął mi
Spoiler

Star Wrath, czyli miecz, po ataku którego z nieba sypią się gwiazdy.

. W tej chwili końcowa walka jest śmiesznie łatwa:
Spoiler

najpierw obie łapki Moon Lorda załatwiam Terrarianem, co zajmuje kilkanaście sekund, potem głowę Star Wrathem, ale to już trochę trwa, bo oko otwiera się na krótko. Gdy i ono padnie, znowu wracam do Terrariana i tłukę serce. I pomyśleć, że tyle razy poległem, a pierwsza udana walka trwała tyle czasu...



W każdym razie przerzuciłem się na "nieobowiązkowe" czynności, czyli głównie łowienie ryb, a w przerwach - farmienie kluczy. Od 2 dni próbowałem dorwać Hallowed Key, udało mi się dopiero dziś. W tym czasie padło około 3000 przeciwników, głównie Pixies. RNG naprawdę mnie nie lubił, bo wcześniej bez żadnych starań i farmienia, podczas normalnej gry, dropnęły mi dwa Corrupt Keys i jeden Jungle Key. Crimson Key wyfarmiłem wcześniej (potrzebowałem Vampire Knives) i też nie zajęło to długo. No nic, ważne, że się w końcu udało. Brakuje mi jeszcze 167 questów dla Anglera i Frozen Key (którego jeszcze nie próbowałem farmić przy tym podejściu). Dostałem za to od Anglera fajny gadżet, czyli Bottomless Water Bucket, działający jak generator wody - można z niego w nieskończoność wylewać wodę, i to znacznie szybciej, niż ze zwykłych wiader czy nawet pomp. Idealnie sprawdza się w tworzeniu miejsc połowów w różnych biome''ach.

Pozostaje mieć nadzieję, że jeszcze jakieś solidne dodatki do Terrarii dostaniemy. No i czekać na Otherworld ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po Pewnym czasie mam zakupioną grę, a terraria to już inna gra nowy świat i tryb expert to co się dzieję jest momentami przegięte, mam coruption ale nie wiem co mam począć. Dopiero co zaczynam grać i zobaczymy co się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No Expert nie powiem daję kopa ale też jak na razie wielkiego wyzwania nie ma. Nie powiem, że dzięki guide zdobyłem zombie arm który daję lekkie fory.

Spoiler

NPC bronią się w tej wersji

Na samym początku radar i climbing claws z 1 defense. Pierwsza noc, a już nie można walczyć wręcz zabijałem potwory z iron bow. Pinky''ego zrobili OP. Spryciarz 300 hp ale poległ dał mi 2 golda. W jaskini już pierwszy life crystal (zawsze miałem pecha do nich, a tu odrazu na tym świeciem mi wpadł na sam początek drugiego poziomu jaskiń. Kiedy spadłem dalej był mój koniec czerwony slime zadał mi 98 damage, a dart trap tylko dobił. Ale ładnie mam 5 defense więc już jakaś obrona jest to tak jak bym miał żelazny hełm i napierśnik. Jeszcze trochę, a znajdę corruption no może się skończyć dedem, na prawo mam biom zimowy, ale nawet nie myślę o wchodzenie do niego skoro niebieski slime ma 50 hp, to co dopiero ice slime w razie jakby było zbyt trudno wezmę sobie chociaż undertaker z innego świata albo chociaż jakąś broń. Muszę przegrać świat z pirata na steam a na moim starym świecie się dzięje już t rzy bossy poległy, ale nie skupiam się na tym święcie już, aż tak bardzo. No na razie ładnie idzie, ale co się stanie potem to już inna bajka.

Ogólnie troche lesser healing potion mam jakieś 5 więc no nawet nieźle muszę wybrać się to dej jaskini w, której poległem ale trochę ostrożniej. Zauważyłem, że pinky wypuszcza
Spoiler

pinky gel z, którego się robiło jakąś miksturę

.

Ogólnie jeżeli ktoś przeszedł terrarie 1.3 zapraszam do zrobienia postaci na mediumcore i rozpocząć grę od nowa kiedyś spróbowałem na starym piracie i się załamałem, a więc no to wyzwanie dla najodważniejszych graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dzień kolejne przedmioty. W nocy z zombie dropnął mi

Spoiler

schakle dodający 1 defense i 2 meele speed

. Próbowałem łowić ale zbyt dobrze nie wyszło bo chociaż miałem wędkę z ironu nic nie mogłem wyłowić (miałem przynęte) więc no kopałem i znalazłem demon altar mam 3 lensy więc no jeszcze trochę brakuję do zrobienia przywołaczki EoC nie myśle o walce dopóki nie zdobędę minisharka, ale trzeba rozwalić
Spoiler

shadow orb w coruption

. Traveling Merchant sprzedał mi
Spoiler

Magic Hat który ma dwa defensa i 7% na krytyka magicznego

.

Nie wiem co począć dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2015 o 07:57, Adermin napisał:

Nie wiem co począć dalej!


Będzie, że się czepiam, ale powiedzmy, że dla osób, które bawią się piratami (szczególnie w przypadku gier, które można kupić za mniej, niż paczkę fajek), jestem raczej mało wyrozumiały. Więc może zróbmy tak: wkleisz screena z Twojej biblioteki gier na Steamie (a jeszcze lepiej - link do profilu), jeśli rzeczywiście Terraria tam będzie, z chęcią pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2015 o 14:44, Ring5 napisał:


Będzie, że się czepiam, ale powiedzmy, że dla osób, które bawią się piratami (szczególnie
w przypadku gier, które można kupić za mniej, niż paczkę fajek), jestem raczej mało wyrozumiały.



To akurat mój jedyny pirat jaki miałem

Dnia 09.08.2015 o 14:44, Ring5 napisał:

Więc może zróbmy tak: wkleisz screena z Twojej biblioteki gier na Steamie (a jeszcze
lepiej - link do profilu), jeśli rzeczywiście Terraria tam będzie, z chęcią pomogę.



Tak rozumiem moje konto nazywa się Theadermin.

Ogólnie szlag mnie trawił gdyż mój komputer się popsuł przez co experta nie ma na szczęście akurat mam drugi komputer (na nim był ten świat przed banem i tam już się dzieję, molten armor, night''s edge wszystkie pre''hardmodowe bossy oprócz WoF jedzą glebę jestem w ciągu zabezpieczania jungle oraz crimson mam 5 dziur do zrobienia jestem w połowie 3 i jadymy z koksem ogólnie mam dylemat jaką klasą grać summoner, magic, melle czy ta ostatnia związana z łucznictwem, a i akcesorja, band of regenaration, rocket boots, hermesów nie ma bo szczęście mi nie dopisuje wszystko byle nie hermeski. Balonik z podkowa, gaurding i jeszcze kilka nie wartych większej uwagi razem 41 defense.

Dnia 09.08.2015 o 14:44, Ring5 napisał:


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie odrzuciłem kopanie i postanowiłem po bawić się mechaniką jako, że mam heart, star, piranha, crab i slime statue to jestem lekko bogaty. Najlepszym sposobem zarabiania jest sprzedawanie kompasów i grabblin hooków z hook z pirani w 15 minut zarobiłem 36 golda, a wiec super zarobek.

Zrobiłem sobie phoenix blaster który robi się z

Spoiler

handguna i 10 hellstone bar



Zabawa zabawą ale brakuje mi dreszczu emocji i gęsiej skórki podczas walk z bossami dlatego muszę zrobić jeszcze dwie dziury i 1/3 tej co teraz robię (wiem, że zabezpieczanie nic nie da ale da trochę czasu który jest wręcz nie zbędny. Ogólnie przed wakacjami zepsuł mi się świat co trochę mnie odwiozło od terrari teraz mam crimson.


Wydaję mi się, że to forum o terrari umiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.08.2015 o 12:19, Adermin napisał:

Tak rozumiem moje konto nazywa się Theadermin.


Ponieważ wyszukiwarka Steamowa nie znajduje konta o takiej nazwie, a jedyny "Adermin", jaki się pojawia, jest z Turcji, poproszę link do profilu. Jeśli profil jest prywatny, zmień go na publiczny na te kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2015 o 06:56, Ring5 napisał:

> Tak rozumiem moje konto nazywa się Theadermin.

Ponieważ wyszukiwarka Steamowa nie znajduje konta o takiej nazwie, a jedyny "Adermin",
jaki się pojawia, jest z Turcji, poproszę link do profilu. Jeśli profil jest prywatny,
zmień go na publiczny na te kilka godzin.



Dobra zrobię to w następnym poście bo pisze przez tablet a kompa włączę tak o 13:00 więc o 13:30 powinien post się pojawić.

Ogólnie znalazłem dwie złote skrzynie, dwa razy band of regeneration. Szlag mnie trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować