EA: Pre-orderowe bonusy do Battlefield 3 nie będą przegięte

[Ring5 0]

Dnia 14.06.2011 o 23:22, metronom napisał:

Najmniej prawdopodobne rzeczy mają dość przewrotną naturę do spełniania się ;-]

Tak, wiem, że szansa jedna na milion wypada w dziewięciu przypadkach na dziesięć (cytując Pratchetta), ale mimo wszystko, jest to bardzo nierealna wizja. Żeby nie ograniczać się do teoretyzowania - przed premierą Modern Warfare 2 powstała grupka graczy, mająca zamiar bojkotować ten tytuł. W dniu premiery świat obiegł screen z ich profilu na (bodajże) Steamie czy innym XFire, gdzie większość bojkotujących miała status "Now playing MW2". I tyle wyszło z bojkotu. Podobne akcje pojawiały się w przypadku gier UbiSoftu, gdy gracze sprzeciwiali się bezsensownym zabezpieczeniom. I co? I nic...

[weronika265 0]

Moim zdaniem EA ma rację, bo oni robi grę, a nie jacyś marketingowcy.

[kodi24 0]

Wszystkie są ściemą, cała ta szopka z podgryzaniem Acti, DLC i zaawansowanym uzbrojeniem to mydlenie oczu przed wielką wojną o wielki szmal;

[Muradin 27]

No właśnie... pytanie którzy mówią prawdę. W ogóle: po co dawać dodatkowe item do gry w multi? Kiedyś nie dawali i było spoko... i problemów nie było z balansem i z niczym. Kupowałeś grę, edycję specjalną, a tam było parę fajnych gadżetów (nawet jak to były artbooki, plakat,breloczek czy inna pierdoła). Teraz gracz dostaje itemy w grze, płaci więcej (bądź tyle samo) i cieszy się, bo ma karabinek inny niż wszyscy... Dla mnie takie rzeczy są totalnie bezwartościowe.

[metronom 0]

Syndrom e-penisa (e-cycków w wersji żeńskiej), o którym marketingowcy pewnie bardzo dobrze wiedzą. Ludzie odczuwają potrzebę (?) do bycia lepszym od innych, wyróżniania się itp. Jedni zaspokajają ją rozwijając swoje własne umiejętności, inni - kupując cool giwerę w grze.

[Muradin 27]

Czy tłumik do karabinu w grze tak potrafi wyróżnić... no może niektórych to tak... ale jeżeli ludzie składali pre-ordery do Black Ops tylko po to, żeby dostać ten kombinezon w avatarze... ;D

[metronom 0]

Dnia 15.06.2011 o 11:55, Muradin_07 napisał:

Czy tłumik do karabinu w grze tak potrafi wyróżnić... no może niektórych to tak... ale jeżeli ludzie składali pre-ordery do Black Ops tylko po to, żeby dostać ten kombinezon w avatarze... ;D

Sam widzisz. Teoria poparta rzeczywistością ;-)
Kombinezon w awatarze +5 do lansu, unikalny tłumik +4 do szybkości osiągania orgazmu.

[Mikex 0]

Dnia 14.06.2011 o 17:18, Czaroxxx napisał:

Czego wy w ogóle oczekujecie? Tak jakby życie było kiedykolwiek sprawiedliwe. Żal mi
tych ludzi co się o to burzą. Prawda jest taka, że sprawiedliwości nigdy nie było i nie
będzie i bogaci ludzie zawsze będą mieli lepiej. To wina dzisiejszych czasów, że ludzie
domagają się praw. Kiedyś było jasne jesteś bogaty możesz więcej a teraz szuka się równości.
GŁUPOTA! Dajcie sobie spokój i cieszcie się tym co macie! A jak wam źle to stańcie się
bogaci i korzystajcie z dobrodziejstwa pieniędzy!

I właśnie przez takich ludzi i takie myślenie pojawiły się DLC. W takim razie wróćmy do czasów niewolnictwa - jestem bogaty, mogę więcej, to wykupie Cię za te 5zł i będziesz codziennie mył mi nogi. Wybacz, ale Twoja wypowiedź zabrzmiała jak krzyk bogatego bachora, który nie zna wartości pieniądza, bo wszystko mu kupują rodzice. Co gorsze, wcale nie jesteś bachorem - z ciekawości zajrzałem na Twojego gramsajta, patrzę, a Ty masz 21 lat.

[Czaroxxx 0]

Dnia 15.06.2011 o 12:50, Mikex napisał:

I właśnie przez takich ludzi i takie myślenie pojawiły się DLC. W takim razie wróćmy
do czasów niewolnictwa - jestem bogaty, mogę więcej, to wykupie Cię za te 5zł i będziesz
codziennie mył mi nogi. Wybacz, ale Twoja wypowiedź zabrzmiała jak krzyk bogatego bachora,
który nie zna wartości pieniądza, bo wszystko mu kupują rodzice. Co gorsze, wcale nie
jesteś bachorem - z ciekawości zajrzałem na Twojego gramsajta, patrzę, a Ty masz 21 lat.

Ja przedstawiam świat taki jakim jest. Możesz mi mówić co chcesz ale życia nie zmienisz. Mi też to nie pasuje, że w takim świecie przyszło nam bytować i nie będę się nad tym użalać i jak chcesz wracaj do zaczarowanej krainy gdzie wszyscy są sobie równi. Z resztą gry to produkt luksusowy i posiadanie ich nie jest niezbędne do życia. Więc twórcy gier mogą robić co chcą. Nie pasuje? Nie kupuj.

[Mikex 0]

Dnia 15.06.2011 o 20:05, Czaroxxx napisał:

Ja przedstawiam świat taki jakim jest. Możesz mi mówić co chcesz ale życia nie zmienisz.
Mi też to nie pasuje, że w takim świecie przyszło nam bytować i nie będę się nad tym
użalać i jak chcesz wracaj do zaczarowanej krainy gdzie wszyscy są sobie równi. Z resztą
gry to produkt luksusowy i posiadanie ich nie jest niezbędne do życia. Więc twórcy gier
mogą robić co chcą. Nie pasuje? Nie kupuj.

Nie rozumiesz. Chodzi mi o to, że gdyby wszyscy, tak jak ty, godzili się na wszystko, bo inni "są bogatsi/silniejsi/biali, to mogą", to nadal trwalibyśmy w czasach niewolnictwa, rasizmu (chociaż to niestety jest otwarty problem), zacofania, a Polski pewnie też by nie było, bo kto by tam walczył z Niemcami i Ruskimi? Przecież są bogatszymi państwami, to niech robią, co chcą. I tak się składa, że gdyby nie MY, klienci, to twórcy gier, G*WNO by mogli, więc jakby nie było, nie mogą robić "co chcą". Tzn. mogą, ale szybko stracą klientów. Poza tym w tym przypadku wystarczyłoby, żeby ludzie tylko nie kupowali dennych DLC (zbroja dla konia) i byłoby po problemie. Dlatego pozostaje mi się cieszyć, że pokolenie, dwa wcześniej wśród ludzi takich jak ty, znaleźli się inni, walczący z komunizmem. Im pewnie też kazałbyś wracać do zaczarowanej krainy. Więc proszę cię, przestań mi przedstawiać świat takim, jaki jest, bo jak to mówią - w d*pie byłeś, g*wno widziałeś.

Dobra, koniec offtopu z mojej strony - nie mam zamiaru się kłócić przez całe wakacje, poza tym nie chcę denerwować moderatorów.

[Czaroxxx 0]

Dnia 16.06.2011 o 12:07, Mikex napisał:

Nie rozumiesz. Chodzi mi o to, że gdyby wszyscy, tak jak ty, godzili się na wszystko,
bo inni "są bogatsi/silniejsi/biali, to mogą", to nadal trwalibyśmy w czasach niewolnictwa,
rasizmu (chociaż to niestety jest otwarty problem), zacofania, a Polski pewnie też by
nie było, bo kto by tam walczył z Niemcami i Ruskimi? Przecież są bogatszymi państwami,
to niech robią, co chcą. I tak się składa, że gdyby nie MY, klienci, to twórcy gier,
G*WNO by mogli, więc jakby nie było, nie mogą robić "co chcą". Tzn. mogą, ale szybko
stracą klientów. Poza tym w tym przypadku wystarczyłoby, żeby ludzie tylko nie kupowali
dennych DLC (zbroja dla konia) i byłoby po problemie. Dlatego pozostaje mi się cieszyć,
że pokolenie, dwa wcześniej wśród ludzi takich jak ty, znaleźli się inni, walczący z
komunizmem. Im pewnie też kazałbyś wracać do zaczarowanej krainy. Więc proszę cię, przestań
mi przedstawiać świat takim, jaki jest, bo jak to mówią - w d*pie byłeś, g*wno widziałeś.


Dobra, koniec offtopu z mojej strony - nie mam zamiaru się kłócić przez całe wakacje,
poza tym nie chcę denerwować moderatorów.

Nie wiem skąd w ogóle przyszło ci porównywać gry z walką o ojczyznę ale ok. Pozdrawiam zdrowy rozsądek.

[glan_ik 0]

marudzicie obywatele.
Kupicie BF3 z DLC w cenie, jaką my zapłaciliśmy za pre-ordera, tylko później (jak cena podstawki spadnie). W ten sposób będzie sprawiedliwie.
Skoro nie chcecie zamawiać w przedsprzedaży, to parę tygodni/miesięcy nie zrobi Wam jakiejś różnicy.

tak to widzę.

[AleksimusPL 0]

Wymiękam, zamiast konkretnych, merytorycznych argumentów same kalumnie! Proponuję wziąć temat na zimno. DLC w dniu premiery to qpa i faktycznie wiele z nich to wycięty content z samej gry. Jestem temu przeciwny jak większość z nas. DLC 3 mce po premierze, ważące 500MB, już lepiej (przy założeniu że na płycie-podstawce w dniu premiery wiatr po tej dziurze nie hulał ;)). Niestety nie rozumiem tych wszystkich, którzy złorzeczą na dodatkowe mapy w pre-orderze. O popierdółkach typu tłumik, amunicja strzałkowa czy strzelba do odblokowania w trakcie dalszej gry się nie wypowiadam, bo to śmiech i każdy ograny w BF czy BFBC2 gracz wie, że nie to buduje przewagę a skill gracza. Wracając do map- zamówiłem pre-order z jednego prostego powodu, bo jest za darmo- czytaj w cenie standardowej gry w dniu premiery. Chcę od razu grać we wszystkie dostępne mapy (wbrew pozorom całkiem sporo graczy BF2 będzie chciało porównać je ze starą wersją- choćby przez sentyment), bo nie widzę powodu aby za nie dodatkowo płacić powiedzmy 800 czy 1200 MP tydzień później lub jeszcze lepiej tego dnia gdy odpakuję grę (kupuję wersję 360). Naprawdę ktoś liczy na to, że w dniu premiery kupi nówkę za 140 PLN (na 360) ? Chyba że woli poczekać 2 mce i zrezygnować z map BF2. Jego wybór. Nie rozumiem tylko tych jęków o okradaniu. Pre-order to obietnica zapłacenia NORMALNEJ premierowej ceny za nowy tytuł! Za tą obietnicę i dotrzymanie słowa dostaję dodatki. Zapłacę 5 dni przed premierą a nie w jej dniu= dostaję DLC ze free. Czy to takie trudne?

[Zgreed66 0]

Dnia 16.06.2011 o 20:53, AleksimusPL napisał:

bo nie widzę powodu aby za nie dodatkowo płacić powiedzmy 800 czy 1200 MP tydzień później
lub jeszcze lepiej tego dnia gdy odpakuję grę (kupuję wersję 360).

Wlasnie na tym polega problem, ze musisz kupować w ciemno i liczyć, ze sie nie przeliczysz. Wszystko bedzie grac itd. A nagle pyk, cos działa nie tak... i jest lipa.

[AleksimusPL 0]

Dnia 16.06.2011 o 20:56, Zgreed66 napisał:

Wlasnie na tym polega problem, ze musisz kupować w ciemno i liczyć, ze sie nie przeliczysz.
Wszystko bedzie grac itd. A nagle pyk, cos działa nie tak... i jest lipa.

Ale nie kupuję Duke Nukem F. po 15-stu latach czekania albo jakiegoś Xcom którego nikt w życiu nie widział, tylko grę od dev''a który zrobił świetne FTP''y w postaci B2 i BFBC2. Co może pójść nie tak? Widziałem wersję PC i tak, wiem że na konsolę będzie gorsza grafika (gorsza od BFBC2 nie będzie a to mi styka), wiem że mapy będą okrojone i graczy będzie tylu ilu było w BFBC2 (też styka) więc co może nie zadziałać? Skopią mechanikę? Fizykę? To ta sama ekipa która robiła BFBC2 więc ja jestem spokojny. Komu jak komu ale DICE doświadczenia odmówić nie można. To tak jakbym jeździł poprzednio dwoma różnymi modelami audi i bał się kupić kolejne w tej samej klasie bo może być crap. Nie, nie może. Poniżej pewnego poziomu niektórzy po prostu nie schodzą.

[Zgreed66 0]

Dnia 16.06.2011 o 21:07, AleksimusPL napisał:

Komu jak komu ale DICE doświadczenia odmówić nie można.

Pierwszy Vietnam, 2142? Jak kto woli. Pod szyldem EA, wszystko jest mozliwe.

Dnia 16.06.2011 o 21:07, AleksimusPL napisał:

To tak jakbym jeździł poprzednio dwoma różnymi modelami audi i bał
się kupić kolejne w tej samej klasie bo może być crap.

Zdarzaja sie felerne modele.

Dnia 16.06.2011 o 21:07, AleksimusPL napisał:

Nie, nie może. Poniżej pewnego poziomu niektórzy po prostu nie schodzą.

Kiedys ten pierwszy raz sie zdarza ;)