Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

FIFA 12 na PC oficjalnie zapowiedziana - będzie taka sama, jak na Xboksie 360 i PlayStation 3!

47 postów w tym temacie

Nie żebym się wtrącał, bo poziom waszej rozmowy leci w kierunku pewnej żenady, ale : skuteczny troll był skuteczny, dałeś się podpuścić jak 5ciolatek, a wystarczyło oszołoma od Caps-Locka i Słownika zignorować.


Swoja drogą, zwisa mi rozwój wizualny gier [bo merytoryczny stoi w miejscu, trafiają się raz na jakiś czas perełki jak RDR czy LA Noir], mój 3.5 letni pc ciągnie na razie wszystko na max, tą fife o ile będzie taka jak na konsolach i warto ją będzie kupić też pewnie uciągnie, aczkolwiek nie miał bym oporów przed kupnem zarówno nowego kompa jak i konsoli.

Kwestia personalna co kto lubi, jak ktoś lubi wydać 5-6 koła na nowy sprzęt, spoko, jego kasa, jego inwestycja nic nikomu do tego.
Sam rozważam zarówno upgrade kompa na koniec roku za około 3-4 tysiące jak i jednoczesny zakup w tym samym czasie konsoli + tv do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2011 o 12:10, Pietro87 napisał:

Nie żebym się wtrącał, bo poziom waszej rozmowy leci w kierunku pewnej żenady, ale :
skuteczny troll był skuteczny, dałeś się podpuścić jak 5ciolatek, a wystarczyło oszołoma
od Caps-Locka i Słownika zignorować.


Nie, to był akt łaski. Dałem dzieciakowi, zamkniętemu w 4 ścianach, z którym nikt nie chce rozmawiać (co jak widać jest uzasadnione), szanse na normalną rozmowę - nie skorzystał, trudno. I z racji tego, nikt nie będzie tego wątku już ciągnął, dosyć.

Dnia 23.06.2011 o 12:10, Pietro87 napisał:

Swoja drogą, zwisa mi rozwój wizualny gier [bo merytoryczny stoi w miejscu, trafiają
się raz na jakiś czas perełki jak RDR czy LA Noir], mój 3.5 letni pc ciągnie na razie
wszystko na max, tą fife o ile będzie taka jak na konsolach i warto ją będzie kupić też
pewnie uciągnie, aczkolwiek nie miał bym oporów przed kupnem zarówno nowego kompa jak
i konsoli.


Poniekąd masz rację, acz rozwój gier, nie tylko w materii oprawy wizualnej jest blokowany przez konsole. W sytuacji, gdy hitami okazują się być gry pokroju CoD''a, który powiela schematu odnośnie gameplay''u, będące może jeszcze jako tako innowacyjne w okolicach 2003/2004r., zwyczajnie nie opłaca się tworzyć nic innego, skoro tak denne i powtarzalne produkcje się sprzedają. Grafę lekko podrasują, fizyki nie wprowadzą (bo niby po co? co z tego, że granaty/granatniki w tej grze ssą - ludzie się cieszą, więc po co to zmieniać?), AI leży, rozgrywka nadal ta sama, tzn. przewal się przez dennych botów, itd. Masę gier się upraszcza na siłę, co zaczyna dotykać cRPG, gatunek który przekształcił się na dobre w w action cRPG''a, itd. A przypuszczam, iż części rozwiązań się nie wprowadza, bo zwyczajnie konsole nie są na tyle wydajne, a skok zanotujemy dopiero, jak wyjdą ich nowsze egzemplarze. A sytuacja taka mnie zaczyna o tyle irytować, iż człowiek gra na PC już 11 lat (co nie jest wbrew pozorom wielkim stażem), sporo się widziało i odnosi się wrażenie, iż gry, z którymi miało się styczność mając 8-12 lat były bardziej rozbudowane jak ich dzisiejsze odpowiedniki. Ot, taka dziwna asymetria.

A gry pokroju Fify i tak są lepsze na konsolach, ba one są idealnie przystosowane do tamtejszych rozwiązań. Pograłem w Fifę 11 zarówno na klawie jak i na padzie i chyba nie muszę dodawać na czym jest przyjemniej, gdzie ma się większą kontrolę nad zawodnikiem, itd. I gdybym był wielkim fanem gier sportowych to pewnie kupiłbym pod nie konsolę, ale nie, gdy gram w nie od święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ekhem.. chyba żaden szanujący się gracz nie łamie paluchów na klawiaturze w fifie, zwłaszcza grając po sieci, a pad w standardzie x360 to koszt około 100zl, więc ta wyższość konsoli bo ma pada - jest fałszywa.
Fifa 11 na konsoli jest lepsza... bo jest inna, pc dostał odgrzewkę z nieco nowszym silnikiem, obie gry jednak diametralnie się ciągle różnią, zobaczymy jak będzie z 12.

Czy konsole nie są wydajne - polemizował bym. RDR powstał, LA Noir powstało, R* pokazał, że można na konsoli zrobić grę innowacyjną, świetną w każdym calu.
To, że gro produkcji wychodzi jako odgrzewane crapy [jak serial zwany MW np] to wina tylko i wyłącznie tego, jak świat ewoluował i jak target dopasował się do rynku [a nie rynek do targetu, co jest absurdem, bo tu gracze dopasowali się do gier a powinno być odwrotnie, teraz za to obrywamy rykoszetem, bo masowa społeczność lubi gry proste, mało skomplikowane, efektowne i bez rewolucji, ludzie za pośrednictwem portfeli się na to godzą a twórcy ich doją, nieliczni robią coś nowego, ciekawego]

Mi najlepiej grało się wbrew pozorom w starocie, zarówno w te z NESA i SNESA [na naszym rodzimym Pegazusie] jak i w hiciory z PSXa [Vagrant Story, to była gra.. tudzież kapitalne platformówki, Crash, Medievil stary Rayman czy Spyro, gry logiczne jak Kula World tudzież horrory jak seria RE, SH] i potem przez spory czas w hity z PS2.
Nie mniej kolejna generacja konsol diametralnie się spłyciła... głównie oberwał czas rozgrywki [aczkolwiek na konsolach ciągle jrpgi trzymają pewien poziom, jak wszystkie Tales of XYZ, FF poleciał nieco na ryj ale trzyma się względnie, taktyczne izometryczne jrpgi żyją, co prawda nie tak dobre jak FF Tactics czy Disagea ale zawsze], a rykoszetem dostały tez warstwa fabularna i skomplikowanie rozgrywki.
Na PC z kolei dla mnie złote czasy trwały do premiery drugiego Neverwintera, dwójka uszła w tłoku [potem dostała rewelacyjną Maskę Zdrajcy] a później wszystko poleciało na pysk [no nie licząc naszego Wiedźmina, który jedyny mimo swoich głownie technicznych wad i różnorakich bugów trzyma poziom merytoryczny ostry jak żyleta]
Aczkolwiek czasy BG, ID czy Tormenta nie wrócą już nigdy [może nowy Deus Ex coś odświeży, ale nie wróże mu sukcesu na miarę jedynki]

Z racji tego, że dobre 70% gier to mutliplatformowe porty - PC dostał identycznym rykoszetem.
Gracze się zmienili, rynek się zastopował.

Imho to nie nowa generacja konsol jest problemem, ale sami gracze, którzy godzą się jak lemingi na wszystko co im firmy podsuwają, a protest portfelem mógł by sporo zmienić [ale jest nierealny, bo masowa sieczkarnia i tak kupi wszystko co się nawinie], pozostaje pokładać nadzieje w pewnych solidnych ekipach, jak R*, Blizz, Relic, Obsidian, być może i BW się obudzi jak dostanie w dupę nieudanym SW TOR i wróci do robienia dobrych gier [liczę cicho na to, że DA3 jak wyjdzie będzie dobrym cRPG a nie takim średniakiem jak DA2, w sumie BW obecnie ma plusa tylko za markę ME, ale i ME ma imho zbyt wiele uproszczeń]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2011 o 12:36, vonArnold napisał:

[ciach]
Poniekąd masz rację, acz rozwój gier, nie tylko w materii oprawy wizualnej jest blokowany
przez konsole. W sytuacji, gdy hitami okazują się być gry pokroju CoD''a, który powiela
schematu odnośnie gameplay''u, będące może jeszcze jako tako innowacyjne w okolicach
2003/2004r., zwyczajnie nie opłaca się tworzyć nic innego, skoro tak denne i powtarzalne
produkcje się sprzedają. Grafę lekko podrasują, fizyki nie wprowadzą (bo niby po co?
co z tego, że granaty/granatniki w tej grze ssą - ludzie się cieszą, więc po co to zmieniać?),
AI leży, rozgrywka nadal ta sama, tzn. przewal się przez dennych botów, itd. Masę gier
się upraszcza na siłę, co zaczyna dotykać cRPG, gatunek który przekształcił się na dobre
w w action cRPG''a, itd. A przypuszczam, iż części rozwiązań się nie wprowadza, bo zwyczajnie
konsole nie są na tyle wydajne, a skok zanotujemy dopiero, jak wyjdą ich nowsze egzemplarze.
A sytuacja taka mnie zaczyna o tyle irytować, iż człowiek gra na PC już 11 lat (co nie
jest wbrew pozorom wielkim stażem), sporo się widziało i odnosi się wrażenie, iż gry,
z którymi miało się styczność mając 8-12 lat były bardziej rozbudowane jak ich dzisiejsze
odpowiedniki. Ot, taka dziwna asymetria.

A gry pokroju Fify i tak są lepsze na konsolach, ba one są idealnie przystosowane do
tamtejszych rozwiązań. Pograłem w Fifę 11 zarówno na klawie jak i na padzie i chyba nie
muszę dodawać na czym jest przyjemniej, gdzie ma się większą kontrolę nad zawodnikiem,
itd. I gdybym był wielkim fanem gier sportowych to pewnie kupiłbym pod nie konsolę, ale
nie, gdy gram w nie od święta.



Nawet tego nie czytam bo szkoda czasu
POWIEM TAK JAK CIE [m-I] CZY OBRAZIŁEM SORRY NIE ZAMIERZAM Z TOBA ROZMAWIAĆ DALEJ NA TEMAT KTÓRY KAZDY BEDZIE WYWIJAŁ W SWOJA STRONE BYLE DOWALIĆ DRUGIEMU TO TYLE DZIĘKUJE . NQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2011 o 11:04, ara8 napisał:

Dzieciaczku ty pisałeś tego posta chyba 10min a ja 20s

I tutaj koniec dyskusji. Ty pisałeś to 20s a ja musiałem czytać 10min. A vonArnold pisał tekst 10min a czytałem go 30s. Jest różnica? Jest. I nie pisz, że każdy ma to gdzieś, bo gdyby nikt nie patrzył na napisane przez siebie słowa, ani na znaki interpunkcyjne, to byłby tutaj niezły chaos a po świecie łaziły by same matoły... -.-
A co do tamtego posta:

Dnia 23.06.2011 o 11:04, ara8 napisał:

TO BEDZIE NA MAXA W NASTEPNYM POŚCIE


> Tak, tak, będzie na maxa w następnym poście, co za bełkot. Nie pij więcej tych karmelków tak młodym wieku, bo widać, że po jednym babskim piwie całkowicie ci odjebało.
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2011 o 13:05, ara8 napisał:

Nawet tego nie czytam bo szkoda czasu
POWIEM TAK JAK CIE [m-I] CZY OBRAZIŁEM SORRY NIE ZAMIERZAM Z TOBA ROZMAWIAĆ DALEJ NA
TEMAT KTÓRY KAZDY BEDZIE WYWIJAŁ W SWOJA STRONE BYLE DOWALIĆ DRUGIEMU TO TYLE DZIĘKUJE
. NQ


Witam,
Po pierwsze, nie krzyczymy pisanie wielkimi literami oznacza krzyk, a nie jest to mile widziane...
Po drugie prowadzenie wycieczek osobistych oraz flame war również nie jest mile widziane...
Po trzecie używanie słów wulgarnych jest również sprzeczne z regulaminem serwisu gram.pl

Za te trzy przewinienia na twoje konto wędruje Degrad -2

Ps. proszę również o cięcie cytatów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2011 o 12:06, vonArnold napisał:

Ciebie karmić trollu nie zamierzam, bo szkoda na to czasu, tym bardziej, że głupszy jest
od dzieciaczka z podstawówki.


Skoro nie chcesz karmić to dlaczego to robisz? Za flame war Ostrzeżenie, proszę nie prowadzić dyskusji, która zamienia się w flame war oraz inne przepychanki słowne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować