Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Diablo III łatwe nie będzie

33 postów w tym temacie

Po to masz tryb normal, więc przestań marudzić i oczekiwać, że wszyscy będą równać do Twojego poziomu. Nie każdy musi przejść grę na każdym poziomie trudności, gdyby było inaczej, to jakiekolwiek skalowanie go byłoby pozbawione większego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie panikuj, niedlugo po premierze na pewno ludzie znajda kilka najbardziej optymalnych buildow wiec nie bedziesz musial testowac na wlasnej skorze, az do patcha ktory wszystko wywroci do gory nogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na normalu to w zasadzie każdy ukończy tą grę. W Starcrafcie 2 poziom "casual" również był dla takich osób przeznaczonych. W Diablo 3 będzie naprawdę łatwy normal + specjalne postacie towarzyszy stworzone głównie do pomocy w trybie normal (na wyższych ich znaczenie ma spadać, by w końcu uczynić ich całkowicie nieprzydatnymi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2011 o 17:45, GanD napisał:

Po to masz tryb normal, więc przestań marudzić i oczekiwać, że wszyscy będą równać do
Twojego poziomu. Nie każdy musi przejść grę na każdym poziomie trudności, gdyby było
inaczej, to jakiekolwiek skalowanie go byłoby pozbawione większego sensu.

Cóż, w teorii. W praktyce są gracze, którzy w takim SC2 domagali się obniżenia poziomu brutala, bo inaczej nie mogą zdobyć wszystkich achievków. Do dziś mam nadzieję, że to był zwykły trolling...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, ze D3 bedzie troche trudniejsze od D2. W D2 grajac wg sensownego buildu wyzwania zaczynają sie dopiero na poziomie Hell. Nightmare jest imho zbyt latwy, przynajmniej jak gra się wg tabeli optymalnego exp/lvl. To mogliby w D3 poprawic, ale tez niech nie przesadza w drugą stronę i nie zrobią rzezni a''la Uber Tristram w regularnej grze :) Myślę, ze w tym względzie Blizzard nie zawiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze :D. Niech sprawia trudności w graniu. Diablo ][ było jakie było i nie było złe. Poziom trudności Hell na BN sprawiał czasami problemy jak się nie miało odpowiednich itemów było na prawdę gorąco [się grało się wie ]. Ciekaw jestem jakie trudności będą w Diablo ]l[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2011 o 13:59, Ichibanboshi-kun napisał:

/.../

Poza tym, było to na dłuższą metę nudne ;)
Akurat Blizzowi nie wierzę już specjalnie, a raczej należy inaczej to odczytywać. Poziom
trudności będize wymagający w stosunku do zdolności przeciętnego gracza z roku 2011/12,
czyli dla zaprawionych w boju będą nudy.


Tu nie chodzi o zdolność przeciętnego gracza, tylko czas spędzony z grą. Można być mistrzem diablowatych rąbanek, a mimo wszystko ginąć w D3 jak małe dziecko. Poziom komplikacji D2 nie wydaje się duży, kiedy rozpoczyna się grę. Ale im dłużej się gra, tym więcej niuansów się zauważa. Diabeł w Diablo zawsze tkwił w szczegółach, których nie zobaczy się ani w materiałach z gry, ani na filmikach z gameplay.

Na najwyższym poziomie trudności w multi D2 było tylko i wyłącznie do przejścia w grupie. Potworki niewrażliwe na wszystkie żywioły, na ataki fizyczne itd :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2011 o 22:37, rhyz napisał:

Mam nadzieje, ze D3 bedzie troche trudniejsze od D2. W D2 grajac wg sensownego buildu
wyzwania zaczynają sie dopiero na poziomie Hell. Nightmare jest imho zbyt latwy, przynajmniej
jak gra się wg tabeli optymalnego exp/lvl. To mogliby w D3 poprawic, ale tez niech nie
przesadza w drugą stronę i nie zrobią rzezni a''la Uber Tristram w regularnej grze :)
Myślę, ze w tym względzie Blizzard nie zawiedzie.


Dziwny był momentami balans gry. Np. niesławny Duriel na poziomie normal był baaardzo trudny, najbezpieczniej było go przechodzić z pomocą "starszego brata" ;), chociaż ja rozwalałem go zawodowcem bez problemu. Potem duriel na poziomie nightmare jest banalny, na Hell w sumie nie jest trudny, ale zabiera trochę czasu.

Z Diablo jest podobnie- na normalu jest na prawde bardzo trudny, potem na Nightmare to kaszka z mleczkiem, na Hell znowu wymagający. Ale taki już urok Diablo. Potrafi sprawić trudność nawet na najłatwiejszym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2011 o 18:04, mronoth napisał:

nie panikuj, niedlugo po premierze na pewno ludzie znajda kilka najbardziej optymalnych
buildow wiec nie bedziesz musial testowac na wlasnej skorze, az do patcha ktory wszystko
wywroci do gory nogami...


Co do tych buildów, to nie byłbym wcale taki pewny. Sposobów na rozwój postaci, drzewek umiejętności dopalonych runami/ klejnotami i cholera wie czym jeszcze jest tyle, że ciężko będzie stworzyć coś najlepszego. Tak na prawdę każdy tutaj będzie w stanie stworzyć swój własny, unikalny build.

Spodziewam się, że będzie tego cała masa, nie jak w przypadku D2 kilka najlepszych. Dodatkowo każdy z buildów niesie ze sobą też warunki, jakie trzeba spełnić. Może być ciężko i długo trzeba będzie czekać na taki TOP 10 najbardziej skutecznych (najsilniejszych).

Wystarczy pamiętać o fakcie, że deadmatch będzie się odbywał (jeśli dobrze pamiętam) z co najmniej 6 osobami (3 vs 3), właśnie przez losowość gry - ciężko tutaj zrobić idealny balans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2011 o 14:09, palpatine napisał:

> Mam nadzieje, ze D3 bedzie troche trudniejsze od D2. W D2 grajac wg sensownego buildu

> wyzwania zaczynają sie dopiero na poziomie Hell. Nightmare jest imho zbyt latwy,
przynajmniej
> jak gra się wg tabeli optymalnego exp/lvl. To mogliby w D3 poprawic, ale tez niech
nie
> przesadza w drugą stronę i nie zrobią rzezni a''la Uber Tristram w regularnej grze
:)
> Myślę, ze w tym względzie Blizzard nie zawiedzie.

Dziwny był momentami balans gry. Np. niesławny Duriel na poziomie normal był baaardzo
trudny, najbezpieczniej było go przechodzić z pomocą "starszego brata" ;), chociaż ja
rozwalałem go zawodowcem bez problemu. Potem duriel na poziomie nightmare jest banalny,
na Hell w sumie nie jest trudny, ale zabiera trochę czasu.

Z Diablo jest podobnie- na normalu jest na prawde bardzo trudny, potem na Nightmare to
kaszka z mleczkiem, na Hell znowu wymagający. Ale taki już urok Diablo. Potrafi sprawić
trudność nawet na najłatwiejszym poziomie.

Prawda, choc w zaleznosci od postaci rozne miejsca w grze moga stanowic najwieksze wyzwanie. Do tego dochodzi pewien element losowosci generowania map i zaludniania potworkami. Np. raz wieza Hrabiny moze byc bulka z maslem, a czasem moze byc trudna (oczywiscie na Hell).
Z Hell to jest ogolnie tak, ze nie mozna polegac tylko na jednym typie ataku/obrazen bo kazdy potwor ma 1 niewrazliwosc, wiec jak nie jednym go, to drugim. Kluczem do przetrwania sa resy i wypasny sprzet ofc, wtedy zadna grupa nie jest potrzebna, wystarczy merc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2011 o 14:28, palpatine napisał:

Spodziewam się, że będzie tego cała masa, nie jak w przypadku D2 kilka najlepszych. Dodatkowo
każdy z buildów niesie ze sobą też warunki, jakie trzeba spełnić. Może być ciężko i długo
trzeba będzie czekać na taki TOP 10 najbardziej skutecznych (najsilniejszych).

Przede wszystkim na początku patche będą tak często zmieniać skille/staty/itemy, że najlepsze buildy będą się zmieniać z tygodnia na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2011 o 17:01, ZuTheSkunk napisał:

Diablo 2 stawało się stanowczo za trudne na Koszmarze. Ja ŻĄDAM zamieszczenia w trójce
trybu ułatwionego dla takich łamag jak ja, które kompletnie się nie znają na tworzeniu
dobrych buildów postaci. Bo inaczej się wkurzę... nie po to czekam tak długo na grę,
która jest już praktycznie drugim Duke Nukem Forever (z tą różnicą, że w Blizzarda można
CHYBA wierzyć), aby dowiedzieć się, że jestem zbyt wielkim lamerem, aby w tę grę grać.

Witoj.. :-)
<lol2> [Wybacz za śmiech. Nie mogłem się powstrzymać] Dobrze, że to podkreśliłeś i nie bałeś się do tego przyznać :-) +5 do szczerości. Łamaga to IMO chyba i tak zbyt delikatne słowo. Istnieje inne słowo na inną literkę... [niektórzy chyba domyślą się o jakie słowo chodzi :-P] Nie wiem co jest tak trudnego w tej grze żeby mieć problemy na poziomie trudności koszmar =.= Przecież tam jeszcze nie ma każdy potwór immunów co katorgą jest na poziomie trudności Piekło. Trzeba dosłownie mieć crap itemy i crapnie rozdawać skille oraz nie umiejętnie rozdawać statystyki by się tam męczyć. Gra nie wymaga wielkiego pomyślunku i rozkmin jak w przypadku cRPG. Jest prosta jak budowa cepa. Level up = danie w umiejętność, która jest moją główną umiejętnością bądź jedną z głównych i ją maxuję, bądź nie daję skilla teraz a później. Albo 1 na dojście do danej umiejętności... Posiedzieć chwilę nad drzewkiem umiejętności i rozplanować w co dawać chyba nie wymaga ponad przeciętnych umiejętności logicznych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować