Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mroczne oblicze Diablo III - brak wsparcia dla modów, stałe połączenie z siecią wymagane

212 postów w tym temacie

Z innej beczki:

How are you approaching balancing the game’s overall difficulty?

Kevin Martens: When it comes down to balancing the actual numbers, there is an expected amount of damage output that players should be able to sustain based on their level and gear. There is no absolute benchmark though, as skillful players will be able to do more damage with speed, precision, and advanced attack combos, while less experienced players will generally do less damage with more straight-forward attacks. The expected damage is a starting point to balance from. Balance must be maintained for both players types, and everyone in between, which can be tricky. Ultimately, it’s going to take the game''s harder difficulty modes -- Hell and Inferno -- to challenge the limits of the best Diablo III players.

http://us.blizzard.com/en-us/company/events/diablo3-announcement/index.html#beta:d3-interview

Czyżby 4 stopień trudności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2011 o 11:23, Lordpilot napisał:

Jak Ci ktoś znajdzie prywatne nagranie z jakiejś imprezy u Bashioka, gdzie w 2002 r.,
przy wódce się wypowiadał, że po wielkim sukcesie Diablo 2 już pracują nad kontynuacją,
a premiera będzie gdzieś w 2004 r., to też będziesz w to wierzył, czy bardziej we FAKT,
że gry jeszcze nie ma :) ?

Nie no nie przesadzajmy. ;_) z tymi porównaniami

Dnia 02.08.2011 o 11:23, Lordpilot napisał:

Bo zdaje się, że NEGUJESZ RZECZYWISTOŚĆ i żyjesz w jakimś alternatywnym świecie, gdzie
stare, dawno już nieaktualne informacje mają pierwszeństwo przed newsami.

Nie neguję, ale do premiery Diabełka jeszcze trochę i w między czasie pojawiło się setki różnych newsów.
Po prostu mam takie dziwne przeczucie i tyle =)

Dnia 02.08.2011 o 11:23, Lordpilot napisał:

Także, "wierz" dalej, tylko żebyś się po premierze nie zdziwił :D

No tak będę ''wierzył''. Co mi zależy.. jak coś to tak jak mówisz zdziwkę pie*****ę i przyznam Ci rację. Mi to i tak by nie robiło problemu, jeśli chodzi o podłączenie do neta, ale jak się okaże inaczej jak podawali. Wtedy specjalnie odkopię ten temat [bo niedługo zdechnie i umrze w odmętach gramu] i zacznę się śmiać XD mówiąc "A nie mówiłem ??"... Swoją droga może "Nie taki Diabeł straszny jak go malują ?" <--- to powiedzenie teraz pasuje idealnie do tej gry ^^. Nadzieja matką głupich ?? Cóż jestem jej dzieckiem ]:->. Matką głupich ?? Cóż jak chyba K**** nigdy nie zmądrzeje XD
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2011 o 11:34, blizzFail napisał:

> Ps. mronoth w końcu dostał bana....
nie posikaj sie ze szczescia

HAHAH. Przecież zaraz kolejny ban poleci... no i jeszcze ten nick =.= Jak chcesz wrócić na forum, to zrób to tak by nikt tego nie zauważył.... przejdź "reinkarnację" a nie sam się sprzedajesz..... że to Ty ;-) ]:->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety, niestety , niestety?

Ludzie, na co wy narzekacie ?

Jednostki tylko w tych czasach nie posiadają internetu a połowa z tych jednostek jak nie większość nawet nie interesuje się Diablo III. Dla nas rasowych graczy to żaden problem, ba dla mnie to świetna wiadomość, wyeliminowanie piractwa plus oszustw w sieci.
Wspaniale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Twoja wypowiedź jest strasznie wywalona z kontekstu, nie wiem czy sobie sprawę zdajesz. Nie zauważyłem, że wypowiedź była z owego 2010 roku, bo wykopywanie tematów, które mają ponad rok jest raczej rzadko spotykaną praktyką na forum Blizzarda.

O tym jednak już psiałem, więc wychodzi przeczytanie posta i od razu klapki na oczy - nie czytam co dalej pisali - odpowiedź ;]

Żeby nie było, że moja odpowiedź nie dotyczy komentowanego materiału, bo jeszcze się sam nie wypowiedziałem na ten temat: są trzy rzeczy, których już teraz nienawidzę w Diablo 3.
1. System followersów, który jest kompletnie bezużyteczny. Przynajmniej na razie, bo Bashiok na ten temat niedawno napisał coś w stylu: Chcecie followersów w koszmarze i piekle? Challenge accepted.
2. Brak gry offline - w pociągu już sobie nie pogram...
3. Brak wsparcia dla modów, które bywały na prawde ciekawe w Diablo 2.
Te 3 punkty nie zmienią faktu, że D3 kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2011 o 11:48, blizzFail napisał:

o co Tobie chodzi?

Lill'' Off
No i jeszcze głupiego udaje. O to, że Ty to mronoth <-- zbanowany wiadomo za co, a potem mronoth2. <-- nie trudno się domyślić. No i teraz kolejne konto założone właśnie dzisiaj dzisiaj :-). Nie rób ze mnie głupka proszę Cie...
End Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2011 o 11:34, blizzFail napisał:

> Ps. mronoth w końcu dostał bana....
nie posikaj sie ze szczescia


BAN - Panie mronoth

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytając co się wyrabia Ubisoft teraz Blizzard, dochodzę do wniosku że niedługo UCZCIWI gracze, nie będę już w ogóle powodów by grac w jakiekolwiek gry bo są zwyczajnie olewani, w ten sposób walcząc z piratami to jakby kładli głowę na pieniek i graczom wręczali wielkie toporzysko (ja osobiście zrobiłby z niego należyty użytek), pod topór z takimi producentami co walą same DRMki wydają kosmiczne kwoty żeby piraci zagrali 3 dni później w efekcie tych zabezpieczeń gry są tak dziurawe że UCZCUWI gracze zagrają kolejne 3 dni PÓŹNIEJ niż piraci. Jak ktoś pracuję w bazie rakietowej czy czymś to już najlepiej bierzcie ich na cel jak lud zdobędzie wasza bazę szturmem nie będzie już musiał się głowić z namierzaniem (najlepiej sami wystrzelcie) dobra koniec żartów... takich ''ludzi'' powinno się sorry że to mówię ale tak jest POSTAWIĆ PRZED PLUTONEM EGZEKUCYJNYM!

Skończyłem dziękuje

P.S. Diablo III i tak nie kupię nie przepadam za slasherami, ale te DRMki tak mnie dobijają że czasem się gdzieś wyżalić trzeba.

Jeszcze raz dziękuje żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diablo 3 will also require a persistent Internet connection, and Blizzard''s Rob Pardo agrees that it''s kind of a pain in the butt. "I want to play Diablo 3 on my laptop in a plane, but, well, there are other games to play for times like that,"

Tyle w temacie :]

Bonus
"Possibly we should separate .ini files: some encrypted, some (visuals, mouse, etc.) open to rape. Oops, I mean edit." Adrian Chmielarz, People Can Fly''s creative director, said via Twitter when we brought this up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mądrze i z dobrymi argumentami wypowiadają się ludzie na forum battle.net... szkoda, że tutaj nie ma takich rzeczowych postów. Pamiętam, że w D2 grałem w domku w Single... przechodziłem kolejnymi postaciami kolejne poziomy, kolejnymi buildami. Z rozrzewnieniem wspominam nocki ze znajomymi na LANie. Teraz chcę tak samo... nie posiadam standardowego PC tylko Notebooka, którego wszędzie ze sobą zabieram. W mieszkaniu mam stałe łącze ale laptopa biorę często do pracy - tam nie ma połączenia; często też spędzam czas w pociągu podróżując między swoimi domami - tam nie ma internetu; Czasem wybywam na swoją działkę, gdzie jest praktycznie wszystko to co w domu POZA internetem i finalnie - siedzę sobie teraz tak jak około 50000 innych facetów z laptopami w Afganistanie, gdzie ujmując delikatnie.. "jest problem" ze stałym podłączeniem... na pół roku mam zapomnieć o Diablo3? Na 8 godzin pracy dziennie gdzie czasem nie ma co robić i się czeka na zadania mam zapomnieć o Diablo3? Czy mam grać w Torchlighta2 w pociągu? Skoro wynika z tego, że większość czasu będę grał w inne gry (bo gdy mam wolne to nie przeznaczam 100% czasu na granie ale też troszeczkę na prywatne projekty, trochę ruchu, trochę znajomych etc.) zastanawiam się nad jej kupnem... jeśli będę miał w D3 grać to na pewno zaopatrzę się w oryginał ale na 99% (jeśli blizzard nie posłucha ludzi) zaopatrzę się też w cracka/emulator B.net albo coś w tym stylu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Temu panu coś się pomerdało przecież SC2 ma tryb offline.
Fajnie będzie lagować w single-playerze... a jak mi burza internet odetnie (radiowe) to już w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolejna trafna decyzja teraz chyba tylko jaski ze wsi nie maja neta ale to juz tylko ich problem brak modow w d3 to tez swietny pomysl nie beda kaleki puszczec sobie bota albo odpalac mody jak w wowie bo inaczej nie umie nic zrobic bardzo dobrze sie niech naucza uczciwie kazdy jednakowa szansa grac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2011 o 10:42, Guuruu napisał:

kolejna trafna decyzja teraz chyba tylko jaski ze wsi nie maja neta ale to juz tylko
ich problem brak modow w d3 to tez swietny pomysl nie beda kaleki puszczec sobie bota
albo odpalac mody jak w wowie bo inaczej nie umie nic zrobic bardzo dobrze sie niech
naucza uczciwie kazdy jednakowa szansa grac

boty beda jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2011 o 10:42, Guuruu napisał:

teraz chyba tylko jaski ze wsi nie maja neta ale to juz tylko ich problem


Nie ma to jak wysoki poziom kultury osobistej... Szkoda tylko, że chrzaniąc takie głupoty (bo inaczej tego nazwać nie można), nie bierzesz pod uwagę faktu, iż nawet w miastach czasem są problemy z netem. Mój brat cioteczny, mieszkający na obrzeżach Warszawy, właśnie taki problem ma, ponieważ jedyna opcja, jaka dla niego jest dostępna, to net bezprzewodowy. Na osiedlu, gdzie mieszka, nie są dostępne kablówki (i nie będą, gdyż sieci te stwierdziły, iż pociągnięcie kabli w tym rejonie byłoby zbyt kosztowne), z tepsą też są ogromne problemy, a na domiar złego, okoliczna zabudowa (czyli bloki mieszkalne) sprawia, że sygnał bezprzewodowy nie jest wystarczająco stabilny, by grać. Widziałem, jak zachowują się u niego sieciówki (BC2, W:ET i inne) i jedynym określeniem na nie, jest "tragedia". Ciekawe, jak w takiej sytuacji ma grać w D3.

Dnia 08.08.2011 o 10:42, Guuruu napisał:

inaczej nie umie nic zrobic bardzo dobrze sie niech naucza uczciwie kazdy jednakowa szansa grac


Może i grać nie potrafią, ale za to z pewnością wiedzą, na czym polega interpunkcja i jak napisać na forum post, od którego czytania nie bolą zęby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2011 o 11:51, Ring5 napisał:

Ciekawe, jak w takiej
sytuacji ma grać w D3.


Oj już chyba zbyt dużo goryczy się wylało. Odpowiedź na pytanie brzmi - NIE GRAĆ.

Co do reszty narzekania:
Co do AH i połączenia z internetem. Po pierwsze gra działa na zasadzie client/server. Napisanie klasycznego cracka nie wystarczy by odpalić grę. Informacje na temat rozkładu pomieszczeń, potworów, itp. pobierane będą z serwera. Po drugie, nie rozumiem narzekania ludzi, że firma robi takie zabiegi jakie robi. Proszę zauważyć, że branża rozrywki elektronicznej, w tym gier przez ostatnie 10 lat bardzo się zmieniła. To już nie wąska grupa ludzi uważana za freaków, tylko ogromny, wielomilionowy rynek. Narzekający na podejście Blizzarda do czerpania zysków z wartości intelektualnej, jaką wytwarzają powinni się obudzić, a nie lewitować z sentymentem w czasach zamierzchłych. Nie dziwię się, że Blizz chce bronić własnego produktu. Dodam tylko, że w zamian nie oferuje braku wsparcia i podejścia np. jak EA, ale pełnowartościową grę, która przetrwa na dyskach kilka, kilkanaście lat. Poza tym nie wyciąga kasy za głupawe DLC; a aktualizuje gry, wypuszcza patche, dba o sprawiedliwość rozgrywki, itd.
Proponuje niektórym trochę nieco przemyśleć swoje zachowanie, zrewidować poglądy i jeszcze raz na spokojnie podjąć dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Oj już chyba zbyt dużo goryczy się wylało. Odpowiedź na pytanie brzmi - NIE GRAĆ.


GENIALNE... Jak Ty wpadasz na tak świetne rozwiązania ? Powinni cię zatrudnić w Strefie 11.

Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Co do AH i połączenia z internetem. Po pierwsze gra działa na zasadzie client/server.
Napisanie klasycznego cracka nie wystarczy by odpalić grę. Informacje na temat rozkładu
pomieszczeń, potworów, itp. pobierane będą z serwera.


Tak wszyscy wiemy, Blizzard znalazł ostateczne rozwiązanie problemu piractwa. Brawa im za to, a że przy okazji znajdzie się grupa graczy uczciwych, której oberwie się na tym jeszcze bardziej, to nic... i tak sprzedadzą się miliony, a ofiary wojny muszą być. Jednak najważniejsze jest to, że będą $.$.
Ot, takie nowoczesne podejście do klienta.

Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Po drugie, nie rozumiem narzekania
ludzi, że firma robi takie zabiegi jakie robi. Proszę zauważyć, że branża rozrywki elektronicznej,
w tym gier przez ostatnie 10 lat bardzo się zmieniła. To już nie wąska grupa ludzi uważana
za freaków, tylko ogromny, wielomilionowy rynek. Narzekający na podejście Blizzarda do
czerpania zysków z wartości intelektualnej, jaką wytwarzają powinni się obudzić, a nie
lewitować z sentymentem w czasach zamierzchłych.


Oj tak, branża zmieniła się nie do poznania, z tym zgodzę się bezapelacyjnie. Zmieniło się też podejście do kinematografii, muzyki, do sztuki w ogóle. Nawet do animacji, która zeszła na psy oferując widzowi głupawe i płytkie komedyjki "nie dla idiotów".
Tym bardziej mi przykro, że muszę Ci to napisać, ale jest ogromna grupa graczy (starszej daty i nie tylko), dla której takie rozwiązania nie są normalne. Są chore, są zwyczajnym skokiem na kasę i nie tylko ograniczają swobodę tudzież szansę na normalną zabawę dla samego gracza, ale przede wszystkim psują podejście fair play do rozgrywki.
A że tłumy temu przyklaskują (zupełnie jak w SW:EP3 podczas przemowy Imperatora), to już inna sprawa. Przecież władza ma zawsze rację.

Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Nie dziwię się, że Blizz chce bronić
własnego produktu. Dodam tylko, że w zamian nie oferuje braku wsparcia i podejścia np.
jak EA, ale pełnowartościową grę, która przetrwa na dyskach kilka, kilkanaście lat. Poza
tym nie wyciąga kasy za głupawe DLC; a aktualizuje gry, wypuszcza patche, dba o sprawiedliwość
rozgrywki, itd.


Nie, Blizz wyciąga kasę na swój własny sposób, IMO bardziej perfidnie i bezczelnie. W końcu uzależnieni zapaleńcy kupią nawet niewidzialną wodę z kałuży, jeśli tylko wpadnie do niej logo Blizzarda.
Co do ich super supportu, to niestety też zaczyna się robić coraz gorzej... czytaj, coraz częściej widujemy jawne i masowe sprzeciwy community wobec wielu decyzji Blizzarda, choćby ostatnimi czasy odnośnie nowego BNu. Oczywiście sam Blizz na ogół nic sobie z tego nie robi, przecież oni chcą i wiedzą najlepiej...
A co do polityki EA to jest jaka jest, ale mimo to i tak bardziej skłonny jestem postawić swoje pieniądze na TORa (szczególnie znając producenta) niż na Diablo 3, gdzie multi zostanie zapewne rozłożone przez RM AH, a dla samego singla (którego nota bene i tak nie będzie) takich gier kupować się nie opłaca.

Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Proponuje niektórym trochę nieco przemyśleć swoje zachowanie, zrewidować poglądy i jeszcze
raz na spokojnie podjąć dyskusję.


Masz rację... po zrewidowaniu swoich poglądów na spokojnie podjąłem decyzję: good luck Blizzard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Oj już chyba zbyt dużo goryczy się wylało. Odpowiedź na pytanie brzmi - NIE GRAĆ.


Super! Naprawdę jestem pod wrażeniem. Rozumiem, że jak pójdziesz do lekarza, skarżąc się na ból, gdy ruszasz ręką, a lekarz odpowie "nie ruszać ręką, następny", uznasz, że wszystko jest w najlepszym porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Co do reszty narzekania:
Co do AH i połączenia z internetem. Po pierwsze gra działa na zasadzie client/server.
Napisanie klasycznego cracka nie wystarczy by odpalić grę. Informacje na temat rozkładu
pomieszczeń, potworów, itp. pobierane będą z serwera.

w assassins creed2 bylo podobnie i gre zlamali, wiec daremny wysilek

Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Poza
tym nie wyciąga kasy za głupawe DLC; a aktualizuje gry, wypuszcza patche, dba o sprawiedliwość
rozgrywki, itd.

gdzie tu sprawiedliwosc skoro blizzard sprzyja kupowaniu przedmiotow, itemow czy nawet calych postaci? po co grac jak mozna sobie kupic postac i najlepszy sprzet? czy moze chodzi ci o ograniczenie cheatowania w singleplayer? rzeczywiscie sp musi byc online - nie ma co :), jeszcze by gracz sp popsul komus gre :)

Dnia 08.08.2011 o 12:05, Kawosz-ski napisał:

Proponuje niektórym trochę nieco przemyśleć swoje zachowanie, zrewidować poglądy i jeszcze
raz na spokojnie podjąć dyskusję.

powiem tak: niektorzy tacy jak ty lykna wszystko jak pelikany i przez to branza sie stacza, bo producenci wiedza ze wiele ujdzie im plazem, zaczyna to przypominac religie/kosciol z fanatycznie oddanymi wyznawcami, mam wrazenie, ze ty bylbys zadowolony nawet jakby blizzard zaczal "sprzedawac" dostep do gry tak jak jest na onlive, czyli mialbys streama i zero kontroli nad gra, przeciez jakos musza chronic swoja wlasnosc :), a to ze server jest tylko w usa i masz pinga 400-500ms to przelknalbys bo taki powinien byc postep...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować