Piłka Nożna

[Gerswim_CD-r 0]

Piłka nozna ulubiony sport rozpieszczonego bachora nie żebym nie mówił o tym sporcie żle,ale poprostu mobilizuje do zbiorowej inteligencjii.Kto by nieee znał Zidana czy RAula klasyki przetrwałe aż do dziś.Mniejsza o to .Zasady też każdy zna pewnie,wieksza trudnośc sprawia obserwacja meczu przed kwadratowym pudłem jest nudne nieciekawe nieee dla mniee

[Madia 0]

Dnia 22.04.2007 o 08:35, Gerswim CD-r napisał:

Piłka nozna ulubiony sport rozpieszczonego bachora nie żebym nie mówił o tym sporcie żle,

No właśnie mówisz. Może nie o samej piłce, ale o kibicach tak. nie dało się po prostu napisać, że nie lubisz futbolu bo wszystko jest proste i każdy zna Zidana tylko trzeba było wyjeżdżać, że to ulubiony sport rozpieszczonych bachorów? Sory, ale mnie to uraziło.

>Kto by nieee znał Zidana czy RAula klasyki przetrwałe

Dnia 22.04.2007 o 08:35, Gerswim CD-r napisał:

aż do dziś.Mniejsza o to .Zasady też każdy zna pewnie,

Gwarantuje Ci: jak sie zapytalam koleżanek czy wiedzą, kto to Zidan to nie wiedziały. Jak sie ktoś czymś interesuje to normalnie że kojarzy ososby z tym związane. Podobnie jest z zasadami. Niewiele dziewczyn kojarzy spalonego. Nie mówiąc już o LM czy innych rozgrywkach.Wiesz.. dziwne, że ktoś by sie interersował piłką i nie znał takiego geniusza jak Zidan.

>wieksza trudnośc sprawia obserwacja meczu

Dnia 22.04.2007 o 08:35, Gerswim CD-r napisał:

przed kwadratowym pudłem

Jak sie człowiek na tym zna to wcale nie jest trudne. Poza tym tu nie chodzi żeby było trudne czy nie. Tu chodzi o ten stresik emocji gdy gra Twoja drużuna.

>jest nudne nieciekawe nieee dla mniee
I taką opinie mogłeś napisać na poczatku zamiast tych bachorów =/

[zlo169 0]

Piłkarze Olympique Lyon szósty raz z rzędu zostali mistrzami Francji, dzięki porażce drugiej w tabeli ekipie Toulouse. Mają 17 punktów przewagi nad drugim w tabeli Lens i 18 nad trzecią Tuluzą. Nie żebym był jakimś wielkim przeciwnikiem Lyonu, ale jest naprawdę wkurzająca taka dominacja w lidze. Niech się inne drużyny wezmą do roboty, bo liga francuska już jest jedną z dziwniejszych i nudniejszych lig w Europie.

[Madia 0]

Dnia 22.04.2007 o 09:05, lukmistrz napisał:

Piłkarze Olympique Lyon szósty raz z rzędu zostali mistrzami Francji, dzięki porażce drugiej
w tabeli ekipie Toulouse.

Gratulacje, ale to sie nudne robi :D (nie to co piszesz tylko ten Lyon :D) Swoją drogą dzięki za informacje.

Dnia 22.04.2007 o 09:05, lukmistrz napisał:

Mają 17 punktów przewagi nad drugim w tabeli Lens i 18 nad trzecią
Tuluzą.

Duuużoo.. bardzo dużo. ZA dużo.

>Nie żebym był jakimś wielkim przeciwnikiem Lyonu, ale jest naprawdę wkurzająca taka

Dnia 22.04.2007 o 09:05, lukmistrz napisał:

dominacja w lidze.

Ja tez nie mam nic do Lyonu, ale 6 mistrzostw z rzędu...? to prawie nie ma co świętować skoro konkurencja taka słaba... i w ogóle nie ma co obstawiać we Francji bo mistrzem i tak będzie Lyon xD

>Niech się inne drużyny wezmą do roboty, bo liga francuska już jest jedną

Dnia 22.04.2007 o 09:05, lukmistrz napisał:

z dziwniejszych i nudniejszych lig w Europie.

Że nudna to fakt oczywisty... a czy dziwna? Pewnie też. Albo może niech to Lyon troche popuści bo tamta reszta sie nigdy nie weźmie do roboty...

[Quire 0]

Dnia 21.04.2007 o 23:59, Madia napisał:

> Moim zdaniem szanse są tak niewielkie że prawie ich nie ma.
Prawie! Ale jednak jakieś są :D

A ja pozwolę się nie zgodzić. Uważam Juve spokojnie wlączy sie do walki.
Aktualnie skladu na mistrza może nie mają ale swobodnie o puchary powalczą. A wzmocnienia napewno będą. Już mają Salihamidzica(coś porąbalem w nazwisku), Lucio z Bayernu na wylocie, patrzeć tylko jak Cannavaro pokornie wróci, zakusy na Vidica i Heinze robią (tyle że Fergie ich nie puści za cholere).
Kasy maja jak lodu także można się spodziewać jakichś dwóch trzech spektakularnych transferów a wtedy droga wolna.

Dnia 21.04.2007 o 23:59, Madia napisał:

No fakt, ale to nie znaczy, że Juve się nie przyłączy do tego grona.. to zależy jaką obiorą
polityke transferową...

Kasy mają jak lodu także można się spodziewać jakichś dwóch-trzech spektakularnych transferów a wtedy droga wolna.

Dnia 21.04.2007 o 23:59, Madia napisał:

> Juve natomiast gra w serie B bardzo nierówno ===>Manieklbl

Nie sądze.
Już mają 7 pkt. przewagi nad drugą ekipą a jak weźmiemy pod uwagę że mieli -15 na starcie to wychodzi że zdobyli 22 pkt więcej niż wicelider.

Dnia 21.04.2007 o 23:59, Madia napisał:

No w sumie jak już wrócą na dobre to może uda im się stworzyć bardzo mocną drużynę. Kto wie. Jednak ta
degradacja bardzo zmieni losy Juve i pewnie będzie rzutować to na kilka sezonów jeszcze.
ta degradacja bardzo zmieni losy Juve i pewnie będzie rzutować to na kilka sezonów jeszcze.

Prawda jest taka że degradacja Juve ma wplyw tylko na jeden sezon. Potem bedzie po staremu.
Juve to stara firma i jest zbyt cenna żeby odgrywać rolę średniaka.

[pretorianie 0]

Juventus jest dobrą ekipą z dużym zapleczem finansowym. To, że odeszło paru ważnych graczy o niczym jeszcze nie przesądza. Jak widzimy zdobyli już 22 pkt więcej niż wicelider tak jak to Quire zauważył. Myślę, że będzie grał w następnym sezonie spokojnie w europejskich pucharach. A ja będę trzymał kciuki za ich mistrzostwo w przyszłym sezonie.

[Madia 0]

Dnia 22.04.2007 o 09:25, Quire napisał:

A ja pozwolę się nie zgodzić. Uważam Juve spokojnie wlączy sie do walki.
Aktualnie skladu na mistrza może nie mają ale swobodnie o puchary powalczą.

Ja im szans na puchary nie odbieram! Ba! Może nawet vicemistrza zdobędą.. ale Inter jest teraz praktycznie nie do ogrania choć zobaczymy jak to będzie.

>A wzmocnienia napewno

Dnia 22.04.2007 o 09:25, Quire napisał:

będą.

Na pewno. Poza tym, napisałam, że wiele będzie zależeć od polityki transferowej ;)

>Już mają Salihamidzica(coś porąbalem w nazwisku),
O to dobry zakup (Mało kto nie porąbie nic w tym nazwisku)

Dnia 22.04.2007 o 09:25, Quire napisał:

patrzeć
tylko jak Cannavaro pokornie wróci, zakusy na Vidica i Heinze robią (tyle że Fergie ich nie
puści za cholere).

Czy Cannavaro wróci? Nie wiem. Jeśli drużyna zdobędzie Mistrza to na pewno! Mało kto by nie wrócił... ale czy tak od razu... nie wiem, ciężko mi ocenić. Co do Heinze to jeśli on przejdzie do Juve to ja spokojnie obstawiam vicemistrza. Bardzo mi sie podoba gra tego zawodnika. Nie dziwie sie, że Fergie go nie puści.

Dnia 22.04.2007 o 09:25, Quire napisał:

Kasy mają jak lodu także można się spodziewać jakichś dwóch-trzech spektakularnych transferów
a wtedy droga wolna.

Jak mają kasy jak lodu to mogę się spokojnie zgodzić z Twoim zdaniem że sie włączą o puchary. Czy o Mistrza? Nie odbieram im zupełnie szans - po prostu w to powątpiewam.

>Nie sądze.

Dnia 22.04.2007 o 09:25, Quire napisał:

Już mają 7 pkt. przewagi nad drugą ekipą a jak weźmiemy pod uwagę że mieli -15 na starcie to
wychodzi że zdobyli 22 pkt więcej niż wicelider.

Sporo. Ja na bieżąco Serie B nie śledzę, ale widać, żę świetnie im idzie czemu trudno się dziwić.

[gloody 0]

Myślę, że Juventusowi będzie trzeba trochę więcej niż dwóch-trzech spektakularnych transferów. Też im kibicuję i liczę, że przyszłym roku zdobędą mistrzostwo, a za dwa powalczą w LM (dominacja angielska robi się nudna). Z drugiej strony trzon składu jest już dość stary. Nie mówię, że starsi=gorsi (patrz AC Milan), ale w przyszłości trzeba postawić na młodość. Pieniądze mają więc nadzieja jest.

[Darnok1 0]

Dnia 21.04.2007 o 22:58, Madia napisał:

(...)
No jakoś E było lekko pustawe, ale przyjmijmy że ten prawie komplet był. Ja tylko mówiłam o
sytuiacji wśród moich znajomych ;)

Skoro sektor E4 był "buforowany" (czytaj - zamknięty), to faktycznie pewna część sektora E mogła sprawiać wrażenie pustego :P Inna sprawa, że sektory E1-E3 był zapchane ponad normę. To się często zdarza przy okazji wizyt niektórych ekip gości, obawiam się, że na Legii będzie podobnie.

[Madia 0]

Dnia 22.04.2007 o 10:37, .Darnok napisał:

To się często zdarza przy okazji wizyt niektórych ekip gości, obawiam się, że na Legii będzie
podobnie.

No ja mam nadzieje, że nie. Myślę, że kibice Legii nie zaczną wyskakiwać ze swoich miejsc... ;) a co do "pełności" stadionu na tym meczu... nie dziw sie - ja to porównuje do meczu z Vittorią Giumaraes... tam to było pełno ;)
A na jakim sektorze byłeś na meczu z Lechem? ;)

[Darnok1 0]

Dnia 22.04.2007 o 10:40, Madia napisał:

(...)
No ja mam nadzieje, że nie. Myślę, że kibice Legii nie zaczną wyskakiwać ze swoich miejsc...
;) a co do "pełności" stadionu na tym meczu... nie dziw sie - ja to porównuje do meczu z Vittorią
Giumaraes... tam to było pełno ;)

Wtedy E nie był w żadnym stopniu zamknięty na którejś części, poza tym był jeszcze stary sektor D.
Poczekaj, aż w końcu nowe D zostanie oddane do użytku (może kiedyś to się stanie). Wtedy dopiero zrozumiesz znaczenie słowa "komplet" :P

Dnia 22.04.2007 o 10:40, Madia napisał:

A na jakim sektorze byłeś na meczu z Lechem? ;)

Standardowo na C.

[Vuko_Drakkainen 0]

UUU.... Chelsea goni Manchaster! będziemy mieli zaciętą walke miedzy tymi klubami! W ostatnim meczy manchaster zremisował Middlesbrough 1:1 i MU ma tylko 4 punkty przewagi a Chelsea ma o 1 mecz rozegrany mniej!

[Madia 0]

Dnia 22.04.2007 o 11:08, .Darnok napisał:

Wtedy E nie był w żadnym stopniu zamknięty na którejś części, poza tym był jeszcze stary sektor
D.

Wiem, sama na nim byłam. A mama mnie nie chciała puścić no ale jakoś sie dało (wtedy jeszcze nie wszystko mi bylo wolno ;))

Dnia 22.04.2007 o 11:08, .Darnok napisał:

Poczekaj, aż w końcu nowe D zostanie oddane do użytku (może kiedyś to się stanie). Wtedy dopiero
zrozumiesz znaczenie słowa "komplet" :P

Po meczu z Vitorią rozumiem ;) ale fakt... jak dadzą nowe "d" do użytku to będzie jazda dopiero ;) już sie nie mogę doczekać ;D:D

Dnia 22.04.2007 o 11:08, .Darnok napisał:

Standardowo na C.

Ja też :D A swoją drogą miałam kiedyś karnet na B (odkupiony od kolegi taty) to czułam sie jak w kinie. Nie zawsze mecz ciekawy, ale zawsze ta cisza jak w kinie. Ja nie wiem czy oni na piknik przychodza czy na mecz.

[Vaksinar 0]

Dnia 21.04.2007 o 23:52, Quire napisał:

Nie bierz tego do siebie i tyle. Ty nie musisz być komuchem.

Nie jestem, ale chyba nie wiesz jak to jest stać "na ludowym".

Dnia 21.04.2007 o 23:52, Quire napisał:

Inna sprwa że komunizm na papierze wygląda pięknie.

Mi się nawet na papierze nie podoba.

Dnia 21.04.2007 o 23:52, Quire napisał:

W jedności sila. W końcu to aż 5%.

Tylko znajdź w tym mieście te 5 %.

Dnia 21.04.2007 o 23:52, Quire napisał:

Terz liczy się Wisla i nikt więcej.

A Widzew i Lech?

[Mudra 0]

Dnia 22.04.2007 o 11:12, Vuko Drakkainen napisał:

UUU.... Chelsea goni Manchaster! będziemy mieli zaciętą walke miedzy tymi klubami! W ostatnim
meczy manchaster zremisował Middlesbrough 1:1 i MU ma tylko 4 punkty przewagi a Chelsea ma
o 1 mecz rozegrany mniej!

Widzialem to spotkanie. Trudno powiedziec o nim, ze bylo wyrównane, i wskazanie poda na Manchester. Mimo wszystko jednak Midllesbrough bronilo sie bardzo dzielnie, a w koncówce to nawet wypracowalo sobie karnego ... którego sedzia nie podyktowal. Jak pokazaly powtórki karny powinien byl zostac przyznany.
Chelsea ma szanse na zmniejszenie róznicy punktów dzielácych ja od MU w niedziele. Zmierza sie z Newcastle na wyjezdzie, i wcale nie jestem pewien czy uda im sie wywiezc 3 punkty. "Sroki" z takimi pilkarzami jak Martins, Dyer, Duff, Solano (o ile sie nie myle przyczlapal tam teraz Montella z Romy) to wcale nie taki latwy przeciwnik. Najwyzej wszystko rozstrzygnie sie w maju kiedy dojdzie do bezposredniej konfrontacji Chelsea v MU na Stamford Bridge. Juz moge sobie wyobrazic atmosfere tego meczu ;-)

[Madia 0]

Dnia 22.04.2007 o 11:56, Mudra napisał:

Chelsea ma szanse na zmniejszenie róznicy punktów dzielácych ja od MU w niedziele. Zmierza
sie z Newcastle na wyjezdzie, i wcale nie jestem pewien czy uda im sie wywiezc 3 punkty.

Ja tez nie jestem tego pewna, ale mam taką nadzieje ;) Szansa jest więc trzeba ją wykorzystać

>"Sroki"

Dnia 22.04.2007 o 11:56, Mudra napisał:

z takimi pilkarzami jak Martins, Dyer, Duff, Solano (o ile sie nie myle przyczlapal tam teraz
Montella z Romy) to wcale nie taki latwy przeciwnik.

Oczywiście, że nie łatwy, ale Chelsea nie pojechała się bronić :) z tych nazwisk co podałeś to tylko Dyera nie kojarze a reszta to rzeczywiście solidni kopacze ;)

>Najwyzej wszystko rozstrzygnie sie w maju

Dnia 22.04.2007 o 11:56, Mudra napisał:

kiedy dojdzie do bezposredniej konfrontacji Chelsea v MU na Stamford Bridge. Juz moge sobie
wyobrazic atmosfere tego meczu ;-)

Ja też :D a ten mecz nie będzie przypadkiem na Old Trafford? To Twój błąd czy ja mam złą informację? xD ja mam nadzieję, że Chelsea wygra i zdobędzie Mistrzostwo ;D

[cubbek 0]

Dnia 22.04.2007 o 11:56, Mudra napisał:

Chelsea ma szanse na zmniejszenie róznicy punktów dzielácych ja od MU w niedziele. Zmierza
sie z Newcastle na wyjezdzie, i wcale nie jestem pewien czy uda im sie wywiezc 3 punkty.

Myślę, że mecz skończy się bramkowym remisem z wskazaniem na Chelsea. Mam nadzieję, że Shay Given pokaże na co go stać. :)

Dnia 22.04.2007 o 11:56, Mudra napisał:

"Sroki"
z takimi pilkarzami jak Martins, Dyer, Duff, Solano (o ile sie nie myle przyczlapal tam teraz
Montella z Romy) to wcale nie taki latwy przeciwnik.

Montella przywędrował do Fulham, a nie do Newcastle ;) Strzelił nawet bramkę wczoraj. :)
Nie można jeszcze zapomnieć o takich zawodnikach jak Albert Luque a także Emre. :)

A do składu Newcastle wraca podobno Michael Owen, po kontuzji, której doznał na MŚ 06 prawie rok temu... Niestety w tym meczu jeszcze raczej nie wystąpi, ale w tym sezonie na pewno wejdzie na boisko.

Dnia 22.04.2007 o 11:56, Mudra napisał:

Najwyzej wszystko rozstrzygnie sie w maju
kiedy dojdzie do bezposredniej konfrontacji Chelsea v MU na Stamford Bridge. Juz moge sobie
wyobrazic atmosfere tego meczu ;-)

Atmosfera na pewno będzie bombowa... Tak w meczu na Stamford Bridge (w lidze), jak i na ''New Wembley'' w finale FA Cup. :)

[Mudra 0]

Dnia 22.04.2007 o 12:02, Madia napisał:

Ja tez nie jestem tego pewna, ale mam taką nadzieje ;) Szansa jest więc trzeba ją wykorzystać

Dyplomatycznie odpowiem, ze ja wrecz przeciwnie ;-)

Dnia 22.04.2007 o 12:02, Madia napisał:

Oczywiście, że nie łatwy, ale Chelsea nie pojechała się bronić :) z tych nazwisk co podałeś
to tylko Dyera nie kojarze a reszta to rzeczywiście solidni kopacze ;)

Z tego co pamiétam, to Keyon Dyer zaliczyl kilka meczy w jedenastce angileskiej reprezentacji, wiec

Dnia 22.04.2007 o 12:02, Madia napisał:

Ja też :D a ten mecz nie będzie przypadkiem na Old Trafford? To Twój błąd czy ja mam złą informację?
xD ja mam nadzieję, że Chelsea wygra i zdobędzie Mistrzostwo ;D

Mi obilo sie o uszy, ze zagrajá na Stamford Bridge. Obstawiam jednak MU. Choc nie jestem wielkim kibicem tej druzyny (z angielskich najbardziej lubie Tottenham -> swojá drogá wczorajsze derby z Arsenalem, to bylo cos! Niestety widzialem tylko skróty. Arsenal stworzyl wiecej sytuacji, ale przy stanie 1-2 Tottenham zdolal wyrównac w doliczonym czasie. Moge sie mylic, ale byla to chyba 94 minuta - fantastyczna bramka) to jednak "The Blues" jakos scierpiec nie moge ;-) ... nie przecze jednak, ze to wspaniala druzyna.

[Gerswim_CD-r 0]

Dnia 22.04.2007 o 09:00, Madia napisał:

> Piłka nozna ulubiony sport rozpieszczonego bachora nie żebym nie mówił o tym sporcie żle,
No właśnie mówisz. Może nie o samej piłce, ale o kibicach tak. nie dało się po prostu napisać,
że nie lubisz futbolu bo wszystko jest proste i każdy zna Zidana tylko trzeba było wyjeżdżać,
że to ulubiony sport rozpieszczonych bachorów? Sory, ale mnie to uraziło.

>Kto by nieee znał Zidana czy RAula klasyki przetrwałe
> aż do dziś.Mniejsza o to .Zasady też każdy zna pewnie,
Gwarantuje Ci: jak sie zapytalam koleżanek czy wiedzą, kto to Zidan to nie wiedziały. Jak sie
ktoś czymś interesuje to normalnie że kojarzy ososby z tym związane. Podobnie jest z zasadami.
Niewiele dziewczyn kojarzy spalonego. Nie mówiąc już o LM czy innych rozgrywkach.Wiesz.. dziwne,
że ktoś by sie interersował piłką i nie znał takiego geniusza jak Zidan.

>wieksza trudnośc sprawia obserwacja meczu
> przed kwadratowym pudłem
Jak sie człowiek na tym zna to wcale nie jest trudne. Poza tym tu nie chodzi żeby było trudne
czy nie. Tu chodzi o ten stresik emocji gdy gra Twoja drużuna.

>jest nudne nieciekawe nieee dla mniee
I taką opinie mogłeś napisać na poczatku zamiast tych bachorów =/

Madia powiedz sam każda osoba przynajmiej w mojej miejsowości wie kto to jest Raul czy zidane

[Gerswim_CD-r 0]

BRAMKA Messiego jest udowodnieniem że to najlepszy piłkarz świata.w meczu z zespołem Bena Schustera messi strzelił przepiękną bramke mijając 5 gości.Porównywana bramka do Maradonyktóry w podobny sposób umiescił piłke w siatce messi okazał sie szyszbszy