Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: 10 pytań, na które, mam nadzieję, odpowie Revelations

17 postów w tym temacie

1.Trochę byłoby dziwne gdyby oszukiwała Milesa mówiąc że jest undercover gdy tak naprawdę nie była, ale kto wie...
2.Może się dowiemy.
3.Możliwe że wiedzą, lub są po prostu szaleńcami którzy też chcą zginąć...
4.Tego nie wiem ale wiem że...


5. Możliwe ;-)
6. Nawet nie pamiętam od kogo były te emaile xD
7. Gdzieś czytałem że poznamy jego wspomnienia z młodszych lat
8. No raczej lepszej okazji niż w Revelations na to nie będziemy mieli ;-)
9.Tylko twórcy to wiedzą na razie ;-)
10. Kto wie...

PS: LOL, jeszcze gra nie wyszła a już prawie wszystko na YT jest xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 13:54, Sanders-sama napisał:

A wracając do 9 punktu, kim jest ta niby chinśka asasynka? Pierwszy raz o niej słyszę...



Jest to postać, która pojawi się w tym anime po zakończeniu Revelations.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 13:32, Sanders-sama napisał:

4.Tego nie wiem ale wiem że...


>
Jego wygląd to jeszcze nie wszystko - bardziej interesuje mnie, skąd 16 to wszystko wie?

Dnia 02.11.2011 o 13:32, Sanders-sama napisał:

7. Gdzieś czytałem że poznamy jego wspomnienia z młodszych lat

>
Jeśli prawdą jest, że na trailerze z GamesCom widzieliśmy fragment z wydarzeń sprzed AC1 i do wcześniejszych lat już się nie cofniemy, to smutne wydarzenia z dzieciństwa Altaira ledwo zostaną wspomniane. W The Secret Crusade zostały opisane dość szczegółowo. Co za zwichrowany umysł je wymyślił...

Dnia 02.11.2011 o 13:32, Sanders-sama napisał:

9.Tylko twórcy to wiedzą na razie ;-)

>
Liczyłam na to, że będzie tam objawienie, które i mnie powali na kolana i zmieni moje życie ;)

Dnia 02.11.2011 o 13:32, Sanders-sama napisał:

"Ezio będzie miał potomka, który zostanie następnym przodkiem Desmonda, a wtedy już nie będziemy mogli odczytywać jego wspomnień."

>

Dnia 02.11.2011 o 13:32, Sanders-sama napisał:

why?

Tak działa Animus. Jeśli grałeś w AC II, pamiętasz scenę na wieży z Altairem i Marią? Wspomnienia Desmonda zostały przy Marii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Punkt 7 odnosił się do postaci Desmonda nie Altaira ;-)
BTW, to Altair miał smutne dzieciństwo?
Wracając do 4, skoro pojawi się to pewnie dowiemy się skąd wszystko wie.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 21:34, Sanders-sama napisał:

BTW, to Altair miał smutne dzieciństwo?

Cóż... I tak, i nie. Myślę, że therionee chodziło raczej o głupotę i absurdalność tych wydarzeń ;)

Dnia 02.11.2011 o 21:34, Sanders-sama napisał:

Wracając do 4, skoro pojawi się to pewnie dowiemy się skąd wszystko wie.

Albo i nie. Przecież musi zostać jakiś cliffhanger na koniec Revelations. Liczę na takiego kopa, jak za każdym razem do tej pory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1-2. Znalazłem [w sumie to nie znalazłem, Ubi wrzucili na fejsa] gdzieś artykuł, w którym autor pisał, że tak naprawdę Lucy nie została zabita. Junona chciała jedynie wywołać w Desmondzie pewien rodzaj szoku, który wprowadził go w tę dziwną śpiączkę (mówią o niej na końcu DLC o Da Vincim). Tak aby podłączony do animusa mógł uporządkować swój umysł, pomoże mu w tym Obiekt 16 (ktoś zaspoilerował już tu filmikiem niejako pokazującym to :P) a po przebudzeniu będzie dysponował pełnią mocy, którą odziedziczył po Tych, Którzy Byli Przed Nami
3. Tak, również odniosłem takie wrażenie (chodzi o ostatni akapit tego punktu). To byłoby naprawdę interesujące, być może powodzenie misji Desmonda sprowokowałoby kolejne po "trójce" już nie-desmondowe części gry [pamiętacie ostatnie newsy z fragmentami wywiadów z Amancio? Mówił o nich.]
4. Tajemniczość tej postaci jest najsmaczniejszym kąskiem fabuły AC, jednak wspomniany zasoilerowany przez kogoś fragment gry sugeruje, że możemy się o 16 sporo dowiedzieć w Revelations.
6. Ktoś może nie pamiętać od kogo dostawało się maile, ale w Project Legacy (na początku zabawy) odgrywał dość ważną rolę. Nie wydaje mi się, aby był to Obiekt 16... Teoria o grupie ludzi wydaje się sensowna, możliwe, że Erudyci nie są związani ani z Templariuszami, ani Asasynami, albo są "dezerterami" z "obu "klas". [moja teoria]
10. Osobiście, jako miłośnika nie tyle tamtych czasów, a faktów z życia rodziny rodziny Borgiów fabuła Brotherhooda średnio do mnie przemówiła... To znaczy tak, Rodrigo w "dwójce" był pokazany jako kompletnie niegodziwy, wstrętny i obleśny typ, ale fakt faktem, był taki dla ludzi, którzy nic dla niego nie znaczyli, a stworzona specjalnie na potrzeby gry rodzina Audittore taka mogła być. Dlatego drugi AC naprawdę mi się podobał, wątek Savonarolli i Cateriny Sforzy w II też nie był głupi. [w tym DLC z Cateriną, tekst o "prodkowaniu dzieci" ściągnięty żywcem z "Rodziny Borgiów" Maria Puzo]
Natomiast Brotherhood potraktował rodzinę Borgiów bardzo ogólnikowo i... krzywdząco. Wprawdzie znów nie mam zastrzeżeń do Rodriga, Aleksandra VI, pojawiał się rzadko i w czasie kiedy był na ekranie sprawiał wrażenie przyjemniejszego człowieka niż w II...
Cezar Borgia był bardzo inteligentnym człowiekiem i doskonałym strategiem, lecz bardzo popędliwym i nerwowym. Wprawdzie można było odnieść takie wrażenie grając a ACB, ale dla mnie był zbyt płytki, to znaczy, w Brotherhood wydał mi się tchórzliwym sukinsynem, prawdziwy Cezar nie unikałby konfrontacji z jakimś tam Audittore... Growy Cezar działał mi na nerwy.
Lukrecja przedstawiona była jako zwykła zdzira, w postaci wykreowanej w grze nie zauważyłem ani krztyny inteligencji i niewinności, o których czyta się w historycznych książkach.
Juan Borgia... Ha! Tu mam największy problem. Wprawdzie "AC: Ascendance" niejako sprostowało tę bzdurę (i tak niedokładnie), ale 1) został zabity długa zanim Cezar został dowódcą wojsk papieskich. 2) był najstarszym synem Rodriga, nie Cezar 3) zamordował go prawdopodobnie Cezar albo Joffre (nieobecny w Assassin''s Creed, a szkoda bo ciekawa postać również).
Aha, Project Legacy z kolei bardzo fajnie wykorzystał motyw Giovanniego Borgi (drugiego) i Perotto Calderona, są to postacie, o których niewiele wiadomo z historycznych źródeł, a panowie odpowiedzialni za uniwersum Assassin''s Creed bardzo ładnie wpletli ich w ramy AC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 22:48, Sanders-sama napisał:

Obstawiam że Desmond się obudzi a ty?

To raczej oczywiste, pytanie co stanie się po tym przebudzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Punkt 7 odnosił się do postaci Desmonda nie Altaira ;-)
>
A, mój fail :D Wybacz.

> BTW, to Altair miał smutne dzieciństwo?
>
Skoro już spoileruję, to... tak.

Spoiler

Widział, jak jego ojciec, Umar, zostaje zabity przez Saracenów, na własne życzenie - chciał uratować ojca Abbasa i powstrzymać dalsze oblężenie. Ale ojciec Abbasa, niewdzięcznik, jakiś czas potem poszedł do pokoju Altaira i na jego oczach poderżnął sobie gardło. Altair do tej pory był przyjacielem Abbasa, ale po tym, jak Abbas usłyszał wieści o ojcu, znienawidził Altaira za to, że rozsiewa plotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam zbiór opowiadań Stevena Barnesa "Assassin and other stories".
Jest to najprawdopodobniej zmodyfikowana (a jak!) i skrócona wersja pierwszej wersji książki, którą już przy okazji premiery "jedynki" pisał dla Ubisoftu Barnes. W porównaniu do ostatniej książki z uniwersum AC jest wręcz genialna, być może tłumaczy to czemu Ubi zerwali z nim współpracę wymyślając historię o potomkach asasynów, którzy odwiedzają jego gabinet i grożą śmiercią jeśli nie zaprzestanie prac nad powieścią... Kiedy napisał to na blogu (oczywiście co rusz rzucając ironicznymi i kpiarskimi komentarzami) myślałem, że to jakaś forma promocji... Jak się okazało, jednak nie. Ubi wolą jakiegoś partacza piszącego na haju niż porządnego, dokładnego pisarza, który na koncie ma już niejedną książkę historyczną, fantasy, a nawet Star Wars.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Mercuror

I creditsy oczywiście xD

@Noxbi
Z tymi Borgiami w Brotherhoodzie to się muszę zgodzić.
Mało ich było, niewykorzystany potencjał, tchórzliwy Cezare który się za żołnierzami chował i krzyczał "I WANT THE APPLE!!!" działało mi na nerwy...
Tak samo sprawa Juana Borgii... W Ascendance było że kurtyzana z multi go zabiła a przecież Banker był Juanem i do tego młodszym ;-/
Porównując z serialem "The Borgias", jest w Brotherhoodzie trochę namieszane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do "Ty, zrodzony z naszych lędźwi i lędźwi naszych wrogów."
Wydaje mi sie bardziej prawdopodobne to że linia Desmonda i Ezia wywodzi się od Templariuszy i Asasynów.
Tzn. W Assassins''s Creed II był wątek jak Desmond zemdlał i ścigał jako Altair templariuszkę , na koniec wylądowali w sianie.
Wydaje mi sie że o to chodzi.
Że dzięki temu w ich DNA jest coś specyficznego i wyjątkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>W Assassins''s Creed II był wątek jak Desmond zemdlał i ścigał jako Altair templariuszkę

Dnia 03.11.2011 o 17:51, Xardask napisał:

, na koniec wylądowali w sianie.


Maria chyba nie była templariuszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować