Prezent na 18-tke

[W3 0]

Dnia 03.05.2006 o 20:54, Darkstar181 napisał:

Kase to można dać wnuczkowi na urodziny ale koleżance to jakoś nie pasuje... mi tam byłoby
głupio.

Nie wspominając już o ewentualnej przykrości jaka może spotkać koleżankę. Bo dać kasę to najprostszy sposób - nie musisz się wysilać, nie musisz myśleć o tym prezencie, itd.

[szaryczlowiek 0]

No własnie a ona sama juz najlepiej będzie wiedziała na co ją wydac:)

[H1ghlander 0]

Zawsze moze koleś specjalnie dla niej zrobić striptease :p

[W3 0]

Dnia 03.05.2006 o 21:08, Sycylius napisał:

No własnie a ona sama juz najlepiej będzie wiedziała na co ją wydac:)

No właśnie chyba nie o to chodzi w prezencie urodzinowym dla znajomego - prezent ma przynieść radość, nie pogrubić portfel.

[vip_konius 0]

Dnia 03.05.2006 o 21:10, W3 napisał:

> No własnie a ona sama juz najlepiej będzie wiedziała na co ją wydac:)

No właśnie chyba nie o to chodzi w prezencie urodzinowym dla znajomego - prezent ma przynieść
radość, nie pogrubić portfel.

mi pogrubianie portfela roni ogromna rados :D
ale tutaj chodzi o dziewczyne :P wiec jakis perfum :D, figurke i tradycyjnie paczke gumek :D lol

[W3 0]

Dnia 03.05.2006 o 21:14, vip konius napisał:

mi pogrubianie portfela roni ogromna rados :D

Mi też, ale nie jako prezent urodzinowy.

Dnia 03.05.2006 o 21:14, vip konius napisał:

ale tutaj chodzi o dziewczyne :P wiec jakis perfum :D, figurke i tradycyjnie paczke gumek :D
lol

No właśnie im mniej "tradycyjnie" tym lepiej... :P

[maggot_556 0]

Jak 18 świętuje chłopak - Chronicles of Riddick (tani i fajny) a jak dziewczyna - nie mam pojęcia ;)

[Industry 0]

Dnia 03.05.2006 o 19:50, JaMES` napisał:

Idę do koleżanki w sobote na osiemnastke i tu zonk!
nie wiem w sumie co kupić
fundusz mam powiedzmy jakieś 100PLN
pluszaki zdaje mi sie zdaja zbyt dziecinne, jakas bizuteria? ja wiem dziewczyny maja tego zazwyczaj
na kilogramy, ciuchy to zależy od gustu, perfumy tez...
ja wiem.. poleccie moze jakas uniwersalna ksiazka, jakas muza fajna, nie wiem
really need an advice ;]

Ja jekieś róże w dużym bukiecie polecam

[H1ghlander 0]

Dnia 03.05.2006 o 21:47, Industry napisał:

Ja jekieś róże w dużym bukiecie polecam

No co Ty... tylko po to by na drugi dzien wyrzucila? Musi byc cos trwalego.

[Grucha91 0]

Dnia 03.05.2006 o 21:59, Araondoion napisał:

> Ja jekieś róże w dużym bukiecie polecam
No co Ty... tylko po to by na drugi dzien wyrzucila? Musi byc cos trwalego.

Oj, jak kupi flaszkę, to jeszcze szybciej pamięć o niej zaginie... ;)

[H1ghlander 0]

hehe... tak ale ja nie zachecam do kupna flaszki jak zaznaczylem to byl zart.
Z ksiazek moze jeszcze Neil Gaiman :P

[xRaphaelx 0]

Z muzy zalezy co lubi jak Linkin parka to Jimmy eat world.
Jak woli rap to Kanye West''a
Z ksiazek np. "dotyk zla" alex kava
Albo jakis romatyczny movie, ewentualnie Dirty Dancing "wszytskie" klientki sie na to jaraja.

Albo kup jej herosow V czy obliviona i powiedz ze jak nie bedzie grac to niech ci pozyczy :-P

[Adan 0]

A może dowiedz sie co jej się podoba/co by chciała miec/co Ją interesuje i kup Jej coś z tym związane. MOżesz też popytac sie Jej kolezanek one zawsze wszystko wiedzą:)

[Lurrcio 0]

Jutro idę do kumpla na osiemnastkę. Wiecie jaki prezent mu zrobiłem? Film!
Otóż tak: on jest fanem serialu Nieustraszony (Knight Rider). Wziąłem więc kilka fragmentów z serialu, złożyłem je w historyjkę (banał - zabili go i uciekł;)), podłożyłem extra muzyczkę (łup,łup,łup) i swój dubbing. Wyszło po prostu zajefajnie! Wszystko nagrałem w formacie VCD żeby se mógł na TV obejrzeć. Dorzucę mu jeszcze "coś na ząb" (powiedzmy 0,5) i będzie git prezent!!!

[Dark_Kai230 0]

Ja może powiem co mój brat kupował (raczej jego kumple) na 18 jego dziewczyny :)
1. jadalna bielizna
2. skórzana bielizna (woohoo :D)
3. on sam kupił globus większy od TV 23 calowego :P

[Wiadroman 0]

Wodka. Z wodki wszyscy sie ciesza. Im wiecej wodki, tym lepsza osiemnastka. Uniwersalny prezent, polecam.

[HumanGhost 0]

Pamiętam jak na osiemnastkę dwóch koleżanek złożyliśmy sie z kumplami i kupiliśmy im po wibratorze. Taki głupi, bezmyślny prezent. Ale ile bylo z tego śmiechu! :-D

[Lord_pinio_SGSTB 0]

Dnia 03.05.2006 o 19:50, JaMES` napisał:

Idę do koleżanki w sobote na osiemnastke i tu zonk! nie wiem w sumie co kupić fundusz mam powiedzmy
jakieś 100PLN pluszaki zdaje mi sie zdaja zbyt dziecinne, jakas bizuteria? ja wiem dziewczyny maja
tego zazwyczaj
na kilogramy, ciuchy to zależy od gustu, perfumy tez...
ja wiem.. poleccie moze jakas uniwersalna ksiazka, jakas muza fajna, nie wiem really need an advice ;]

Wszystko zależy od tego jaki jest twój stosunek znajmości do owej koleżanki, tzn. na ile ja znasz
i co cię z nią łączy (znajoma, koleżanka, przyjaciłółka, dziewczyna), oraz jaki efekt chcesz osiągnąć
swoim giftem. Do soboty czasu zostało niewiele więc musisz się spieszyć.
Jeżeli jest to dla ciebie osoba bardziej "obca" lepszym prezentem będzie coś smiesznego tak jak napisał SmoQ.
O ile wiesz ile będzie osób, na imprezie i kto będzie w niej uczestniczył (sama młodzież, młodzież plus rodzina (osoby "starsze" - początkowo chciałem uzyć słowa dorośli, ale się powstrzymałem, bo było by nie na miejscu)),
możesz się naradzić z takimi osobami, co planują zakupić i albo dołożyć się do większego prezentu, albo też określić co osoba, która ma zostać obdarowana lubi.
Pomimo wszystko kupowanie alkoholu szczególnie osobnikom rodzaju żeńskiego i to na osiemnaste urodziny nie będzie najlepszym wydatkiem. Ponieważ są to osiemnaste urodziny osoba, obdarowana spodziewa się raczej prezentu bardziej niecodziennego, bo przekroczenie progu wieku 18 lat w Polsce kojaży się z wkroczeniem w dorosłość.
Jeżeli łączą ci z osobą, którą chcesz obdarować bliższe stosunki prezent może być rzeczą bardziej osobistą.
Wbrew pozorom kobiety bardzo lubią biżuterię, może to być też komplet dobrej bielizny (ale wymaga to większej wiedzy, tzn, rozmiar, kolor, materiały, które lubi itp.)
Wbrew pozorom wybór nie jest łatwy, a gafę można popełnić bardzo szybko - musisz zrobić wywiad i to szybko, bo czas nagli, a pośpiech jest złym doradcą.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 04.05.2006 o 07:27, HumanGhost napisał:

Pamiętam jak na osiemnastkę dwóch koleżanek złożyliśmy sie z kumplami i kupiliśmy im po wibratorze.
Taki głupi, bezmyślny prezent. Ale ile bylo z tego śmiechu! :-D

Czy bezmyślny tego się pewnie nigdy nie dowiecie ;)

[H1ghlander 0]

Dnia 04.05.2006 o 07:27, HumanGhost napisał:

Pamiętam jak na osiemnastkę dwóch koleżanek złożyliśmy sie z kumplami i kupiliśmy im po wibratorze.
Taki głupi, bezmyślny prezent. Ale ile bylo z tego śmiechu! :-D

no coz powiedzialbym, ze zbyt "tradycyjny" prezent ;]