MODERATORZY: jacy są naprawdę?

[monkey_hunter 0]

a jak poproszę to dostanę degrada ? Wiecie bo ja taki rebeliant jestem xD

[scorp2005 0]

Dnia 30.12.2007 o 22:48, walgierz napisał:

Słuchaj, naprawdę dziwne argumenty podajesz. Jeśli regulamin mówi nie, to ja mam robić inaczej
mimo, że jestem "strażnikiem" regulaminu? Toż to absurd... Jak mam wymagać od innych przestrzegania
czegoś, co sam łamię?

Ty słyszałeś o łapówka w policji, czy załatwiania przez policjantów czegoś "na lewo" ? Ty jesteś takim forumowym policjantem :)

Dnia 30.12.2007 o 22:48, walgierz napisał:

A co do wygody takiego rozwiązania, to naprawdę grubo się mylisz. Nie zliczę przypadków, gdy
złość mnie chwytała jak ktoś z siebie robił ofiarę wrednego walgierza i opowiadał bzdury.

Walgierz jest wredny bo ma krzywy nick i nie lubi czekolady!

>Nigdy

Dnia 30.12.2007 o 22:48, walgierz napisał:

nie podjąłem publicznej dysputy, bo regulamin to regulamin. Kropka. Ktoś chce wyjaśnień? Zapraszam
na maila lub formularz. I zdania nie zmienię :)

Krasnoludy zmienne są jak kobiety, a więc ty nie jesteś krasnoludem... oż ty okłamałeś nas :P

[walgierz 0]

Dnia 30.12.2007 o 23:06, scorp2005 napisał:

Ty słyszałeś o łapówka w policji, czy załatwiania przez policjantów czegoś "na lewo" ? Ty jesteś takim forumowym policjantem :)

Nie mam szacunku wobec takich policjantów, którzy łapówki biorą. Porównanie trafne jednak. Zobacz ile jest szumu jak złapią jakiegoś policjanta na jeździe na podwójnym gazie. "Żona Cezara musi być poza wszelkimi podejrzeniami" :)

[walgierz 0]

Dnia 30.12.2007 o 22:53, monkey hunter napisał:

a jak poproszę to dostanę degrada ? Wiecie bo ja taki rebeliant jestem xD

To nie tak działa. Nie ma opcji "degrad na życzenie" :D
Jak zobaczymy, że łamiesz regulamin z premedytacją, w celu zdobycia określonego statusu negatywnego, to poleci od razu ban ;)

[rob006 1]

Sorry, ale to zabrzmiało, jakbyś chciał wyjaśnić niektóre kwestie na forum, ale regulamin wiąże ci ręce. Jakoś średnio mnie to przekonuje, na pewno można znaleźć jakieś wyjaśnienia decyzji moderatorów, które pojawiały się do tej pory i jakoś wasze głowy nie poleciały. Nikt awantur nie robi z powodu, że wyjaśnienia się pojawiły, w przypadku ich braku jest wręcz odwrotnie.
Poza tym to co napisał Dux - co wam szkodzi trochę sprecyzować zasady? Bo regulamin forum daje wam możliwość ukarania praktycznie za wszystko, a trudno trochę to zinterpretować.

A co zaś się tyczy definicji spamu (bo jakoś mi umknęło wcześniej), to czasami nawet posty na temat są uznawane za spam, więc tak łatwo nie jest. :)

[walgierz 0]

Dnia 31.12.2007 o 00:07, rob006 napisał:

Sorry, ale to zabrzmiało, jakbyś chciał wyjaśnić niektóre kwestie na forum, ale regulamin wiąże ci ręce.

Owszem wiąże, ale zauważ, że wspomniałem o sytuacji, gdy dochodziła do głosu złość. Rozwiązanie proponowane przez regulamin jest w mojej opinii słuszne. Każdy może otrzymać wyjaśnienie przez maila. A publiczne dysputy nad każdą decyzją przerodziłyby się w bajzel.
A awantury były są i będą. Każdy akceptował regulamin i zobowiązywał się go przestrzegać. Za czytanie ze zrozumieniem to ja już nie odpowiadam ;P

Dnia 31.12.2007 o 00:07, rob006 napisał:

Jakoś średnio mnie to przekonuje, na pewno można znaleźć jakieś wyjaśnienia decyzji moderatorów, które pojawiały się do tej pory i jakoś wasze głowy nie poleciały.

Ja ze swoich decyzji się nie tłumaczyłem na forum i robić tego nie będę. Wyraziłem swoją opinię :)

Co do doprecyzowania, to znowu wyolbrzymiasz problem. Co my urywamy głowy i degradujemy za byle co? Jakie to sporne, nieuwzględnione w regulaminie sytuacje ostatnio widziałeś? Bo ja sobie nie przypominam żadnej. A jak ma się jakieś wątpliwości co do zrozumienia regulaminu to "use formularz young padawan" ;P

I na koniec pytanie do samodzielnego rozważenia. Hipotetyczna sytuacja na forum - większy degrad dajmy na to. Zdegradowany zaczyna krzyczeć. Kto z wypowiadających się na ten temat pofatygował się dokładnie dowiedzieć o co chodziło, a kto opiera się jedynie na opinii ukaranego? Gdzie tu obiektywizm osoby patrzącej z boku?

[rob006 1]

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

Owszem wiąże, ale zauważ, że wspomniałem o sytuacji, gdy dochodziła do głosu złość. Rozwiązanie
proponowane przez regulamin jest w mojej opinii słuszne. Każdy może otrzymać wyjaśnienie przez
maila. A publiczne dysputy nad każdą decyzją przerodziłyby się w bajzel.

Ja nie mówię o tłumaczeniu się z każdej decyzji, ale jeśli ktoś się z decyzją publicznie nie zgadza, i popiera go w tym kilka osób, które były świadkami sytuacji, to może warto byłoby to publicznie wyjaśnić, a nie tylko "formularz, formularz, formularz..."

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

A awantury były są i będą. Każdy akceptował regulamin i zobowiązywał się go przestrzegać. Za
czytanie ze zrozumieniem to ja już nie odpowiadam ;P

Każdy akceptował regulamin, w którym to Moderaci decydowali w sytuacjach nieuregulowanych regulaminem, a że niektórzy moderatorzy czytać ze zrozumieniem nie potrafią i myśleli, że to o nich chodzi, to ja nic nie poradzę ;P

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

Ja ze swoich decyzji się nie tłumaczyłem na forum i robić tego nie będę. Wyraziłem swoją opinię :)

Gdyby nie te 5 tysięcy postów do przekopania, coś bym na ciebie znalazł ;]
Poza tym fakt, że jednak niektórzy się ze swoich decyzji tłumaczyli pokazuje, że jednak nie jest to niemożliwe.

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

Co do doprecyzowania, to znowu wyolbrzymiasz problem. Co my urywamy głowy i degradujemy za
byle co? Jakie to sporne, nieuwzględnione w regulaminie sytuacje ostatnio widziałeś? Bo ja
sobie nie przypominam żadnej.

Ot, choćby pierwsza z brzegu - definicja spamu. Ty napisałeś, że to jest pisanie nie na temat, ale czy tylko? Bo odnoszę wrażenie że definicja spamu na tym forum jest trochę szersza.

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

"use formularz young padawan" ;P

Nie sądzisz, że udzielając odpowiedzi publicznie skorzystałoby więcej osób? :)

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

I na koniec pytanie do samodzielnego rozważenia. Hipotetyczna sytuacja na forum - większy degrad
dajmy na to. Zdegradowany zaczyna krzyczeć. Kto z wypowiadających się na ten temat pofatygował
się dokładnie dowiedzieć o co chodziło, a kto opiera się jedynie na opinii ukaranego? Gdzie
tu obiektywizm osoby patrzącej z boku?

Ekhem, a gdzie obiektywizm osoby bezpośrednio zamieszanej w sprawie? Czy skoro ty kogoś karzesz i jednak pojawiają się wątpliwości co do słuszności tej kary, to jesteś obiektywny w tej sprawie? Często zbywacie ludzi tekstem, że nie znają wszystkich faktów i nie powinny się wypowiadać, a nie można czasami tych faktów ujawnić?

[Wipu 0]

Ja mam taką propozycje/pytanie ;)
Czy istatniałby możliwść zrobienia takiego wpisu jaki ma Budo (yea, master) u innych czerwonek?
Ciekawie sie czyta takie podsumowanie, a u jednego to za mało.
No chyba ze nie chcecie, ale wtedy no smutno :P
Nie zmuszam oczywiście ale zróbie bo jak narazie trendi i dżezi jest tylko Budo :)

[Vormulac 0]

Dnia 31.12.2007 o 00:25, walgierz napisał:

to "use formularz young padawan" ;P

Tak się wtrącę.
Ja pisałem.
Po 5 formularzach w sprawie "Kwasów" - post z kilkoma k**, ch** itd." dałem se spokój.
Teraz pisze z Wojmanem na temat braku jakiejkolwiek reakcji w sprawie warezu - pisał mi, że kontaktuje się z innymi (modami) w tej sprawie... od ponad tygodnia.

Czyli formularz/meil jest nic nie warty - bo osoba, która coś przeskrobie jest "kolesiem" moda, a wtedy to tylko się czeka aż sprawa ucichnie.

[Wojman 4]

Dnia 31.12.2007 o 00:59, Vormulac napisał:

Teraz pisze z Wojmanem na temat braku jakiejkolwiek reakcji w sprawie warezu - pisał mi, że
kontaktuje się z innymi (modami) w tej sprawie... od ponad tygodnia.

Sprawa jest troche zagmatwana, ale caly czas wyjasniana. Jeszcze troszke cierpliwosci prosze. Z drugiej strony jakbysmy od razu sie rzucili "aaa pirat dajmy od razu bana!" to by zaraz byly narzekania, ze dzialamy zbyt pochopnie. Czasem lepiej jest troche zaczekac.

[Wojman 4]

Dnia 31.12.2007 o 00:52, wip_01 napisał:

Czy istatniałby możliwść zrobienia takiego wpisu jaki ma Budo (yea, master) u innych czerwonek?

Mozliwosc zawsze istnieje. Pytanie brzmi raczej czy jest sens. :) Ale moge w tajemnicy powiedziec, ze pracuje nad podobnym tekstem na swoj GS.

[Hartus 0]

Ale Wam oceny świąteczne dali ^^ Same czerwone buźki. Jedyny Wojman trzyma się dzielnie, ale jak długo? He he, a z jakiej to racji tak się stało?

[rob006 1]

Dnia 31.12.2007 o 01:30, choper napisał:

Ale Wam oceny świąteczne dali ^^ Same czerwone buźki. Jedyny Wojman trzyma się dzielnie, ale
jak długo?

Niedługo. :) Nawet moja interwencja nie była potrzebna. Aż nie mam serca zmieniać tak pięknej statystyki. :P Widać, że nocne marki za moderatorami nie przepadają :D

Dnia 31.12.2007 o 01:30, choper napisał:

He he, a z jakiej to racji tak się stało?

Nowy tydzień - zerowanie statsów :)

[reykan 0]

A tak bym zapomniał pogrą... eee, spełnić gramowy obowiązek:) Dla wszystkich sprawiedliwie według mojego uznania: czyli prawie sprawiedliwie:P

[GBoogie 0]

Dnia 31.12.2007 o 01:58, reykan napisał:

A tak bym zapomniał pogrą... eee, spełnić gramowy obowiązek:) Dla wszystkich sprawiedliwie
według mojego uznania: czyli prawie sprawiedliwie:P

A teraz zanotować ksywki i pozbyć się cwaniaczków :P <wyciąga kajecik>

[scorp2005 0]

Dnia 31.12.2007 o 02:03, boogie85 napisał:

A teraz zanotować ksywki i pozbyć się cwaniaczków :P <wyciąga kajecik>

<odbiera Boogie85 kajecik i bije go nim po głowie> (Zeszyt jest w b. twardej okładce :P) Co ci wujek Scorp mówił o straszeniu dzieci mikołajem?:D

[reykan 0]

Cenzura trwa! Czy jednak pan panie boogie vel "Nocny hitmod" dobrze ukrył swoją teczkę?:P

[GBoogie 0]

Dnia 31.12.2007 o 02:08, reykan napisał:

Cenzura trwa! Czy jednak pan panie boogie vel "Nocny hitmod" dobrze ukrył swoją teczkę?:P

Ja pojawiam się (głównie nocą) i znikam. Lifar stara się od roku zbierać "papiery" i coś mu marnie wychodzi. A co do własnej teczki płomień przyjmie wszystko :)
Cenzura to tylko element walki z przeciwnikami jedynie słusznej moderatorskiej myśli :)

Scorp
Mamusia nie uczyła by nie podnosić ręki na wrednych i mściwych ludzi? ;>

[reykan 0]

Mhm... trzeba rozpracować system:) Choć taka otwarta deklaracja jest pewnie równie "mądra" jak powiedzieć, że "Smuggler jest gupi", kiedy Wani nie ma na urlopie?:P

[scorp2005 0]

Dnia 31.12.2007 o 02:11, boogie85 napisał:

Scorp
Mamusia nie uczyła by nie podnosić ręki na wrednych i mściwych ludzi? ;>

Nie... gadała że mam lać takich na oślep, ale nie za bardzo wiem o co jej chodziło ;]