Co z tą branżą? - Nieskończony efekt masy

[sebba99 0]

to zakończenie było po prostu NIEDOPRACOWANE - kompletnie oderwane od całej gry a jedyne co je łączy z samą fabuła to postaci które w nim występują.. na sam koniec dostaję jakieś durne animacyjki, robione na kolanie i w pośpiechu przez starzystów pracujących w studio i nie trzeba być znawcą tematu żeby widzieć, że coś jest nie halo.. jak już nie mieli środków na realizacje techniczną zakończenia to można to było zrobić jak w falloucie - obejrzałbym dwie, trzy krótkie animacje a co do reszty poczytałbym sobie opis - ABY TO SIĘ QUTWA TRZYMAŁO KUPY !

[Hulk131 0]

Dnia 15.04.2012 o 16:48, stefanek12 napisał:

Kiedy ukończyłem Mass Effecta 3 w mojej głowie pojawiło się milion pytań, na które nie
znalazłem odpowiedzi do dziś. I jestem z tego zadowolony! Kiedy mamy wyłożoną kawę na
ławę to wszystko staje się takie... zwyczajne. Tu kiedy zastanawiam się nad istotą rzeczy,
tylko uśmiecham się lekko do siebie bo moge mieć 1000 własnych wersji kim lub czym było
sami wiecie co. Boli mnie tylko fakt, że nie powiedzieli co się stanie później, jakie
będą dalekosiężne konsekwencje mojego wyboru i jak wygląda galaktyka po śmierci Sheparda.

Nie po to grałem w dwie pierwsze części, gdzie miałem wszystko jak na tacy wyjaśnione, żeby na koniec ostatniej części (przynajmniej z Shepardem) dali zakończenie rodem z Lostów. W drugiej części zdania przeczysz samemu sobie. To chcesz wiedzieć co było dalej czy się domyślać ??? xd

[jendrek1988 0]

Skończyłem (właściwie tylko jedno zakończenie, ale skoro mowa o wielu...) i nie wiem, co się ludziom nie podoba w zakończeniu gry. Jest normalne. Naprawdę, nie wiem, o co kaman.