Artykuł: Beyond: Two Souls - wrażenia z pokazu

[Gram.pl 3]

gram.pl

Heavy Rain doczeka się prawdziwie „duchowego” sequela. Beyond: Two Souls rozwija praktycznie wszystkie mechanizmy, które znamy z pierwowzoru i dorzuca kilka ciekawych rozwiązań od siebie.

Przeczytaj cały tekst "Artykuł: Beyond: Two Souls - wrażenia z pokazu" na gram.pl

[detreth 0]

czyli ogolnie kupa, gra sie sama przechodzi, wcisnij x zeby wygrac, aha

[pablo_ID 0]

A tu macie moje spostrzeżenia i moją opinię o Beyond :) :
[m]

[mati285 0]

" Każdy z grających ma odkryć własną historię Jodie i Aidena."
I oto chodzi. To jest właśnie siła produkcji Quantic Dream. Gracz sam decyduje o tym jak potoczy się historia, a nasze wybory mają konsekwencje nieporównywalnie głębsze niż w niektórych produkcjach z bardziej rozbudowanym gameplayem. Czekam na tą grę niecierpliwie, choć bez wątpienia sporo pracy jeszcze musi w nią QD włożyć.

[beanwhile 2]

Zapowiada się must-have na poziomie The Last of Us <3 Dopisuję do listy!

[Vojtas 0]

Wizualna gra paragrafowa. Szkoda. :(

[NemoTheEight 1]

"dlatego podczas rozgrywki mamy wrażenie, że siedzimy w kinie, a nie przed konsolą." Tylko bilet do kina kosztuje 2 dychy z hakiem.

[mati285 0]

Dnia 08.06.2012 o 00:51, NemoTheEight napisał:

Tylko bilet do kina kosztuje 2 dychy z hakiem.

Tyle, że w kinie ten sam film oglądasz raz, bo nic się w nim nie zmienia. Gry Quantic Dream możesz przechodzic kilkakrotnie z różnym rezultatem końcowym, więc pomnóż sobie cenę biletu razy osiem.

[ivo-gd 0]

Mam wrażenie, że "narzekacze" to osoby, które nie miały okazji zagrać ani w Fahrenheita ani w Heavy Rain. Jeżeli nie, to warto nadrobić. Zmiana zdania gwarantowana :)

[Phobos_s 0]

Ja tam czekam na ten tytuł. Nawet jeśli bardziej przypomina to interaktywny film to możliwość wielu rozwiązań i rozgałęzień historii powoduje, że będzie to produkt nietuzinkowy.
I tylko czekam jeszcze na grę o Karze :)

[wulkanos 0]

Widzę, że twórcy gier znaleźli klucz do gustów graczy: wystarczy młoda i ładna panienka jako główna bohaterka, ubrać to w pseudo-skomplikowaną fabułę z niby oryginalną historią i voila.
To znaczy fajnie to wygląda, na pewno bym sam w to zagrał. Ale nie rozumiem nadmiernych zachwytów nad tymi wszystkimi samo-przechodzącymi się grami. Dużo podniosłych słów, każdy musi to mieć. I zachwyty nad grafiką? TO już chyba wynika z rozpędu w trakcie słodzenia grze.
Nie rozumiem fenoemenu. Niech ktoś oświeci

[marcin-malysza 0]

>/...ciach.../
Jedno pytanie,grałeś w Heavy Rain??
Coś mi się wydaje, że nie a bez spróbowania <filmiki na "jutiub" się nie liczą gdyż to nie oddaje frajdy z grania/oglądania> nie ma co oceniać fenomenu czegokolwiek.