Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gra o Tron - recenzja

40 postów w tym temacie

"Brak tu tych wszelakich i tak przeze mnie znienawidzonych udziwnień, charakterystycznych dla pozbawionych gustu projektantów i mających pokazać, że mamy do czynienia ze światem fantasy. Zarówno pancerze, jak i broń wyglądają bardzo realistycznie, noszą na sobie ślady intensywnego użytkowania, są niemal pozbawione zbędnych ozdób."
Piątka, Myszasty. Powiedzmy stanowcze NIE absurdalnie wielkim, kolorowym mieczom z powtykanymi wszędzie klejnotami.

Urzekł mnie screen ze "słabościami" bohatera. Hemofobia, szarołuszczyza, astma, alergia, podagra. Świetna gra dla hipochondryków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powie mi ktoś czy gra spoiluje w jakiś sposób książki? Na razie jestem po przeczytaniu Nawałnicy, nie chciał bym psuć sobie zabawy przy kolejnych tomach(chociaż trollom z Filmzjebu po części się udało).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2012 o 20:23, SarenkaB napisał:

Powie mi ktoś czy gra spoiluje w jakiś sposób książki? Na razie jestem po przeczytaniu
Nawałnicy, nie chciał bym psuć sobie zabawy przy kolejnych tomach(chociaż trollom z Filmzjebu
po części się udało).


Fabularnie, to w zasadzie prequel, zahaczający o początek cyklu. Ponoć cyjanidzi konsultowali fabułę z Martinem, żeby uniknąć zarówno nieścisłości, jak i spoilerów. Ja tam niczego nie zauważyłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2012 o 21:19, Myszasty napisał:

Fabularnie, to w zasadzie prequel, zahaczający o początek cyklu. Ponoć cyjanidzi konsultowali
fabułę z Martinem, żeby uniknąć zarówno nieścisłości, jak i spoilerów. Ja tam niczego
nie zauważyłem...

Zapowiadają się wakacje w klimatach PLiO, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myszasty, w pełni się zgadzam z Twoimi odczuciami co do tej gry. Obaj jednakże zapewne mamy nadzieję, iż o ile powstanie kolejny tego typu Rpg, będzie pozbawiony chociażby najważniejszych błędów, aczkolwiek utrzymany w tej samej dozie fabuły co "Gra o tron".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2012 o 22:55, Vojtas napisał:

W jakiej grze RPG/aRPG interfejs (inwentarz, statsy etc) najbardziej przypadł Ci do gustu
i dlaczego? Dzięki za odp.


O, to do mnie! :) Wyciąłeś cytat całkiem i pod tekstem nie widać...

Ale już odpowiadam. Ideału chyba nie ma, ale każde menu, które pozwala na przełączanie zakładek (mapa, dziennik, inwentarz, statsy etc.) jest lepsze od tego w GoT. Ot, choćby, żeby daleko nie szukać, Risen 2, bo bardzo podobne "stylistycznie" są te interfejsy. Ideał to nie był, ale dużo lepszy i przyjaźniejszy w obsłudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra jest bardzo, bardzo dobra poleca szczególnie wszystkim fanom gier rpg i dobre ciekawe opowieści !!! jedna z najlepszych historii w grach komputerowych z jakimi miałem przyjemność obcować, a tak naprawdę od dawna nie pamiętam kiedy tak dobrze się bawiłem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem kilka dni temu i potwierdzam słowa tych co grają (nie tych co czytają albo oglądają trailery/gameplay) - gra naprawde dobra. mocne 7.5/10, a nawet 8. Niesamowita ksiazkowo-filmowa fabula, jedna z najlepszych w rpg, fajna walka (niesprawiedliwie sie ja ocenia, pewne wady w pracy kamery sa, ale bez przesady), grafika wcale nie jest zla (np. Wiedzmin 2 zbyt duzo postawili na grafike i efekciarstwo, za malo na dobra fabule, do konca, a nie do drugiego aktu). Dla mnie kuleje muzyka i dzwieki nie sa super (choc gra aktorska wcale nie jest zla). Generalnie naprawde bardzo dobra produkcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod przedmówca.

I taka smutna konkluzja: Niedługo trzeba będzie na metacritic szukać tytułów z niską oceną, żeby znaleźć coś wartościowego. Czyja to wina? Głownie zachodnich dziennikarzy, którzy albo sami są słabizną do potęgi, albo dopasowują oceny do poziomu i oczekiwań przeciętnego idioty albo po prostu biorą kasę za dobre recenzje. Albo wszystko razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To i ja się podpiszę. Gra jest naprawdę świetna. Będę jej używał jako przykładu przewagi fabuły nad elementami wizualnymi. Historia wciąga coraz bardziej, z każdym kolejnym rozdziałem. Podział opowieści na dwie różne strony wyszedł bardzo dobrze i nadaje grze dodatkowego smaczku. Grafika nie powala, ale nie uważam aby była brzydka. Czasami potrafi nawet zauroczyć. Praca kamery mogłaby zostać poprawiona, walka jest ciekawa i dosyć nietypowa. Ekwipunek i inne menusy faktycznie wymagają kilku małych usprawnień, ale wcale nie jest aż tak źle abym rzucał na Cyanide klątwy. Może na X360 wygląda to trochę inaczej albo wygodniej się tym wszystkim obsługiwać za pomocą pada. Nie wiem, kiedyś sprawdzę wersję PC dla porównania. Mnie najbardziej kuje udźwiękowienie. Muzyka jest bardzo skąpa i sporadycznie udaje mi się ją wychwycić w wirze intryg fabularnych. Za voice acting ktoś powinien szukać nowej pracy - kilka bohaterów wypowiada się całkiem wiarygodnie, ale większość jest tragiczna. Kwestie wypowiadane jednym i tym samym tonem, bez żadnych emocji czy zmiany tempa nie są w ogóle przekonujące. Szczególnie gdy postać kobieca, która z wyglądu może mieć około 50-60 lat, przemawia głosem 25-latki.
Podobał mi się natomiast pewien ukryty żart twórców. Grając po polsku może nie wszyscy go wyłapują, ale kiedy dostałem zlecenie zajęcia się niejakim Harrym garncarzem (ang. potter) to przystąpiłem do zadania z wielkim bananem na twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem gra ma aż 3 zakończenia w sumie to nawet nie 3, a 5.
Dwa zakończenia Mosa, te na murze fantastyczne :)
Dwa zakończenia Alistara, oba mocno depresyjne
oraz zakończenie kiedy przegramy walkę z Valarrem, Lorde Valarrem :]

Powiem tak próżno obecnie szukać tak świetnych gier, naprawdę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już od pierwszej sceny w grze miałem dziwne wrażenie, że chłopaki z Cyanide pograli sobie wcześniej w Wiedźmina 2. Cały czas towarzyszyło mi wrażenie, że dany fragment gry, fabuły czy po prostu jakiś inny element został zainspirowany naszym towarem eksportowym. Uczucie to sięgnęło szczytu w dziesiątym rozdziale, kiedy to nasz bohater jest "przesłuchiwany" niemal identycznie jak nasz Geralt. Jednak cały czas nie byłem pewien czy to faktycznie inspiracja Witcherem, czy dziwny zbieg okoliczności. Moje wątpliwości zostały natychmiast rozwiane kiedy przesłuchujący nas strażnik pyta o imię jednego gościa. Do wyboru mamy cztery podobne do siebie imiona, pośród których znalazł się niejaki Gerand z Rivii. Miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Jako iż próżno szukać innego tematu dotyczącego tej gry mogę napisać tylko tutaj. Czy również macie problem z napisami po ostatnim patchu? :)"
--------------
Tak, ten pacz po prostu nie jest dla polskiej wersji. I chyba nie sądziłeś, że Francuzi pracują w weekendy? No co to, to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2012 o 16:36, Skomik napisał:

Jako iż próżno szukać innego tematu dotyczącego tej gry mogę napisać tylko tutaj.

Ranisz moje uczucia ;) http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=77390&u=1

Dnia 01.07.2012 o 16:36, Skomik napisał:

Czy również macie problem z napisami po ostatnim patchu? :)

Niestety. Odinstalowałem grę, zainstalowałem i ominąłem instalację patcha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra nie spodoba się na pewno każdemu. Jeśli w RPGach szukasz przede wszystkim otwartego świata, tysiąca questów i miliona jaskiń z zawartością do wytłuczenia, tego w GoT nie uświadczysz. Natomiast jeżeli najwyżej cenisz sobie dobrą fabułę, warto dać tej grze szansę. Nie będę udawać, nie jest idealnie. Przeszkadza niezbyt rozległy świat, brak możliwości pogadania z przypadkowymi, nie powiązanymi z zadaniami NPCami. System walki moim zdaniem to taki słabszy Dragon Age. Założenia dobre, natomiast średnie wykonanie. Aktywna pauza bardzo na plus, natomiast skutecznie zniechęca zła praca kamery i nieczytelność obrazu (wynikająca z niemożliwości oddalenia widoku). W starciach najlepiej sprawdza się kilka schematów, przez co poza co ciekawszymi bossami przebijanie się przez tłumy żołdaków bywa monotonne. Co do grafiki, osobiście wciąż pogrywam głównie w stare tytuły i nie zwracam na nią wielkiej uwagi, w związku z tym ten element specjalnie mi nie przeszkadzał. Oczywiście, fajnie gdy można obejrzeć rozciągające się na ekranie malownicze krajobrazy, ale to wciąż w grach fabularnych kwestia drugorzędna.

No właśnie, FABULARNYCH, i pod tym względem GoT sprawdza się idealnie. Naprawdę, dawno już żadna produkcja nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Jako miłośniczka sagi Martina czułam się jak w domu, brak cukierkowości, za to intrygi i brutalna polityka we wszelkich odcieniach szarości. Opowiedziana historia spokojnie mogłaby być pełnoprawnym fragmentem PLiO. Do tego dochodzi dwóch kapitalnie pomyślanych, niejednoznacznych bohaterów. Mimo iż bohaterowie byli z góry narzuceni, nie kreowani od podstaw przez gracza, już dawno nie doświadczyłam podczas grania tylu emocji, żalu, złości, bezsilności, wyrzutów sumienia. Świetne zwroty akcji, idealnie oddany klimat Westeros, sporo odniesień do książek, których wyłapywanie fanom serii może przysporzyć wiele radości. Do tego dochodzi zakończenie, w zasadzie żadne nie można nazwać happy endem, bardzo gorzkie i depresyjne (grałam Alesterem, opcje dla Morsa widziałam na gameplayu). I chyba to właśnie jest istota role-playa. Dlatego jeśli nie jesteście fanatykami sandboxów, szukacie dobrze opowiedzianej, niebanalnej historii, jesteście w stanie dla jej poznania przymknąć oczy na sporo niedoróbek, gorąco polecam, aby dać tej grze szanse. A jeżeli do tego kochacie brudny, mroczny świat PLiO, jest to pozycja absolutnie obowiązkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ostatniej okazji w sklepie gram.pl jestem właśnie w trakcie ogrywania Gry o Tron. Jestem dopiero w trzecim rozdziale, ale w pełni zgadzam się tak z pochwałami, jak i wadami wymienionymi przez Ciebie. Fabuła porywa (już na samym wstępie), Morsa już teraz uważam za jednego z ciekawszych bohaterów gier komputerowych, a grafika, choć nie powala, jakoś szczególnie mi się nie udziela we znaki. IMO stoi na poziomie pierwszego Wiedźmina, a to żadna ujma.

Ogólnie Mysza - należysz do wąskiego grona recenzentów, po których tekstach wiem, że dana gra z pewnością mi się spodoba lub nie ma sensu do niej zasiadać. Nie ulegasz hajpowi, potrafisz docenić głębię, która nie zawsze idzie w parze z technologiczną doskonałością. I za to niech będzie Ci chwała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować