Powstaje multiplayerowa strzelanka na konsole Plants vs Zombies?

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

Ekipa, której skład stanowią głównie członkowie EA Black Box, studia odpowiedzialnego za Need for Speed: The Run, najwyraźniej pracuje nad konsolową strzelanką Plants vs Zombies.

Przeczytaj cały tekst "Powstaje multiplayerowa strzelanka na konsole Plants vs Zombies?" na gram.pl

[Vojtas 0]

Shooter... No cóż, mariaż PopCap i EA musiał się tak skończyć. Tak jakby nie można było zrobić sequela...

[Veniu1 0]

Czy naprawdę panuje gorączka shooterów? To tak jakby przerobić gry z pegazusa na strzelanki FPS lub TPP. Cóż, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu i ile osób to kupi.

[Lordpilot 0]

Plants vs Zombies to był jeden z fajniejszych "każuali" w jakie przyszło mi grać :) Przeważnie "każuali" nie tykam nawet kijem przez szmatę, ale ten miał w sobie "to coś":

- pomysł
- proste zasady
- fajną kreskówkową oprawę
- mnóstwo trybów zabawy (najdłużej męczyłem ten fabularny, trochę posiedziałem też nad "mini-gierkami" i versusem - zabawa z drugim graczem i całość nabiera jeszcze więcej rumieńców)
- humor: co jak co, ale tak wesołego podejścia do zombich jeszcze nigdzie nie widziałem :)

I "łoni" chcą z tego zrobić strzelawę pod multi* ? Grę jakich na rynku jest z milion pięćset ? No... niby można, ale po co ? Po co skoro ludzie pokochali rośliny i nieumarłe zwłoki właśnie za to czym są :) ? Tak, to mogą być tylko "garniaki" z EA ;)

* A po roku, góra dwóch wyłączyć serwery, jak to ta firma ma w zwyczaju i zostawić swoich klientów w czarnej dupie... Podziękował :)

[LESZ3u 2]

Ale... Ale jak oni chcą to zrobić?

[Amdor6 0]

Niech lepiej zrobią prawidłowe PvZ2 i przy okazji dwie czapki do TF2. Ta gra w wersji FPS pewnie by miała mniej więcej tyle uroku.

[SarenkaB 0]

Zwykle olewam zmiany imidżu(tj.przerabianie na shootery) znanych marek przez wydawców ale teraz szczena mi opadła. Bo po prostu nie widzę w tym kszty sensu. Że niby żerowanie na marce? Marce casual indyka? :O

[Mortus4 0]

Ehhh... tak to jest jak się EA bierze za cudze gry. PvZ jest świetne - ma klimacik, fajną grafikę i właśnie "to coś". Jednak EA by sobą nie było gdyby się nie wewaliło i nie narobiło dziadostwa.

Z resztą to jest coś w stylu Kingdom Hearts. Square Enix jak zwykle zrobiło by genialną grę, ale czywiście Disney (tfu tfu) musiał wewalić swój "geniusz" i wewalić do tego... Myszkę Miki i inne pomioty szatana. W efekcie wyszła gra którą najlepiej określić pytaniem: Co to do cholery ma być?

Według mnie wyjdzie coś w stylu "co to kur.. de wogóle jest" - tak jak powyżej, przy Kingom Hearts. Lepiej jakby EA robiło te swoje FIFY co roku (i ludzie co rok to kupują - z odświeżoną grafiką i nowym numerem - bez komentarza), Need For Speedy i inne Battlefieldy.

[Mortus4 0]

Ehhh... tak to jest jak się EA bierze za cudze gry. PvZ jest świetne - ma klimacik, fajną grafikę i właśnie "to coś". Jednak EA by sobą nie było gdyby się nie wewaliło i nie narobiło dziadostwa.

Z resztą to jest coś w stylu Kingdom Hearts. Square Enix jak zwykle zrobiło by genialną grę, ale czywiście Disney (tfu tfu) musiał wewalić swój "geniusz" i wewalić do tego... Myszkę Miki i inne pomioty szatana. W efekcie wyszła gra którą najlepiej określić pytaniem: Co to do cholery ma być?

Według mnie wyjdzie coś w stylu "co to kur.. de wogóle jest" - tak jak powyżej, przy Kingom Hearts. Lepiej jakby EA robiło te swoje FIFY co roku (i ludzie co rok to kupują - z odświeżoną grafiką i nowym numerem - bez komentarza), Need For Speedy i inne Battlefieldy.