Oczekiwania spełnione? Przegląd ocen Dishonored

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Kilka dziesiątek, masa dziewiątek, gromadka ósemek i rodzynek w postaci siódemki - tak w telegraficznym skrócie kształtują się oceny nowej produkcji Arkane Studios, Dishonored.

Przeczytaj cały tekst "Oczekiwania spełnione? Przegląd ocen Dishonored" na gram.pl

[diabolo20 0]

6h? to chyba jakieś żarty. Nowy Hitman 2h plus znajdźki, znajdź 100 gazet i 100 kaczuszek które zapewnią ci 100 h rozgrywki śmieszne to wszystko jest.

[Zdenio 0]

Dziennikarze nie powinni raczej urządzać speed-runów. Koleś z RPS przeszedł grę w 20 godzin, więc... Naprawdę, darujmy sobie te śmieszne komentarze "X godzin? Hańba!".

Oglądałem jeden stream z Dishonored właśnie i... nie mam pojęcia jak ludzie tak szybko przechodzą tę grę. Streamujący koleś w pierwszej misji (prawdziwej, nie tutorialowej) spędził DWIE godziny. Zaskoczyła mnie pozytywnie wielkość lokacji i to, że można pójść zupełnie w inną stronę od budynku/lokacji z głównym zadaniem i znaleźć fajne zadania poboczne.

Więc tak. Jeżeli ktoś przeszedł w 6 godzin, to widział chyba 1/4 contentu.

[dariuszp 2]

Widziałem filmik jak gość przechodził prolog + pierwszą misję do momentu wydostania się ze ścieków. Zajęło mu to ponad godzinę bez zbędnych opóźnień (wiedział co robi ale się nie śpieszył). Gra z tego co czytałem ma 9 pełnoprawnych misji.

Także obstawiam że 10-20 godzin na Dishonored to sensowny czas.

[pepsi 0]

Dnia 10.10.2012 o 09:33, Zdenio napisał:

Dziennikarze nie powinni raczej urządzać speed-runów. Koleś z RPS przeszedł grę w 20
godzin, więc... Naprawdę, darujmy sobie te śmieszne komentarze "X godzin? Hańba!".

Oglądałem jeden stream z Dishonored właśnie i... nie mam pojęcia jak ludzie tak szybko
przechodzą tę grę. Streamujący koleś w pierwszej misji (prawdziwej, nie tutorialowej)
spędził DWIE godziny. Zaskoczyła mnie pozytywnie wielkość lokacji i to, że można pójść
zupełnie w inną stronę od budynku/lokacji z głównym zadaniem i znaleźć fajne zadania
poboczne.

Więc tak. Jeżeli ktoś przeszedł w 6 godzin, to widział chyba 1/4 contentu.

Dodatkowo zastanawiający jest fakt, że tylko on narzeka na czas gry i tylko on wystawia Dishonored tak niską notę. Odpowiedź nasuwa się sama.

[Demagol 0]

Fallouta da się przejść w 10 minut, Morrowind zajmuje chyba tyle samo czasu - ale czy to czegoś dowodzi?

[Henrar 2]

Pierwszy Fallout to 8 minut, Morrowind chyba jeszcze mniej.

I ciekawostka - drugi KotOR to dwie godziny (1:57), kiedy normalny gracz w takim czasie nie wylatuje poza Peragus.

[Demagol 0]

Ja tam wolę pół godziny emocjonującej, zachwycającej rozgrywki niż 50 godzin koszmarnej nudy, tak swoją drogą.

[Henrar 2]

Nie Ty jeden :)

Aczkolwiek obstawiam, że zaraz pojawi się Tenebrael i zacznie pisać, że przecież da się to połączyć. (Nie, nie da się - 50 godzinne gry praktycznie zawsze są nudne i są tak długie dzięki zwykłemu grindowi lub zawyżaniu poziomu trudności. Jak komuś się podoba robienie tego samego przez kilkadziesiąt godzin, to proszę bardzo, ale nie nazywajmy tego emocjonującym)

[Demagol 0]

Nie da się, mi starczy góra 20-30 godzin i to jest dla mnie długa gra, ja naprawdę nie mam czasu i ochoty męczyć się nie wiadomo ile z jednym przejściem. Nie to, że współczesne gry chwalę, ale nie narzekałbym, gdyby wiele z nich zachęcało do ponownego przejścia - powiedzmy, że trwałyby te 10-12 godzin, ale kolejne podejście zaoferowałoby coś nowego itp. A cała masa ludzi nawołujących do tworzenia długich gier to chyba sama nie wie, o czym pisze i o co woła.

[akakus 0]

Nie wiem jak nap odstawie 6 godzinnego przejścia gry można ją recenzować :/. Sama pierwsza grubsza misja, to spokojnie 2 godziny, a nawet i 3 przy zaglądaniu i uważaniu.. Czy takie podejście do recenzji nie jest trochę nierzetelne? ;/

[Damianuss1 0]

Ponoć gdzieś na forum MS gracze częściej marudzą na Dishonored niż chwalą. No nic, zobaczymy, dzisiaj paczka przychodzi.

[Adan 0]

Dnia 10.10.2012 o 10:12, akakus napisał:

Nie wiem jak nap odstawie 6 godzinnego przejścia gry można ją recenzować :/.

Nie wiem jak po nieprzeczytaniu artykułu można go komentować.
"Ale potem, po kilkukrotnym ukończeniu gry uświadomiłem sobie, ile zabawy może zapewnić obieranie różniących się ścieżek." Co sugeruje, że raczej spędził z tą grą więcej niż 6 godzin.

[akakus 0]

@Adan
Przepraszam, czytalem artykuł, ale fakt przeoczyłem :D, ale wciąż moim zdaniem pierwsze przejście pozostawia największe emocje i wyrabia zdanie o grze, dlatego uważam, że pierwsze przejśce gry na szybko znacząco wpływa na odbiór gry. Zresztą przeczytałem całą tamtą recenzję, jak dla mnie ona słaba jest (polecam ją przeczytać i komentarze pod nią). Recenzent pisze, że ma problem z teksturami na x''ie, trochę ze sterowaniem i używaniem blinka, żadnych innych wad specjalnie nie wymienia i punktuje, że gra ma glaring issues? Albo czegoś znowu nie zakumałem :P

Edit: A fakt jeszcze narzeka, że po chwili czuje, że możliwości rozwoju na początku wydają się "fairly limited", no nic ciekawe, trzeba sięsamemu przekonać :D

[Ecko09 0]

Dnia 10.10.2012 o 09:53, Henrar napisał:

Pierwszy Fallout to 8 minut, Morrowind chyba jeszcze mniej.

I ciekawostka - drugi KotOR to dwie godziny (1:57), kiedy normalny gracz w takim czasie
nie wylatuje poza Peragus.

2 godziny Kotor 2? Jakoś nie moge sobie wyobrazić jak miałbym tego dokonać :D

[Demagol 0]

http://www.youtube.com/watch?v=6r9cCfGV0Uc

[diabolo20 0]

No to takim odejściem będe płacił120 zł za 2 h odpuście sobie.

[Janek_Izdebski 0]

Ja tam uważam, że spokojnie zgłębiając grę, poznając jej tajemnice, smaczki itp. spokojnie można nabić 25 godzin. :) A tak przy okazji narzekacie na zbyt długie gry, ale jakoś długość trybu stealth w przypadku "Deus Exa: Human Revolution" Wam nie przeszkadzała... ;)

[Phobos_s 0]

Od początku wiedziałem, że ten tytuł to będzie coś :)
Cieszę się, że oceny są wysokie ale mam przede wszystkim nadzieję, że przełoży się to na dobrą sprzedaż.

No to co? Czekamy już na Dishonored 2 czy na jakieś większe dodatki? ;)

[Demagol 0]

Jak mogła mi przeszkadzać, skoro nie grałem?