Aliens: Colonial Marines - recenzja

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 15.02.2013 o 21:32, Kraju napisał:

Przed Bordelands były takie gry jak seria Brothers in Arms, James Bond 007:
Nightfire, Tony Hawk''s Pro Skater 3 czy nawet Samba de Amigo. Jedyne złe gry z dorobku
Gearbox to Duke Nukem Forever i Aliens: Colonial Marines.
PS. Gearbox nie wydaje gier. Oni je robią.

Tak, masz rację - oni ni je robią. Jednak nie zmienia to faktu, że od 2009 roku czyli od premiery "Borderlands" tylko co druga ich gra była dobra... ;)

[Zgreed66 0]

Dnia 15.02.2013 o 21:35, Janek_Izdebski napisał:

Tak, masz rację - oni ni je robią. Jednak nie zmienia to faktu, że od 2009 roku czyli
od premiery "Borderlands" tylko co druga ich gra była dobra... ;)

Wniosek jest taki, żeby pilnować gier które robią, a nie tylko wydają :P

[Numenpl 9]

Ja bym to tak ujął Gearbox robi Dobre gry, ale pod warunkiem, że te które robią są wyłącznie ich projektami(Opposing Force, seria Brothers in Arms, seria Borderlands, oraz ich porty ala THPS3). A nie wydają te z odzysku co inni robili i przy okazji odpuścili sobie(DNF i A:CM).

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 15.02.2013 o 23:10, Numenpl napisał:

Ja bym to tak ujął Gearbox robi Dobre gry, ale pod warunkiem, że te które
robią są wyłącznie ich projektami(Opposing Force, seria Brothers in Arms,
seria Borderlands, oraz ich porty ala THPS3). A nie wydają te z odzysku co inni robili i przy
okazji odpuścili sobie(DNF i A:CM).

Coś w tym jest co piszesz, Numenpl. :)

[Numenpl 9]

Dobra czas edycji się skończył ale teraz SEGA to naprawdę się popisała według niej za grę są jeszcze odpowiedzialne
Darkside oraz PolyCount co jest o tyle dziwne że oficjalnie ich nie uznawała do czasu cyrku z opiniami na temat A:CM.

Darkside ma robić DLC do tej gry a Polycount jest odpowiedzialne za materiały do gry.

Więc taka moja prywatna teoria spiskowa.

W czasie gdy Gearbox zajął się swoimi projektami takimi jak ten nieszczęsny DNF oraz obiecującą serią Borderlands SEGA się zdenerwowała. Podczas gdy GBX zrobił to demko na E3 2011 i przekazał prace nad grą TG z wyjątkiem Demiurge(któy robi wersję na Wii U). SEGA zwróciła się do nich za plecami GBX by dokończyli grę nawet gdyby mieli zmienić grę w 90% (I to nie pierwszy taki ruch ze strony SEGI wbrew pozorom). No i co GBX po premierze B2 wreszcie się wziął za A:CM. No i oczywiście zastał totalny pierdzielnik i teraz deadline więc na zasadzie na taśmę klejącą(Co ciekawe ten najważniejszy dodatek w lore Aliens też cholera wzięła). No i wydali pokrakę, SEGA obwinia studio GBX podczas gdy oznajmia, że za DLC ma odpowiadać studio z poza czwórki twórców samej gry. I jeszcze SEGA dodaje oliwy do ognia dodająć przy tym kolejne z tyłka wzięte studio.

Normalnie większe jaja niż w przypadku DNF no tyle że w przeciwieństwie do SEGA Take Two ma jaja i przyznać się że to nie był najlepszy pomysł. Druga sprawa ponoć gra im zwróciła koszty już.

[sylwasss 0]

GBX podobno miał 4 miechy aby pokleić to co zrobiło TG. Dlatego mamy takie cięcia w grafice, AI czy systemie wyzwań. Większość tego podobno było w powijakach lub niedopracowane. Jako że terminy goniły a SEGA szykowała pozew, GBX wziął się za pracę i powstało to co jest. Ja dałbym im jeszcze szansę gdy wydali ogromnego patcha, który podmienił by cała grę. To co teraz mamy jest niegrywalne. Ale dlaczego GBX tego nie zrobi. Kasa się zgadza i mają w poważaniu. A ludzie zapomną tak jak o tym nieszczęsnym DNF. Dla mnie zawinił ewidetnie GBX co za problemem było doglądać pracę lub podesłać paru uzdolnionych ludzi aby robili grę.

[Numenpl 9]

A co mają zrobić przecież muszą całą grę od nowa robić by takiego patch''a wydać. Ludzie ogarnijcie jak SEGA walnęła tekstem że nad grą pracowało 7 studiów to GBX nawet gdyby chciał nie ma jak zrobić tej gry bo część assets gry należy do innych studiów. Druga sprawa SEGA została ponoć pozwana przez jedno studio za pominięcie ich w projekcie mimo że dołożyli środki od siebie. To nie GBX kontrolował produkcję gry tylko SEGA która jest kontrolowana w tym zakresie przez 20th century fox oraz Nintendo. Inni z branży też tak gadają za cały cyrk nie można obwiniać jedynie Gearbox każdy kto uważa inaczej nie zna realiów.

[mistrzunio102 0]

jak oglądałem filmik z gry nie podobało mi się to dlatego że źle ocenił tą grę

[Artmaster88 1]

Właśnie przeszedłem... chociaż po pierwszych 20 minutach miałem już dość, ale rzadko mam w zwyczaju pozostawiać pewne rzeczy niedokończone, toteż zmusiłem się wręcz do dalszej gry.
Cóż. Naprawdę sam nie wiem jakbym miał to ocenić. Wszystko co wymienił już recenzent okazuje się być jak najbardziej trafione. Dotyczy to zarówno wad i zalet, których jest niewiele.
Czyli fajny etap w kanałach, gdzie czuć przez chwilę niezły klimat, no i fajny jeden pomysł fabularny z tą próbą wyjęcia obcego z klatki (Heh, czytałem kiedyś bardzo fajny komiks, gdzie jednemu gościowi udało się samemu wyjąć larwę operacyjnie, ale tylko dlatego że była ona chyba martwa - zabiła ją jakaś bakteria z gniazda) Na pewno pochwalić mogę za udźwiękowienie. Fajny motyw z komunikacją głosową - przełączanie na radio, kiedy jesteśmy dalej od kompanów. Dobry pomysł też z wykrywaczem, nieraz dostałem w plecy bo się za bardzo zapatrzyłem gdzie są wrogowie. I to tyle...
Reszta to bida z nędzą. Wszystko niemal w grafie woła o srogą pomstę. Modele to lipa totalna (chociaż spoko, że widać na ich twarzach że już przeszli niejedno starcie) Wyglądają jak wyciosane z drewna kukły. Mimika słaba. Tak samo ruchy pokraczne jak w Undying. Same postacie jakieś takie nijakie. Fabuła ocieka absurdem i kiczem na maksa. Pewne rzeczy są wciśnięte już totalnie na siłę. Beznadziejny pomysł z posiadaniem broni... ech...
I jeszcze to "zunifikowanie" z trybem multiplayer poprzez dodanie jakichś postępów i unlocków w kampanii.
No tego naprawdę jest jeszcze wiele. Miejscami są błędy techniczne, jak np "krzaczące" tekstury.
Ale szczerze powiem że gdyby to były jedyne wady, to mógłbym dać grze nawet 6... ale nie mogę z zasadniczego powodu. Takiego, że aż boli jak o tym piszę, bo od dziecka jestem fanem tego uniwersum...
W tej grze nie ma klimatu! To nie ma żadnej duszy. Typowa bezmózga nawalanka z głupimi jak cep botami (chociaż twoi kompani umieją zabijać - więc tutaj przewaga nad CoD-em) zero fajnych pomysłów (oprócz tej ucieczki w kanałach). Zero umiejętnie zbudowanego klimatu. Wręcz ch..!@# zaprojektowane poziomy, które są strasznie ujednolicone. A z samych obcych zrobili większych idiotów niż zombiech, gdzie możesz sobie bez ruszania stać i strzelać jak do kaczek. Starcie z tym Taranem było śmieszne, tak samo z Królową.
Też bym dał 4.5/10. Na nic więcej ta gra nie zasługuje.
Skasować... zapomnieć... jakoś :/

PS:
Jeżeli ktoś się zdecyduje wziąć za tę grę, polecam nałożyć SweetFx, bo rzeczywiście trochę pomaga.

[Numenpl 9]

Problem polega na tym że większość napaliła się demem z E3 2011 tylko teraz GBX, SEGA i reszta twórców dopiero teraz przyznają że to całe demo wtedy to była po prostu dobrze wyreżyserowana Cutscenka a nie gameplay demo.

[Numenpl 9]

Dobra teraz to można poniekąd uznać za oficjalne - level designer timegate studios sie pod presją community przyznał to oni odpowiadają za grę, Gearbox robił jedynie za konsultanta oraz marketing, a SEGA była za tym i o wszystkim wiedziała. ROTFL XD!!!!!

[Numenpl 9]

Dobra czas edycji się skończył - okazuje się że główni projektanci TG to potwierdzają i to właśnie TG odpowiada za to demo E3 2011 oraz za samą grę. Gearbox nie brał nigdy czynnego udziału w projekcie. Natomiast outsourcing to był akurat pomysł SEGI bo ci zaciągnęli te studia od samego początku do pracy(ta pracowały od początku projektu i SEGA sama sobie wtopiła bo wszyscy sobie przypomnieli jak oni wspomnieli o TG już na zapowiedzi samej gry ponad 6 lat temu) i Gearbox nic nie miał do gadania. Natomiast sprawa z finansami ponoć przycichła przez 20th Century Fox - bo ta gra to miała być ostatnia szansa dla SEGI by utrzymać licencję po ostatnim AVP i są zażenowani nimi po tej wtopie.

[Shantahram 0]

Były anonimowy pracownik SEGI oskarża Gearbox Software o kradzież pieniędzy, które miały być przeznaczone na produkcję Aliens: Colonial Marines.
W rzeczywistości fundusze te szły ponoć na pracę nad Borderlands. Były pracownik SEGI podpisujący się jako Bryan Danielson na swoim blogu SEGA Awakens rzuca ciężkie oskarżenia wobec Gearbox Software, które - jak wynika z wcześniejszych doniesień - zleciło prace nad Aliens: Colonial Marines zewnętrznemu studiu, samemu ignorując projekt.

"Gearbox okradło SEGĘ, okradli nas, kłamali o grze i próbowali zaangażować inną firmę, by ją zrobiła. Pitchford i Gearbox chcieli skupić się przede wszystkim na Duke Nukem Forever, ale jak zdobyliby pieniądze, by zatrudnić kilka osób z ekipy 3D Realms, a nawet kupić całą markę? Jasne, zarobili dużo na Borderlands, ale zgadnijcie, skąd zdobyli kasę, by sfinansować Borderlands? Zgadliście, od SEGI. Gearbox zasadniczo więc okłamało SEGĘ, niewłaściwie zarządzało funduszami, złamało umowy i zobowiązania pracując nad innymi projektami. Nie pracowali nad grą, nad którą mieli i zlecili ją innemu zespołowi. Kiepska organizacja i kierunek produkcji ACM, realizacja zbyt wielu projektów od różnych firm jednocześnie i inne rzeczy, o których możemy nawet nie wiedzieć. Część mnie uważa, że Gearbox chciało opóźnić premierę Aliens: Colonial Marines tak bardzo, jak to tylko możliwe, dzięki czemu mogliby otrzymać jeszcze więcej pieniędzy od SEGI" - pisze Daniels.
"Ta gra powinna była zostać definitywnie skasowana, a finalny produkt jest tego dowodem. Mimo to wierzę, że SEGA chciała odzyskać część pieniędzy kosztem fanów. SEGA powinna była lepiej przyglądać się projektowi i pracom nad nim, ponieważ było zbyt wiele sygnałów, że dzieje się coś niedobrego. Wierzę, że SEGA nie powinna wydawać tej gry i kazać fanom za nią płacić, powinni pozwać Gearbox do sądu, ponieważ studio ukradło nam pieniądze, by sfinansować Borderlands i Duke Nukem Forever. Borderlands 1 i 2 powinny być wydane przez SEGĘ, ponieważ na ich produkcję wzięli pieniądze od nas. W tym przypadku SEGA zbyt łagodnie traktowała cały projekt. Słusznie go anulowano, gdy zauważono problemy, później jednak ktoś postanowił go zresetować, co doprowadziło do ogromnych problemów" - dodaje Daniels.
źródło: http://gry.interia.pl/newsy/news-aliens-colonial-marines-studio-gearbox-okradlo-sege,nId,936895

[Eff3ctiv3 0]

Można się po tym wszystkim spodziewać, że gra zostanie definitywnie olana, bo może nastąpić wojna pomiędzy SEGA , a GEARBOX. Gdyby gra była tak wykonana, jak figurka z edycji kolekcjonerskiej, to każdy byłby szczęśliwy...

[Numenpl 9]

W tą historię już nikt nie wierzy bo jak koleś wyjechał z DNF to wszyscy się uśmiali, że hej!!

GBX dostał kasę na DNF z ręki Take Two interactive które posiada prawa do marki poprzez swój oddział 2K więc ten argument można sobie wiesz gdzie wsadzić. Poza tym po całej aferze z grą wyszło na jaw że SEGA o wszystkim wiedziała od samego początku. A pracownicy Timegate studios jak nie czytałeś wątku to przyznali że to oni odpowiadają za grę w credits GBX jest praktycznie w dziale marketing!!

[Eff3ctiv3 0]

Dnia 26.02.2013 o 12:02, Numenpl napisał:

GBX dostał kasę na DNF z ręki Take Two interactive które posiada prawa do marki poprzez
swój oddział 2K więc ten argument można sobie wiesz gdzie wsadzić. Poza tym po całej
aferze z grą wyszło na jaw że SEGA o wszystkim wiedziała od samego początku. A pracownicy
Timegate studios jak nie czytałeś wątku to przyznali że to oni odpowiadają za grę w credits
GBX jest praktycznie w dziale marketing!!

Mnie osobiście bardziej interesuje czy pracują nad zmianiami w grze. Czyja wina, że gra nie jest do końca udana mniej mnie obchodzi. Zamiast się wzajemnie oskarżać niech się ogarną ku*w* i naprawiają grę.

[Numenpl 9]

Z tego co wiadomo na podstawie jak odpowiadają na community forums:

Timegate Studios olało grę
SEGA ma to gdzieś bo koszta już się zwróciły
GBX robił jedynie za marketing
natomiast DLC robi Darkside
A ostatni patch to był chyba ostatni

Poza tym wszystkie oskarżenia to wymysł tego siewcy teorii spiskowych z tego co wiadomo SEGA dementuje (A po co mają skoro koszty się zwróciły). poza tym jak GBX ma pracować nad grą którą w ogóle nie pracował tylko robił za cały marketing - nie pierwszy raz wydawca tak robi że jedno studio reklamuje a w realu robi je zupełnie inne.

[Eff3ctiv3 0]

Dnia 26.02.2013 o 12:43, Numenpl napisał:

Poza tym wszystkie oskarżenia to wymysł tego siewcy teorii spiskowych z tego co wiadomo
SEGA dementuje (A po co mają skoro koszty się zwróciły). poza tym jak GBX ma pracować
nad grą którą w ogóle nie pracował tylko robił za cały marketing - nie pierwszy raz wydawca
tak robi że jedno studio reklamuje a w realu robi je zupełnie inne.

W takim razie mogę się jedynie cieszyć, że figurka jest bardzo dobra. Pewnie gdyby nie ta edycja, to nie wiem czy bym kupił grę, chociaż szczerze mówiąc po róznorakich trailerach dałem się trochę omamić. Gra prezentowała się bardzo ciekawie, oczywiście nie jest gówniana, od czasu do czasu w multi można pograć, ale do kampanii raczej szybko nie wrócę. Z tym, że bez zmian w multi i z tego również niedługo zrezygnuje.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 26.02.2013 o 12:55, Eff3ctiv3 napisał:

W takim razie mogę się jedynie cieszyć, że figurka jest bardzo dobra. Pewnie gdyby
nie ta edycja, to nie wiem czy bym kupił grę, chociaż szczerze mówiąc po róznorakich trailerach
dałem się trochę omamić. Gra prezentowała się bardzo ciekawie, oczywiście nie jest gówniana,
od czasu do czasu w multi można pograć, ale do kampanii raczej szybko nie wrócę. Z tym,
że bez zmian w multi i z tego również niedługo zrezygnuje.

W najbliższy wtorek premiera nowego "Tomb Raidera" - jak na razie gra ma średnią z opublikowanych dotychczas recenzji ok. 85 puntków, więc będziesz mógł zainwestować w tą gierkę. Na otarcie łez gierka jak znalazł, nieprawdaz? :) Poza tym, na Muve.pl ze zniżką z KG zapłacisz dokładnie 84 zł i masz darmową wysyłkę. :)

[Eff3ctiv3 0]

Dnia 26.02.2013 o 13:17, Janek_Izdebski napisał:

W najbliższy wtorek premiera nowego "Tomb Raidera" - jak na razie gra ma średnią z opublikowanych
dotychczas recenzji ok. 85 puntków, więc będziesz mógł zainwestować w tą gierkę. Na otarcie
łez gierka jak znalazł, nieprawdaz? :) Poza tym, na Muve.pl ze zniżką z KG zapłacisz
dokładnie 84 zł i masz darmową wysyłkę. :)

Przyznam, że po raz pierwszy zainteresował mnie Tomb Raider. Poprzednie części mi sie nie podobały i po kilkunastu minutach rezygnowałem z gry. Nowy TR z ładniutką Croft naprawdę wygląda ciekawie. Gorzej jak się okaże, że i ta gra to nie to co widzieliśmy na trailerach i chyba wtedy definitywnie skończę z kupowaniem gier ;D. Tak czy siak na razie nie wiem czy to kupię.