Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

[walgierz 0]

Dnia 17.06.2006 o 22:45, Hubi Koshi napisał:

No to już mam odpowiedź kogo wywale kiedy dorwe Imoen :-] Bardzo cim dziemkuje

Ja zawsze wywalam Jansena. A jako szóstego mam Kivana (z moda). Jego można zastąpić w ToB Sarevokiem. Jego albo Korgana. Możesz też zainstalować mod Solaufein i dołączyć tego woja/maga. Ja tak zrobiłem, ale nie pasował mi do koncepcji (nie lubię dwu i wieloklasowców oprócz Imoen) i go wywaliłem.

Dnia 17.06.2006 o 22:45, Hubi Koshi napisał:

Hmm niech zgadne Trzeci tom pięcioksięgu, rozdział gdzie była zupka z rybek ??

:))

[Telrond 0]

ja se tera gram jednym herosem Zeby bylo fajniej wzialem se zabojce bo czarownikiem to zadna frajda tesz gralem szybko sie znudzilo. a zabojca jest jakis poziom trudnosci zwlaszcza na poczatku kiedy jest niskopoziomowy potem jak sie rozchula to nic nie zatrzyma. A questy poboczne jush dawno zrobilem hyba wszystkie wszystkich npc. Mam tylko 1 pytanko. mam ramiona nagi i tułw Kangaxa[hyba tak sie zwal kangaxx] zeby wejsc do halupy zeby skonczyc quest potrzebuje kamienia łotrzyka. SKAD go wytrzasnac ? skad sie go bierze bo nie pamietam czy go gdzies opchnalem bo hyba go mialem. a jak nie sprzedalem to gdzie jest?

[hans_olo 0]

Kamieni Łotrzyka lepiej nie opychać bo w ToB się przydają:). Zwykle można je znaleźć przy grubych rybach. Przynajmniej jeden jest w gildii Maevara w Dokach.

[GBoogie 0]

Dnia 17.06.2006 o 22:49, Telrond napisał:

ja se tera gram jednym herosem Zeby bylo fajniej wzialem se zabojce bo czarownikiem to zadna
frajda tesz gralem szybko sie znudzilo. a zabojca jest jakis poziom trudnosci zwlaszcza na
poczatku kiedy jest niskopoziomowy potem jak sie rozchula to nic nie zatrzyma. A questy poboczne
jush dawno zrobilem hyba wszystkie wszystkich npc. Mam tylko 1 pytanko. mam ramiona nagi i
tułw Kangaxa[hyba tak sie zwal kangaxx] zeby wejsc do halupy zeby skonczyc quest potrzebuje
kamienia łotrzyka. SKAD go wytrzasnac ? skad sie go bierze bo nie pamietam czy go gdzies opchnalem
bo hyba go mialem. a jak nie sprzedalem to gdzie jest?

Drzwi, do których otwarcia potrzebny jest kamień łotrzyków znajduja się w dzielnicy mostów (okok tych drzwi znajduje się krypta z czescią kangaxxa) i prowadzą do sfery z drużynką (uwielbiana przez wszystkich), w posiadaniu której znajduje się kostur magów. Kangaxx znajduje się w dokach a drzwi do niego zabezpieczone są tylko zwykła pułapką.

[Padishah 0]

Hmmm no to, żeście mnie zaciekawili, jak się gra samotną postacią?? I do tego magiem (no czarownikiem w sensie).
Wogóle szczerze mówiąc jakoś magowie mi się słabi wydają (no może przez to, że mam Jana i Aerie, a poprzednim razem kiedy grałem i zwykłem brać Edwina było chyb 4 lata temu), w sumie służą głównie do rzucania wyłomów itp. żeby mi się żaden mag przed moimi wojami za jakimiś śmiesznymi osłonkami nie chował.
Jak sobie radzicie z jakimiś smokami, albo innymi ciężkimi momentami?? Przecież to wystarczy spotkać dwie grupy goblinów i już się zużyło parę czarów i chyba brakuje na tych potężniejszych wrogów??
A jak wogóle gracie magami, znaczy jak się spotka wrogów na tyle silniejszych, że trza se pomóc magią (np. drużyny demonów na 4 poziomie twierdzy strażnika) to co wtedy robicie?

[hans_olo 0]

Dnia 17.06.2006 o 23:13, Padishah napisał:

Hmmm no to, żeście mnie zaciekawili, jak się gra samotną postacią?? I do tego magiem (no czarownikiem
w sensie).
Wogóle szczerze mówiąc jakoś magowie mi się słabi wydają (no może przez to, że mam Jana i
Aerie, a poprzednim razem kiedy grałem i zwykłem brać Edwina było chyb 4 lata temu), w sumie
służą głównie do rzucania wyłomów itp. żeby mi się żaden mag przed moimi wojami za jakimiś
śmiesznymi osłonkami nie chował.
Jak sobie radzicie z jakimiś smokami, albo innymi ciężkimi momentami?? Przecież to wystarczy
spotkać dwie grupy goblinów i już się zużyło parę czarów i chyba brakuje na tych potężniejszych
wrogów??
A jak wogóle gracie magami, znaczy jak się spotka wrogów na tyle silniejszych, że trza se pomóc
magią (np. drużyny demonów na 4 poziomie twierdzy strażnika) to co wtedy robicie?

Są różne metody. Przede wszystkim magowie tylko wydają sie być słabi. Aerie ma mało HP, ale to nie umniejsza mocy tej postaci w nawet najmniejszym stopniu. Połączenie magii kapłańskiej i magii chaosu jest niezwykle skuteczne. Daje możliwość nałożenia potężnych osłon i szybkiego zabicia. Gdy robi sie ciasno można przywołać stwory, które odeprą pierwsza fale ataków. Zanim zgina już jest właczone zatrzymanie czasu, chwilę potem akceleracja i od tego momentu leci kilkanaście czarów naraz!!! Oczywiście na akceleracji należy zgrabnie posługiwać się pauzą by nie tracić cennego czasu na bezczynność. Na "twardzieli" czyli bossów nie wystarczy po prostu czarować. Należy wybadać na co przeciwnik jest odporny. Jeśli masz problem z oszacowaniem jego odporności to na necie mozna znaleźć dokładne opisy. Wtedy należy przygotować odpowiednie czary zarówno ofensywne jak i defensywne. Nie warto wtedy bawić sie w zatrzymanie czasu, bo zwykle bardzo potężni przeciwnicy są na to odporni. Gdy osiagnie sie 10 poziom czarów należy w pierwszej kolejności wybrać planetara, który jest dodatkowym zasobnikiem czarów i bardzo skutecznie rzeza (ale z Abazigalem zbyt długo nie pogada:((). Kapłan/mag ma o tyle dobrze, że może też używać młotów (i wszyscy już wiedzą do czego zmierzam:))). Dajesz mu Crom Feyra co daje siłę 25, rzucasz przemianę Tensera co daje HPx2, lepsze Thack0 i obrażenia oraz premie do biegłości jeśli dobrze pamiętam (możliwe, że także coś do KP, ale to też można podrasować przed rzuceniem przemiany) i tak oto kapłan/mag na jakiś czas staje się świetnym wojem (tyle tylko, ze bez młyńców). Postacie czarujace maja baaaardzo potężne atuty i nikt im nie jest w stanie tego odmówić.

[Istvan 0]

Dnia 17.06.2006 o 23:13, Padishah napisał:

Jak sobie radzicie z jakimiś smokami, albo innymi ciężkimi momentami?? Przecież to wystarczy
spotkać dwie grupy goblinów i już się zużyło parę czarów i chyba brakuje na tych potężniejszych
wrogów??

Hmm w mojej taktyce na smoki własnie przeważają wojownicy. Przed walką rzucam na wszystkich odporność na strach i przyspieszenie i huzia na niego. Szybko rzucam na smoczka wyłom i bije az padnie ;p Ogolnie to ja zwykle uzywam magów w ciężkich momentach (ew. w walce z innymi magami - rzucam wyłomy, usunięcia magii, taki czar co utrudnia przeciwnikowi rzucanie czarów - zapomnialem jak sie nazywa no i czasami przyzwe jakies irfity)

Miałbym prosbe... moglby ktos zrobic listę tych najbardziej przydatnych czarów maga i kapłana? Bo troche nieobeznany w magii jestem

[Carmon 0]

Ja pomykam sobie z ekipa
Ja-zabojca magow (5 gwiazdek katany)(3 gwiazdki walka dwoma bronmi)
Minsc
Sir annomen
Hear''dalis
Aerie
Jan Jansen
mysle ze nie bede mial trudnosci, ale jedno pytanie...jak zwiekszyc ilosc atakow na undoe, biegam w butach przyspieszenia, jak jeszcze?

[Istvan 0]

Mam problem z grą. Kiedy chce wczytać grę wyskakuje komunikat "An Assertion failed in InfScreenLoad.cpp at line number 1428". Przeinstalowałem grę i nadal to samo. Moge grac od nowa ale wczytac gry juz sie nie da. Podejrzewam ze cos mam z save''wami. Nie mozna ich jakos odzyskac?

[hans_olo 0]

Dnia 18.06.2006 o 09:10, Carmon napisał:

Ja pomykam sobie z ekipa
Ja-zabojca magow (5 gwiazdek katany)(3 gwiazdki walka dwoma bronmi)
Minsc
Sir annomen
Hear''dalis
Aerie
Jan Jansen
mysle ze nie bede mial trudnosci, ale jedno pytanie...jak zwiekszyc ilosc atakow na undoe,
biegam w butach przyspieszenia, jak jeszcze?

Buty nie dają dodatkowych ataków. Musisz przede wszystkim używać zestawu broni na który masz duze biegłości, możesz stosować przyspieszenia a potem młyńce. Młyniec trwa 1 lub potem 2 rundy, ale pozwala w ciagu tej rundy rozwalić kawał mięcha.

[VBone 0]

By zwiększyć sobie ilość ataków na drugą rękę wsadź sobie Belma lub Szkarłatne ninja - to (odpowienio: Gaj Druidów i Joluv w diademie, tyle, że twój woj sobie Szkarłatnego nie poużywa, chyba, że zdualujesz go sobie na złodzieja, co szczerze polecam). Obie te bronie dają jeden dodatkowy atak na rundę. Młyńce to niestety wielkie g...., ach, odpad organiczny, działają tylko przez jedną rundę, dużo lepiej jest rzucić na siebie ulepszone przyspieszenie, które podwaja liczbę ataków i trwa dosyć długo.
Widzę, że nie masz żadnego jednoklasowego maga w teamie. Radziłbym wziąć zamiast Haera np. Imoen, bo Janek i Aerie w sześcioosobowej drużynie będą strasznie wolno awansować.

[Padishah 0]

Dnia 18.06.2006 o 08:47, Istvan napisał:

Hmm w mojej taktyce na smoki własnie przeważają wojownicy. Przed walką rzucam na wszystkich
odporność na strach i przyspieszenie i huzia na niego. Szybko rzucam na smoczka wyłom i bije
az padnie ;p Ogolnie to ja zwykle uzywam magów w ciężkich momentach (ew. w walce z innymi magami
- rzucam wyłomy, usunięcia magii, taki czar co utrudnia przeciwnikowi rzucanie czarów - zapomnialem
jak sie nazywa no i czasami przyzwe jakies irfity)

Miałbym prosbe... moglby ktos zrobic listę tych najbardziej przydatnych czarów maga i kapłana?
Bo troche nieobeznany w magii jestem

No właśnie ja gram tak samo:]]
Dla Anomena z młoteczkiem szczególnie zabawny jest ten czar z poziomu misji, że w walce wręcz nie da się go zranić (nazwy nie pamiętam). Przez większość gry powietrzni słudzy okazują się nieźli (6 poziom). Fałszywy świt jak jest mnóstwo undeadów. Pocisk chwały jest niezły, ale demonom trzeba te rzuty najpierw osłabić, żeby weszło no i czar się chyab godzinę rzuca. Poza tym dla kapłana to ja głównie jakieś czary ochronne dla całej drużyny stosuje, bo w boju to on napaża ostro i nie ma czasu na rzucanie czegokolwiek.
Magowie są źródłem przede wszystkim wyłomów i tym podobnych, rzadko kiedy stosuje ich ofensywnie, bo do czasu zanim pościągaja przeciwnikowi osłonki i obniża rzuty, żeby czary mogły działać to i tak wojacy już danwo przeciwnika sklupią. Więc w tej kwestii mam małe doświadczenie.

[hans_olo 0]

Ooo co to za herezja. Młyńcem w ciagu jednej rundy jak dobrze liczę zadaje się średnio od 250 do 500 obrażeń na jedną broń, dodaj do tego drugą rundę i kto teraz powstrzyma taką falangę??

[Padishah 0]

No tensera z pwodzeniem stosuj na Haer''Dalisie i jest miodzio, do tego jakieś skórki, odbite obrazy itd.
Hmm no u mnie to z reguły wygląda tak, że i tak przeciwnika moi wojacy sklupią zanim magowie coś sensownego poczarują, a ci poteżni to na nich trzeba pare obniżen odporności rzucić i dopiero wtedy jakięs czary mają sens, ale do teg moementu to już mazzy/ anomen / haer''dalis/moja łuczniczka postarali się by przeciwnik był na skraju śmierci więc czary wiele nie zmienią.
Ale to co rzucasz np. w takiej walce, obniżanie rzutów i potem np. symbloe śmierć??
O ile to nie problem to napisz jak np. wygląda taka walka z Irkiem w piekle, albo jakiekolwiek ciekawsze miejsca w tw. strażnika (szczególnie te gdzie nie da się rzucać czarów).

[hans_olo 0]

Dnia 18.06.2006 o 10:50, Padishah napisał:

No tensera z pwodzeniem stosuj na Haer''Dalisie i jest miodzio, do tego jakieś skórki, odbite
obrazy itd.
Hmm no u mnie to z reguły wygląda tak, że i tak przeciwnika moi wojacy sklupią zanim magowie
coś sensownego poczarują, a ci poteżni to na nich trzeba pare obniżen odporności rzucić i dopiero
wtedy jakięs czary mają sens, ale do teg moementu to już mazzy/ anomen / haer''dalis/moja łuczniczka
postarali się by przeciwnik był na skraju śmierci więc czary wiele nie zmienią.
Ale to co rzucasz np. w takiej walce, obniżanie rzutów i potem np. symbloe śmierć??
O ile to nie problem to napisz jak np. wygląda taka walka z Irkiem w piekle, albo jakiekolwiek
ciekawsze miejsca w tw. strażnika (szczególnie te gdzie nie da się rzucać czarów).

Irenicus po wyjściu ToB nie jest niczym wiecej jak chłopcem do bicia. A w Twierdzy to rzeczywiście byłby problem, ale rozwiążę go po sesji, bo już dawno w ogóle w nic nie grałem przez te studia i z pamięci nie dam rady nic wycudować.

[malomowny18 0]

Witam wszystkich. Mam pytanie: romansuje sobie z Aerie i na razie odmówiłem jej, bo chciała sie przespac i czekam az znowu zapyta:D Jestem w suldanesselar przed wejsciem do palacu. Robilem z milion odpoczynków wszędzie chodziłem a ona caly czas milczy. Co jest grane?? aha i jeszcze jedno, planuje kupic tron bhaala, podobno jest dobry ale czy np moj romansik z aerie bedzie tam nadal trwal?? pozdro for all czekam na szybka odp

[hans_olo 0]

Dnia 18.06.2006 o 11:25, malomowny18 napisał:

Witam wszystkich. Mam pytanie: romansuje sobie z Aerie i na razie odmówiłem jej, bo chciała
sie przespac i czekam az znowu zapyta:D Jestem w suldanesselar przed wejsciem do palacu. Robilem
z milion odpoczynków wszędzie chodziłem a ona caly czas milczy. Co jest grane?? aha i jeszcze
jedno, planuje kupic tron bhaala, podobno jest dobry ale czy np moj romansik z aerie bedzie
tam nadal trwal?? pozdro for all czekam na szybka odp

No to chyba się obraziła. Ona jest bardzo wrażliwa, hdybyś jej podskoczył wcześniej to nawet by deszła nieodwołalnie z drużyny, wiec masz szczęście, że jeszcze jest z Tobą. W trąbalu romanse są kontynuowane.

[Mumin 0]

Dnia 18.06.2006 o 11:25, malomowny18 napisał:

Robilem
z milion odpoczynków wszędzie chodziłem a ona caly czas milczy. Co jest grane??

Nie chodzi o ilość odpoczynków. Jeśli nie ma w pobliżu żadnych zagrożeń to zapisz stan gry, zostaw ją (bez pauzy) i idź zrobić sobie herbatę. Jeśli po 10 minutach nic się nie stanie to będzie oznaczać, że romans się wykrzaczył.

[malomowny18 0]

Wielkie dzieki Hans Olo i Mumin. Zrobie tak jak mowiles Mumin. Tylko wiesz jak to nie zadziala to nie wiem bo ja jej w ogole nie obrazilem, caly czas odpowiadalem tak jak gentelman:-p. Raz odmowilem jak mialem z nia isc do lozka to ona powiedziala ze ok faktycznie poczekamy na odpowiedni moment, jak to sie wszystko skonczy itd. no to ja czekam czekam i nic. zobacze i napisze. pozdro

[Mumin 0]

Dnia 18.06.2006 o 12:30, malomowny18 napisał:

Tylko wiesz jak to nie zadziala to nie wiem

Ale ja wiem. Jeśli to nie zadziała to pozostaje jeszcze konsola - można sztucznie wywołać następną rozmowę (cheat oczywiście, no ale czasem użycie jest wskazane, np. kiedy coś się wysypie i nie ma innej możliwości).
A jeszcze jedno pytanie: jak załatwiłeś sprawę z Phaere (tą drowką) w Ust Natha? :>