Według Cryteka `grafika ma znaczenie`

[Henrar 2]

Spoiler

Ciekaw jestem czemu się spodziewałem, że ktoś wyskoczy do mnie z Killzonem...

Dnia 13.04.2013 o 16:23, Principes napisał:

O, czyli i tak lepiej, niż w przypadku serii Killzone (gdyż Crysis 1 był przynajmniej
dobry i pozwalał na kreatywność w eliminacji przeciwników)

Killzone (dwójka, bo trójka w tym względzie jest słaba) miał bardzo dobry multiplayer i całkiem dobry gameplay (ciężki feeling broni). Trójka to zepsuła, bo poszła za bardzo w stronę Call of Duty, niestety. A CoDowy gameplay toleruję tylko w jednej serii - tej właściwej, czyli Call of Duty.
Jedynka z kolei miała ciekawie skontruowaną kampanię z różnymi postaciami i granie każdą miał jakiś wpływ na kontrukcję misji.
>- to dopiero pozbawiona polotu sztampa,
W przeciwieństwie do Crysisa Killzone ma przynajmniej interesujące postacie (ale tylko wśród Helghastów - Visari, Stahl) i ciężki klimat. Problem w tym, że Sony/GG nie chcą rozwinąć tego i nadal lecą w kontynuowanie wątku ISA zamiast dać graczom możliwość zagrania

Dnia 13.04.2013 o 16:23, Principes napisał:

a kolejną częścią na PS4 wszyscy podniecają się tylko i wyłącznie ze względu na... grafikę. :)

Bo Killzone to taka sama seria jak Crysis. Benchmark.
I ja, jako jeden z niewielu, czekam na rozwój fabuły w tej serii a nie rozwój grafiki. Aczkolwiek ich slajdy z GDC zawsze w cenie.

[Shinigami 0]

Dobra ''topowa'' grafika przyciąga dzisiejszego gracza niczym ćmę do ognia, klimat i fabuła w wysokobudżetowych projektach to często sprawa drugiej albo i trzeciej kategorii. Tego w dużej mierze oczekuje masowy konsument, entuzjaści szukają czegoś więcej - stąd też niebywały sukces niektórych produkcji niezależnych ;]

[B1SH0P 0]

Taaaaaaa grafika, szczególnie w MMO i RTSach.

[soundaddict 0]

Śmieszy mnie hejtowanie Crysisa za to, że miał świetną grafikę, bo i bez niej była to całkiem dobra gra. Mnie tam się grało wyśmienicie. I nie tylko mnie, no ale taka teraz moda, żeby mówić że był słaby.

[tombraiderpolska 0]

Crytek szpanuje swoim silnikiem jakby to było nie wiadomo co, kiedyś owszem robił wrażenie a teraz wogóle nie odczuwa się żadnego skoku. Nie ma co się oszukiwać, ich gry (Crysisy) to jedyne benchmarki i tyle. Gdyby przyłożyli większy nacisk na gameplay i długość gry z pewnością byłyby to tytuły bezkokurencyjne. A tak to może sobie Crytek śpiewać co tylko chce...

[EmperorKaligula 0]

ale sie usmialem z newsa :)

ale zagrajcie w Crysis i powiedzcie mi, że faktycznie nie ma.

tutaj ma racje, crysis nie oferuje nic ponadprzecietnego oprocz grafiki. tylko dlatego o grze jest glosno.

podsumowanie: ide pograc w Sword of the Stars - The Pit :D

[Anonim_ae310448bfe80af02de379359c356629072c82f65a893a0b9a6d23b8cea4c48b 0]

Grafika to sprawa drugorzędna, problemem jest to, że developerzy serwują nam taki crap, że i dobra grafika nie pomaga.

[Arcling 0]

Dobra grafika może mieć wpływ na poczucie imersji, ale też nie musi i jest to sprawa indywidualna. Jakoś przed laty gry z prostą grafiką potrafiły wciągnąć na długie godziny, a dzisiaj tę niszę zapewnia wiele tytułów indie. Faktem pozostaje, że seria Crysis, gdyby ją obedrzeć z dobrej grafiki, staje się po prostu średnim shooterem i nic ponadto.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 13.04.2013 o 13:11, CristianoRonaldo napisał:

Poza tym wiadomo jak gra jest robiona solidnie to i grafikę musi mieć
dobrą, bo wypuszczenie jakichś gówniano wyglądających gier w obecnych latach jest co
najmniej dziwne i pokazujące, że niektórzy twórcy z takim czymś powinni się 10 lat temu
urwać.

albo z tym, ze niektorzy tworcy maja na tyle mozgu ze nie potrzebuja silnika za miliony dolarow aby zrobic ciekawa gre ;)

[ManweKallahan 0]

Taka mnie naszła myśl, że Crysis w branży gier jest tym czym Avatar w branży filmowej.

[Stefan_Skellen 0]

Dnia 13.04.2013 o 16:18, Dared00 napisał:

Byłby gorszą grą. Świat z kostek na CryEngine wyglądałby idiotycznie i brzydko.

No może CryEngine to dla Minecrafta nie najlepszy silnik. ;) Chodziło mi raczej o ładniejszy styl graficzny. Zresztą istnieje Minecraft z ładniejszą grafiką, a jest to wersja jego samego na Xboksa. ;)

[Stefan_Skellen 0]

Dnia 13.04.2013 o 19:09, EmperorKaligula napisał:

albo z tym, ze niektorzy tworcy maja na tyle mozgu ze nie potrzebuja silnika za miliony
dolarow aby zrobic ciekawa gre ;)

To prawda, ale "dobra grafika" nie równa się "fotorealistyczna grafika". Dla przykładu: dla mnie nowy Torment ma bardzo ładną grafikę, która pozwala wczuć się w klimat itd. Gdyby jednak twórcy pokusiliby się na jakieś marne 3D z kiepskimi teksturami za małe pieniądze, to owszem, gra nadal ciekawiłaby swoim scenariuszem i gameplayem ale jako całość nie robiłaby już aż takiego wrażenia. Chodzi o dbałość o szczegóły i ogólną estetykę.

[CristianoRonaldo 0]

Dnia 13.04.2013 o 18:41, soundaddict napisał:

Śmieszy mnie hejtowanie Crysisa za to, że miał świetną grafikę, bo i bez niej była to
całkiem dobra gra. Mnie tam się grało wyśmienicie. I nie tylko mnie, no ale taka teraz
moda, żeby mówić że był słaby.

+1

[Stefan_Skellen 0]

Dnia 13.04.2013 o 18:41, soundaddict napisał:

Śmieszy mnie hejtowanie Crysisa za to, że miał świetną grafikę, bo i bez niej była to
całkiem dobra gra. Mnie tam się grało wyśmienicie. I nie tylko mnie, no ale taka teraz
moda, żeby mówić że był słaby.

W internecie ogólnie panuje moda na hejtowanie wszystkiego. Mnie też grało się świetnie. Duża swoboda działań, funkcje nanokombinezonu, fabuła niezła jak na FPS''a, fajny model zniszczeń, no i cudowna do dziś grafika. ;D

[Harunia 0]

Crysisa bardzo milo wspominam, uwazam ze ta gra jest bardzo fajna i nieslusznie zaliczyla wiadra hejtu, natomiast ze slowami Yerli sie zupelnie nie zgadzam- w grze liczy sie fun i grywalnosc, dobra grafika to jak dobra fabula albo dobra muzyka- fajnie jesli jest, ale jesli nie ma to nie decyduje o fajnosci gry jako gry. Sa tytuly wrecz brzydkie, ktore sa jednak swietnymi grami- ze wzgledu na miodnosc.

[HentaiDymon 0]

> > Crysis oprócz grafiki nie ma nic więcej do zaoferowania ;_;
> Pierwszy akurat z dodatkiem miał całkiem fajną kampanię. Dwójka buła tylko momentami
> ciekawa, raczej gorsza, w trójkę jeszcze nie grałem...

Zgadzam się. Do tego latanie po obozach z góry na dół i rzucanie wszystkim (i wszystkimi) we wszystko, zachęciło do trzykrotnego przejścia, a później także do wielokrotnego powtarzania pojedyńczych misji, tylko po to, żeby w inny sposób wykończyć wszystkich w okolicy :D Sam nanosuit zawsze dawał tonę frajdy, dlatego nigdy nie zrozumiem osób, którym gra nie przypadła do gustu. A, żeby nie było, grałem na najniższych ustawieniach w rozdzielczości 800x600 z 15-25fps, więc to nie grafika mnie przyciągała ;)

[Nagaroth 0]

No i mają rację. Grafika jest ważna, nawet bardzo ważna. Ale zdecydowanie nie może i nie powinna nigdy być najważniejsza.

[JBK 0]

Grafika ma znaczenie drugorzędne - gdy gra jest z jakiegoś powodu słaba - np. skopane sterowanie, czy po prostu fatalnie się w nią gra, to nawet najlepsza grafika nie pomoże przed katastrofą. Aczkolwiek w przypadku gdy powyższe cechy są na dobrym poziomie, to i grafika wtedy podwyższa bardzo grywalność danego tytułu.

Mi osobiście Crysis 1 podobał się o wiele bardziej od Call of Duty: MW czy Medal of Honor, ale to ze względu na lekko otwarty świat (oceniam single player, bo w multi nie gram).

[CristianoRonaldo 0]

Czyli są jeszcze osoby, które mądrze prawią, nie tylko hejtują :)

[Wicon 0]

Grafika nie jest bez znaczenia, ale nie jest ona najważniejsza.
Jednak w Crysisa 3 zagrałem tylko dlatego, że właśnie grafika mnie uwiodła i jest to pierwsza gra, w którą zagrałem dla grafiki.
Wciąż jednak pozostanę przy zdaniu, że to nie grafika jest najważniejsza, o wiele ważniejszy jest scenariusz i fabuła, bo gdybym teraz chciał zagrać w jakąś grę, którą już przeszedłem, to zamiast Crysisa 3 wybrał bym Gothica część 1, którego grafika wcale nie imponuje. Dla Crytek "MOŻE" to nie ma znaczenia czy zagram w ich grę jeszcze raz czy nie, bo tak czy siak ich produkt został już sprzedany.