Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Cyberpunkowi 2077 bliżej do filmów Tarantino niż do Blade Runnera

31 postów w tym temacie

Dnia 02.05.2013 o 09:49, cHICEK napisał:

> > Ale Cyberpunk to jest świat mroczny i pozbawiony nadziei... to tak jak by robić

> Fallouta
> > czy inne post apo w scenerii pełnej zieleni i owieczek skubiących trawkę...

>
> Dlaczego ludzie myślą, że post apo musi być nie wiadomo jakie i właśnie nie może
być
> w pełniej zieleni? Otóż może być w pełniej zieleni - wszystko zależy od tego, co
było
> przyczyną tego post apo, może być np. pandemia, to nie musi być zaraz wybuch bomby
atomowej
> :/
To taka bardziej metafora była :P może nie do końca dobrze to napisałem. Ale sens chyba
rozumiecie ;)


A grales w FNV z dodatkiem Honest Hearts? Czysciutkiej wody i drzew tam nie brakowalo :>

Tylko, ze tam juz minelo z 200 lat od wybuchow i moga juz zrobic bo w F1 niezbyt, gdyz nie minelo tyle czasu.

Mnie interesuje tylko jedno. Czy bedzie sie fajnie gralo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przesłanie newsa jakoś nie natchnęło mnie optymizmem, ale po przeczytaniu artykułu w oryginalnej wersji całe te wyrwane z kontekstu zdania mają inny wydźwięk. Jak choćby "chcemy położyć większy nacisk na akcje", ale powiedziane jest to w odniesieniu do systemu papierowego, co jest dosyć logiczne, a nie do balansu elementów w grze, gdzie na pierwszym miejscu stawiają odgrywanie roli.

W ogóle jakoś w newsie nie wspomniano o najciekawszych rzeczach z tego artykułu - że wygląd twojej postaci, to jak jest ubrana(!) będzie wpływać na reakcje bohaterów i historię. No bardzo jestem ciekawa czy to wypali i jakim cudem ;)
No i rzecz dla mnie najważniejsza- będzie można grać kobietą! ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Nie chcemy tworzyć mrocznego i pozbawionego nadziei świata. Nie robimy Blade Runnera. Będzie tu pełno rock and rolla."

Dopóki są rock i roll, istnieje nadzieja i światło pośród mroku.
Apokalipsa może nastąpić dopiero wtedy, gdy zabraknie rocka i rolla.
...
Co ja czytam?

"Głębokie" zrozumienie kwestii społecznych stawia jakość fabuły tej gry pod znakiem zapytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy powinni jednak czytać komentarze przed dodaniem własnego, przynajmniej jakaś selekcja wypocin by była.
Polecam przeczytać link podesłany przez Vojtasa.

Osobiście się nie martwię - wszystko idzie w dobrym kierunku, nie ma powodów do obaw, przynajmniej w obecnej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2013 o 10:00, Killyox napisał:

Sorry ale twoj tok rozumowania jest kompletnie bezsensu. To, ze gra X miala aktywne umiejetnosci
znaczy, ze zadna inna gra juz ich miec nie moze? Wazne jest to jak to zrobia.


zalecam wiecej czytania ze zrozumieniem. to co "zdradzaja" o combacie przypomina mi beznadziejny (wg mnie) combat z ME.:

- Chcemy by gra w większym stopniu skupiała się na akcji

Będzie w niej system pozwalający używać aktywnych umiejętności podczas rozgrywki w sekwencji strzelania,


i to mi sie nie podoba. nigdzie nie pisze ze ME1 tak bylo i nie maja prawa kopiowac schematu -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

We are not going to save the world, or even save a city.

Trzeba przyznać, że tego dokładnie oczekiwałem. Przed CDR jeszcze długa droga, podobne informacje nie są złe, jednak do dnia premiery jeszcze sporo ulegnie zmianie, a podobnych wywiadów, artykułów będzie jeszcze od groma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> Nakręcił raptem dwa dobre filmy: Pulp Fiction
>> i Wściekłe Psy.

Dnia 02.05.2013 o 08:53, mati285 napisał:

Poprawka: nakręcił sporo dobrych filmów z czego te dwa są najlepsze ;-)


Ja bym jeszcze dodał "Prawdziwy romans". Tarantino wprawdzie nie reżyserował tego filmu, ale to tylko dlatego że bał się spieprzyć swojego scenariusza. I w sumie nie dziwię mu się, bo to byłby jego pierwszy tak duży film - reżyserii podjął się Tony Scott i spisał się na medal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> >> Nakręcił raptem dwa dobre filmy: Pulp Fiction
> >> i Wściekłe Psy.
> > Poprawka: nakręcił sporo dobrych filmów z czego te dwa są najlepsze ;-)
>
> Ja bym jeszcze dodał "Prawdziwy romans". Tarantino wprawdzie nie reżyserował tego filmu,
> ale to tylko dlatego że bał się spieprzyć swojego scenariusza. I w sumie nie dziwię mu
> się, bo to byłby jego pierwszy tak duży film - reżyserii podjął się Tony Scott i spisał
> się na medal.
Jak już offtopic to dodam że najnowszy plik Django uważam za drugi po Pulp Fiction(oglądałem wszystkie ofc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak Wiedźminy to szczyt ich umiejętności to szkoda się nawet porywać na Tarantino. Pierwsza i podstawowa różnica, on tworzy film z duuużym przymrużeniem oka i zabawia się konwencją czego o CDPR powiedzieć jeszcze nie można.

Przy okazji, zamiast wypisywać jakieś ogólne pierdoły niech wreszcie coś powiedzą o właściwej rozgrywce. Jak na razie mamy do czynienie z siermiężnym PR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2013 o 16:50, michal_w napisał:

Przy okazji, zamiast wypisywać jakieś ogólne pierdoły niech wreszcie coś powiedzą o właściwej
rozgrywce. Jak na razie mamy do czynienie z siermiężnym PR.

Nic nie powiedzą o rozgrywce, bo nie ma rozgrywki. Ta gra nadal jest w proszku. CDPR jak na razie robi to, co umie robić najlepiej, czyli poi masy hasełkami o rewolucji i o tym, jaka owa gra (która jeszcze nie istnieje) jest niesamowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować