Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

[bartek002 0]

jaki jest dobry sposob na te kwiatki na bagnach bo mnie rozwalaja

[ja33no 0]

Dnia 24.02.2008 o 16:33, bartek002 napisał:

jaki jest dobry sposob na te kwiatki na bagnach bo mnie rozwalaja

Tak, atakuj cały czas znakiem Igni (podpalenie).
Oczywiście walcz do tego srebrnym mieczem.

[Karharot 0]

Najlepszą taktyką na nie jest używanie doładowanego znaku Igni, jak tylko roślina wyskoczy spod ziemi i się ujawni cofnij się poza jej zasięg po czym zaatakuj ją z dystansu właśnie poprzez doładowanie znaku Igni. Ponieważ rośliny nie mogą ani uciec ani Cię gonić więc bez problemu je w ten sposób pokonasz.

[BluesBoy 0]

Mam pytanko. W IV akcie to można gdzieś expa na potworkach nabić?

[radelofox113 0]

drodzy koledzy mam pytanie: czy żeby zrywać zioła/ kwiaty trzeba mieć książkę / umiejętności zdobywane z czasem?

[Kraju 0]

Dnia 24.02.2008 o 17:16, radelofox113 napisał:

drodzy koledzy mam pytanie: czy żeby zrywać zioła/ kwiaty trzeba mieć książkę / umiejętności
zdobywane z czasem?

Trzeba kupić księgi żeby wiedzieć jaka to roślina i trzeba wykupić umiejętność w inteligencji żeby je zbierać.

[Logan10 0]

Co sądzicie o wiedźminie ? bo jak dla nie gra full wypas, jedyne co mnie zawiodło to bardzo naciągany epilog (o ciągłych ucieczkach jaweda nie wspomne).Szczęście ze pozostała częśc gry rekompensuje słaby (jak dla mnie ) koniec ,ale i tak warto bylo ,zwłaszcza dla końcowego filmiku :D

[Kraju 0]

Dnia 24.02.2008 o 17:38, Logan10 napisał:

Co sądzicie o wiedźminie ? bo jak dla nie gra full wypas, jedyne co mnie zawiodło to
bardzo naciągany epilog (o ciągłych ucieczkach jaweda nie wspomne).Szczęście
ze pozostała częśc gry rekompensuje słaby (jak dla mnie ) koniec ,ale i tak warto bylo
,zwłaszcza dla końcowego filmiku :D

Jest to jak dal mnie najlepsza gra cRPG jaka do tej pory była. Epilog jest bardzo fajny i ogólnie wciągający.

[Matias16162 0]

Ja myślę że gra full wypas ale góra na miesiąc. Żywotnośc tej gry jest marna. Przynajmniej dla mnie. Nuuuda.
Motyw Leo w epilogu jest beznadziejny - jakby wymuszony, dialogi - to jedyne czym można się zachwycac przez cały czas, fabuła - skupiona na odnalezieniu Jaweda i Magistra i tak cały czas więc dosyc marna, świat - O! co to? Kamyczek? nie przejdę! inie jest tak jak w serii gothic (że zwierzęta na siebie polują itp itd, po prostu mu czegoś brakuje), w dużej części decyzje i dialog prowadzi za nas Geralt (np. gdy negocjuje zapłatę za qesta z wykoszeniem echinopsów w Iszym akcie, nie pogadamy z każdym - w większości krótkie, zdawkowe odpowiedzi jak w gothic 3, ale ogólnie polecam bo to w końcu RPG i wypada zaliczyc

[radekk 0]

Dnia 24.02.2008 o 18:32, Matias16162 napisał:

Ja myślę że gra full wypas ale góra na miesiąc. Żywotnośc tej gry jest marna. Przynajmniej
dla mnie. Nuuuda.
Motyw Leo w epilogu jest beznadziejny - jakby wymuszony, dialogi - to jedyne czym można
się zachwycac przez cały czas, fabuła - skupiona na odnalezieniu Jaweda i Magistra i
tak cały czas więc dosyc marna, świat - O! co to? Kamyczek? nie przejdę! inie jest tak
jak w serii gothic (że zwierzęta na siebie polują itp itd, po prostu mu czegoś brakuje),
w dużej części decyzje i dialog prowadzi za nas Geralt (np. gdy negocjuje zapłatę za
qesta z wykoszeniem echinopsów w Iszym akcie, nie pogadamy z każdym - w większości krótkie,
zdawkowe odpowiedzi jak w gothic 3, ale ogólnie polecam bo to w końcu RPG i wypada zaliczyc

Jaki motyw z Leo w epilogu ? nie przypominam sobie niczego takiego :P

[Kraju 0]

Dnia 24.02.2008 o 18:32, Matias16162 napisał:

Ja myślę że gra full wypas ale góra na miesiąc. Żywotnośc tej gry jest marna. Przynajmniej
dla mnie. Nuuuda.

Wiedźmin ma trzy różne zakończenia, a żeby przejść Wiedźmina trzeba spędzić nad grą ponad 30 godzin. Więc jakby to pomnożyć razy 3 to wyjdzie 90 godzin, a trzeba dodać że już niedługo wychodzi edytor scenariusza, więc żywotność gry będzie bardzo duża.

Dnia 24.02.2008 o 18:32, Matias16162 napisał:

Motyw Leo w epilogu jest beznadziejny - jakby wymuszony, dialogi - to jedyne czym można
się zachwycac przez cały czas, fabuła - skupiona na odnalezieniu Jaweda i Magistra i
tak cały czas więc dosyc marna, świat - O! co to? Kamyczek? nie przejdę! inie jest tak
jak w serii gothic (że zwierzęta na siebie polują itp itd, po prostu mu czegoś brakuje),
w dużej części decyzje i dialog prowadzi za nas Geralt (np. gdy negocjuje zapłatę za
qesta z wykoszeniem echinopsów w Iszym akcie, nie pogadamy z każdym - w większości krótkie,
zdawkowe odpowiedzi jak w gothic 3, ale ogólnie polecam bo to w końcu RPG i wypada zaliczyc

O jaki motywie z Leo w epilogu mówisz, jak on zginął w prologu?

[Logan10 0]

Dnia 24.02.2008 o 18:36, radekk napisał:

> Ja myślę że gra full wypas ale góra na miesiąc. Żywotnośc tej gry jest marna. Przynajmniej

> dla mnie. Nuuuda.
> Motyw Leo w epilogu jest beznadziejny - jakby wymuszony, dialogi - to jedyne czym
można
> się zachwycac przez cały czas, fabuła - skupiona na odnalezieniu Jaweda i Magistra
i
> tak cały czas więc dosyc marna, świat - O! co to? Kamyczek? nie przejdę! inie jest
tak
> jak w serii gothic (że zwierzęta na siebie polują itp itd, po prostu mu czegoś brakuje),

> w dużej części decyzje i dialog prowadzi za nas Geralt (np. gdy negocjuje zapłatę
za
> qesta z wykoszeniem echinopsów w Iszym akcie, nie pogadamy z każdym - w większości
krótkie,
> zdawkowe odpowiedzi jak w gothic 3, ale ogólnie polecam bo to w końcu RPG i wypada
zaliczyc
Jaki motyw z Leo w epilogu ? nie przypominam sobie niczego takiego :P

Prędzej w prologu :P

[Gufs 0]

Dnia 24.02.2008 o 17:03, Jabłoński napisał:

Mam pytanko. W IV akcie to można gdzieś expa na potworkach nabić?

Najlepiej w krypcie na polach. Tam ciągle respawnują się 3 alpy, ghul i 2 alghule czyli około 1500 expa (zależnie od poziomu trudności i postaci) na 1 wejście ;]

[Kraju 0]

Dnia 24.02.2008 o 18:55, Gufs napisał:

> Mam pytanko. W IV akcie to można gdzieś expa na potworkach nabić?

Najlepiej w krypcie na polach. Tam ciągle respawnują się 3 alpy, ghul i 2 alghule czyli
około 1500 expa (zależnie od poziomu trudności i postaci) na 1 wejście ;]

Alghule są dosyć trudne, przynajmniej mnie się tak zdawało, nie umiałem z nimi walczyć, pomimo tego że używałem Igni.

[Gufs 0]

Dnia 24.02.2008 o 18:58, Kraju92 napisał:

Alghule są dosyć trudne, przynajmniej mnie się tak zdawało, nie umiałem z nimi walczyć,
pomimo tego że używałem Igni.

jakoś nie zauważyłęm żeby Alghule były trudne. W grupce jak osaczą, to tak, ale to się tyczy wszystkich potworów. A na walkę mieczem stylem silnym są bardzo podatne. Tylko należy nie przerywać sekwencji.

[Kraju 0]

Dnia 24.02.2008 o 19:05, Gufs napisał:

jakoś nie zauważyłęm żeby Alghule były trudne. W grupce jak osaczą, to tak, ale to się
tyczy wszystkich potworów. A na walkę mieczem stylem silnym są bardzo podatne. Tylko
należy nie przerywać sekwencji.

Właśnie ja zawsze natrafiałem na 3 osobowe grupki, a jak one rzucają na Geralta (chyba oszołomienia) to wtedy zabierają mi pełno życia. Na Igni jest bardzo podatne, ale to i tak za mało, a nawet jak walę w nich stylem silnym to i tak muszę wcześniej wypić jaskółkę.

[Pernia 0]

zawsze powtarzam, że puszczyk jest bardziej przydatny :P. Puszczyk, i naparzaj Igni/Aard (zalezy, jeżeli zjezdzają ci duzo zycia to aard zeby odepchnac, a pozatym zawsze jest szansa na oszołomienie).

[Kraju 0]

Dnia 24.02.2008 o 19:26, Pernia napisał:

zawsze powtarzam, że puszczyk jest bardziej przydatny :P. Puszczyk, i naparzaj Igni/Aard
(zalezy, jeżeli zjezdzają ci duzo zycia to aard zeby odepchnac, a pozatym zawsze jest
szansa na oszołomienie).

Ja tylko raz użyłem puszczyka. Teraz jak przechodzę drugi raz Wiedźmina to chce mieć Aard na maxa, poprzednio miałem Igni.

[Gufs 0]

Dnia 24.02.2008 o 19:26, Pernia napisał:

zawsze powtarzam, że puszczyk jest bardziej przydatny :P. Puszczyk, i naparzaj Igni/Aard
(zalezy, jeżeli zjezdzają ci duzo zycia to aard zeby odepchnac, a pozatym zawsze jest
szansa na oszołomienie).

No właśnie jeszcze są podatne na ogłuszenie... a wtedy jeden cios i już po Alghulu :)

[Matias16162 0]

Pomylic się nie można????
No a co? Reszty nie zaprzeczycie bo to prawda i brak argumentów :)
Gothic bije wiedźmina na 100%. Wiedźmin może mocniejszy od gothic 3 jakiś taki lepszy, ale od CALEJ SERII na pewno nie.
I co że edytor? Do gothic 1, gothic 2, gothic 3 są mody. Kilkadziesiąt modów. Więc wiedźmin z tym też lepszy nie jest. A poza tym do gothiców też można sobie zrobic swój dodatek tylko że wymaga to więcej pracy niż przez te wasze edytory.
Według mnie wiedźmin jest nudny po prostu. Idź to, zrób tamto, przynieś, daj, zdobądź.. itp itd. Tak cały czas.
I na prawdę uwierz mi ze nie każdy ma ochotę spędzic nad grą 90 godzin inne też czekają, a poza tym ja mam wygrane ponad 40 godzin i już mam dosyc. Teraz może na chwilę wrócę pograc ale to i tak źle, bo dobra gra powinna przyciagac na wiele tygodni bez przerwy a tak w wiedźmina gram "na raty".