Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

[MajesticTwelve 0]

Mam problem w III akcie. Jestem już po rozpracowaniu Salamandry. Nigdzie nie mogę znaleźć Siemka, a mam u niego questy m.in na pokonanie archesporów. Wygląda to tak jakby zniknął całkiem z gry - nie ma go w loszku a jak geralt rozmawial z nim zaraz po wyjsciu z fabryki fisstechu w kanałach to jak mówił coś Siemko to był czarny ekran. Drugie pytanie jest o Carmen. Mam sie z nią spotkac w wyzimie klasztornej a nigdzie jej nie ma.

[Woo-Cash 0]

A ta nowa przygoda - z długiem Jaskra/ Jaskiera - nie doprowadzi nas do nie planowanego w podstawce bankructwa?

I czy dostosowano kwestie mówione do ruchu warg?

[Wujek-Alfred 0]

Dnia 23.11.2008 o 15:28, mj12agent napisał:

Mam problem w III akcie. Jestem już po rozpracowaniu Salamandry. Nigdzie nie mogę znaleźć
Siemka, a mam u niego questy m.in na pokonanie archesporów. Wygląda to tak jakby zniknął
całkiem z gry - nie ma go w loszku a jak geralt rozmawial z nim zaraz po wyjsciu z fabryki
fisstechu w kanałach to jak mówił coś Siemko to był czarny ekran. Drugie pytanie jest
o Carmen. Mam sie z nią spotkac w wyzimie klasztornej a nigdzie jej nie ma.

Moze poszukaj w kanalach
albo w fabryce (czy jak to sie inaczej nazywa) fisstechu
bo jezeli nie ma go w loszku ani nigdzie indziej
to trafiles na potfornego BUGA :p

[milaosz 0]

Dnia 23.11.2008 o 15:28, mj12agent napisał:

Mam problem w III akcie. Jestem już po rozpracowaniu Salamandry. Nigdzie nie mogę znaleźć
Siemka, a mam u niego questy m.in na pokonanie archesporów. Wygląda to tak jakby zniknął
całkiem z gry - nie ma go w loszku a jak geralt rozmawial z nim zaraz po wyjsciu z fabryki
fisstechu w kanałach to jak mówił coś Siemko to był czarny ekran. Drugie pytanie jest
o Carmen. Mam sie z nią spotkac w wyzimie klasztornej a nigdzie jej nie ma.

Carmen jest na bagnach
a co do Siemka to poszukaj go po całej Wyzimie a jak go nie znajdziesz to wczytaj starszy save

[MajesticTwelve 0]

Dnia 23.11.2008 o 16:23, milaosz napisał:

Carmen jest na bagnach
a co do Siemka to poszukaj go po całej Wyzimie a jak go nie znajdziesz to wczytaj starszy
save

Carmen jeszcze chyba nie powinna być na bagnach ale zauwazylem cos dziwnego. Jak byłem w jej domu i wcisnąłem klawisz "alt" to pokazał się jej podpis i jak podszedłem bliżej to znikał wiec jest tu chyba błąd gry. Tak samo z Siemkiem w loszku. Moze nie ma plików tekstur lub cos sie zepsulo przy przechodzeniu na ER?

[lord0 0]

Dnia 23.11.2008 o 17:06, mj12agent napisał:

Moze nie ma plików
tekstur lub cos sie zepsulo przy przechodzeniu na ER?

jezeli w srodku gry instalowales patcha to jest to calkiem mozliwe

[Valentino_S_A 0]

mam pewien probelm:

chcąc zainstalowac ER wyskakuje mi błąd :

SetupNew\setup.cpp (138)
PAPP:
PVENDOR:
PGUID:
$
@Windows XP Service Pack 3 (2600) Non IE/Netscape 11.0

tak jak pisało na stronie thewitcher.com zainstalowałem NET Framework 3.0 i dalej instalator nie chce się uruchomic, wie ktoś co z tym zrobic ?

[MacoRIP 0]

A ja się na tej grze zawiodłem. Wciąż Gothic utrzymuje się u mnie na pierwszym miejscu. W Wiedźmina trochę pograłem i zrezygnowałem, bo już drgawek dostawałem :P

[POZDRO-Grizzly 0]

Przeszedłem dzisiaj przygodę "efekt uboczny".. trochę cienka była :/
Nie mogłem pokonać kłykacza, miałem buga z grą w kości bo kiedy pokonałem Gunna to nic mi się nie odblokowywało przez co nie mogłem dokończyć zadania z Miałką (ta babka w karczmie).
Do tego podczas pojedynku na pięści w Loszku postanowiłem dać się Rivowi. Było chyba coś takiego że jak nas pobije to wyjdzie z więzienia i nam pomoże w późniejszym czasie. Nic takiego.. siedział sobie tylko razem z innymi rivami i żadnego pożytku z niego nie było.
Czy mnie coś ominęło czy ta przygoda jest tak niedopracowana ?

[milaosz 0]

Dnia 23.11.2008 o 18:12, Grizzly. napisał:

Przeszedłem dzisiaj przygodę "efekt uboczny".. trochę cienka była :/
Nie mogłem pokonać kłykacza, miałem buga z grą w kości bo kiedy pokonałem Gunna to nic
mi się nie odblokowywało przez co nie mogłem dokończyć zadania z Miałką (ta babka w karczmie).

Do tego podczas pojedynku na pięści w Loszku postanowiłem dać się Rivowi. Było chyba
coś takiego że jak nas pobije to wyjdzie z więzienia i nam pomoże w późniejszym czasie.
Nic takiego.. siedział sobie tylko razem z innymi rivami i żadnego pożytku z niego nie
było.
Czy mnie coś ominęło czy ta przygoda jest tak niedopracowana ?

Otóż z Gunnem trzeba wygra chyba kilka razy żeby go z całej kasy obrobić. A co do Rivów to kiedy stwierdzisz że trzeba zabić Kłykacza i stwierdzisz że przyda ci się pomoc to oni pójdą z tobą.

[POZDRO-Grizzly 0]

Dnia 23.11.2008 o 19:01, milaosz napisał:

Otóż z Gunnem trzeba wygra chyba kilka razy żeby go z całej kasy obrobić. A co do Rivów
to kiedy stwierdzisz że trzeba zabić Kłykacza i stwierdzisz że przyda ci się pomoc to
oni pójdą z tobą.

To widze że ja miałem naprawdę dużego buga. Z Gunnem wygrałem chyba ponad 5 razy. A co do Rivów to próbowałem zabić Kłykacza i jakoś nie przyszli mi z pomocą. Próbowałem też ich zagadać i nic.

[Dejred 0]

Dnia 23.11.2008 o 18:12, Grizzly. napisał:

Przeszedłem dzisiaj przygodę "efekt uboczny".. trochę cienka była :/
Nie mogłem pokonać kłykacza, miałem buga z grą w kości bo kiedy pokonałem Gunna to nic
mi się nie odblokowywało przez co nie mogłem dokończyć zadania z Miałką (ta babka w karczmie).

Do tego podczas pojedynku na pięści w Loszku postanowiłem dać się Rivowi. Było chyba
coś takiego że jak nas pobije to wyjdzie z więzienia i nam pomoże w późniejszym czasie.
Nic takiego.. siedział sobie tylko razem z innymi rivami i żadnego pożytku z niego nie
było.
Czy mnie coś ominęło czy ta przygoda jest tak niedopracowana ?

Kłykacza i Wewerny zabiłem z schodów...na schody nie wejdą ,a ja na nich ładowałem sobie życie i manę i potem zabijałem po kolei.

[POZDRO-Grizzly 0]

Dnia 24.11.2008 o 10:08, KinggAdek napisał:

Kłykacza i Wewerny zabiłem z schodów...na schody nie wejdą ,a ja na nich ładowałem sobie
życie i manę i potem zabijałem po kolei.

na schodach, chyba jak stałem na schodach to i tak mnie kąsały. A próbowałem już dużo sposobów np. Yrden i spróbować zabić tylko kłykacza.. ale nie dawałem rady. Przez wywerny przejść się nie dało. Szkoda że nie spróbwałem z Axii, tym znakiem co można przjąć kontrole nad kimś. Ciekawe czy na wywerny by podziałało..
Ale tak czy siak przygoda "efekt uboczny" była bardzo słaba. Nawet nie było takiego fajnego zakończnia jak w przypadku "cena neutralności" że są różne obrazki w zależności od wybranej decyzji.

PS. Czy Riv komuś z was wogóle pomógł jak graliście ?

[Dejred 0]

Dnia 24.11.2008 o 14:48, Grizzly. napisał:

> Kłykacza i Wewerny zabiłem z schodów...na schody nie wejdą ,a ja na nich ładowałem
sobie
> życie i manę i potem zabijałem po kolei.

na schodach, chyba jak stałem na schodach to i tak mnie kąsały. A próbowałem już dużo
sposobów np. Yrden i spróbować zabić tylko kłykacza.. ale nie dawałem rady. Przez wywerny
przejść się nie dało. Szkoda że nie spróbwałem z Axii, tym znakiem co można przjąć kontrole
nad kimś. Ciekawe czy na wywerny by podziałało..
Ale tak czy siak przygoda "efekt uboczny" była bardzo słaba. Nawet nie było takiego fajnego
zakończnia jak w przypadku "cena neutralności" że są różne obrazki w zależności od wybranej
decyzji.

PS. Czy Riv komuś z was wogóle pomógł jak graliście ?

Trzeba na maxa wejść na schody, i cię nie dosięgną. A kłykacz tylko stoi i patrzy ;).

[lord0 0]

Dnia 23.11.2008 o 17:54, Gothic 12 napisał:

A ja się na tej grze zawiodłem. Wciąż Gothic utrzymuje się u mnie na pierwszym miejscu.
W Wiedźmina trochę pograłem i zrezygnowałem, bo już drgawek dostawałem :P

jakies konkretne powody czy przywiazanie do gothica ?

[MacoRIP 0]

Dnia 24.11.2008 o 20:06, lord0 napisał:

> W Wiedźmina trochę pograłem i zrezygnowałem, bo już drgawek dostawałem :P
jakies konkretne powody czy przywiazanie do gothica ?

Świetna fabuła, postacie z którymi można się zaprzyjaźnić(np. Diego czy Milten...). Ogólnie ta gra przypadła mi do gustu, tak za całokształt...ale to nie do tego tematu.

[Albii 0]

Mam pewien problem z grą(Vista) Gdy wyłączam wiedźmina to włącza mi się Windows Media Center. Może ktoś wie co na to poradzić oprucz odinstalowywania programu? xD Pytam się bo to mnie denerwuje, ponieważ wyłączanie długo trwa. ;P

Pozdr.

[Czempion9 0]

Dnia 25.11.2008 o 14:05, Gothic 12 napisał:

> > W Wiedźmina trochę pograłem i zrezygnowałem, bo już drgawek dostawałem :P

> jakies konkretne powody czy przywiazanie do gothica ?
Świetna fabuła, postacie z którymi można się zaprzyjaźnić(np. Diego czy Milten...). Ogólnie
ta gra przypadła mi do gustu, tak za całokształt...ale to nie do tego tematu.

Ja tez grałem w Gothica i uważam że jest bardzo dobry ale wiedźmin trochę lepszy

[lord0 0]

Dnia 25.11.2008 o 14:05, Gothic 12 napisał:

> > W Wiedźmina trochę pograłem i zrezygnowałem, bo już drgawek dostawałem :P

> jakies konkretne powody czy przywiazanie do gothica ?
Świetna fabuła, postacie z którymi można się zaprzyjaźnić(np. Diego czy Milten...). Ogólnie
ta gra przypadła mi do gustu, tak za całokształt...ale to nie do tego tematu.

chodzilo mi o opowody dla ktorych wiedzmin Ci sie nie podoba :P

[MajesticTwelve 0]

Dnia 23.11.2008 o 15:28, mj12agent napisał:

Mam problem w III akcie. Jestem już po rozpracowaniu Salamandry. Nigdzie nie mogę znaleźć
Siemka, a mam u niego questy m.in na pokonanie archesporów. Wygląda to tak jakby zniknął
całkiem z gry - nie ma go w loszku a jak geralt rozmawial z nim zaraz po wyjsciu z fabryki
fisstechu w kanałach to jak mówił coś Siemko to był czarny ekran. Drugie pytanie jest
o Carmen. Mam sie z nią spotkac w wyzimie klasztornej a nigdzie jej nie ma.

Rozwiązałem problem - po prostu odinstalowałem grę i potem od nowa ją zainstalowałem plus edycja rozszerzona i dodatkowe przygody. Teraz wszystko działa ok