Zaloguj się, aby obserwować  
Lukol1

Icewind Dale II

1960 postów w tym temacie

Dnia 01.08.2006 o 11:28, lukaszenka napisał:

Walczyłem z nim teraz....wszystkie potwory przyzwałem czary puściłem a on dalej ma pełnię zdrowia:/....czy
trzeba z nim walczyc....prosze o odpowiedź

Bo on jest odporny na zaklęcia. Trzeba go atakować bronią. A potwory są po to, by odciągały jego uwagę. Są zbyt słabe, by mu zadać jakieś obrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2006 o 11:28, lukaszenka napisał:

Walczyłem z nim teraz....wszystkie potwory przyzwałem czary puściłem a on dalej ma pełnię zdrowia:/....czy
trzeba z nim walczyc....prosze o odpowiedź


Tak, trzeba z nim walczyć, co więcej, trzeba go pokonać^^
Paweusz podaje Ci dobre rady, nic więcej tutaj nie wymyślisz. Próbuj, trening czyni mistrza, naucz się kitować smoka, to się bardzo przydaje, szczególnie w ostatnim rozdziale gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2006 o 09:25, lukaszenka napisał:

Ale jak daję ochrona przed kwasem to tylko się da na jednego gościa....:/....


To każ kapłanowi zapamiętać więcej czarów tego typu niż jeden, starczy, żeby miały go postacie walczące w zwarciu, reszcie i tak by nie wiele pomógł. A cały trik polega na tym, że: najpierw wysyłasz do walki summony, zaraz po nich swoich wojowników (krasnoluda). Kiedy tylko zobaczysz (czytaj combat log), że smok przerzucił się z potworów na wojownika, wtedy natychmiast nim uciekasz, zostawiając atak potworom i reszcie drużyny. Jak smok znowu zmieni cel na summona lub inną postać, to wojownik wraca do walki, a uciekać zaczyna atakowana postać, summony i tak można spisać na straty. I tak w kółko. Taki styl gry może nie jest zbyt chwalebny, ale przede wszystkim skuteczny. Wymaga dużego skoncentrowania w czasie walki, które niestety znacznie się wydłużają (ale od czego jest pauza), co czasami jest koniecznie, szczególnie w sytuacj, gdy przeciwnik jest na tyle potężny, że kilkoma bezpośrednimi trafieniami miażdży Twoich bohaterów. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2006 o 10:36, lukaszenka napisał:

heh....po pierwsze niestety nie posiadam kapłana w drużynie....a po drugie co to są summony?:D

To masz pech skoro w drużynie nie masz kapłana. Summony, to przyzwane przez ciebie potwory, z tego co pamiętem, to masz druida i czarodzieja - więc nimi przyzywaj summony by odciągały uwagę smoka od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok...dzięki za radę....może się uda:)

P.S. Raz jak walczyłem z nim to go zwabiłem do tych wojowników Mezro....ale oni wszyscy Panikę mieli....i nic to nie dało...no ale spróbuję według waszych porad:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2006 o 10:42, lukaszenka napisał:

A czy musze walczyc z tym smokiem?:D

Tak naprawdę nie musisz. Jeżeli jest dla Ciebie zbyt mocny, to po prostu wybijasz wszystkie Yuan-Ti, żeby nei było stamtąd zagrożenia i wychodzisz. Dostajesz doświadczenie za wyczyszczenie lokacji z wrogów i finito. Nie pamiętam tylko czy teleport przestaje działać, ale chyba nie bo wydaje mi się, że kiedyś jak byłem z słaby, to sobie Chachopka odpuściłem, a później jak miałem wyższe poziomy, to wróciłem, ubiłem i zamknąłem portal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2006 o 09:00, lukaszenka napisał:

A jak pozabijam wszystkich z tej świątyni to gdzie jest wyjście do Oka Smoka?



portal na srodku u gory mniej wiecej mapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2006 o 11:28, lukaszenka napisał:

Walczyłem z nim teraz....wszystkie potwory przyzwałem czary puściłem a on dalej ma pełnię zdrowia:/....czy
trzeba z nim walczyc....prosze o odpowiedź


W celu zabicia smoka, jeśli twoja irytacja zaczyna sięgać zenitu, możesz skorzystać z dużego ułatwienia jakim jest zmniejszenie "poziomu trudności" rozgrywki. Smok będzie zadawał mniejsze obrażenia, ale i doświadczenie po zabiciu smoka będzie mniejsze. Szczerze nie polecam tego typu rozwiązania, lepiej zrobić tak, jak napisał ktoś wyżej - wróć kiedy Twoja drużyna będzie mocniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2006 o 11:18, Lidadu napisał:

> Walczyłem z nim teraz....wszystkie potwory przyzwałem czary puściłem a on dalej ma pełnię
zdrowia:/....czy
> trzeba z nim walczyc....prosze o odpowiedź

W celu zabicia smoka, jeśli twoja irytacja zaczyna sięgać zenitu, możesz skorzystać z dużego
ułatwienia jakim jest zmniejszenie "poziomu trudności" rozgrywki. Smok będzie zadawał mniejsze
obrażenia, ale i doświadczenie po zabiciu smoka będzie mniejsze. Szczerze nie polecam tego
typu rozwiązania, lepiej zrobić tak, jak napisał ktoś wyżej - wróć kiedy Twoja drużyna będzie
mocniejsza.

Gdy drużyna będzie mocniejsza to też będzie mniej doświadczenia, a i tak nie bylo go dużo jak na taką upierdliwą bestię. Za kryształowego golema dostawało się więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2006 o 11:21, hans olo napisał:

Gdy drużyna będzie mocniejsza to też będzie mniej doświadczenia, a i tak nie bylo go dużo jak
na taką upierdliwą bestię. Za kryształowego golema dostawało się więcej.


Hmm... ale tutaj dochodzą też aspekty moralne :) Chodzi mi o to, że jeśli obniżymy stopień trudności, to w głębi duszy będziemy wiedzieli, że nie przeszliśmy gry na określonym poziomie :) Przynajmniej ja tak mam :) Dlatego mimo wszystko radzę wrócić z mocniejszą ekipą.

Co do kryształowych golemów, to nie pamiętam, bo na prawdę dawno grałem w ID2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować