Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Czemu prace nad nowym Mirror’s Edge trwały tak długo?

18 postów w tym temacie

To nie jest restart, bo ciężko mówić o restarcie w przypadku jednej li tylko części. Raczej Mirror''s Edge Redux albo "robimy grę jeszcze raz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jedynie czego chciałem to sequela. Niestety EA nie chciało i ich nowego "wspaniałego" pomysłu to się boję. Już patrząc na grafiki, które z kolorowym i kontrastowym ME nie mają nic wspólnego nie widzę jak to ma się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi się nowy styl graficzny podoba, zwłaszcza Faith. Poza tym gra ma mieć tym razem prawdziwie otwarty świat, a nie jedną czy tam dwie ścieżki i pozorny wybór.

Choć naturalnie nie ufam temu wszystkiemu :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nowy ME jest taki niepodobny do pierwszego ME, bo Frostbite3, na ktorym na bank bedzie robiony nowy ME poprostu nei ogarnia takiej skalo kolorow :) Wszystko na tym silniku jest szare i mdle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ci ludzie, zamiast łazić naokoło i kręcić na potęgę, nie powiedzą wprost: "sorry, ale gra była finansowa klapą, więc odstawiliśmy projekt na półkę. Gdyby to Mirror''s Edge sprzedał się w 12 milionach sztuk i zarobiłby dodatkowe kokosy na opcji Premium, to klepalibyśmy gry z tej serii co roku, a BF poszedłby na półkę. Proste." To w końcu nie jest tak, że ludzie o tym nie wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2013 o 20:04, czopor napisał:

bla bla bla... akurat 2,5 miliona sprzedanych egzemplarzy to pewno nie była klapa finansowa...

Była. Jak masz zamiar palnąć coś głupiego, zapoznaj się najpierw z tematem, na który chcesz się wypowiedzieć. Zakładano sprzedaż na poziomie 3 milionów, czego gra nie osiągnęła do dziś, a 6 lat jej stuknie lada moment. 4 miesiące zajęło grze osiągnięcie jednego miliona, a drugiego jeszcze ponad półtora roku. Nie twierdzę, że gość z tej wypowiedzi kłamie, na pewno potrzeba było nowych pomysłów, żeby nadać blask marce, ale przypuszczam, że sam fakt powstawania gry, to przede wszystkim zasługa fanów, którzy sobie grę "wykrzyczeli". EA zdjęło projekt z półki, ale i tak przenosi go tam, gdzie wydawanie nowych IP i wskrzeszanie starych wiąże się z najmniejszym ryzykiem - czyli na początek nowej generacji. Decyzja jak najbardziej słuszna, ale nie ma co kręcić - kasa się nie zgodziła, to gry nie było. Teraz jest okazja na to, by kasa się jednak zgodziła, to gra będzie. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować