Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Ubq 0]

Dnia 07.12.2007 o 13:11, Piterus_Von_Drackus napisał:

> Ja tam medytuję przed koncertem ( na którym występuję z zespołem :)) A dokładniej przed
przeglądem
> szant w MOK''u w Podkowie leśnej. Joho :)

Jesteś Wilkiem Morskim? :o Rzadko spotykane zainteresowanie "pieśnią pracy" :D
BTW Znasz jakiś portal gdzie jest darmowa i legalna szanta w formacie audio? Czy takie
rzeczy to tylko w "Erze"?

Hohoho zapytam się o te szanty parę osób, może ktoś coś wie, a czy zainteresowany szantami jestem ? Nie raczej nie, po prostu poszedłem na pierwszą próbę żeby wykręcić się od napisania wypracowania z polaka :)

[kindziukxxx 8]

Dzisiaj właśnie dzieje się wydarzenie historyczne, od teraz do otwarcia loży nik tu nie wejdzie, czemu?! bo "pożyczyłem" klucze od huntera i teraz zamknąłem drzwi :)

[Dux 0]

Dnia 07.12.2007 o 23:32, kindziukxxx napisał:

Dzisiaj właśnie dzieje się wydarzenie historyczne, od teraz do otwarcia loży nik tu nie wejdzie,
czemu?! bo "pożyczyłem" klucze od huntera i teraz zamknąłem drzwi :)

To chyba zapomniałeś przepędzić wszystkich ze środka. Bo niba jak inaczej sie tu znalazłem?:P

[Kakarotto 3]

Dnia 07.12.2007 o 23:32, kindziukxxx napisał:

Dzisiaj właśnie dzieje się wydarzenie historyczne, od teraz do otwarcia loży nik tu nie wejdzie,
czemu?! bo "pożyczyłem" klucze od huntera i teraz zamknąłem drzwi :)

A więc to ty... nigdzie nie mogłem znaleźć kluczy do wychodka... :P

_____________________________


Ahoj z rana ;)

Jakoś byłem niedostępny ostatnio, mało czasu a dużo spraw do załatwienia :(

Dziś mini recenzja Crysisa się tu pojawi wedle życzenia pewnego młodziana :)

[kindziukxxx 8]

Dnia 07.12.2007 o 23:48, Dux napisał:

To chyba zapomniałeś przepędzić wszystkich ze środka. Bo niba jak inaczej sie tu znalazłem?:P

a no prosto już jesteś w loży, to dla osób z zewnątrz nie było wejścia :) a ty z loży wyjść nie wyjdziesz nigdy bo nie ma wyjścia :)

[Dux 0]

Oficjalnego nie ma. Ale maz blad konstrukczjni i ....;))

[kindziukxxx 8]

Dnia 08.12.2007 o 11:15, Dux napisał:

Oficjalnego nie ma. Ale maz blad konstrukczjni i ....;))

nie nie błąd konstrukcyjny, tylko to już być dialekt lożowy :D, każdy ma swoją gwarę my też :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 08.12.2007 o 07:29, hunter22 napisał:

Dziś mini recenzja Crysisa się tu pojawi wedle życzenia pewnego młodziana :)

Słyszałem że z rewolucji wyszły raczej nici , choć grafika po prostu wymiata . Nie wiem jaki masz sprzęt ale miło by było gdybyś podał na jakiej konfiguracji grałeś i jak to chodziło ;)

[kindziukxxx 8]

Heh hunter ty to masz farta ja już dawno zapomniałem o ustawieniach high na moim staruszku ( w lutym 6 lat skończy!) do teraz to jak jakaś premierowa gra pójdzie to jest szczęście ( chociaż WiC nie powinien mi pójść a ruszył na niewspieranej karcie i pamięci o połowę mniejszej niż wymagana) nic ja czekam do 30 kwietnia i wtedy kupuję kompa, a juz teraz na półeczce czekają gry do zagrania a pierwszą w kolejce jest rodzimy Wiedźmin :)

[Dux 0]

Dnia 08.12.2007 o 11:23, kindziukxxx napisał:

nie nie błąd konstrukcyjny, tylko to już być dialekt lożowy :D, każdy ma swoją gwarę my też
:)

Mi się tylko przestawiła klawiatura na polski 123, czy jak to się zwie. Windows, jak to windows. Lubi zbytki płatać:)

[kindziukxxx 8]

Dnia 08.12.2007 o 17:33, Dux napisał:

Mi się tylko przestawiła klawiatura na polski 123, czy jak to się zwie. Windows, jak to windows.
Lubi zbytki płatać:)

bywa zwłaszcza w takim szczególnym miejscu w jakim jesteśmy :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 07.12.2007 o 11:25, Ubq napisał:

/.../> Ja tam medytuję przed koncertem ( na którym występuję z zespołem :)) A dokładniej przed przeglądem
szant w MOK''u w Podkowie leśnej. Joho :)

Gdzie będą do kupienia, ewentualnie do legalnego ściągnięcia?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 07.12.2007 o 19:50, spider88 napisał:

Ja dziś w rozjazdach byłem i miałem niezłą przygodę . Dymam sobie drogą a z przeciwka jadą
Tir-y . Nagle moja maska robi mi myk i ląduje na przedniej szybie ;/ /.../

A widziałeś kiedyś, jak od jadącego samochodu odpada koło?
Ja widziałem... na szczęście nie potoczyło sie na mnie...bo by mi samochód skasowało. Niby nic strasznego, bo prowadziłem służbowy, ale zawsze...
Swoją drogą, po latach fajnie się wspomina ;-D

[Kokosowy 0]

Dnia 08.12.2007 o 18:27, KrzysztofMarek napisał:

A widziałeś kiedyś, jak od jadącego samochodu odpada koło?
Ja widziałem... na szczęście nie potoczyło sie na mnie...bo by mi samochód skasowało. Niby
nic strasznego, bo prowadziłem służbowy, ale zawsze...

Za zapytam :) Nadal pracujesz w tej samej pracy :) I czy dają Ci prowadzić samochód służbowy :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 08.12.2007 o 18:30, olki77 napisał:

> /.../> Za zapytam :) Nadal pracujesz w tej samej pracy :) I czy dają Ci prowadzić samochód służbowy
:)

Nie, nie pracuję. Tak, miałem pozwolenie na prowadzenie samochodów służbowych. Nie, to nie od mojego koło odpadło, odpadło od jadącego z naprzeciwka... a przejechałem już ponad 400 000 km, z tego służbowymi około 55 000 km.

[Kokosowy 0]

Dnia 08.12.2007 o 18:40, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../> Za zapytam :) Nadal pracujesz w tej samej pracy :) I czy dają Ci prowadzić
samochód służbowy
> :)
Nie, nie pracuję. Tak, miałem pozwolenie na prowadzenie samochodów służbowych. Nie, to nie
od mojego koło odpadło, odpadło od jadącego z naprzeciwka... a przejechałem już ponad 400
000 km, z tego służbowymi około 55 000 km.

Wiem , że nie Tobie odpadło :) Ale chyba nie z tego powodu tam nie pracujesz ?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 08.12.2007 o 18:44, olki77 napisał:

> /.../ > Wiem , że nie Tobie odpadło :) Ale chyba nie z tego powodu tam nie pracujesz ?

Z tego powodu, że widziałem na drodze odpadające koło? Nie, nie z tego powodu. Zmieniałem parę razy pracę, starałem się, żeby nastepna była lepiej płatna...

[Kokosowy 0]

Dnia 08.12.2007 o 18:49, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Wiem , że nie Tobie odpadło :) Ale chyba nie z tego powodu tam nie pracujesz
?
Z tego powodu, że widziałem na drodze odpadające koło? Nie, nie z tego powodu. Zmieniałem parę
razy pracę, starałem się, żeby nastepna była lepiej płatna...

A ja źle przeczytałem :P Myślałem że samochód służbowy skasowałeś :P Moja wina :P Hehe :) Coś ostatnio zakręcony jestem :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 08.12.2007 o 18:27, KrzysztofMarek napisał:

A widziałeś kiedyś, jak od jadącego samochodu odpada koło?

Kiedyś mi odpadło , na szczęście tylne i przy małej prędkości .To miały do siebie stare Skody 105 .Taka konstrukcja piasty była że się urywały ;)

[kindziukxxx 8]

Dnia 08.12.2007 o 19:27, spider88 napisał:

> A widziałeś kiedyś, jak od jadącego samochodu odpada koło?

Kiedyś mi odpadło , na szczęście tylne i przy małej prędkości .To miały do siebie stare Skody
105 .Taka konstrukcja piasty była że się urywały ;)

to musiało fajnie wyglądać :) ja tam widziałem wypadek malucha z Autobusem :) nic się nikomu nie stąło ale autobus nie ruszył bo maluch wjechał na przód nie się zablokował w autobusie :)