Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Hardkorowcy nie grają w Call of Duty?

62 postów w tym temacie

Dnia 21.10.2013 o 20:12, Demagol napisał:

Ja się zastanawiam kto tu jest "hardkorowcem", skoro można grać hardkorowo w CoD-a i
tylko w CoD-a.


Nie do konca zrozumiałem Twój post ;) Kto napisał, że tylko w CoD-a można grać hardkorowo? Chyba, że jakiejś ironii nie zrozumiałem, to sorry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak słyszę czasami osoby rozmawiające "wrzeszczące" w CoD:Black Ops 2 to na bank nie są to hardcorowi gracze a gimbaza. Ale jaka gra tacy gracze :x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co macie na myśli mówiąc gracz hardcore''owy i czemu gracze w CoD-a mają niby być głównie casualami. Taki młodzieniec grający w Call of Duty niejako "zawodowo", tj. poświęcający mu dużo czasu to na pewno nie casual, a hardkorowiec grający w CoD-a.

Można być "hardkorowcem" z racji grania w gry wszelakie w ilościach nieprzyzwoitych, można być hardkorowcem poprzez granie w jeden tytuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja nigdzie nie napisałem, że nie można być hardkorowcem grając jedynie w CoD-a :D Jeśli już używam słowa casuale, to raczej żartobliwie, odnosząc go do osób, które w gry grają rzadko :)
Tak swoją drogą, to nigdy nie byłem zwolennikiem dzielenia graczy na grupy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 19:51, Demagol napisał:

Jeżeli mówisz o "naszym" pokoleniu (cokolwiek to by miało oznaczać) to mam wrażenie,
że większość z nas nie grała w tym wieku w gry wideo, a np. piłkę nożną lub bawiła się
w skoki narciarskie na fali małyszomanii (to w zimie).


Cóż, mi się wydaje, że chociaż większość z nas spędzała więcej czasu na podwórku w tym wieku, to też graliśmy, skoro teraz jesteśmy na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takimi wypowiedziami mogą zrazić część graczy którzy sądzą że są hardcorowcami ;)

"Na jakiej podstawie wysnuto takie wnioski? Głównie stąd, że grający w Call of Duty bardzo często nie interesują się innymi tytułami - a jeśli już, to oprócz CoD-a odpalają jedynie kilka innych produkcji."

Przecież to idiotyczne wnioski. Koreańscy mistrzowie w Starcraft-a nie mają czasu grać w nic innego, siekają tylko tą jedną grę i to co potrafią w niej zrobić jest czasem nie do opisania a na podstawie definicji powyżej to casuale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 21:28, Fang napisał:

Przecież to idiotyczne wnioski. Koreańscy mistrzowie w Starcraft-a nie mają czasu grać
w nic innego, siekają tylko tą jedną grę i to co potrafią w niej zrobić jest czasem nie
do opisania a na podstawie definicji powyżej to casuale...

I to jest dowód na to, że podział na hardkorowców i casuali jest upośledzony. Masz tysiąc ludzi i tysiąc definicji hardkorowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 21:31, Dared00 napisał:

I to jest dowód na to, że podział na hardkorowców i casuali jest upośledzony. Masz tysiąc
ludzi i tysiąc definicji hardkorowca.

Cóż jak dla mnie różnica między hardcorem a casualem polega na mentalności. Hardcororowiec to człowiek szukający wyzwania, człowiek który chce ukończyć grę na 110%, odkryć wszystko co się da, zrobić wszystko co się da i pokonać grę na najwyższym poziomie trudności etc. Casual z kolei to po prostu człowiek który w wolnej chwili chce sobie pograć, bez nadmiernego stresu lub problemów. Ot zabawić się trochę bez żadnych zobowiązań czy wyzwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 21:38, Demagol napisał:

Do końca lat 90. komputery były jednak rzadkim zjawiskiem w domostwach, zmieniło się
to gdzieś tak po 2002.

Były też konsole. U mnie pół placu miało plejstejszyny i się chodziło na Medal of Honor i Colina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 21:43, Demagol napisał:

A u mnie Pegasusy
HEHE

Mnie jakoś Pegasus minął, za to jedyny na placu Amigę 1200 miałem. Taki szacun był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja na swojej dzielni jako jedyny miałem kompa i to przez długi czas. No i oczywiście koledzy i koleżanki przychodziły grać.

Tylko nie zmienia to faktu, że granie nie było powszechne - to była forma zabawy, a nie granie jak dzisiaj, że każdy ma kompa w zaciszu domowym, a wielu jako tako się grami interesuje cokolwiek bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak byś określił moją osobę - chcę sprawdzić/przejść jak najwięcej gier, ale nie zawsze szukam wyzwania, a tylko niektóre gry przechodzę więcej niż jeden raz, a jedną na 20 kończę w 100%? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 22:06, pawbuk napisał:

A jak byś określił moją osobę - chcę sprawdzić/przejść jak najwięcej gier, ale nie zawsze
szukam wyzwania, a tylko niektóre gry przechodzę więcej niż jeden raz, a jedną na 20
kończę w 100%? :D

Gdzieś pośrodku :-P Z mocnym skrętem na hardcore''a. Hardcore i Casual to w sumie dwie przeciwne strony skali i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gram we wszystkie COD-y od MW1 (oprócz World at War bo jeszcze sobie nie kupiłem :P )
i na samym Xbox 360 ograłem ponad 75 tytułów na PS3 możliwe że ponad 20 (*)
ale wiem że wiele osób faktycznie nie posiada innych gier niż takie jak FIFA czy właśnie COD albo BF bo można przy nich siedzieć bardzo długo a nie każdy może sobie pozwolić na zakup tak wielu gier itd.
sam gdy czekam na start meczu w COD czasami porównuje sobie gry z innymi graczami i jest zazwyczaj bardzo krucho :P

(*) jak ktoś nie wierzy czy coś niech porówna sobie ze mną gry
PSN nickname- keyholestyle
XBOX gamertag- keyholestyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znaczna większość mieści się gdzieś na kontinuum między hardcore''em a casualem. Inną kwestią jest że tak naprawdę nie warto utożsamiać się z hardcore''owcami , bo za dużą ilością wolnego czasu, silną potrzebą osiągnięć (choćby wirtualnych) i skłonnościami masochistycznymi idą w parze rzeczy, o których już wiedzieć nie chcemy (A kto chce - zapraszam na 4chan /v/ na kilka godzin).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Multi dla COD skończył się na starym numerze 2, ale jednego można pozazdrościć Callowi, to że nie wali Jana na singlu, i dużo lepiej się go przechodzi niż nowe Battlefieldy, Medale czy jeszcze inne FPP wojenne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam mam nagrane 2005h- http://www.xfire.com/profile/sadler1104 nagrane w CoDa 4 MW na multi i jest to jedyna oprócz wcześniejszych która jest zajebista każdy nowy cod nie ma tego czegoś i nie widz różnicy miedzy mw 2 i 3 BO 1 i 2 ... i nie gram co wieczór po kilka h i nie jest casualem.. tylko kiedyś tak z rok 2 lata temu to sie grało po 5-10h dziennie czy to na promodzie czy farmiło sie na randomie i dostawało sie kick za wh bo wkońcu sound to dla pomidorów WH i było fajnie zamówiłem pre-ordera Ghosta.. i powiem tak jest to 1 nowy cod którego kupuje i staram się nie hejtować ale naprawdę liczę na coś świeżego nie odgrzewanego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować