Zaloguj się, aby obserwować  
Hoplita

Disciples II + dodatki

708 postów w tym temacie

Dnia 22.04.2006 o 11:39, s2nto napisał:

Grajcie na izy - na trudniejszych poziomach gra jest nie do przejscia!

Ciekawe, bo Mroczne Proroctwo na normalu to nic trudnego. Na wyższych poziomach prawdopodobnie jest tak, że szansa trafienia podana przy jednostkach jest tak naprawdę niższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


s2nto---> nie wiem jak Ty grasz, że nie możesz przejść :/
Poziom trudności polega na tym, że jego zwiększanie powoduje zwiększanie siły przeciwników- np Nebiros na zwykłym poziomie ma załóżmy 1 level i 3000 hp, a na trudnym ma 3 level i 3300 hp. To samo ekipy na planszy, obrońcy miast i jednostki przeciwnika. No cóż, jak lubicie trochę wyzwań to polecam hard, ale easy to lamerstwo ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam grę z kimś żywym. Wtedy, ale poziom trudności jest bardzo róźny ;D
Ja jak gram to podczas tury kolegi czytam ksiązke, cda, tudzież robie zadanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2006 o 12:49, Budo napisał:

No cóż, jak lubicie trochę wyzwań to polecam hard, ale easy to lamerstwo ;]


Nie kazdy wymiata tak świeeeeetnie jak Ty, po to sa poziomy trudnosci by kazdy mogl zdecydowac jak chce grac. A stwierdzenie, ze ktos jest "lamerem" bo gra na easy to lekka przesada "lekko mowiac".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.04.2006 o 14:09, The-Darkest napisał:

Nie kazdy wymiata tak świeeeeetnie jak Ty, po to sa poziomy trudnosci by kazdy mogl zdecydowac
jak chce grac. A stwierdzenie, ze ktos jest "lamerem" bo gra na easy to lekka przesada "lekko
mowiac".


Bez przesady, AI tutaj jest tak żenująca, że dodatkowe obniżanie poziomu to już przegięcie po prostu. No, ale cóż, jesli ktoś sobie mimo to nie daje rady, to trudno, lepsze to niż kody. Tylko lepiej sie trochę pomęczyć i znaleźć satysfakcję w graniu, niż zrobić sobie na easy i potem całą kampanię przechodzić samym bohaterem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2006 o 15:01, Budo napisał:

Bez przesady, AI tutaj jest tak żenująca, że dodatkowe obniżanie poziomu to już przegięcie
po prostu. No, ale cóż, jesli ktoś sobie mimo to nie daje rady, to trudno, lepsze to niż kody.
Tylko lepiej sie trochę pomęczyć i znaleźć satysfakcję w graniu, niż zrobić sobie na easy i
potem całą kampanię przechodzić samym bohaterem ;]

Poziomy trudności śa po to by każdy mógł czerpać taką samą radoche z gry i jestem pewny, że mam nie mniej nie
więcej satysfakcje z tego, że przeszedłem tą misje - nie każdy jest dobry we wszystkim. Ty możesz być świetny w
Disciples, natomiast ja zgniontę Cię w takich tytułach jak: StarCraft, CounterStrike, Quake III itd...

Nie zmienia to faktu, że gra jest świetna i dobrze, że jest widoczna zmiana między poziomami trudności bo
Commandosom taka polityka na dobrze nie wyszła!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja szczerze mówiąc nie wiem jak wygląda gra na poziomie latwym. Od samego początku do końca przeszedlem na poziomie bardzo trudny a jedyna misja w ktorej zobaczylem napis "porażka" to byla misja w imperium gdzie trzeba było chronic elfy bo nie wiedziałem o co chodzi i gdy ja w spokoju miażdzyłem armie wroga i oblegalem zamki elfy byly wyzynane przez armie tego mrocznego elfa, później skapnelem sie jak to dziala i żaden oddzial nie dotarl do ziem elfów.

Na b.trudnym ma sie tylko 150 golda na starcie a przeciwnik full zasobow i pelno armii na wysokich lvl (neutralne tez) z max dp (krzyzyki) co i tak jest bezsensu bo komputer zamiast ulepszac stolice to wydaje kasy na bohaterow i chodzi z jednostkami ktore mu sie nie rozwijaja bo nie ma budowli, a i tak prawda jest taka, że najwiekszym wyzwanie jest zebrac gold na budowle zanim twoje jednostki beda chcialy awansowac vo exp leci szybko a gold nie :).

Tak pozatym wkurzyłem się troche, że w buncie elfów jest tylko kampania elfów a nie ma nowych dla pozostalych ras :/. Bo elfia była nudna a koncowe starcie z bosem bylo zbyt latwe już tego krasnoluda jak siedzial w zamku było trudniej pokonac niz tego calego sir Allemona (albo jakos tak).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, jak przejść misję "Podbicie Theleny" rasą elfów? Jeszcze nigdy mi się to nie udało.
Oczywiście bez kodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(Na trudnym poziomie) Jak to jest możliwe, że komputer ma już dużo jednostek na trzecim poziomie? I to w krótkim czasie. Ja jak się z nim spotkałem to miałem niedawno poprzemieniane na drugim, a ja całkiem nieźle gram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2006 o 08:45, Kris l napisał:

(Na trudnym poziomie) Jak to jest możliwe, że komputer ma już dużo jednostek na trzecim poziomie?
I to w krótkim czasie. Ja jak się z nim spotkałem to miałem niedawno poprzemieniane na drugim,
a ja całkiem nieźle gram.


Im wyższy poziom trudności, tym silniejszych przeciwników komp dostaje na starcie. Na trudnym może już zaczynać np z Arcyliczami, Śmierciami (ale głupio brzmi ;]) i innymi wysokopoziomowymi jednostkami. Sam jest za głupi, żeby awansować Zombie, więc dostaje Widmowego Woja na start :)
Nadal masz kłopot z ta misją? To powiedz może która to, bo nie pamiętam :x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2006 o 09:36, Budo napisał:

> (Na trudnym poziomie) Jak to jest możliwe, że komputer ma już dużo jednostek na trzecim
poziomie?
> I to w krótkim czasie. Ja jak się z nim spotkałem to miałem niedawno poprzemieniane na
drugim,
> a ja całkiem nieźle gram.

Im wyższy poziom trudności, tym silniejszych przeciwników komp dostaje na starcie. Na
trudnym może już zaczynać np z Arcyliczami, Śmierciami (ale głupio brzmi ;]) i innymi wysokopoziomowymi
jednostkami. Sam jest za głupi, żeby awansować Zombie, więc dostaje Widmowego Woja na start
:)
Nadal masz kłopot z ta misją? To powiedz może która to, bo nie pamiętam :x

No więc to jest po misji z Weelsem (zwiadowcą Imperium) i ja mam z nim dojść do jednostek imperialnych i porozmawiać z nimi. Nagle jeden z elfów zabija ich zwiadowcę, tego Weelsa i doprowadziło to do wojny z elfami.
Później elfy gdzieś tam sobie maszerują i muszą odbić posiłki w Thelenie. Na początku masz tam parę generałów z dobrymi jednostkami i tam trzeba pokonać pięciu generałów Imperium. I to chyba tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mhm Tak sobie popatruje na swoje zarejestrowane gry i uderzył mnie pewien fakt. Otóż w przeciwieństwie do innych gier w przypadku Disciples 2:Powrót Gaelana nie mam obrazka/okładki tej gierki. Ciekaw jestem czy to tylko u mnie tak jest czy i u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2006 o 19:06, kowboj3 napisał:

Czy ktoś z was próbował już kiedyś podbić jakąś stolicę??


Wiele razy i udawało się. Tylko czeba mieć odpowiedni skład. Najlepiej zobywa się stolice nieumarłymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2006 o 19:11, blood2 napisał:

> Czy ktoś z was próbował już kiedyś podbić jakąś stolicę??

Wiele razy i udawało się. Tylko czeba mieć odpowiedni skład. Najlepiej zobywa się stolice nieumarłymi.



i co sie dzieje jak juz sie ja zdobedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2006 o 19:17, kowboj3 napisał:

i co sie dzieje jak juz sie ja zdobedzie?


Jak dobrze pamiętam do dostajesz surowce i czary jakie były w tej stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2006 o 19:23, Hubi Koshi napisał:

A tak wogóle to jakiej ekipy używasz bo z tego co pamiętam obrońca w Stolicy ma naprawde wypasione
ciosy.


W disciples dawno grałem. Podstawą jest ocień (chyba tak on się nazywał), jakiś dobry wojownik, dobra jest terz śmierć reszta jak ci się podoba. Do ekwipunku najpiej jak mikstury leczące lub/i wskrzeszjące. Musisz zwiękrzyć obrone ocienia i swojego bohatera tak żeby przerzy pierwszą runde. Puźniej modnić się rzeby ocień sparaliżowal strażnika :D. Puźniej wskrzesz śmierć chyba że przeżyła, jest dobra na strażników bo na trucizny nie dzała obrona. Jedyny problem jest jak ocień w której rundzie spudłuje to jaczej jest już po twojej drużynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paraliż/skamienienie + zatrucie/odmrożenie/oparzenie to skuteczna technika na obrońcę. Brak tego pierwszego można skompensować wysokim pancerzem i leczeniem. Stolicy nie udało mi się zdobyć grając Klanami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować