Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Square Enix: obecność DRM jest konieczna

116 postów w tym temacie

Dnia 17.04.2014 o 22:28, Vojtas napisał:

U mad? :))

Nie każdy z nas może się kierować zasadami. Nie dla każdego gry komputerowe są najważniejszą
sprawą pod słońcem. :)


Pewnie tak ale ja po prostu nie zamierzam sam siebie unieszczęśliwiać ;)
wiem, że lubisz grać w RPGi, więc nie grasz w Risen 2 czy TES V tylko dlatego, ze wymagają one Steama?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 22:40, lis_23 napisał:

Pewnie tak ale ja po prostu nie zamierzam sam siebie unieszczęśliwiać ;)
wiem, że lubisz grać w RPGi, więc nie grasz w Risen 2 czy TES V tylko dlatego, ze wymagają
one Steama?.


Pewnie nie gra w TES V, bo przy wchodzeniu do budynków są ekrany wczytywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 22:40, lis_23 napisał:

Pewnie tak ale ja po prostu nie zamierzam sam siebie unieszczęśliwiać ;)
wiem, że lubisz grać w RPGi, więc nie grasz w Risen 2 czy TES V tylko dlatego, ze wymagają
one Steama?.


Gdybyś przeczytał uważnie moje posty powyżej, wiedziałbyś, że Steama używam regularnie. Niemniej obu wymienionych gier nie kupiłem, bo ogrywam zaległości. Dogłębnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.04.2014 o 10:16, Ring5 napisał:

Coś takiego, jak "idealny" DRM (czyli taki, który nie przeszkadza, ale działa) nie istnieje.
Być może rozwiązaniem byłoby tu wprowadzenie możliwości "wypożyczania" gier, zamiast
ich kupowania.


Przecież już istnieje, Steam się nazywa. Czy przypadkiem nie zmienili regulaminu, że gry są "wypożyczane" ? Co prawda jeszcze nie płaci się miesięcznego abonamentu, ale kto wie co będzie dalej?
Poza tym zawsze się zastanawiam, co będzie jak Steam padnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ba, mało tego. W wielu przypadkach DRMy nawet ułatwiły piracenie gier, bo sposoby ich zabezpieczenia zwyczajnie się powtarzają. Zresztą, nawet do bezpieczeństwa dla samego użytkownika się one za bardzo nie przyczyniają, starczy przecież, że ktoś przejmując kontrolę nad danym kontem dostaje dostęp do całej biblioteki gier. DRMy są głównie po to by "zmusić" kupujących z drugiej ręki do kupna bezpośrednio od wydawcy, no i żeby możliwie utrudnić mu odsprzedanie. Taki Steam ma wprawdzie teraz jakąś funkcję wypożyczania, ale dalej to nie to samo, co np. możliwość usunięcia gry z konta i odsprzedania klucza. Co do akceptowalności DRM to póki one za bardzo jeszcze nie wchodzą ludziom w drogę, to większość jest w stanie je zaakceptować jako "mniejsze zło". Stąd taki Steam, Origin czy Uplay się przyjęły, aczkolwiek nie są pozbawione wad. No i najważniejsze - nie wiadomo, ile z tych gier będzie dostępnych za np. 10-20 lat, ale dzisiaj niewielu to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 23:21, maniekk napisał:

Przecież już istnieje, Steam się nazywa. Czy przypadkiem nie zmienili regulaminu, że
gry są "wypożyczane" ?


Owszem, ale nadal nie działa to w takiej formie, o jakiej mówię.

Zresztą zauważ, że pomimo tak (rzekomo) powszechnego piractwa na rynku filmów, wypożyczalnie video (potem DVD) radziły sobie naprawdę nieźle i tak naprawdę to dobiły je (o ironio!) legalne przedsięwzięcia typu NetFlix, gdzie dzięki abonamentowi oglądamy to, na co akurat mamy ochotę.

Czy naprawdę tak ciężko jest wydawcom wpaść na pomysł, że taki sam mechanizm świetnie sprawdziłby się w przypadku gier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 23:34, Ring5 napisał:

Owszem, ale nadal nie działa to w takiej formie, o jakiej mówię.


Jeszcze nie ;)

Dnia 17.04.2014 o 23:34, Ring5 napisał:

Zresztą zauważ, że pomimo tak (rzekomo) powszechnego piractwa na rynku filmów, wypożyczalnie
video (potem DVD) radziły sobie naprawdę nieźle i tak naprawdę to dobiły je (o ironio!)
legalne przedsięwzięcia typu NetFlix, gdzie dzięki abonamentowi oglądamy to, na
co akurat mamy ochotę.


No cóż, ja pamiętam jeszcze "staczy" na hali z pirackimi vhs, chociaż wtedy były legalne. Ale fakt, netflix itp, to naturalna ewolucja wypożyczalni, praktycznie każdy ma internet, jest prościej, szybciej, wygodniej.

Dnia 17.04.2014 o 23:34, Ring5 napisał:

Czy naprawdę tak ciężko jest wydawcom wpaść na pomysł, że taki sam mechanizm świetnie
sprawdziłby się w przypadku gier?


No nie wiem, ja mam opory przed "digital only". Zamkną serwis i zostaję z niczym. W przypadku płyty, mogę sam się postarać o jakąś kopię zapasową. A, że czasem wracam do jakiś staroci, to nie wyobrażam sobie, żeby po prostu były nieosiągalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 22:07, KRL napisał:

Nic ci nie proponuję, nie konfabuluj mi tu synek.


Po pierwsze - tnij cytaty. Po drugie - ostrzeżenie za brak szacunku do innego użytkownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 21:47, lis_23 napisał:

gry sprzed 10 ciu lat w rozdzielczości 1280x1080?


Jakbyś o wide screen modach nie słyszał.

Zresztą - GTA III jest sprzed 12 lat i ma wsparcie 1920x1080 prosto od Rockstara.
Ups.

Dnia 17.04.2014 o 21:47, lis_23 napisał:

Windows XP


Czyli idąc twoim tokiem myślenia, trzeba porzucić XP, ponieważ wychodzą jakieś tytuły wymagające nowszych
systemów?

Tak dla zasady?

A co jeśli żadne z tych tytułów mnie nie interesuje? Tego nie uwzględniłeś.

Dnia 17.04.2014 o 21:47, lis_23 napisał:

mam sam sobie szkodzić dla zasady i +10 do bycia cool?


Tu już apogeum.

Zdajesz sobie sprawę, że próbujesz wyśmiać KRLa, robiąc to samo w drugą stronę w poprzednim poście?

Nie trzeba psychologa, żeby zauważyć, że tobie się rozchodzi tylko i wyłącznie o obronę Ubisoftu i wszystkiego co znim związane.

Uświadom sobie, że takie tytuły, jak seria AC, świetne nowe Raymany, SC Blacklist, FC3 a niedługo WD czy Division nie dla wszystkich są czymś obowiązkowym czy świętym, bo Ubisoft.
Chyba, że próbujesz nas nakierować na dobrą stronę mocy Ubisoftu i jego leczniczych produktów, żebyśmy nie zrobili sobie krzywdy.

WTF?

Nie każdy z miejsca jest fanbojem Ubisoftu, nie każdy musi w ich produkty grać, nie każdy musi Ubisoft lubić.

Przełknij to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 00:31, maniekk napisał:

No cóż, ja pamiętam jeszcze "staczy" na hali z pirackimi vhs, chociaż wtedy były legalne.


Równie dobrze możemy jeszcze przytoczyć przykład giełdy na Grzybowskiej, istniejącej jeszcze w czasach, gdy można było u nas kupić legalne gry. Na szczęście były wtedy jednostki, które wolały kupić oryginał, niż pirata. Pamiętam, jak wydzwaniałem przez dwa tygodnie, dzień w dzień, do sklepu, by dowiedzieć się, czy dostali już Robinson''s Requiem :)

Dnia 18.04.2014 o 00:31, maniekk napisał:

Ale fakt, netflix itp, to naturalna ewolucja wypożyczalni, praktycznie każdy ma internet,
jest prościej, szybciej, wygodniej.


I właśnie w tym kierunku powinny zmierzać gry.

Dnia 18.04.2014 o 00:31, maniekk napisał:

Zamkną serwis i zostaję z niczym.


Wyobraź sobie, że zamykają NetFlix. Zostajesz z czymś? Nie. Płaciłeś abonament i nie masz nic. Przenosząc to na grunt gier, wyobraź sobie, że jutro Blizzard podaje info, że wyłącza serwery WoWa. Tyle lat płacenia abonamentu, levelowania postaci, zbierania lootu psu pod ogon... A przecież nie trzeba wcale specjalnie się wysilać, by znaleźć przykłady takich sytuacji w realu - WAR, SW:Galaxies, likwidacja GfWL, GameSpy (uniemożliwiające grę online w niektórych tytułach).

Dnia 18.04.2014 o 00:31, maniekk napisał:

A, że czasem wracam do jakiś staroci, to nie wyobrażam sobie, żeby po prostu były nieosiągalne.


Ale właśnie to, co proponuję, umożliwi znacznie łatwiejszy dostęp do staroci! Dopóki nie powstał GoG, praktycznie jedynym sposobem, na uzyskanie niektórych gier, był TPB i spółka. Teraz spokojnie można znaleźć Syndicate czy Dungeon Keepera, ale życzę powodzenia w znalezieniu np. Emperor: The Battle for Dune. Może gdzieś na eBay''u ktoś będzie sprzedawał. Tymczasem gdyby stworzono sieć wypożyczalni gier, gdzie za miesięczny abonament możesz grać do woli (powiedzmy, płacisz 5 dolarów miesięcznie, możesz zagrać w 5 gier; za 10 dolarów - w 20; za 15 dolarów masz nieograniczony dostęp do ich bazy tytułów) i nie martwisz się, że może zamkną serwis, bo jeśli nawet, to w miejsce serwisu A powstanie serwis B, oferujący te same usługi. Dokładnie tak, jak było z wypożyczalniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 17:46, Vojtas napisał:

No widzisz, niektórzy zwracają uwagę, czy sprzedawca pluje im prosto w oczy.

Haha trzeba będzie nową wersję Roty napisać :) Ludzie to są tylko gry. Zwykła rozrywka.

Dnia 17.04.2014 o 17:46, Vojtas napisał:

Stracił moje pieniądze, bo zapewne rozważyłbym kupno takich strategii jak HoM&M VI czy
Anno 2070.

Ok. To żałuj to HoM&M VI był bardzo fajny :)

Dnia 17.04.2014 o 17:46, Vojtas napisał:

Nie, ja nie straciłem. Miałem tony świetnej zabawy z innymi grami. Nie mam ciśnienia,
by zagrać w konkretne tytuły z BARDZO nielicznymi wyjątkami.

Wprowadźmy trochę logiki :) Jeżeli jak twierdzisz wyżej stracili twoje pieniądze, to znaczy że ogólnie rzecz biorąc miałeś ochotę zagrać. Jeżeli miałeś ochotę i nie zagrałeś to straciłeś tę przyjemność.
Jeżeli nie miałeś ochoty to, nie możesz twierdzić że wydawca stracił :)

Powtórzę to są tylko gry - rozrywka. Gdybym się oglądał na zabezpieczenia jakie stosują twórcy i te wszystkie ich platformy to musiałbym albo przestać grać, albo ciągle żyć Falloutem i tamtymi czasami.
Mogę nie lubić Ubisfotu i ich tragicznego podejście do klienta, ale nie zamierzam sobie odmawiać przyjemności zagrania w tytuł który mnie interesuje, tylko dlatego że oni go wydali. Szkoda czasu na takie bzdury.
No i nigdy nie miałem problemów z żadną z platform, więc tym bardziej nie widzę podstaw do takiego zachowania ...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Ok. To żałuj to HoM&M VI był bardzo fajny :)

Serio? Szkoda, że ciężko się o tym przekonać przez idiotyczny drm aka conflux.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 09:49, wolverine napisał:

Przykro mi. Pewnie się zaraz okaże że jestem jedyny, ale ja nie miałem żadnych problemów
:)

Dziwne ale wepchnięty na siłę dodatkowy DRM poza Uplay-em który jako bonus nie pozwala mi korzystać z zapisanych stanów gier to dla mnie problem. Żeby chociaż było to jakoś użytyczne ale Ubisoft chciał tylko wepchnąć facebooka to tej gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Ok. To żałuj to HoM&M VI był bardzo fajny :)


Nie żałuję. Kupiłem HoM&M2 i 3 na GOG-u, które są znacznie lepsze. :)

Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Wprowadźmy trochę logiki :) Jeżeli jak twierdzisz wyżej stracili twoje pieniądze, to
znaczy że ogólnie rzecz biorąc miałeś ochotę zagrać. Jeżeli miałeś ochotę i nie zagrałeś
to straciłeś tę przyjemność.


Gra mogłaby potencjalnie znaleźć się na mojej liście zakupów. Kiedyś. Prawdopodobnie. Przy jakiejś wyprzedaży. Jest różnica między byciem napalonym, zainteresowanym, potencjalnie zainteresowanym i niezainteresowanym w ogóle.

Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Jeżeli nie miałeś ochoty to, nie możesz twierdzić że wydawca stracił :)


Niby dlaczego nie mogę powiedzieć? Skoro byłbym potencjalnie zainteresowany, to stracili. Ale ja nie mam żadnego ciśnienia na ich gry.

Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Powtórzę to są tylko gry - rozrywka.


Rozrywka. Ale jednocześnie transakcja taka jak każda inna.

Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Gdybym się oglądał na zabezpieczenia jakie stosują twórcy i te wszystkie
ich platformy to musiałbym albo przestać grać, albo ciągle żyć Falloutem
i tamtymi czasami.


Nie. Świat się nie dzieli na same skrajności. Są jeszcze tony pośrednie.

Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

Mogę nie lubić Ubisfotu i ich tragicznego podejście do klienta, ale nie zamierzam sobie
odmawiać przyjemności zagrania w tytuł który mnie interesuje, tylko dlatego że oni go
wydali. Szkoda czasu na takie bzdury.


Skoro uważasz, że szacunek do klienta jest nieważny, to OK, jak sobie życzysz. :)

Dnia 18.04.2014 o 09:17, wolverine napisał:

No i nigdy nie miałem problemów z żadną z platform, więc tym bardziej nie widzę podstaw
do takiego zachowania ...


Twoje doświadczenia nie mają żadnego przełożenia na ogół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 10:46, Vojtas napisał:

Gra mogłaby potencjalnie znaleźć się na mojej liście zakupów. Kiedyś. Prawdopodobnie.
Przy jakiejś wyprzedaży. Jest różnica między byciem napalonym, zainteresowanym, potencjalnie
zainteresowanym i niezainteresowanym w ogóle.

Oczywiście że jest, ale ma wspólny mianownik - ochota aby zagrać w dany tytuł. Mniejsza lub większa ale ciągle ochota.

Dnia 18.04.2014 o 10:46, Vojtas napisał:

Niby dlaczego nie mogę powiedzieć? Skoro byłbym potencjalnie zainteresowany, to stracili.
Ale ja nie mam żadnego ciśnienia na ich gry.

Jedyne o co mi chodzi to o prostą zależność. Skoro jesteś zainteresowany a nie kupujesz bo nie podoba Ci się sprzedawca to tracicie oboje, on klienta a TY produkt którym się interesujesz. Ty starasz się udowodnić że tylko sprzedawca...

Dnia 18.04.2014 o 10:46, Vojtas napisał:

Nie. Świat się nie dzieli na same skrajności. Są jeszcze tony pośrednie.

Pokaż mi ton pośredni na dzisiejszym rynku gier, gdzie prawie każdy albo ma swoją platformę, albo korzysta ze steama. Nie da się legalnie grać w to co chcesz, nie godząc się na formę w jakiej sprzedawcy oferują swoje produkty. Albo się godzisz albo nie grasz. Nie ma nic pośrodku.

Dnia 18.04.2014 o 10:46, Vojtas napisał:

Skoro uważasz, że szacunek do klienta jest nieważny, to OK, jak sobie życzysz. :)

Jakoś nie widzę zależności pomiędzy "szacunkiem" a formą sprzedaży np takiego HOMMVI, Kupiłem uruchomiłem pograłem bez problemów... Gdzie tu jest brak szacunku ze strony Ubisoftu ?
Uwierz mi, miałem z nimi problem reklamacyjny w którym pokazali kompletny brak szacunku, ale to odrębna sprawa bez związku z Uplay i zabezpieczeniami.

Dnia 18.04.2014 o 10:46, Vojtas napisał:

Twoje doświadczenia nie mają żadnego przełożenia na ogół.

Ale to nie oznacza że mam ślepo iść za głosem ogółu. Jak będę mieć problemy to się przyłącze. Na razie nie mam podstaw.
A Ty masz że tak po nich jeździsz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Pewnie tak ale ja po prostu nie zamierzam sam siebie unieszczęśliwiać ;)

Wiesz D3 dostałem w prezencie kiedy jeszcze studiowałem i mając neta akademickiego nie było problemów, ale RoS kupiłem już będąc w domu a z doświadczenia z grami Blizzarda wiem, że ich gry wybiórczo lubią się gryźć z netem w zależności od tego gdzie jestem i tak dzięki ich DRMowi czasem zdarzają się errory, które przerywają połączenie z serwerem czasem wywali przy ekranie ładowania kolejnego regionu, co potrafi zmarnować dużo czasu kiedy robimy coś w trybie adventure i skutecznie psuje zabawę. To samo jest z SC2 i WoWem i nawet kiedy ja sam nie miałem problemów to pomagałem z tymi problemami ludziom na forach i znajomym. Blue posty na ten temat to tylko prośba o logi ewentualnie zresetuj router albo sprawdź połączenia sieciowe i tak jest od lat. Dopiero od niedawna np ludzie bez stałego ip mogą ściągać patche bez konieczności dociągania plików .tfil do WoW''a, które trzeba było ściągać z prywatnych stron bo Blizz kazał przesyłać logi z errorów... To tylko takie przykłady, nie wszystkich ten problem dotknął, ale wiem, że był popularny. Trzeba się zastanowić co unieszczęśliwia bardziej, świadomość, że zapłaciło się 200 zł za grę, która nie spełnia oczekiwań nie dlatego, że jest zła tylko dlatego, że DRM nie pozwala na cieszenie się nią w pelni, czy zagłosowanie portfelem i zakupienie innej gry? W przypadku SimCity (które chciałem kupić, ale na szczęście tego nie zrobiłem głównie z uwagi na DRM) widać, że gracze nie dadzą się robić w konia więcej niż raz, przynajmniej nie w tak bezczelny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować