Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

TMNT – Wojownicze Żółwie Ninja – okiem Mejstego

24 postów w tym temacie

Hakken

Kto nie słyszał o Młodocianych Zmutowanych Żółwiach Ninja? To serial wręcz kultowy dla większości tych, których późne dzieciństwo wypadło w pierwszej połowie lat 90. Jednakże żółwie zniknęły z ekranów i słuch o nich zaginął aż do teraz. Na ekrany wszedł kolejny film z nimi w roli głównej, nie mogło więc zabraknąć gry...

Przeczytaj cały tekst "TMNT – Wojownicze Żółwie Ninja – okiem Mejstego" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak miałem 6-7 lat, jak oglądałem Żółwie na FoxKidsie (taki kanał z kreskówkami) i wypożyczałem kasety VHS. W tych zamierzchłych czasach byly moimi ulubieńcami, to miło, że świat o nich nie zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy do mnie nie przemawiały zmutowane nastoletnie żółwie ninja - może w momencie ich inwazji na Polskę byłem już po prostu poza targetem wiekowym owych produkcji... postrzegałem to i postrzegam jako pulpę straszliwą. W zasadzie tylko raz mnie rozbawiły, gdy Stan Sakai narysował humoreskę o ich spotkaniu z Usagim Yojimbo. A sama gra... klasyczny licencjonowany gniot. Spotkania gier i filmu w żadnej konfiguracji nie wypadają pomyślnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam te czasy, miałem jakieś 4, może 5 lat jak serial leciał w TVP. chyba. Potem film, ale gdy miałem ok. 10 wszystko się skończyło, cisza. A gra pewnie jak zwykle marna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 16:55, ArnoldAnhilator napisał:

Pamiętam te czasy, miałem jakieś 4, może 5 lat jak serial leciał w TVP. chyba. Potem film,
ale gdy miałem ok. 10 wszystko się skończyło, cisza. A gra pewnie jak zwykle marna.

Dziś by się powiedziało, że popularność była tak duża z powodu hype na ten tytuł :) Mnóstwo licencji na zabawki i gadżety, opanowanie rynku... to po części dzięki temu serial przetrwał 10 lat (prawie 200 odcinków). Nowy film i gra to wynik próby odgrzania dawnej manii - nie wiem, czy wiesz, ale jest nowy serial animowany, klepią go od kilku lat, poleciało już niemalże 100 odcinków, a wiadomo o planach na 150. jednak jakoś żółwiomanii nie wskrzesili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bauhaha xD Ja mam tą grę na Wii (byłą w zestawie...) od 2 tygodni i jeszcze ani razu nie wsadziłem płytki z nią do napędu :D Może dzisiaj się to zmieni?...
Ok, ale najpierw spiszę testament ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie to słyszałem o nich ale ta animowana gierka nigdy mnie nie przekonywała, według mnie była nudna i nużąca, wygląda jakby gra dla dzieci. Dalsze części nawet mnie nie przekonają do zagrania w to coś ... Na konsoli może fajnie gra się w takie gry (jak się nie ma co robić) ale granie na pcecie to już kompletna klapa (beznadziejne sterowanie, beznadziejna grafika oraz beznadziejna kamera). Nigdy nie lubiłem gier z kreskówek, bo przecież pierwszy był filmik animowany, a to mi się wcale nie podobało. A ciekawostką będzie jeszcze to ile ta gierka będzie kosztować może 99 złotych ? :D Nie, wolę nie myśleć o tym, według mnie to by były wyrzucone pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się raczej wydaje, że mania na żółwie na początku lat 90-tych ma nieco inne źródło. A mianowicie Pegasusa w każdym domu i bardzo dobre gry przeznaczone na tą platformę. Powstały bodaj trzy części bijatyki chodzonej i wszystkie były bardzo sympatyczne (porównując je oczywiście ze sporą ilością innych tytułów na tą platformę). A bijatyka ''klasyczna'' to już w ogóle szał totalny - Raphael mający jako rzut gryzienie przeciwnika po twarzy dobre wspomnienia budzi do dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 18:26, Lucas the Great napisał:

Pierwszy był komiks :)

Ja cię no :D , czasami myślę co innego co piszę, sorki za błąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra dla wyjadaczy platformówek, na Hyperze było dziwne porównanie tej gry z Spiderman Friend or Foe(lepszy był rzecz jasna Spiderman, ale w sumie, to są zupełnie(no prawie) gry).... -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem w to trochę na PS2 mojej siostry (kupiła grę swojemu synkowi, ale ja nie mogłem przegapić okazji i pohasałem trochę żółwiem) i nawet mnie trochę zaintrygowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra specyficzna ale czasami morzna pograć jak:

-Skończy sie abonament w wow-ie(World of Warcraft).
-Gdy Heroes sie znudzi.
-a w Call fo Duty trafiasz na samych nobów.

to jedyne co ci pozostaje to "TMNT"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować