Forumowa Mafia

[Earthshaker 0]

Dnia 08.03.2008 o 17:42, Avalon67 napisał:

Dem jest mafią z Earthem.

Twoja teoria jest na pewno niedorzeczna ;) Od razu dementuję tą idiotyczną plotkę, w ktorej to jestem w mafii. Przypuśćmy, że jestem jednym z mafiozów. Nie popełniałbym debilnego błędu z siedzeniem i obserwowaniem, ponieważ nabawiłbym się niepotrzebnych przypuszczeń innych z grupy. Dodatkowo jest to moja pierwsza edycja, więc błędy z mojej strony są.
W gronie moich podejrzanych jest Madoc, Pablo i Fiarot (któremu przypięcie "odznaki" mafii jest właściwie bezpodstawne.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

uuuuuuuu.... Ale sie rozpisaliście.

Od razu biorę się do roboty, żeby nie było, że jestem milczkiem:PP (chociaż zassałem nieźle;/)

Podejrzany dnia wczorajszego Invin pierwszy zamieścił analizę. Krótko opisał co sądzi, a potem rzucał pojedyńczymi oskarżeniami na oślep. Dziwi mnie jego postawa, ale dzisiaj dam mu spokój, chociaż jest w kręgu moich podejżanych. IMHO chciał wszystkich zdezorientować. Fiarot pisał dużo i wdawał się w dyskusję z graczami. Gra zdecydowanie tak, jakby mu zależało na znaleznieniu zdrajców, może aż za bardzo (ale to moje przyczepianie się;PP) [p] Phel podejżewany przez wiele osób, imho po ostatnim zassaniu, chce się odegrać i dlatego nie podejżewam go. Innym moim podejżanym jest Dem Szybko napisał co myśli. Później pisał dużo, ale nic z tego nie wynikało. IMHO wysoko podejżany Do reszty graczy nie mam dzisiaj głowy... Przeczytałem wszystkie posty i nie wiem co myśleć;( Póki co


Lincz ---> demrenfaris

P.S.

Obiecuje nigdy więcej nie zapijać się do nieprzytomności podczas trwania FM;/ Naprawdę straszne;/

[Fiarot 0]

Dnia 08.03.2008 o 19:52, Earthshaker napisał:

i Fiarot (któremu przypięcie "odznaki" mafii jest właściwie bezpodstawne.

Heh, że tak się spytam - skoro przypięcie mi ''odznaki'' mafii jest bezpodstawne to czemu znajduję się w twoim trzyosobowym gronie podejrzanych osób?

* * * * *

Dobra, zbliża się ''godzina zero'', więc ja może podsumuję sobie dzisiejsze dotychczasowe wydarzenia. Na dobrą sprawę utwierdziłem się w tym, co sądziłem w swoim pierwszym (nocnym) dzisiaj napisanym poście.
Na Invina, demrenfarisa, Earthshakera, Avalona i roba006 na 99% dziś swojego głosu nie oddam. Co prawda co do tego ostatniego mógłbym się ewentualnie czepnąć, iż jest jak gdyby trochę za pewny tego, że przeżyje dzisiejszy mord, o czym mogą świadczyć słowa "Przez noc na spokojnie pomyślę", jednak póki co odstawię to na bok, gdyż inne przesłanki działają na jego korzyść.
Pozostają więc: Pablo Querte, Phelela, Alexei, Madoc i Piotrbov. Ten pierwszy co nieco dziś napisał, jednak jak dla mnie wciąż jest niepewny. Wyraził swoją opinię o jedynie kilku graczach, nie odpowiedział na niektóre pytania roba006, więc pewne wątpliwości wciąż pozostają. Phelela, Alexei i Madoc nie napisali z kolei dzisiaj nic konkretnego i od dłuższego czasu milczą. Piotrbov z kolei już ponad dobę nie zamieścił w tym temacie ani jednego posta.
Z chęcią poczekam i zobaczę, co takiego każdy z nich dzisiaj jeszcze powie. Mafia raczej gry kompletnie sobie nie oleje, aby nie paść z powodu braku głosu, także liczę jeszcze dziś na jakąś dyskusję, mimo że czasu nie pozostało za wiele. Zresztą od najbliższych wydarzeń uzależniam oddanie swojego głosu.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 08.03.2008 o 20:22, Fiarot napisał:

> i Fiarot (któremu przypięcie "odznaki" mafii jest właściwie bezpodstawne.

Heh, że tak się spytam - skoro przypięcie mi ''odznaki'' mafii jest bezpodstawne to czemu
znajduję się w twoim trzyosobowym gronie podejrzanych osób?

Widzisz Fiarocie, tak się złożyło, że ostatnio często w mafii bywałeś, może to z przyzwyczajenia

Dnia 08.03.2008 o 20:22, Fiarot napisał:

Zresztą od najbliższych
wydarzeń uzależniam oddanie swojego głosu.

hmmm... imho w ciagu godziny może niewiele sie zmienić;] Chociaż... nie takie zagęszczenie postów się widziało;]

[Piotrek-14 0]

Dnia 08.03.2008 o 19:07, rob006 napisał:

Sorry, ale ile osób linczuje Pablo? Ile osób napisało, że go podejrzewa i od kogo skopiowałem
w takim razie swoją teorię? Przecież to chyba normalne, że pojawia oskarżanie tych samych
osób, gdyby każdy linczował kogoś innego, nic by z tej gry nie było.

No masz rację, jak czytałem analizy to jakoś zwróciłem na Pablo uwagę, a teraz szukając znalezłem tylko jednego, który podejrzewał Pabla - mnie. ;)

Dnia 08.03.2008 o 19:07, rob006 napisał:

No sorry, ale nigdy bym takiego scenariuszu nie przewidział. :) Powiedz mi ile osób nie
zmieniło w takiej sytuacji głosu i dlaczego spośród tych osób w linczu padłbym właśnie
ja albo Earth?

Bo Ty akurat byłeś na forum i wdałeś się w dyskusję.

Dnia 08.03.2008 o 19:07, rob006 napisał:

Głos Fiarota dawał remis, nie miałem pewności że zaryzykuje coś takiego, a dema nie byłem
pewien. Zresztą jak już pisałem, decyzję podjąłem pod wpływem chwili, nie zastanawiałem
się za bardzo, kto jak na to zareaguje, po prostu dałem szansę na zmianę sytuacji, i
"niech się dzieje wola nieba" ;)

Widzę, że było to bardzo spontaniczne i na szczęście słuszne zagranie, ale proponuję następnym razem jednek się zastanowić przed linczem.

Pablo
Sam nic nie zarzuciłeś Madocowi, a masz spore pretensje, że nie odpowiada na zarzuty. Poza tym, skąd taki nagły przebłysk w twojej głowie? Wcześniej niby podejrzewałeś Roba, zorientowałeś się, że nikt Cię nie poprze, więc zmiana na kogoś, kto pewnie dostanie już drugi głos (Fiarot) i potem jak milczkowie "pójda za głosem ludu" to kolejne.

------
Lincz ---> Pablo Querte
------

Podejrzenia do Earthshakera trochę osłabły, zresztą myślę, że Fiarot ma rację w tej kwestii: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41774
Pablo już wczoraj wieczorem się poplątał, a dzisiaj moim zdaniem wcale z tego nie wyszedł.

[Earthshaker 0]

Dnia 08.03.2008 o 20:22, Fiarot napisał:

Heh, że tak się spytam - skoro przypięcie mi ''odznaki'' mafii jest bezpodstawne to czemu
znajduję się w twoim trzyosobowym gronie podejrzanych osób?

Szczerze mówiąc to sam nie wiem. Spodziewać się po Tobie można wiele ;)
Osoby na które nie zagłosuje to: Invin, demrenfaris, Avalon, Rob006 i w 95% Fiarot.
Głównym podejrzanym jest Madoc. Jednak nie daje 100% pewności, że nie zagłosuję na kogoś z osób przeze mnie nie wymienionych.

[demrenfaris 0]

Dnia 08.03.2008 o 20:20, Alexei Kaumanavardze napisał:

Od razu biorę się do roboty, żeby nie było, że jestem milczkiem:PP (chociaż zassałem
nieźle;/)

Jesteś

Dnia 08.03.2008 o 20:20, Alexei Kaumanavardze napisał:

Dem Szybko napisał
co myśli. Później pisał dużo, ale nic z tego nie wynikało. IMHO wysoko podejżany
Do reszty graczy nie mam dzisiaj głowy... Przeczytałem wszystkie posty i nie wiem co
myśleć;( Póki co

Brawo. Ładne cytaty, wszystko pięknie wyjaśnione. Gratuluję analizy i wyciągania wniosków!

Dnia 08.03.2008 o 20:20, Alexei Kaumanavardze napisał:

Lincz ---> demrenfaris

Wskaż posty, daj cytaty to może przekonasz mnie do linczowania dema ;>

[Pablo_Querte 1]

Dnia 08.03.2008 o 20:27, Invin napisał:

Sam nic nie zarzuciłeś Madocowi, a masz spore pretensje, że nie odpowiada na zarzuty.

Inni juz co nieco powiedzieli na ten temat. Głosując za nim zgadzam się ze wcześniejszymi spostrzeżeniami.

Dnia 08.03.2008 o 20:27, Invin napisał:

Poza tym, skąd taki nagły przebłysk w twojej głowie? Wcześniej niby podejrzewałeś Roba,
zorientowałeś się, że nikt Cię nie poprze, więc zmiana na kogoś, kto pewnie dostanie
już drugi głos (Fiarot) i potem jak milczkowie "pójda za głosem ludu" to kolejne.

Może to błąd, ale nie patrzyłem na liczbę głosów. A co do tego, że nikt mnie nie poprze to w sumie racja. Lepiej się teraz pozbyć milczka i szukać mafii. Milczek i tak nic nie zdziała :/ Nie chcę teraz narażać się zbytnio niektórym osobom i ginąć. Chociaż już na to się zapowiada, więc mam tracić głos na milczka. Chyba zmienię lincz :/

@rob006
Pytasz się gdzie napisałem spostrzeżenia do twojej osoby? Przecież w pierwszym poście po mordzie :/ Inni zauważyli, a ty nie... Ciekawe.
Kurczę, nie mam haka na ciebie :/

******
Zmiana linczu na Avalona67
Czemu? Wydaje mi się, że jakoś na siłę chciał wydobyć argumenty. Zresztą zachowywał się bardzo impulsywnie, a skoro popełnia błędy to i mafiozo mógł się pomylić nie kontaktując się z innymi.

[Fiarot 0]

Dnia 08.03.2008 o 20:27, Alexei Kaumanavardze napisał:

Widzisz Fiarocie, tak się złożyło, że ostatnio często w mafii bywałeś, może to z przyzwyczajenia

Tak, bardzo często... Już nie popadajcie w paranoję ;P .

Dnia 08.03.2008 o 20:27, Alexei Kaumanavardze napisał:

hmmm... imho w ciagu godziny może niewiele sie zmienić;] Chociaż... nie takie zagęszczenie
postów się widziało;]

Z reguły pod wieczór dzieje się najwięcej, ale aby coś się jeszcze zdarzyło potrzeba większego zaangażowania ze strony dotychczasowych milczków.

Tobie chyba dziś odpuszczę, ale tylko wyjątkowo ze względu na wytłumaczenie swojej postawy. Tak czy owak jeśli dalej będziesz milczkował to dobiorę Ci się mocniej do skóry ;P .

* * *

Invin jako druga już osoba zwraca uwagę na Pabla. Faktycznie jest to dziwne, że nagle po całym dniu, kiedy najpierw dosyć szybko przeszedł do podejrzewania roba006, a następnie wdał się w wymianę zdań z nim oraz Invinem, trochę nieoczekiwanie zmienił trop i oddał głos ni stąd ni zowąd na Madoca, o którym przecież wcześniej ani razu nie wspominał. Możliwe, że rzeczywiście liczy on na to, że kolejne osoby pójdą również w tym kierunku - sam przecież mocno się nad tym zastanawiam - a wówczas jemu uda się przetrwać. Tym bardziej, że cały czas się ''świeci'', jednak nic już od siebie nie dodaje.
EDIT: Widzę, że jednak zmienił on teraz swój lincz na Avalona. No coraz ciekawiej zaczyna się robić....

[Alexei_Kaumanavardze 2]

Dnia 08.03.2008 o 20:34, demrenfaris napisał:

Jesteś

Nie przeczę. Ta edycja nie idzie mi jak nigdy i to tylko przez koniec trymestru i ogólne pijaństwo. Ale nie mam zamiaru się zasłaniać czymkolwiek, bo ssię w tej edycji niemożebnie:PP

Dnia 08.03.2008 o 20:34, demrenfaris napisał:

Brawo. Ładne cytaty, wszystko pięknie wyjaśnione. Gratuluję analizy i wyciągania wniosków!

Ależ nie ma za co mistrzu:PP Jak już pisałem, łeb mi odpada i czekam na lincz i mord i kładę się spać. Zresztą:

Dnia 08.03.2008 o 20:34, demrenfaris napisał:

> Lincz ---> demrenfaris
Wskaż posty, daj cytaty to może przekonasz mnie do linczowania dema ;>

Prosisz o uzasadnienie? Proszę bardzo:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41779 tutaj mamy Twoją analizę. Wszystko ładnie, pięknie, szczegółowo aż do bólu. Najpierw piszesz obszernie o wszystkich innych, a potem bez powodu linczujesz Phel`a. Taka analiza z której każdy może odczytać co chce i nic po jej przeczytaniu nie jest jasne. Kogoś uniewinniasz, bo tak, a innych uważasz za podejżanych z równie małostkowych przesłanek.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41787 a tu mamy odpowiedź na posta Fiarota. I wszystko znowu poprawnie politycznie, bez wychylania się. Zasłanianie się rzekomo celową prowokacją i propozycja zostawienie milczków. Czyżbyś w tej grupie miał cichego partnera??

Potem nie piszesz dlugo, długo nic, unikając zręcznie dyskusji, aż tu nagle
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41805 i
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41807

Czyli dwa posty po których przeczytaniu znajdujemy jeden argument:

Nie jestem w mafii, bo nie jestem w mafii. Pięknie. A skoro wiesz, kto siedział w wątku w czasie linczu, wiesz też że JA siedziałem również. I TY także. Siedzenie w czasie mordu to żaden dowód. W końcu, jeżeli się już oddało głos, to wiesz wszystko na ten temat. I zdanie które mnie rozwaliło:" Hm. Tak trudno wskazać fragment, który Ci się nie podoba? ;o Ja nikomu nie odpuszczam, po prostu Avalona nie linczuję (dziś :>), gdyż uważam, że prawdopodobieństwo mafiowania Pheleli jest daleko bardziej prawdopodobne."

Mam poczucie deja vu. Cały czas ta sama bezpieczna postawa.

[rob006 1]

Dnia 08.03.2008 o 20:27, Invin napisał:

Bo Ty akurat byłeś na forum i wdałeś się w dyskusję.

No sorry, ale widzę że bardzo chcesz się przyczepić, ale nie masz za bardzo do czego. Zawsze i w każdej sytuacji znajdzie się ktoś, kto powie, że takie a takie zachowanie pasuje do mafii (i nawet będzie miał rację, bo mafia może zrobić wszystko). Nie zmieniłbym głosu - uznałbyś mnie za mafię, zmieniłem - to samo. Ale takie "argumenty" to można sobie wsadzić...

@Pablo
Myślałem, że gdy mówiłeś o tych spostrzeżeniach chodziło ci o jakieś twoje oskarżenia w kierunku Scorpa :P

[Piotrek-14 0]

Dnia 08.03.2008 o 20:58, rob006 napisał:

Nie zmieniłbym
głosu - uznałbyś mnie za mafię, zmieniłem - to samo. Ale takie "argumenty" to można sobie
wsadzić...

Y... nie wiem, czy ktoś mi czegoś nie dosypał do jedzenia, bo pamiętam, że raczej Cię uniewinniałem. :/ Moje podejrzenia wzbudził jedynie post, w którym linczowałeś Pabla, ale to już chyba wyjaśnione.

[Phelela 2]

Fiarot - no może źle zareagowałem :P No ale dzisiaj miałem super fajny dzień na początku przynajmniej ,] pozatym każdy ma parwo do wydania na mnie głosu , przecież nic nie mogę za to zrobić , ja mam innego podejrzanego i niego się trzymam ;)

****************************************************************************** ***********
Lincz------>Earthshaker

[demrenfaris 0]

> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41779 tutaj mamy Twoją analizę. Wszystko
> ładnie, pięknie, szczegółowo aż do bólu. Najpierw piszesz obszernie o wszystkich innych,
> a potem bez powodu linczujesz Phel`a. Taka analiza z której każdy może odczytać co chce
> i nic po jej przeczytaniu nie jest jasne. Kogoś uniewinniasz, bo tak, a innych uważasz
> za podejżanych z równie małostkowych przesłanek.
Bez powodu linczuje Phelela? Weź Ty czytaj to, co pisze. Podałem przyczyny i linczowałem sygnalizowanie. Raz, że się na siłę czepiasz, a dwa, że robisz to bez głowy.

> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41787 a tu mamy odpowiedź na posta Fiarota.
> I wszystko znowu poprawnie politycznie, bez wychylania się. Zasłanianie się rzekomo celową
> prowokacją i propozycja zostawienie milczków. Czyżbyś w tej grupie miał cichego partnera??
LOL? Gdzie ja się zasłaniałem? Ktoś mnie podejrzewał/czepiał się? Nie! Zostawiam milczków zgodnie ze starą zasadą - po edycji i tak zwycięstwo chwały nie przyniesie takim osobom. Wręcz przeciwnie.

> Nie jestem w mafii, bo nie jestem w mafii. Pięknie. A skoro wiesz, kto siedział w wątku
> w czasie linczu, wiesz też że JA siedziałem również. I TY także. Siedzenie w czasie mordu
> to żaden dowód. W końcu, jeżeli się już oddało głos, to wiesz wszystko na ten temat.
> I zdanie które mnie rozwaliło:" Hm. Tak trudno wskazać fragment, który Ci się nie podoba?
> ;o Ja nikomu nie odpuszczam, po prostu Avalona nie linczuję (dziś :>), gdyż uważam,
> że prawdopodobieństwo mafiowania Pheleli jest daleko bardziej prawdopodobne."
Jezusie, daj mi siłę. Raz, że jeden z podanych linków to nie mój post (brawo!). Dwa, że jeśli nie potrafisz znaleźć argumentów w moich postach to nie zapisuj się do FM - gra jest dla Ciebie zbyt trudna. Co do zdania - ręce i nogi opadają, skoro nie wiesz czego to się tyczy. Zresztą - oleję Cię i tak będzie znacznie zdrowiej ;/

> Mam poczucie deja vu. Cały czas ta sama bezpieczna postawa.
Jassne. Bezpieczna - uniewinniłem raptem Invina, co do reszty mam zastrzeżenia. Bardzo bezpieczna. Panie milczek, weź się pan nie ośmieszaj. Zrób to pan dla mnie.

[Fiarot 0]

Dnia 08.03.2008 o 21:12, Phelela napisał:

Fiarot - no może źle zareagowałem :P No ale dzisiaj miałem super fajny dzień na początku
przynajmniej ,] pozatym każdy ma parwo do wydania na mnie głosu , przecież nic nie mogę
za to zrobić , ja mam innego podejrzanego i niego się trzymam ;)

Ale kompletnie Ciebie to nie zdziwiło ani nie zaciekawiło? Dlaczego właśnie Ty? Nie przyszło Ci choć przez chwilę na myśl, że demrenfaris jest zdrajcą i chce skierować podejrzenia innych na Ciebie takim szybkim linczem? Doprawdy bardzo łagodna reakcja z twojej strony, aż za bardzo, tak jak pisałem - bije od tego znieczulicą.

Zresztą cała twoja dzisiejsza postawa - rano piszesz o podejrzeniach, wieczorem wchodzisz i spokojnie oddajesz głos na osobę, którą wcześniej wskazywałeś jako numer 1. Przejrzałeś chociaż dotychczasowe posty? Nie dostrzegasz żadnych nowych poszlak, które być może pojawiły się dzisiejszego dnia?

[Fiarot 0]

Dobra, zróbmy ''mały eksperyment'':

**********************

Lincz ===> Phelela

**********************

[Phelela 2]

Spoczko , jak już mówiłem mam dzisiaj dobry dzień ,) Więc prosze bardzo możesz mnie linczować . Dalej dla mnie zastanawiającą postacią jest Eartch więc go linczuje chyba co nie , nie mam zamiaru zmieniać głosu :)

[Alexei_Kaumanavardze 2]

/ciach/

Pseplasam panie plofesoze ze zbladzilem. Jush wiecej nie bende gral bo i tak nie umim.

Człowieku, zlewaj se jak chcesz. Twoja argumentacja jest zawsze taka sama, a z tej analizy naprawdę nic nie wynika. Zresztą, jak nie rozumiesz czegoś takiego jak KAC MORDERCA to przykro mi bardzo. Jeżeli dożyję jutra, to pokażę Ci panie nieomylnyinajlepszygraczu jak się powinno robić kompleksową analizę:) A jeżeli dla Ciebie:

"Alexiejowi mogę co najwyżej zarzucić podczepianie się pod lincz i brak rzetelnej analizy, natomiast Phelela jest postacią dużo bardziej zastanawiającą. Pisze, że jego podejrzanym był Earth, choć gdy go linczowaliśmy (i była szansa na śmierć tegoż delegata) nie zrobił nic – wolał głosować fabularnie. Stworzył ostatnio analizę (choć od czytania bolą zęby, to jak na Felkę nie jest źle :P), co trochę poprawia jego sytuację. Jest jednak największym podejrzanym, i najpewniej to on będzie dziś przeze mnie linczowany"

to są wielkie argumenty za Phel`em to gratuluję:) Już więcej czasu poświęciłeś Earthowi. Może i sygnalizowałeś wcześniej swój lincz, ale tak naprawdę piszesz w koło macieju to samo;] Zresztą, po co ja sie wysilam i tak wiesz wszystko najlepiej sam:)

[Fiarot 0]

Gdyby co przypominam:

W tej chwili rozkład głosów przedstawia się następująco:
Earthshaker - 2
Pablo Querte - 2
Phelela - 2
Avalon - 1
demrenfaris - 1

Głosów nie oddali póki co Earthshaker, Madoc i Piotrbov - tych dwóch ostatnich nie ma na forum, więc bardzo możliwe, że dziś polecą z powodu braku linczu.

[Piotrek-14 0]

Radzę się szybko decydować, bo znowu będziemy mieli potrójny remis i kolejny dzień w plecy.