• 0
Zaloguj się, aby obserwować  
GeoT

Macierze RAID - z czym to się je

Pytanie

Wyszukiwarka tematu nie znalazła, więc prośba o praktyczne rady dla nowicjusza.
Mam 2xSAMSUNG SpinPoint 200GB. Wiem tyle, że:
RAID 0 - nastawiony jest na wydajność, ale zmniejszone bezpieczeństwo,
RAID 1 - nastawiony na bezpieczeństwo, ale wiąże się z utratą pojemności.
innych nie wymieniam, bo płyta nie obsługuje :)
Co to znaczy, że przy RAID 0 jest zmniejszony poziom bezpieczeństwa zapisanych danych? Skoro nie robione są kopie, to bezpieczeństwo jest na poziomie dysku bez RAID?? Czy dobrze rozumiem, bo ten tryb wybrałem.
I jeszcze jedno: można było wybrać wielkość klastra od 4 do 64 bajtów (albo KB nie pamiętam). Zalecane było 64 a inne w "szczególnych" sytuacjach. Ale jak wybrałem domyślny, to "okroiło" mi pojemność z 400 na 360 GB. Może więc lepiej było wybrać 4kB??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

20 odpowiedzi na to pytanie

  • 0

raidy to troche skomplikowany temat. w uproszczeniu:
raid 0:
popierwsze nie zmniejsza bezpieczenstwa w porownaniu do zapisu na pojedynczym dysku. poprostu dane sa zapisywane na dwoch dyskach jednoczesnie, po kawalku na kazdy dysk. system takie dwa dyski widzi jako jeden duzy. z tym ze nie jest tak ze bedzie to 400gb. ze wzgledu na to ze dane sa zapisywane w kawalkach, raid musi wiedziec ktory kawalek z ktorym powiazac i sprawdzic czy jest on poprawny. do tego celu zapisuje dodatkowe informacje, z tego powodu faktyczna ilosc miejsca na dysku jest mniejsza. teoretycznie zapis na taka macierz powinen byc szybszy niz w przypadku raid 1.

raid 1:
dane sa zapisywane na dwoch dyskach jednoczesnie w identycznej postaci - utrata jednego dysku nie wiarze sie z utrata danych. system rozwnierz widzi jeden dysk.

pozatym jesli jakis dysk ma napisane, ze jset 200gb to masz prawie jak w banku ze defacto jest to troche mniej.
rozmiarem klastra nie zaprzataj sobie glowy i lepiej zastosuj sie do wartosci zalecanej.

generalnie raidow to jest cala masa, poziomy 0 i 1 stosuje sie conajwyrzej w warunkach "domowych". jak ktos juz mysli o uzywaniu raid to jest to zazwyczaj raid 5, ale to nie jest cos na zwykla kieszen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:17, penny napisał:

(...) teoretycznie zapis na taka macierz powinen byc szybszy niz > w przypadku raid 1.


Jest szybszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:24, Pan_Sza napisał:

> (...) teoretycznie zapis na taka macierz powinen byc szybszy niz > w przypadku raid 1.

Jest szybszy :)


to zalezy od wielkosci zapisywanych danych. jesli sa bardzo male to potrafi byc wolniejszy. to zalezy tez od jakosci samego hardware i firmware oraz tego jak optymalizowany jest zapis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:17, penny napisał:

popierwsze nie zmniejsza bezpieczenstwa w porownaniu do zapisu
na pojedynczym dysku. poprostu dane sa zapisywane na dwoch dyskach

ależ zmniejsza. starczy że jeden z dysków (niekoniecznie 2, może być ich więcej) tworzących maci eż padnie dysków padnie, i juz po danych. nie zapominaj że każdy plik jest poszatkowany i umieszczony po równo na wszystkich twardzielach. wiec starczy ze jeden sie popsuje i już musimy po backup sięgać. rozwiązaniem tego problemu była by maci eż 0+1, czyli dyski pracują w raid-0, ale każdy ma swojego klona na wszelki wypadek (tyle że wtedy potrzebne są przynajmniej 4).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

zapomniał bym faktycznie jest szybszy. Jesli mamy 2 dyski i np 10 kb plik do zapisania, to na każdym dysku będzie zapisane po 5 kb. Czyli zapis/odczyt będzie 2 ok razy szybszy, o ile łączna wydajność twardzieli nie przekroczy szybkości magistrali ata/sata. Jesli masz ata 133 albo sata to przy 2 dyskach raczej ci to nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:27, penny napisał:

to zalezy od wielkosci zapisywanych danych. jesli sa bardzo male to potrafi byc wolniejszy. to zalezy tez od
jakosci samego hardware i firmware oraz tego jak optymalizowany jest zapis.


Wiele rzeczy zależy od wielu innych rzeczy :) RAID 0 jest szybszy niż pojedynczy dysk. To fakt ;)

-> sig

Czy lepszym rozwiązaniem nie będzie 1+0 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:29, sig. napisał:

> popierwsze nie zmniejsza bezpieczenstwa w porownaniu do zapisu
> na pojedynczym dysku. poprostu dane sa zapisywane
na dwoch dyskach
ależ zmniejsza. starczy że jeden z dysków (niekoniecznie 2, może być ich więcej) tworzących maci eż padnie
dysków padnie, i juz po danych. nie zapominaj że każdy plik jest poszatkowany i umieszczony po równo na wszystkich twardzielach.
wiec starczy ze jeden sie popsuje i już musimy po backup sięgać. rozwiązaniem tego problemu była by maci eż 0+1, czyli dyski
pracują w raid-0, ale każdy ma swojego klona na wszelki wypadek (tyle że wtedy potrzebne są przynajmniej 4).


czytaj co napisalem:
bezpieczenstwo nie jest mniejsze niz w przypadku zapisywania na jednym dysku.
tak czy tak, jak dysk padnie to masz po danych.
owszem bezpieczenstwo raid 0 jest mniejsze w porownaniu do raid 1, ale nie w porownaniu do opcji bez raid. w kontekscie porownania raid 0 do raid 1stwierdzenie "zmniejsza sie bezpieczenstwo danych" jest bledne. poprawne by bylo "raid 1 zapewnia wieksze bezpieczenstwo". to pierwsze moze wprowadzac w blad i ktos moze pomyslec, ze zapis na pojedynczym dysku jest bezpieczniejszy niz raid 0 co nie jest prawda.

a jak juz proponujesz 0+1 to jest to bez sensu bo lepiej jest wtedy zrobic raid 5 na tych 4 dyskach i bedziesz mial duzo lepsze rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:35, Pan_Sza napisał:

> to zalezy od wielkosci zapisywanych danych. jesli sa bardzo male to potrafi byc wolniejszy. to zalezy tez od
> > jakosci samego hardware i firmware oraz tego jak optymalizowany jest zapis.

Wiele rzeczy zależy od wielu innych rzeczy
:) RAID 0 jest szybszy niż pojedynczy dysk. To fakt ;)


czytalem wyniki testow, ktore pokazywaly, ze niekoniecznie. dlatego napisalem ze jest tak w teorii.
owszem w wiekszosci wypadkow bedzie szybszy, ale sa sytuacje kiedy tak nie jest. przykladu nie podam, bo bylo to dawno, ale informacja byla na tyle ciekawa ze ja zapamietalem. nie twierdze przeciez ze zawsze tak jest.

Dnia 04.11.2005 o 13:35, Pan_Sza napisał:

Czy lepszym rozwiązaniem nie będzie 1+0 ?

to co napisalem - raid 5 w takiej sytuacji uwazam za lepsza opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Ale czy nie uważacie, że to trochę nienaturalne, że "zeżarło" mi aż 40GB?? To nie MB, a w zasadzie połowa mojego poprzedniego dysku :) Poza tym uczyłem się w technikum o tym z 10 lat temu ale pamiętam, że jednak lepiej jak klaster jest jak najmniejszy, a w niczym to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:45, GeoT napisał:

Ale czy nie uważacie, że to trochę nienaturalne, że "zeżarło" mi aż 40GB??

mogło. otóż wszystko wynika ze sposobu liczenia w informatyce przelicznikiem jest 1024 (i tak pojemności przeliczają programy) ale producenci dysków przeliczają przez 1000 ( bo tak im więcej wychodzi) czyli dla producenta kilobajt ma 1000 bajtów, a dla systemu operacyjnego/menagera plików 1024. to samo tyczy sie megabajtów i gigabajtów, a te różnice dodatkowo sie kumulują. wiec najlepiej przelicz sobie te 4000 giga na bajty wg standardowego sposobu (dziel przez 1000) a potem z powrotem na gigabajty po "informatycznemu" (mnóż przez 1024). powino ci wyjść coś w okolicach aktualnej pojemności podawanej przez system operacyjny.
ps rozumiem że oba dyski mają jednakową pojemność, jesli nie to rozmiar macieży = ilość dysków x rozmiar najmniejszego dysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Oczywiście, że mają jedną ... O_o nawet mnie zaskoczyłeś, że mogłyby być różne, bo słyszałem, że muszą być identyczne. A kweste przeliczania pojemności dysku z rzeczywistej na systemową akurat pamiętam, tylko zastanawiałem się czy zaszkodziłoby coś gdybym jednak zmniejszył klaster do 4 kB. Oczywiście nie obeszłoby się chyba bez formatu wszystkiego bo chyba Partition Magic w locie takich rzeczy nie zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:42, penny napisał:

czytalem wyniki testow, ktore pokazywaly,
ze niekoniecznie. dlatego napisalem ze jest tak w teorii.


Tak, np. kontrolery silicona pod Windows NT, wystarczy zastosować kontrolery Intela.

Dnia 04.11.2005 o 13:42, penny napisał:

to co napisalem - raid 5 w takiej sytuacji uwazam za lepsza opcje.


Masz prawo :) Ja uważam prostotę rozwiązania i szybkość odbudowy danych po awarii za atuty 1+0.

-> GeoT

Kontroler tnie plik "na plasterki", im większe, tym szybciej i mniej machnięć nożem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:45, GeoT napisał:

Ale czy nie uważacie, że to trochę nienaturalne, że "zeżarło" mi aż 40GB?? To nie MB, a w zasadzie połowa mojego poprzedniego
dysku :) Poza tym uczyłem się w technikum o tym z 10 lat temu ale pamiętam, że jednak lepiej jak klaster jest jak najmniejszy,
a w niczym to nie przeszkadza


z tym klastem to naprawde nie jest takie proste. przedewszystkim jego wielkosc powinna zalezec od typu danych jakie sa na dysku zapisywane i od rodzaju programow, ktore tych danych potrzebuja. przykladowo jesli masz duze pliki to przyjmuje sie ze wiekszy rozmiar klastra zapewni ci wieksza wydajnosc bo dane sa zpisywane w mniejszej ilosci kawalkow. jednakze w przypadku windowsa sprawa sie komplikuje. winda do pracy z plikiem pamieci wirtualnej (bo to sie chyba tak po polsku nazywa) uzywa 4kb kawalkow danych. w takiej sytuacji intensywna utylizacja takiego pliku z klastrami innymi niz 4kb jest nieefektywna. dodatkowo w przypadku klastra wiekszego niz 4kb winda nie moze uzywac kompresji danych ntfs - jednakze nie zakladam ze ktokolwiek w normalnych warunkach tego uzywa.
dodatkowo sprawa sie jeszcze komplikuje bo dochodzi jeszcze cos co sie nazywa stripes i jest czyms podobnym do cluster ale stripe to jest kawalek danych, ktory raid zapisuje na dysku, a cluster to kawalek danych, ktore system zapisuje do raidu.

jak widzisz jest to dosc skomplikowane. od tego sa specjalisci, ktorzy kasuja grube pieniadze za analize twoich potrzeb i przedstawienie odpowiednich roziwazan. ja sie niestety do nich nie zaliczam :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

:)
OK dla dobra ogółu (czyt: klasy robotniczej) a nie dla zarobku: komp w 60% używany do grania, a reszta to filmy+muzyka+office, to przy raidzie jaki klaster byłby najlepszy?? Jakieś propozycje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 14:26, GeoT napisał:

:)
OK dla dobra ogółu (czyt: klasy robotniczej) a nie dla zarobku: komp w 60% używany do grania, a reszta to filmy+muzyka+office,
to przy raidzie jaki klaster byłby najlepszy?? Jakieś propozycje??


jak masz duzo ramu (czyli pagefile bedzie malo uzywany) to ja bym zostawil te domyslne 64kb
jak bedziesz robil raida 1 i bedziesz mogl ustwic tez wielkosc stripsow to podobno ustawienie ich na ta sama wielkosc co klastra daje najlepsze efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Ramu ma 1GB nie wiem czy to dużo czy mało w naszych czasach :)
Okreslenie "stripes" nic mi nie mówi :P i się chyba nie natknąłem, ale mnie te 40GB gryzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 15:21, GeoT napisał:

Ramu ma 1GB nie wiem czy to dużo czy mało w naszych czasach :)
Okreslenie "stripes" nic mi nie mówi :P i się chyba nie natknąłem,
ale mnie te 40GB gryzie :(


zostaw 64 i bedzie spokoj.
co do 40gb: jesli zastosujesz przeliczenie wczesniej przytoczone to to sie bedzie mniejwiecej zgadzac:
w zaokragleniach do tysiaca:
400gb = 1000*400mb = 1000*1000*400kb = 1000*1000*1000*400b = 400.000.000.000b
realnie (po 1024):
400.000.000.000b = 390.625.000kb = 381.469,73mb = 372,53gb

jak wiec widzisz juz na samym przeliczeniu masz roznice prawie 30gb
producent i tak ci zawyzyl pojemnosc - dokladna pojemnosc w bajtach pojedynczego dysku mozesz sprobowac sprawdzic w biosie, a jak nie to programem typu cfdisk. te 40gb nigdzie nie zniknelo. ich tam poprostu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 16:12, iro1979 napisał:

A co za mało masz miejsca na dysq? ;)


:) Wyczułem w tej wypowiedzi pewną nutkę ironii ;)
Czyli jednym słowem dane podawane przez producenta to taki "chłyt materkingowy" ... ale to temat nie na ten wątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.11.2005 o 13:38, penny napisał:

bezpieczenstwo nie jest mniejsze niz w przypadku zapisywania
na jednym dysku.
tak czy tak, jak dysk padnie to masz po danych.
owszem bezpieczenstwo raid 0 jest mniejsze w porownaniu
do raid 1, ale nie w porownaniu do opcji bez raid. w kontekscie porownania raid 0 do raid 1stwierdzenie "zmniejsza sie bezpieczenstwo
danych" jest bledne. poprawne by bylo "raid 1 zapewnia wieksze bezpieczenstwo". to pierwsze moze wprowadzac w blad i ktos
moze pomyslec, ze zapis na pojedynczym dysku jest bezpieczniejszy niz raid 0 co nie jest prawda.


Prawdopodobieństwo, że dojdzie do losowej fizycznej usterki JEDNEGO dysku jest mniejsze niż to, że nawali JEDEN Z DWÓCH dysków. Jak masz np. 50 dysków to większa jest szansa że wśród nich znajdą się egzemplarze o krótszej żywotności. Dlatego można powiedzieć, że RAID 0 jest statystycznie trochę bardziej awaryjny niż niestosowanie RAIDu wogóle.

To o czym na razie wszyscy rozmawiamy to teoria. Zauważcie jednak, że tworząc macierz z dwóch dysków dochodzi jeszcze jeden czynnik który może spowodować utrate danych a mianowicie sam system odpowiedzialny za funkcjonowanie RAID może nawalić!

Wiem coś o tym bo takie coś mi się zdarzyło. Otóż mój RAID 0 działał dobrze przez około rok, a później ni z gruchy ni z pietruchy dysk logiczny padł. Objawy były takie, że w BIOSie zarządzajacym RAID wszystko wyglądało OK, ale wszystko inne wskazywało na usterke fizyczną któregoś dysku. Ale w rzeczywistości oba dyski były sprawne - wystarczyło we wspomnianym już BIOSie skasować RAID (utrata danych) i odrazu potem utworzyć go jeszcze raz i wszystko działało git - tyle że miałem dysk logiczny nadający się tylko do formatu.

Pół roku później sytuacja się powtórzyła. Straciłem wtedy zaufanie do RAID od Siliconu. Nie polecam tej firmy. Dziś pracuje na RAID 0 firmy Nvidia i działa cacy (dłużej bez awarii niz miało to miejsce poprzednio).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować