Zaloguj się, aby obserwować  
Shade

Rap, Hip-Hop, Kultura i wszystko co związane...

17267 postów w tym temacie

Dnia 15.05.2006 o 20:07, Vaxinar napisał:

Mam. Co drugie słowo to przekleństwo, propaguje alkohol papierosy i narkotyki.


Eh uogólniasz. Ale w sumie masz racje. "ku*** mać, trzeba sie na****bać, że ku** nie bede wiedział moja fifka, a potem wy**** jakąś młodą d***" O to chodziło? Eh i tak wygląda 3/4 piosenek hiphopowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2006 o 20:12, Arar napisał:

Eh uogólniasz. Ale w sumie masz racje. "ku*** mać, trzeba sie na****bać, że ku** nie bede wiedział
moja fifka, a potem wy**** jakąś młodą d***" O to chodziło? Eh i tak wygląda 3/4 piosenek hiphopowych.



No nie przesadzaj napewno nie 3/4.I napewno nie tak,poprostu chlopaki rapują o tym co lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2006 o 20:12, Arar napisał:

Eh uogólniasz. Ale w sumie masz racje. "ku*** mać, trzeba sie na****bać, że ku** nie bede wiedział
moja fifka, a potem wy**** jakąś młodą d***" O to chodziło? Eh i tak wygląda 3/4 piosenek hiphopowych.


Tak ? A jaka tak nie wygląda ? Nawet w Amerykańskim niby prawdziwymn hip hopie również chodzi o to samo. Seks, dragi, pieniądz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.05.2006 o 20:19, Vaxinar napisał:

Tak ? A jaka tak nie wygląda ? Nawet w Amerykańskim niby prawdziwymn hip hopie również chodzi
o to samo. Seks, dragi, pieniądz.


Jeszcze o solidarności i patriotyzmie, względem swojej ulicy/dzielnicy. A swoją drogą może ten seks i używki to... (w pewnym stopniu) sens rapu? Czyli czepianie się tego jest ( w pewnym sensie) bezsensu. To tak jakby sie przyczepiać, że w muzyce poważnej nie ma słów czy o to, że reggae propaguje narkotyki. Oczywiście są raperzy, którzy nie śpiewają ani o seksie, ani o ćpaniu.

Może inaczej. Rap bez śpiewania o rzeczywistości (a że rzeczywistość jest dla takiego rapera okrutna) to nie rap. Gdzieś w moim rozumowaniu tkwi błąd, wiem to. Ale ogólny sens jest taki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jak patrzę na ten polski hip hop to sensu nie widzę. Nie wiem co o tym myśleć naprawdę. Polskie "ziomki" twierdzą, że w tym jest sens i przesłanie. Kiedyś po obejrzeniu filmu "Młodzi Gniewni" zaciekawił mnie utwór, który tam się wykonuje - Gangsta''s Paradise. Stwierdziłem, że to jedyny utwór rapu jaki mi się podoba, ale później okazało się, że na ogół jest on nielubiany. Przeczytałem później tekst tego utworu i sobie przetłumaczyłem. Jest dobry - śpiewa o tym o czym powinien o swoim życiu w Bronxie, o tym, że jest źle, że nie ma kasy i tak dalej. Tak wg mnie powinny wyglądać teksty, ale może się mylę bo się na tym nie znam.
Aż dziwi mnie, że nie napisałeś mi "no a metal to szatana propaguje i tyle tam warczą i harczą". Jednak jakbyś napisał to i to bym wytłumaczył bo na metalu to się już znam. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.05.2006 o 20:39, Vaxinar napisał:

Jest dobry - śpiewa o tym o
czym powinien o swoim życiu w Bronxie, o tym, że jest źle, że nie ma kasy i tak dalej. Tak
wg mnie powinny wyglądać teksty, ale może się mylę bo się na tym nie znam.


Bardzo dużo jest takich tekstów. Tylko mnie nie proś żebym Ci wymieniał. Nie chce mi sie. Ale są, napewno. Tylko, ze niektórzy spiewają o sobie (Eminem "When I,m gone" czy jaoś tak) a inni spiewają tak ogólnie, o ziomalskiej braci. Choćby Peja.

Dnia 15.05.2006 o 20:39, Vaxinar napisał:

Aż dziwi mnie, że nie napisałeś mi "no a metal to szatana propaguje i tyle tam warczą i harczą".
Jednak jakbyś napisał to i to bym wytłumaczył bo na metalu to się już znam. ;-)


Miałem ochote, korciło mnie. Ale to by nie miało sensu. 2-3 głośne zespoły które tak śpiewają. 1 jaskółka wiosny nie czyni. 2 lub 3 też nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2006 o 20:45, Arar napisał:

Bardzo dużo jest takich tekstów. Tylko mnie nie proś żebym Ci wymieniał. Nie chce mi sie. Ale
są, napewno. Tylko, ze niektórzy spiewają o sobie (Eminem "When I,m gone" czy jaoś tak) a inni
spiewają tak ogólnie, o ziomalskiej braci. Choćby Peja.

Jeżeli chodzi o Peje to słyszałem jego nagrania "Kur**** życie" i już mi wystarczyło.
Co do Eminema to wystarczyło mi jak powiedział - "Nie śpiewam dla Polaków ani dla Żydów".

Dnia 15.05.2006 o 20:45, Arar napisał:

Miałem ochote, korciło mnie. Ale to by nie miało sensu. 2-3 głośne zespoły które tak śpiewają.
1 jaskółka wiosny nie czyni. 2 lub 3 też nie :)

Nie masz racji. :) Warczy i harczy - czyli black metal dużo więcej, ale jest to kropla w morzu innych zespołów - black jest tylko podgatunkiem, jednym z wielu. Istnieją jeszcze takie gdzie wokal jest dość ostry, ale słowa rozumiesz (o ile angielski znasz !) i są i takie, że wokal jest łagodny. Każdy lubi co innego. :)
Jeżeli chodzi o tematyke satanistyczną to jest tak, że w ogóle większość jej nie porusza, a porusza fantasy, nieraz średniowiecze, nieraz historia, nieraz życie, nieraz jak to się mówi o wszystkim i o niczym. Inne z kolei uważane za satanistyczne tak naprawdę są antyklerykalne bądź ateistyczne. Czyli nie spiewają "szatan Pan, szatan Pan", ale poruszają sprawy życia doczesnego - pieniądz, władza itp. No i na końcu są jednak te satanistyczne, ale to już naprawdę kropla w morzu. :)
Podam Ci jszcze taki przykład - album Iron Maiden z lat 80 "The number of the Beast" (Numer Bestii) został oczywiście ogłoszony za satanistyczny bo w ref masz - "666 - the number of the beast", ale nikt nie spojrzał na to, że to, że lider Iron Maiden powiedział, że piosenka nie ma na celu kultu szatana, ale po prostu opowiada sen jaki się mu przyśnił (ogólnie tekst jest taki, że szedł lasem i coś tam coś tam) i była na dodatek inspirowana horrorem Omen.
Prawda jest taka, że metal ma zły stereotyp w Polsce, głównie przez gówniarzy, którzy zaczęli go słuchac i chodzą poobwieszani tymi pentagramami i innymi symbola często nawet nie znając ich znaczenia. Wielu ludzi ze sławnych kapel "szatanistycznych" to normalni Chrześcijanie.
Uh - trosze się rozpisałem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.05.2006 o 20:59, Vaxinar napisał:

> Choćby Peja.
Jeżeli chodzi o Peje to słyszałem jego nagrania "Kur**** życie" i już mi wystarczyło.


"Być Nie Mieć", "Głucha Noc", tytułów nie pamiętam, ale był taki tekst, że śpiewał "Kolejny stracony dzień, poza kontrolą" itp. itd. Co do Kur**** życia - jest to chyba jedna ze słabszych jego piosenek. jest jakby "poprawiana" wersja tej piosenki. "Brudne Myśli"

Dnia 15.05.2006 o 20:59, Vaxinar napisał:

Co do Eminema to wystarczyło mi jak powiedział - "Nie śpiewam dla Polaków ani dla Żydów".


Eh a potem sie tłumaczył, że nawet nie wie gdzie Polska leży. ogólnie eminema nie lubie (8 mile - słaba płytaka), ale When... jest chyba jego najlepszą piosenką. Tak samo fiftiego za bardzo nielubie, ale kilka piosenak ma IMO bardzo fajnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2006 o 21:10, Arar napisał:

O Boże! Nie wiem co sie ze mną dzieje, "płytaka", brak polskich fontów, zdania z małej litery.
Sorry. Chyba za dużo wrażeń dziś miałem.

Chciało Ci się w ogóle czytać drugą część posta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2006 o 21:08, Arar napisał:

"Być Nie Mieć", "Głucha Noc", tytułów nie pamiętam, ale był taki tekst, że śpiewał "Kolejny
stracony dzień, poza kontrolą" itp. itd. Co do Kur**** życia - jest to chyba jedna ze słabszych
jego piosenek. jest jakby "poprawiana" wersja tej piosenki. "Brudne Myśli"


"Kolejny stracony dzień" to jest tytuł. Ogólnie Peję lubię za twórczość i podejście do życia. Jedynie dziwi mnie piosenka "Reprezentuję biedę". Jak był młody to oczywiście był biedny, ale teraz to ma kasy jak lodu, więc jakiś dziwny ten paradoks.

Dnia 15.05.2006 o 21:08, Arar napisał:

Eh a potem sie tłumaczył, że nawet nie wie gdzie Polska leży. ogólnie eminema nie lubie (8
mile - słaba płytaka), ale When... jest chyba jego najlepszą piosenką. Tak samo fiftiego za
bardzo nielubie, ale kilka piosenak ma IMO bardzo fajnych.


Amerykańskich raperów prawie w ogóle nie lubię. Jedynie trochę Xzibita, ale tylko niektóre utwory.
Chciałem dodać, że w USA to jest Rap, a w Polsce Hip-Hop.

Vaxinar -> Jeśli wysłuchałeś tylko jedną piosenkę Peji z całej masy jakiej napisał i wg niej go oceniasz to niestety źle to robisz. Peja zanim napisał "Kur***e życie" nagrał wiele znacznie lepszych utworów. Począwszy od nielegali kończąc na najnowszych płytach. Prawie wszystkie opowiadają o życiu i codziennych trudnościach, z którymi człowiek ma do czynienia na codzień.
Najlepsza muzyka hip-hop w Polsce to ta, która została stworzona ładne parę lat temu. Paktofonika, Kaliber 44, Wzgórze YaPa, ZIP Skład czy stare płyty OSTR''ego.
Aktualnie hip-hop podupada przez takich wykonawców jak Doniu, Liber, Mezo i inni, którzy z HH robią hiphoppolo. Kiedyś to nawet ich lubiłem, ale od kiedy zaczęli psuć hip-hop to mam ich w głębokim poważaniu. W moim mieście w większej mierze przeważa muzyka hip-hopowa, dlatego jak przyjechał Mezo wraz z Ascetoholix to biletów nie można było sprzedać, dlatego w ostatni dzień zaczęli je sprzedawać po 2-3 zł, by tylko zapełnić amfiteatr. Ale i to nawet nie poskutkowało, gdyż wiary było i tak mało jak na 30k mieszkańców. Natomiast jak przyjechał Hans (z 52 Dębiec jakby kto nie wiedział) to wręcz dla mnie zabrakło biletu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2006 o 20:00, Arar napisał:

> Według mnie hip-hop to najgłupszy gatunek muzyczny jaki kiedykolwiek powstał.

Muhahaha. Zawsze lubiłem słuchać takich stwierdzeń. Jakieś argumenty? Twierdząc tak IMO obrażazsz
ludzi, którzy słuchają rapu.

Nie lubię tej hip-hopowej mody(charakterystyczne bluzy i szerokie spodnie z często obraźliwymi napisami), wymachiwania rękoma, używaniem niecenzuralnych słów,a poza tym wszyscy wielbiciele hip-hopu z jakimi miałem do czynienia raczej za ciekawie się nie prezentują. A poza tym poprę tu Vaxinara. Tematyka utworów hip-hopowych też przemawia za moją niechęcią do tego typu muzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do jednego się zgodzę, że w Polsce wiele lat temu robiono dobry hip hop, mimo iż też nie słyszałem, ale teraz Ci młodzi fani hip hopu po 12 - 14 latek to mówią, że Paktofonika to do niczego była - oh tak to mówią jak jeszcze ją w ogóle znają ponieważ przeważnie to w ogóle o takim zespole pojęcia nie mają... ;/
Ogólnie to w Polsce ogólna opinią hip hopu i metalu jest DOKŁADNIE tak samo skrzywiona, przez głupich oszołomów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 16:28, Vaxinar napisał:

Co do jednego się zgodzę, że w Polsce wiele lat temu robiono dobry hip hop, mimo iż też nie
słyszałem, ale teraz Ci młodzi fani hip hopu po 12 - 14 latek to mówią, że Paktofonika to do
niczego była - oh tak to mówią jak jeszcze ją w ogóle znają ponieważ przeważnie to w ogóle
o takim zespole pojęcia nie mają... ;/


Ekhem. Mam 14 latek i słucham PFK, K44. Ot tak wybielam się.

Dnia 16.05.2006 o 16:28, Vaxinar napisał:

Ogólnie to w Polsce ogólna opinią hip hopu i metalu jest DOKŁADNIE tak samo skrzywiona, przez
głupich oszołomów.


Zgodzę się. Choćby ci ekssataniści, o których pisałeś. Ale ci 12-14 latkowie nie mają sie z czego dowiedzieć o PFK. No jak? W radiu nie ma, w telewizji jedynie odczasu do czasu na 4fun.tv sie pojawi i tyle. A Pokahontaz póki co siedzi cicho. Może jak wydadzą drugą płyte, to te "oszołomy" usłyszą: A to pozostałości po minionej chwale polskiego hiphopu, po PFK. I pewnie chociaż wstukają w google "paktofonika".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 16:51, Arar napisał:

Ekhem. Mam 14 latek i słucham PFK, K44. Ot tak wybielam się.

Więc jesteś wyjątkiem... jedyn z wyjątków.

Dnia 16.05.2006 o 16:51, Arar napisał:

Zgodzę się. Choćby ci ekssataniści, o których pisałeś.

Jednak doszedłem do wniosku, że metal ma bardziej zejchana opinię - gdyż jest już w ogóle w Polsce potępiany. :/ I to nie tylko ze względu na tych małych słuchaczy, ale taki a nie inny panuje o nim stereotyp. W Polsce nastała era hip hopu i techna, szczególnie techna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ekscytuję się po raz kolejny genialnym polskim materiałem pt. PCP (2004).

Nie jestem specjalnym fanem polskiego HH: lubię K44, część dorobku PKF, Tymona i pojedyncze kawałki określonych wykonawców. Ale ta płyta była dla mnie totalnym zaskoczeniem - porządny, lekko oldskulowy materiał, ze świetnymi bitami i skreczami. A do tego płytę robiło kilkanaście osób, tak więc kawałki są mocno zróżnicowane. Zaskoczyć też może kilku kolesi naprawdę niezły flo i przekazem (zwłaszcza Sztuka Adaptacji).
Poza klejeniem rymów skład zajmuje się także bombingiem i mają na koncie wyśmienite wsady w tym tytułowy Północ Centrum Południe z okładki płyty czy widoczny w teledysku "Grooby Melanż/Sztuka Adaptacji".
Płytę z dodruku można dostać za jakieś 20zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


dzisiaj ściągnałem sobie nową porcję klipów między innymi Płomień 81, Powiedz na Osiedlu. Już wcześniej mi sie podobał, ale normalnie jak to odpaliłem na swoim sprzęcie to "zrobiłem na fulla i wyszedłem na balkon", kawałek mnie po prostu powalił :P
A co możecie powiedzieć o reszcie płyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są wyjątki jak Deziderata znakomity kawałek troche zmienionego tekstu znalezionego w Kosciele św Pawła w Baltimore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 15.05.2006 o 22:01, DEViANCE napisał:

Najlepsza muzyka hip-hop w Polsce to ta, która została stworzona ładne parę lat temu. Paktofonika,
Kaliber 44, Wzgórze YaPa, ZIP Skład czy stare płyty OSTR''ego.

/.../

Nie zgodzę się nieźle sie u nas dzieje w polskim hh, a wierzę że będzie lepiej. Zobacz jak sobie Dab poczyna, Kasta, Trzeci Wymiar, to niezła muza jest. Ostry, WWO, klipy coraz lepsze, bity coraz lepsze, poziom rośnie, a hipho polo to trzeba p###ć i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2006 o 22:49, Budo napisał:

Nie zgodzę się nieźle sie u nas dzieje w polskim hh, a wierzę że będzie lepiej. Zobacz jak
sobie Dab poczyna, Kasta, Trzeci Wymiar, to niezła muza jest. Ostry, WWO, klipy coraz lepsze,
bity coraz lepsze, poziom rośnie, a hipho polo to trzeba p###ć i tyle :P


A te na VIVIE to też dobra muza jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować