Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Ile najwięcej przejechałeś rowerem?

172 postów w tym temacie

Moja turbo-kolarzówka ma już ponad 15 latek. Od tego czasu sporo jeżdżę, ale rekord pobiłem w ubiegłe wakacje. Byłem na rajdzie rowerowym ze znajomym księdzem, i w jedną stronę zrobiliśmy jednego dnia około 50 kilosów, natomiast drugiego dnia mieliśmy powrót. Ja nie chciałem się męczyć jadąc znów po dziurach w asfalcie i kocich łbach, więc pojechałem inną trasą - trochę bardziej uczęszczaną przez samochody i o zdecydowanie lepszej nawierzchni. Wyszło mi 64,57 km w ciągu niecałych 3 godzin (a moim złomixem to prawdziwa sztuka!) Ale tego samego dnia zrobiłem jeszcze kolejne 25 km-ów, bo pojechałem do znajomego.
Pozdrawiam wszystkich rowerzystów!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

J tam sie nie przechwalam ale tak to przejechałem ok 150 kilosów bez odpoczynku ale jak juz przejechałem to omało zadyszki nie złapałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2007 o 20:16, Bugaisha napisał:

Moja turbo-kolarzówka ma już ponad 15 latek......

No no niezle sie trzyma :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ba!! tak "dopieszczonej" jak w te wakacje to jeszcze nie miałem, ale i ona nie miała łatwego życia ze mną. W tegoroczne wakacje mam zamiar pobić swój rekord. Zobaczymy co to z tego wyjdzie, bo mam zamiar zwiedzić przy tak zwanej okazji trochę Polski, a może zahaczę i o kawałek zagranicy...
PS
Zapewniam, że nie chciałbyś zobaczyć tego "demona prędkości" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie wiem ile dokładnie kilometrów przejechałem ale dostałem sie z centrum Gdańska na sam koniec Helu więc troche tego było.Zajęło mi to niestety prawie cały dzień więc już nie mogłem dalej jechać bo nastała noc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię rower, tu gdzie mieszkam bardzo się przydaje ;) najwięcej to jakieś 25km, do sąsiedniego miasta i z powrotem, ale nie asfaltem ani chodnikiem tylko polami i łakami, więc troche sie namęczyłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nas co roku organizowana jest pielgrzymka na Jasną Górę - to jest jakieś 220 km w linii prostej. Trasę tę pokonujemy w 4 dni, z czego największy odcinek ma prawie 80 km. No a tak na co dzień to się pewnie uda niekiedy 10-15 km. To zależy od sytuacji no i oczywiście formy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w ciągu 3 tygodni zrobiłem około 450 km. 2 lata temu coś mnie podkusiło, żeby do szkoły jeździć rowerem, a że mam tak z 15 km w jedną stronę, to trochę się nabiło. :) Sam się dziwię, że mi się chciało, teraz za nic na coś takiego bym się nie porwał. Widać prawko rozleniwia ludzi :)

Ile najwięcej przejechałem jednego dnia? Nie mam pojęcia, ale na pewno nie mniej niż 50 km. :)

I tak na marginesie, mój rower ma już 11 lat (właściwie to nie wiem, czy mogę tak powiedzieć - z oryginalnych części niewiele zostało, więc 11 lat ma mniej niż połowa roweru, reszta jest dużo młodsza :)) i jest to typowy "góral", który średnio nadaje się na dłuższe trasy. Ale jak na razie nieźle sie trzyma, a znajomi z podziwem (czasami nawet z niedowierzaniem) patrzą na mnie, gdy zdradzam wiek mojego roweru. Gdyby dowiedzieli się jaki ma przebieg (sam nie wiem) na pewno by nie uwierzyli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2007 o 14:41, Splocky napisał:

Moj najdluzszy odcinek to 80km w terenie lesnym na laczach 2,3. Nie wyszlo mi to na zdrowie.


cosik około 10 - 13 kilometrów ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować