Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[Aragloin 0]

Dnia 16.04.2008 o 17:50, Sir Braveheart napisał:

> Ale przeczytałeś:)
> A tak się z lordem dredym żartUjemy. Dobra, jutro będę jak zwykle:)

hehe niedługo pewnie nam zada jeszcze raz tą lekturę kobieta w szkole bo ona jest na
maturze ponoć najczęściej

PS: For You .. Znasz odpowiedź na quiza w temacie o NWN i BG2 oraz IWD ?? ;p

nie.:)

[Abdell 0]

Heh, ja dziś z rana odpuściłem sobie francuski, potem okno, 2 polaki (mordownia !!), luźna jak to zawsze na humanie matma, potem trzeci polski z zaaplikowanym sprawdzianem, następnie religia i fizyka :) Ogólnie dzień na plus nie licząc jednej godzinki nieusprawiedliwionej i trójeczki z kartkóweczki. Tak to jest jak się lektur nie czyta ale niestety "Ludzie Bezdomni" byli dla mnie książką nie do przeczytania :)

[Braveheart 4]

Dnia 16.04.2008 o 17:56, Abdell napisał:

Heh, ja dziś z rana odpuściłem sobie francuski, potem okno, 2 polaki (mordownia !!),
luźna jak to zawsze na humanie matma, potem trzeci polski z zaaplikowanym sprawdzianem,
następnie religia i fizyka :) Ogólnie dzień na plus nie licząc jednej godzinki nieusprawiedliwionej
i trójeczki z kartkóweczki. Tak to jest jak się lektur nie czyta ale niestety "Ludzie
Bezdomni" byli dla mnie książką nie do przeczytania :)

WooW Francuskiego mówisz że się uczysz ?? no ładnie Panie.. a umie już coś czy nic hehe ? :D ja tam mam dwa języki Niemiec , z którego lece na dówjach choc w pierwszej klasie miałem 3 ale ja na niemiecki mam wyłożone z góry nie zalezy mi na ocenach z niego byle by było 2 i 3 hehe a Anglik to mam już aż 11 cen a u mnie w klasie przyznam taka jedna dosyć ładna Sandra ;) sobie trosze nie chodziła na angielski i teraz ma tylko dwie oceny z chęcią bym jej oddał nie potrzebną mi tróję bo mi zaniża ahh "p[.

[Aragloin 0]

Jam mam frąse. Pier**** to na całej linii.

[Braveheart 4]

Dnia 16.04.2008 o 18:05, Aragloin napisał:

Jam mam frąse. Pier**** to na całej linii.

Oj Oj Oj :p jak nie ładnie to tak pisać mimo iż cenzurę żeś wprowadził :p .. To teraz mam pytanie.
Sam wybrałeś sobie taką szkołę z taką klasą że masz France na lekcjach czy jak ?? Czy to obowiązkowy język masz ? >

[Nertis 0]

U mnie dzionek był dziwny...a to za sprawą jednego ziomka z mojej klasy :P.
Wszystko się zaczęło od klasówki z chemii.Wcześniej już koleżanka prosiła mnie abym usiadł na ostatniej ławce ,bo ona tak sobie rozumie te tematy ,itp. Ok.Siadłem se na ostatniej ławce i napisałem klasówkę.Lecz ten mój ziomek chyba sobie pomyślał ,że nie chce mu pomóc na klasówce i nie mówiąc mi tego puścił tak zwanego "focha". Na początku mówi ,że umie na glans ,a potem z takiego błahego powodu się dąsa...nie rozumiem tego :/.Na historii ten ,że ziomek przesiadł się ,żeby ze mną nie siedzieć O_o...ja tam mu się chce :P.Zapisałem 2 kartki notatek i poszedł na następną lekcje :P. Na biologii nie kontaktowałem ,bo strasznie mi się chciało spać. Matematyka była chyba punktem zwrotnym w moim humorze. Z klasówki dostałem 3 ,a ten że ziomek który się dąsa dostał 4 i to dzięki mnie ,bo połowe klasówki mu podpowiedziałem. Najbardziej mnie wkurzyło to zamiast mi podziękować ,czy coś chodził jak paw i mówił ,że było się trzeba nauczyć :|.Na łacinie dalszy ciąg A.C.I. (cokolwiek to znaczy :P). Tak się złożyło ,że nie było religii to zamiast religii była filozofia ;D. Dzisiaj było o godności człowieka ,itp...mało zrozumiałem z tego ,ale zrozumiałem xD.Najlepsze jest to ,że w poniedziałek będę pisał maturę próbną z filozofii...jestem ciekaw jak to będzie wyglądało xP. Na polskim słuchaliśmy nagranie radiowe o Katyniu...

[HeadMaaaster 0]

A u mnie dzisiaj na matmie byla kartkowa... ... na szczescie prosta uffffff :D... na reli juz nie pamietam co :P... ...na wf zawody i siedzielismy na trybunach i sie bilismy (bo przeciez nie bedziemy ogladac) i dostalem taka tube od kolegi w miesien ze nie wiem czy jutro bede cwiczyc a ja nie bzlem glupi i oddalem mu z criticala w (...) domyslicie sie sami. Jutro 7 lekcji :((.

[Beror 0]

Ja dostalem taka uwage ''''Uczeń wrzucil plecak kolegi do kosza na smieci''''

[marrera12 0]

A ja miałem taki dzień:

Pierw moi koledzy z klasy zaczęli wyganiać na boisko bo naszej klasy przyszła pora na dyżur.Wkurzyłem się no ale mus to mus poszedłem kolo z podwórza w szkole zapomniał mi przynieść władców much no to mi dał tam później .Zaczeły się lekcje polak facektka gadała jak jakaś nakręcone że trzeba akceptować ludzi o innym poglądzie itd.
Potem plasta to był spoks .Techna 4-.A rela u nic nie pamiętałem.

[Shito 0]

Dzisiaj mieliśmy mieć mapówę z geografii (49 miast) ale lekcje prowadził praktykant. Moi koledzy się śmieli potem że z nerwów prawie złamał wskaźnik

[The_Deker_10 0]

Dnia 16.04.2008 o 20:16, Beror napisał:

Ja dostalem taka uwage ''''Uczeń wrzucil plecak kolegi do kosza na smieci''''

E to i tak jakoś u ciebie ujdzie gorzej u nas mój kolega raz niechcącą staną na ręce koleżanki ale to nie chcący i dostał uwagę za takie nic to ci sie nie dziwię :) U mnie jest tak samo !! :( No jednym słowem uwagi za nic...

[Braveheart 4]

Dnia 16.04.2008 o 20:22, Dekerinho6 napisał:

> Ja dostalem taka uwage ''''Uczeń wrzucil plecak kolegi do kosza na smieci''''
>
E to i tak jakoś u ciebie ujdzie gorzej u nas mój kolega raz niechcącą staną na ręce
koleżanki ale to nie chcący i dostał uwagę za takie nic to ci sie nie dziwię :) U mnie
jest tak samo !! :( No jednym słowem uwagi za nic...

Hehe u nas Uwag za nic praktycznie nie ma no znaczy kiedyś dostałem uwage a to jeszcze byłem przy odpowiedzi. Kolesie rozmawiali i tylu osobom co pamiętał nazwiska (Bo nauczyciel był nowy) to dopisał a mnie się pyta. " Kto siedzi za tym XXX" a ja mu na to że nie odpowiem panu ta no pytanie i co się tearz stanie. Ten się zdenerwował i spytał jeszcze raz. Więc ja mu na to że ja nie sprzedaje swoich . Powiedziałem mu że to jest jak wojna wolę umrzeć niż sprzedając kolegę odchodząc ze świadomością że go sypłem a u nas klasa jest podzielona na 3 grupy.. Nie mamy za bardzo zgranej ekipy

[Wipu 0]

Dnia 16.04.2008 o 20:16, Beror napisał:

Ja dostalem taka uwage ''''Uczeń wrzucil plecak kolegi do kosza na smieci''''

I co? Zadowolony z siebie? Nie zebym sie czepiał, ale imo to jest zachowanie żałosne, na poziomie mówiąc wpost ułomnym. To takie super, takiego gosu kiedy wrzuca sie plecak kolegi do kosza na śmieci? Tylko mi nie wyjeżdżaj ze zasłużył lub coś w podobie.

A egzaminy juz we wtorek i srode ^_^

[Braveheart 4]

Dnia 16.04.2008 o 22:07, wip_01 napisał:

> Ja dostalem taka uwage ''''Uczeń wrzucil plecak kolegi do kosza na smieci''''
I co? Zadowolony z siebie? Nie zebym sie czepiał, ale imo to jest zachowanie żałosne,
na poziomie mówiąc wpost ułomnym

Wiesz .. jeden by powiedział ah ta rozbrykana młodzież , inny ah ta banda chuliganów a jeszcze inny ah te dzieci ... mi sie wydaje ze to jakiś malutki dzieciak jest.. może 11 , 12 lat ;)

[Mysterum 0]

Heh, pierwszy raz miałem taki dzień, gdzie dostałem więcej szóstek niż piątek ;p Szóstki był z chemii, wosu i historii natomiast piątki z chemii i matematyki. Dodatkowo dowiedziałem się, że zostałem finalistą konkursu przedmiotowego z chemii w liceum, do którego startuję, więc do egzaminu gimnazjalnego podchodzę na większym luzie, bowiem szanse na to, że do tego liceum się dostanę wzrosły do 99% ;]

Poza tym muszę jechać do okulisty, oko coraz częściej mnie boli i uwiera. Kurczę, boję się lekarzy :/

[Wipu 0]

Dnia 16.04.2008 o 22:10, Sir Braveheart napisał:

Wiesz .. jeden by powiedział ah ta rozbrykana młodzież , inny ah ta banda chuliganów
a jeszcze inny ah te dzieci ... mi sie wydaje ze to jakiś malutki dzieciak jest.. może
11 , 12 lat ;)

Tu juz nawet nie chodzi ile ma lat. Chodzi o samo zachowanie. Nie będę tu wyszczególniał czy to dzeciak czy jakiś starszak, ogółem młodzież w tych czasach to jest w 75% rozwydrzenie, ale skąd to sie bierze? Z domu, z wychowania. Dobra załóżmy wyrzucił i czy to jest aż tak znakomita rzecz, sprawa ze trzeba się nią aż tak chwalić. "O zobacznie jaki ja zajebisty jestem bo patrzcie co zrobiłem, wyrzuciłem mu plecak do smieci" co tu mówić więcej, poziom homo erectus, nie wyzej. W grupie pewnie zaimponował, bo się odwazył, bądź grupa też na takim poziomie bądź niższym. Ale co z tego jak poziom własnie takich "gierek" jest żenujący i ułomny jak to wcześniej wspomniałem. To się tępić powinno, z takiego powodu że kto wie czy mu na główkę nie odbije i za jakis czas pobije bądź zabije kogoś, a potem "Bo chciałem się pokazać ze odwazny jestem" albo "Bo jakoś tak wyszło".

[Braveheart 4]

I tutaj żeś trafił w samo sedno sprawy. To wychodzi najprawdopodobniej z wychowania i z domu. Dzieci teraz są rozpieszczane na start im się kupuje telefony uhaaa że lepiej nie mówić gdzie kiedyś w moim wieku to nokia 3310 była na cały dom .... Swiat zlazł na dno... Ja nie wiem co to będzie za 3 moze 4 lata dzieci będą rodziców bić

[Wipu 0]

Dnia 16.04.2008 o 22:32, Sir Braveheart napisał:

I tutaj żeś trafił w samo sedno sprawy. To wychodzi najprawdopodobniej z wychowania i
z domu. Dzieci teraz są rozpieszczane na start im się kupuje telefony uhaaa że lepiej
nie mówić gdzie kiedyś w moim wieku to nokia 3310 była na cały dom .... Swiat zlazł na
dno... Ja nie wiem co to będzie za 3 moze 4 lata dzieci będą rodziców bić

Dokładnie. Jeden z czynników wpływających na to to jest rozpieszczanie. Potem dzieciaki nie mają pojecia o wartości pieniądza i zniszczyć to jest nic, bo przecież bedzie drugie. Problem polega na tym że to nie u wszystkich tak jest. Mimo wieku lat 16 spotkałem się z wieloma takimi bachorami. Na przykład stytuacja pierwsza: Idzie sobie taki gówniaż (inaczej sie go nazwać nie da), lat gdzieś ma 11, papierosek w łapie i idzie z kolegą puszczając i składając wiązanki niczym roboty składające pudła w fabrykach. Druga: Idzie grupka też w wieku do 14 lat, oczywista oczywistość piweczko w rękach, bo jakby inaczej. Trzeba pić bo w grupie nie będziesz. I teraz masz wybór: zdrowie badź popularność, większosć wybiera życie w grupie, a potem w wieku 40 lat jest niezdolnyt do wykonywania zawodu. I kolejna sytuacja: Idzie moja koleżanka z drugą obok siebie i z naprzeciwka idzie jakiś bachor z podstwówki. i była kałuża i przez tą kałuże nie przeszedł spokojnie, nie ominął tylko chamsko przeszedł rospryskując wode na wszystkie kierunki. A poza zwróceniu spokojnej uwagi "Czy móglbyś nie chlapać" odbełknął mojej przyjaciółce jedno krótkie "sp...laj". I gdzie tu kultura no? Granica pierwszego papierosa, pierwszego alkoholu, pierwszego stosunku płciowego spada na łeb na szyje. Nie długo częstszym niż teraz (bo teraz rzadko) będzie awanturowanie sie z rodzicami za pomocą rąk i to też coraz młodsi. Szkola nic nie może zrobić, to jest wina tyko po stronie rodziców, jacy rodzice takie dziecko.

[Braveheart 4]

Właśnie. Mnie najbardziej irytuje to że gnoje się rzucają do starszych czaj kiedyś do mnie jakiś gnój zaczyna mi pokazywać palec. chyba z 10 lat miał a jak bym kompnął w twarz to by zabił jednym szhotem. potem we mnie kamieniami zaczyna rzucać to już całkiem byłem pod*****. i zaczyna uciekać a że taki małolat szybko nie biega podjazd i go na stary trik biegniesz za kims jesteś blisko i go w noge podchaczasz i jak nie walnie na placa na ryj na beton tak sobie żebów nie połamie <lol2> tak zrobiłem młody z płaczem bo ostro przywalił aja poszedłem w druga stronę. To samo z używkami jezeli nie chlejesz nie pokazujesz jaki to ty nie jesteś .. nie opowiadasz coraz t olepszych przygód weekendowych i jak żeś to mordy nie zalał na weekend to jesteś nikim ehh.. Nie rajcuje mnie to juz.

[Abdell 0]

Dnia 16.04.2008 o 18:05, Sir Braveheart napisał:

WooW Francuskiego mówisz że się uczysz ?? no ładnie Panie.. a umie już coś czy nic hehe
? :D ja tam mam dwa języki Niemiec , z którego lece na dówjach choc w pierwszej klasie
miałem 3 ale ja na niemiecki mam wyłożone z góry nie zalezy mi na ocenach z niego byle
by było 2 i 3 hehe a Anglik to mam już aż 11 cen a u mnie w klasie przyznam taka jedna
dosyć ładna Sandra ;) sobie trosze nie chodziła na angielski i teraz ma tylko dwie oceny
z chęcią bym jej oddał nie potrzebną mi tróję bo mi zaniża ahh "p[.

Powiem tak, jeźeli za znajomość języka można uznawać umiejętność przedstawienia się i powiedzenia dziękuję to jestem mistrz świata z francuza :D Ale prawda jest taka, że nasza kochana Pani Lucynka jest taką mendą, że w domu chyba siedzi i myśli tylko co tu zrobić żeby usadzić kogoś z 2B :D A tak w ogóle to jeszcze łaciny sie uczę :)