Prawo Jazdy

[Kazmierczak-M 0]

Dnia 14.10.2007 o 22:11, Bartkula napisał:

spalanie to nie byłbym tego taki pewny, bo przecież im wyższe obroty tym więcej silnik pali,
a na luzie masz bardzo mało obrotów

tak ma wyższe obroty ale zamkniętą przepustnicę .

[Grucha91 0]

Dnia 14.10.2007 o 22:23, Bartkula napisał:

> wiem dobrze że samochód trzeba wyczuć ale podałem tak żeby ten ehkm.. szanowny Pan zrozumiał

> o co chodzi (dla przykładu tylko bo to zależy przecież od silnika
Myślisz że nie wiem jak się jeździ? Wyobraź sobie że mam prawo jazdy i potrafię jeździć

No myśle że nie wiesz, skoro prosisz innych o podanie linków do stron z opisem działania silnika

[Kazmierczak-M 0]

Dnia 14.10.2007 o 22:23, Bartkula napisał:

Myślisz że nie wiem jak się jeździ? Wyobraź sobie że mam prawo jazdy i potrafię jeździć

Nie chciał bym być nie miły , ale skoro poruszasz się po drogach to na pewno wiesz że posiadanie prawa jazdy wcale nie oznacza posiadania umiejętności...:/

[Taaz 0]

Dnia 14.10.2007 o 22:21, Bartkula napisał:

Skoro jesteś taki mądry to napisz tutaj o tym, bo jak narazie nic nie przedstawiłes

Nie bardzo widzę sens, skoro na sieci jest mnóstwo informacji o tym. Poza tym, jak to nie przedstawiłem? Napisałem przecież, że hamowanie ze sprzęgłem jest mniej efektywne od hamowania bez sprzęgła. Co więcej, chyba nie oczekujesz ode mnie, że wyłożę Ci cały referat na temat budowy silnika i zasady działania sprzęgła, wybacz, ale mam ciekawsze rzeczy do roboty - i tak jak już wspomniałem, wystarczy poszukać na sieci. Na koniec, ta kobieta również ma prawo jazdy ==> http://www.cda.pl/gry-online/3/kobieta.php

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 14.10.2007 o 22:29, Kazmierczak-M napisał:

Nie chciał bym być nie miły , ale skoro poruszasz się po drogach to na pewno wiesz że posiadanie
prawa jazdy wcale nie oznacza posiadania umiejętności...:/

Święte słowa. Umiejętność poruszania się samochodem, nie oznacza umiejętności prawidłowego poruszania się.

Ku przestrodze
W ostatni poniedziałek bodajże, widziałem taką oto akację: Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną autobus miejski czeka na możliwość skrętu w prawo na zielonek strzałce, za nim stoi samochód osobowy(chyba VW Golf). Zniecierpliwiony kierowca osobówki, zmienił pas na lewy, Autobus ruszył na zielonej strzałce i skręcał, a ten kierowca wypruł prosto na czerwonym świetle. Mało brakowało a by przywalił w samochód jadący z prawej. Gościo z VW przyhamował i pozwolił przejechać temu z prawej i pojechał prosto

Wniosek: Myśl za siebie i za innych na drodze.

[czapla56 0]

Witam! Mam pewne pytanie odnośnie prawa jazdy. O ile się nie mylę, to można zdawać w wieku 16 lat, jednak potem można jeździć tylko w towarzystwie osoby dorosłej. Jeśli ma się takie prawo jazdy i ukończy się 18 lat, to trzeba od nowa zdawać, wydawać kasę itp, czy dostaje się nowe lub coś w tym stylu??

[Q-Jot 0]

Dnia 18.10.2007 o 19:35, czapla56 napisał:

Witam! Mam pewne pytanie odnośnie prawa jazdy. O ile się nie mylę, to można zdawać w wieku
16 lat, jednak potem można jeździć tylko w towarzystwie osoby dorosłej. Jeśli ma się takie
prawo jazdy i ukończy się 18 lat, to trzeba od nowa zdawać, wydawać kasę itp, czy dostaje się
nowe lub coś w tym stylu??

Ja z kolei slyszalem ze taka osoba moze jezdzic tylko z osoba dorosla posiadajaca prawko i samochodem 1,0 L nie wiecej.Nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci ale wydaje mi sie tez ze to prawo o mozliwosci zdania prawka w wieku 16 lat nie weszlo w zycie.Osobiscie nie moglem sie zapisac na egzamin przed 18 rokiem zycia.Egzamin moglem miec dopiero po 18 urodiznach.

[Grucha91 0]

Dnia 18.10.2007 o 19:35, czapla56 napisał:

Witam! Mam pewne pytanie odnośnie prawa jazdy. O ile się nie mylę, to można zdawać w wieku
16 lat, jednak potem można jeździć tylko w towarzystwie osoby dorosłej. Jeśli ma się takie
prawo jazdy i ukończy się 18 lat, to trzeba od nowa zdawać, wydawać kasę itp, czy dostaje się
nowe lub coś w tym stylu??

Może o kat. B1 Ci chodzi ? nie ma przepisu że można zdawać prawko kategorii B od 16 lat. B1 to samochody do 650 kg bodajże, czyli zabawki z silnikiem od kosiarki mówiąc wprost.

[Ninger 0]

Tak, w wieku 16 lat możesz zdawać A1 i B1. Pierwsza kategoria jest na motocykle do 125cm pojemności, natomiast druga na samochody do 650kg chyba.
Zdawanie A1 teraz opłaca się, bo motocykle 125 naprawdę mają kopa i potrafią dobrze wyglądać, natomiast B1 to prawie niczym nie pojeździsz. A już na pewno niczym co by się nadawało do szpanowania ;)
Z tych kategorii wynika jeden bonus: zdając pełnoprawne A bądź B nie będziesz musiał pisać egzaminu teoretycznego, kurs będzie znacznie krótszy, a co za tym idzie także i tańszy. Natomiast egzamin praktyczny trzeba powtórzyć i od tego się niczym nie wymiga :)

[redio 0]

Prawko dopiero za 2 lata :D

[Sam_Fisher 0]

Dnia 18.10.2007 o 20:31, Ninger napisał:

Tak, w wieku 16 lat możesz zdawać A1 i B1. Pierwsza kategoria jest na motocykle do 125cm pojemności,
natomiast druga na samochody do 650kg chyba.

Dokładnie do 550 kg, czyli jeszce gorzej.

[czapla56 0]

Ok, dzięki wszystkim za odpowiedzi :) Z tego mogę wywnioskować, że najlepiej jest poczekać do 18-tki :)

[defQ 0]

Dnia 18.10.2007 o 19:35, czapla56 napisał:

Witam! Mam pewne pytanie odnośnie prawa jazdy. O ile się nie mylę, to można zdawać w wieku
16 lat, jednak potem można jeździć tylko w towarzystwie osoby dorosłej. Jeśli ma się takie
prawo jazdy i ukończy się 18 lat, to trzeba od nowa zdawać, wydawać kasę itp, czy dostaje się
nowe lub coś w tym stylu??

jak ustawa wejdzie to od nastepnego roku bedziesz mogl zdawac na kat. B majac lat 16, tylko to bedzie sie wiazac z pewnymi rygorami dotyczacymi auta itp. poczytaj sobie projekt ustawy ;). pozatym jak ustawa wejdzie to cena kursu zdeczka skoczy do gory, bo teraz jest niesamowity BUM na prawo jazdy. Gdzie w zimie zawsze bylo na kursie 5-6 osob, to teraz mamy 17 ludzi :> bo sie boja nowego roku [chociaz i tak beda zdawac wg. nowych zasad jak wejda]

[Kazmierczak-M 0]

Dnia 21.10.2007 o 09:20, defQ napisał:

jak ustawa wejdzie to od nastepnego roku bedziesz mogl zdawac na kat. B majac lat 16, tylko
to bedzie sie wiazac z pewnymi rygorami dotyczacymi auta itp. poczytaj sobie projekt ustawy
;). pozatym jak ustawa wejdzie to cena kursu zdeczka skoczy do gory, bo teraz jest niesamowity
BUM na prawo jazdy. Gdzie w zimie zawsze bylo na kursie 5-6 osob, to teraz mamy 17 ludzi :>
bo sie boja nowego roku [chociaz i tak beda zdawac wg. nowych zasad jak wejda]

ja tam mam nadzieję że to nie wejdzie , bo jeszcze tylko rok i trochę mi zostało do 18-stki :)
co do zabawek na B1 to ostatnio widziałem replikę Lamborghini 300KM i 550kg (fajne połączenie)

[mattex89 0]

Jutro ide sie zapisać na egzamin ciekawe na kiedy dostanę termin ale teraz podobno sie czeka 2 miesiące i na początku jest tylko teoria a dopiero potem sie ustala jazdy ale to jest głupie ciekawe czy z pół roku zrobię te prawko:/

[Sabina_S 0]

Dnia 05.11.2007 o 22:21, mattex napisał:

Jutro ide sie zapisać na egzamin ciekawe na kiedy dostanę termin ale teraz podobno sie czeka
2 miesiące i na początku jest tylko teoria a dopiero potem sie ustala jazdy ale to jest głupie
ciekawe czy z pół roku zrobię te prawko:/

Zależy gdzie - z tego co wiem to w Poznaniu czeka się około tygodnia - bo zatrudnili "dodatkowe auta"... ;)

[mattex89 0]

Ja mieszkam, w Gliwicach i tu też robie prawko i tu sie tyle czeka i podobno egzaminatorzy są bardzo surowi i ciężko zdać nawet jak ktoś dobrze jeździ . Chciałbym zdać bardzo za pierwszym razem i chociaż każdy mi mówi że dobrze jeżdżę to ja nie czuję sie zbyt pewnie ale muszę w siebie uwierzyć .:)

[Sabina_S 0]

Dnia 05.11.2007 o 23:09, mattex napisał:

Ja mieszkam, w Gliwicach i tu też robie prawko i tu sie tyle czeka i podobno egzaminatorzy
są bardzo surowi i ciężko zdać nawet jak ktoś dobrze jeździ . Chciałbym zdać bardzo za pierwszym
razem i chociaż każdy mi mówi że dobrze jeżdżę to ja nie czuję sie zbyt pewnie ale muszę w
siebie uwierzyć .:)

Tylko się tak nie nastawiaj - idź na luzie bo jak za bardzo się zepniesz to się zestresujesz... Musisz iść z podejściem, że nawet jak się nie uda to świat się nie zawali... Podsumowując - na pewno będzie dobrze :)

[mattex89 0]

No wiem i tak zorbie . Może to głupie ale zawsze kiedy pomyśle o tym że egzamin mi sie zbliża i że będzie ciężko to myślę sobie że jak taki jeden mój kolega zdał który nie umie jeździć tak naprawdę to mi sie uda na 100% bo przecież jeżdżę już bardzo długo :)

[defQ 0]

Dnia 05.11.2007 o 23:09, mattex napisał:

Ja mieszkam, w Gliwicach i tu też robie prawko i tu sie tyle czeka i podobno egzaminatorzy
są bardzo surowi i ciężko zdać nawet jak ktoś dobrze jeździ . Chciałbym zdać bardzo za pierwszym
razem i chociaż każdy mi mówi że dobrze jeżdżę to ja nie czuję sie zbyt pewnie ale muszę w
siebie uwierzyć .:)

nie ma ze w Gliwicach [unas ;)] egzaminatorzy sa bardzo surowi, jesli umiesz jezdzic to zdasz ;>... ale nasze miasto jest zdeczka surowe jesli chodzi o egzamin, jedno z trudniejszych miast na ślasku jesli idzie o egzamin na prawo jazdy :)
no i niestety ale na teorie Ci przyjdzie poczekac nawet, bo i terminy na teorie juz sa dluuuuugie ;\ a łaczonych egzaminow juz nie robia ;) [przynajmniej do poniedzialku zadnego niebylo, jak bylem zapisywac kuranstke]