Blizzard rządzi, Blizzard radzi

[Arth 0]

Dnia 26.08.2006 o 11:18, Allanon napisał:

Buahahha :D jak czytam wypowiedzi niektórych osób, to zastanawiam się ile mają lat lub jak
małe mają IQ.
6.5 mln graczy -> ogółem!! Niech Blizzard się pochwali i powie ile jest graczy AKTYWNYCH!!!,
a ile kont jest zawioszonychw próżni :) może wtedy pozna się cała prawdę :)

"Dodał też, że w chwili obecnej ilość osób grających w ich MMORPG-a przekroczyła 6,5 miliona."
Myślę, że ktoś taki jak Ty, czyli obdarzony wręcz nieprawdopodobnym ilorazem inteligencji, potrafi z tego jakże krótkiego zdania wydedukować, ile kont jest w chwili obecnej AKTYWNYCH? Choć z drugiej strony, sądząc po Twojej wypowiedzi, wychodzi mi, że aż tak inteligentny to jednal nie jesteś.

[LifaR 0]

Dnia 26.08.2006 o 16:57, tsk napisał:

Ale jakby zablokować możliwość gry w WoW na Windows to liczba graczy znacznie by zmalała.

-----> Jestem pewny ze duza liczba graczy wolalaby zmienic system nic calkowicie porzucic swoja ukochana gre. Oczywiscie nie wszyscy, ale spory procent. A to bylby dla Billa spory cios, wiec nie sadze by do tego doszlo :-)

[Noxbi 0]

Jak lubiłem Blizzarda, tak teraz, po tym nwesie Blizzard stracił w mych oczach... Zaczynam mieć wątpliwości, czy kiedykolwiek znowu go polubię...

[Mike1292 0]

Dnia 26.08.2006 o 17:15, Bambusek napisał:

> Panu z blizzarda woda sodowa uderzyła do głowy, WoW to TYLKO gra, prędzej czy póxniej
popularnosć
> zacznie spadać, a 360 to konsola. wystarczy jeden hicior i notowania skaczą. WoW niech
sobie
> ma te 7 milionów, mogę sie załozyc o wszy z pępka że 360 będzie miała tych milionów kilka
racy
> więcej.

Nie chcę ciebie martwić, ale w Wowie czasami wystarczy jeden patch, żeby sprzedaż tej gry skoczyła...
Zresztą spójrz na to tak - w USA gra jest od listopada 2004 i jakos ciągle to kupują, bo nie
schodzi z list sprzedaży.

No i? Niech się sprzedaje dalej, zwisa mi to ale gadanie że XBOX, konsola która ma za sobą cały MS nie ma szans z gierką jakich wiele to jest gruba przesada, popularność WoW kiedyś się skończy(ile można grać w jedną grę) 360 pożyje jeszcze spory kawał czasu a wyniki spredaży pójdą w dziesiątki milionów

[Bambusek 8]

Nie każdy posiadacz Xbox 360 musi mieć Xbox Live...

[Bambusek 8]

Jest jeszcze jedno - mówisz, ze popularnosć WoWa kiedyś się skończy. Tyle że juz niemal dwa lata po premierze i końca WoWomanii nie widać, a dodatek pewnie ją przedłuży. ZresztaBlizzard nie bez powodu wymyślił sobie co roku nowe rozszerzenie (inna sprawa czy dotrzyma terminów).

[Indoctrine 0]

WoW jeszcze niestety długo będzie na topie. Szczególnie dzięki swojej dziecinnej rysowanej grafice, która nie zestarzeje się zbyt szybko w odróżnieniu od innych, bardziej realistycznych (jak choćby GW).
I ta ilość 6,5 miliona to naprawdę gracze aktywni właśnie. Sprzedanych gier jest pewnie ze dwa razy tyle.

Ale, to i tak przecież żaden argument. Jedzcie g...., miliardy much nie mogą się mylić? :D

[Madoc 0]

WoW jest dobrą grą, ale Blizz coraz bardziej go partoli. Ja osobiście w niego nie gram, ale wiem jak mój kumpel się skarży na coraz więcej lagów z każdym patchem. Może Burning Crusade to zmieni? A propo gier Blizzarda: ja od paru miesięcy grywam w Diablo 2 na Battlenecie i jakoś mi nie dość. :)

[Salus8 0]

Dnia 27.08.2006 o 12:45, Madoc napisał:

WoW jest dobrą grą, ale Blizz coraz bardziej go partoli. Ja osobiście w niego nie gram, ale
wiem jak mój kumpel się skarży na coraz więcej lagów z każdym patchem. Może Burning Crusade
to zmieni? A propo gier Blizzarda: ja od paru miesięcy grywam w Diablo 2 na Battlenecie i
jakoś mi nie dość. :)

W D2 grałem ok 3 lata.faktycznie ta gra ma w sobie to COS.zauważyłem jednak że z ludzi, chyba normalnych
potrafi zrobić złodzieji, oszustów co gorsza akceptowanych przez większośc graczy. Mam tam jeszcze konto i wchodzę czasami, ale odpycha mnie już ta mroczna aura i nieuczciwość większości graczy. Za Ista czy Ber zrobili by wszystko, nie mówiąc już o Enigmie itp.
Natomiast WOW jest pełen humoru, a możliwości ma gigantyczne. Ludzie nawet umawiają się i kręcą filmy swoimi postaciami. Poszukaj w sieci, bo warto. Czas na WOW, dla mnie D2 się skończył. I ta rozdzielczość...brrrrr