Zaloguj się, aby obserwować  
walgierz

Historia magistra vitae

2990 postów w tym temacie

Dnia 01.12.2006 o 18:10, Ryan Kam napisał:

Ja tam nigdy rosjanom bym nie ufał :D

Choć własnie w tym okrseie Polacy znależli sie miedzy młotem i kowąlodłem :D
Poprezc Rosje czy Napoleona :D
Ja osobiscie uwazam Napoleona za człowieka wielkiego ktory miał ciekawe pomysły na zjedno0czenie
europy . Jednakże widze że dwa mocarstwa od zawsze ( anglia i Rosja) kontrolowały europe i
ngdy nikomu nie dlai jej całej podbic :D


Jak przeczytałem twoją wypowiedź, to aż mi ciarki przeszły po plecach;p Nie lubię Napoleona dosłownie za wszystko, a powiedziałbym nawet, że byl takim bardzo małym Hitlerem, czyli zakompleksionym durniem;p Tylko by się bil i zabijal... Do tego nie wiem, czemu część Polaków uważa go za wybawiciela, co jest kompletną bzdurą... Pomagaliśmy mu licząć na to, że nam pomorze odzyskać niepodległość, a tak naprawdę nie mial nawet tego w planach... Kiedyś myślałem, że był to dobry człowiek, ale dziś uważam odwrotnie. Dla świata byłoby lepiej gdyby się nigdy nie narodził;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 00:17, Dar15 napisał:

Dla świata byłoby lepiej gdyby się nigdy nie narodził;p

Nie zgodzę się z tym. Z tego co pamiętam Napoleon stworzył w Francji swoiste podstawy pod demokracje, prawa i zasady cywilne bodaj (nie pamiętam już dokładnie). Poza tym dzięki jego wojnom w Europie ożyła świadomość narodowa, jego wojny zjednoczyły narody przeciwko niemu, ludzie uświadomili sobie że łączy ich historia i kraj w którym żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 00:21, Hubi Koshi napisał:

Z tego co pamiętam Napoleon stworzył w Francji swoiste podstawy pod demokracje,
prawa i zasady cywilne bodaj (nie pamiętam już dokładnie)

Kodeks cywilny dokładnie i urzędy stanu cywilnego też. Od tamtego czasu małżeństwo jest instytucją wg prawa krajowego, a nie tylko sakramentem kościelnym.
Oczywiście Napoleon wykombinował to nie dla idei, a tylko dlatego, że potrzebny był mu pilnie rozwód. Mógł to zrobic tak jak w swoim czasie Henryk VIII, przez ogłoszenie się głową kościoła, ale był to średni pomysł bo jakby nie patrzyć pomysł wrogów, po drugie już oklepany, po trzecie Napoleon najwidoczniej nie lubił szopek w takiej skali. No to wymyślił, coś prostego, krótkiego i łatwego do wykonania. Byłe żony też nie stawały się całkowitymi ofiarami bo dzięki Napoleonowi dostawały połowę majątku, a to często nie było byle co (wcześniej nic i jeszcze były napiętnowane przez kościół).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji - kilka fotek z obchodów rocznicy 29 Powstania Listopadowego.
Hałas był nieprawdopodobny i szczerze mówiąc zastanawiam się czy nie nadwyrężyłem swojego słuchu, bo jeszcze dziś mi dzwoni w uszach :] (strzelali z armat i kapiszonów o większym kalibrze decybeli niż zabawki :]).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze dwa, bo pomimo mocnej kompresji system stwierdził, że 900kB to 2000 :).

Polecam wszystkim warszawiakom i osobom z okolic pofatygowanie się za rok. Łącznie wzięło udział 200 osób z polskich, litewskich, białoruskich i rosyjskich stowarzyszeń historycznych - może liczba ta będzie rosła :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 18:33, Marcin-91 napisał:

http://youtube.com/watch?v=8YK3iXbLDuU - jak dla mnie bomba, ktoś wysilił się na
przekazanie zachodowi części naszej histori w pigułce. Check it out!


Ta druga część znacznie lepsza - http://youtube.com/watch?search=&mode=related&v=6VbYDPRQMFk
Niestety brak jej napisów końcowych.

Zresztą pierwszy film też miał wg mnie za mało tych napisów. Jeśli jest kierowany do ludzi zza granicy, nie wiedzą, że prawie NIKT nam nie pomógł, że w Katyniu alianci mordowali aliantów, że polska armia była 4-tą największą wśród aliantów (nie francuska), że pod koniec wojny wynagrodzili nas ruskim protektoratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie masz racje, jednak większość ludzi na zachodzie myśli że Polska poddła się tak samo jak Czechosłowacja, a nasza armia to archaiczni wojownicy ze sprzętem z przed I wojny... Nawet w kraju niektórzy swięcie wierzą w te szraże ułanów "z lancami na stalowe potwory"...a przecierz mieliśmy Urugwaje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładny filmik, muzyczka z Piratów, aż ciarki na plecach przechodzą :)
Ale mały błąd wkradł się w napisy. Nie Russia, ale Soviet Union.
I rzeczywiście przydałoby się trochę więcej napisów. Ale sam pomysł kapitalny. Brawa dla autora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po oglądnięciu filmików przyszło mi do głowy pytanie dlaczego nie powstał film fabularny z prawdziwego zdarzenia, który by opowiadał o dziejach Polski podczas II wojny światowej. Mam na myśli film kategorii "Szeregowiec Ryan" czy "Wróg u bram" bo mimo wszystko to "Pianista" Polańskiego skupia się na problemie żydowskim. To chyba nie jest takie trudne skoro potrafimy wydać 20 mln złotych na "Quo Vadis" czy inne spektakularne klapy....
Ale może znajdzie się ktoś kto się podejmie tego zadania. I mam nadzieję, że to będzie Polak, bo jak na razie najbardziej naszą historię współczesną promują obcokrajowcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 22:03, Moler Dyffryn napisał:

Ale może znajdzie się ktoś kto się podejmie tego zadania. I mam nadzieję, że to będzie Polak,
bo jak na razie najbardziej naszą historię współczesną promują obcokrajowcy...


Wiesz, Victoria która ma reżyserowac Gibson to będzie coś, o ile do tego dojdzie.
Odsiecz wiedeńska to super sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 22:05, Vaxinar napisał:

Wiesz, Victoria która ma reżyserowac Gibson to będzie coś, o ile do tego dojdzie.
Odsiecz wiedeńska to super sprawa.


Nic o tym nie słyszałem. ale trzymam kciuki i mam nadzieję, że przedsięwzięcie odniesie sukces.

A wracając jeszcze do filmiku to się zastanawiam ilu obcokrajowców oglądnie taki filmik? Czy nie zobaczą go tylko jacyś entuzjaści historii a przeciętny człowiek nie ominie go z daleka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 22:05, Vaxinar napisał:

Wiesz, Victoria która ma reżyserowac Gibson to będzie coś, o ile do tego dojdzie.
Odsiecz wiedeńska to super sprawa.

Odsiecz tak. Ale ja się boję profanacji :/
Lubię Gibsona, ale w roli Jana III go nie widzę. Zresztą wątpię by Amerykanie (wiem, wiem, Mel jest Australijczykiem) w sposób rzetelny przedstawili naszą hstorię. A zapowiadany wątek romansowy to już mnie przeraża maksymalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 22:03, Moler Dyffryn napisał:

Po oglądnięciu filmików przyszło mi do głowy pytanie dlaczego nie powstał film fabularny z
prawdziwego zdarzenia, który by opowiadał o dziejach Polski podczas II wojny światowej. Mam
na myśli film kategorii "Szeregowiec Ryan" czy "Wróg u bram" bo mimo wszystko to "Pianista"
Polańskiego skupia się na problemie żydowskim. To chyba nie jest takie trudne skoro potrafimy
wydać 20 mln złotych na "Quo Vadis" czy inne spektakularne klapy....
Ale może znajdzie się ktoś kto się podejmie tego zadania. I mam nadzieję, że to będzie Polak,
bo jak na razie najbardziej naszą historię współczesną promują obcokrajowcy...



Odpowiedź jest nie jest trudna. Środowisko artystyczna to w większości ludzie o poglądach lewicowych, zapewne wielu z nich było związanych lata temu ze środowiskiem Gazety Wyborczej (bo ludzie "niezwiązani", jak Herbert, byli odsuwani na boczny tor zainteresowania) - a charakteryzowali się oni w większości rozpowszechnianiem, mniej lub bardziej, poglądów o charakterze kosmpolitycznym czy postępowym.
W każdym razie patrioci, konserwatyści czy inni ludzie wykazujace głębokie przywiązanie do tradycji, wiary i martyrologicznej historii XX-wiecznej Polski, byli bardzo niemile widzanie.

Dlatego też Muzeum Powstania Warszawskiego ruszyło dopiero w 2004, dlatego pewnie nie powstawały też żadne filmy upamiętniające nasze dokonania podczas IIWŚ.

Odpowiadając na pytanie w kolejnym poście - dziwne pytanie i nie wiem po co je zadałeś :). Jeśli ten "przeciętny" człowiek wykaże się nie tyle historyczną pasją, co chęcią uzupełnienia wiedzy o innym kraju...
Odpowiedz sobie sam, czy szukając jakiejś konkretnej rzeczy zainteresowałby Cię kilkuminutowy film poświęcony mało interesującej Cię tematyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 22:50, walgierz napisał:

Lubię Gibsona, ale w roli Jana III go nie widzę. Zresztą wątpię by Amerykanie (wiem, wiem,
Mel jest Australijczykiem) w sposób rzetelny przedstawili naszą hstorię. A zapowiadany wątek
romansowy to już mnie przeraża maksymalnie :D


Ależ tu nie chodzi o rzetelność, a epickość :) - typowy film z gatunku kostiumowych-historycznych, które będzie strawny dla każdego zagranicznego widza, a dodatkowo pokaże wielką I RP (i w ogóle Polskę :]) na mapie oraz uświadomi naszą historyczną rolę, jakże zresztą "amerykańską": "bezinteresowni, waleczni rycerze, o piastowych i chrześcijańskich korzeniach, ruszają do boju o cywilizowany świat, nie bacząc na niebezpieczeństwa i zagrożenie, jakie stanowią groźni, arabscy barbarzyńcy" (naczytałem się Herodota ostatnia ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 22:59, Backside napisał:

(naczytałem się Herodota ostatnia ;)).

Hehehe. Dobre ;)
Polecam Kapuścińskiego "Podróże z Herodotem". Fajnie się czyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 23:12, walgierz napisał:

Polecam Kapuścińskiego "Podróże z Herodotem". Fajnie się czyta :)


Dzięki - jesteś drugą osobą, która poleca. Poprzednią była mama, gdzieś tak godzinę temu, która ową książkę zdąrzyłą mi również wręczyć :). Jak przeczytam, opowiem "jak było" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 00:17, Dar15 napisał:

Jak przeczytałem twoją wypowiedź, to aż mi ciarki przeszły po plecach;p Nie lubię Napoleona
dosłownie za wszystko, a powiedziałbym nawet, że byl takim bardzo małym Hitlerem, czyli zakompleksionym
durniem;p

1. Wojny wywoływała przede wszystkim Anglia a nie Napoleon;
2. Porównywanie Napoleona z Hitlerem świadczy o nieznajomości historii - Napoleon przeprowadził ogromną ilość trwałych reform w całej Europie [z kodyfikacjami cywilnym i niezależnym sądownictwem na czele]
3. Nie przepadam za Napoleonem ale szanuję go jako wybitnego władcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować