Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Czy bawicie się jeszcze LEGO?

404 postów w tym temacie

Dnia 30.11.2006 o 21:43, Adam k. napisał:

A ja teraz zamierzam sprzedać mój jeden zestaw lego "bionicle" nzbierało się tego tyle że moge
za nie otrzymać koło 500 zł. Jak myślicie opłaca się je sprzedawać?



To jak sprzedawac wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kocham LEGO i to moim zdaniem najlepsza zabawka świata!!! Jak mam okazję, to bawię się. Żałowałem strasznie, że nie byłem ostatnio na tej wystawie LEGO w Warszawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niby tak ale tylko jedna figurka taka jest którwej nie chce sprzedawć reszta to już mniej ważne są. Ale sprzedaje tylko bioncle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czasem bawie się z młodszym bratem, zazwyczaj wymyśla zabawy wzorując się na jakiejś grze ;) Byłem też w LEGOlandzie na wycieczce klasowej - było przesmefrastycznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lego to na prawdę fajna sprawa. Nie bawię się już tymi zestawami, które dostałem w dzieciństwie, w piwnicy stoi wielgachny karton pełen klocków... Ale są takie modele lego, które chciałbym mieć... bardzo chciałbym mieć :D:D:D

http://shop.lego.com/ByTheme/Product.aspx?p=10030&cn=416
http://shop.lego.com/ByTheme/Product.aspx?p=10143&cn=416

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klocki LEGO to było coś wspaniałego. Pamiętam, że pierwszy zestaw dostałem w wieku 2 lat od ciotki z Włoch, był to jakiś surfer z samochodem. Najbardziej w tym zestawie podobało mi się tylne zawieszenie - miało genialne sprężyny i cudnie to wyglądało podczas pracy :). W tym samym roku na mikołajki dostałem już bardziej skomplikowany zestaw: przystań policyjną z 2 łodziami motorowymi (jedną dużą, drugą małą), z posterunkiem, motocyklem i samochodem policyjnym. Niesamowicie się prezentowało, pamiętam, że gdy złożyłem, byłem niewiele większy od tej konstrukcji i nigdy nie zapomnę tych wspaniałych chwil jakie spędziłem z tym zestawem i chyba zawsze będę o nim pamiętał :). Można powiedzieć, że właśnie od tego momentu zaczęła się moja pasja do klocków LEGO, oczywiście zawsze wszystko sam składałem i nigdy nie prosiłem nikogo o pomoc, chociaż czasem miałem niemałe problemy. Drugim pamiętnym zestawem był ogromny ciągnik siodłowy. Coś wspaniałego, z tego zestawu można było zbudować dwa ciągniki, jeden z silnikiem pod kabiną, drugi z wysuniętym przodem. Miał podnoszoną maskę, sterowaną przednią oś i mierzył co najmniej 40cm długości, i ważył również nie mało - pamiętam, że ledwo mogłem go przenosić. Następnymi zestawami były zestawy z serii "Miasto", "Kraina Lodowa" - bardzo mi się podobał wściekle pomarańczowy kolor szyb potem byli "Piraci", następnie "Kosmos" - ja to nazywałem Światem Marsjańskim, następni chyba byli "Rycerze" - uwielbiałem króla Artura ze złotym mieczem i koroną na białym rumaku. Była również seria "Kosmonautów" – charakteryzowali się białymi strojami i jetpackami niestety nie pamiętam gdzie ich uplasować, był jeszcze "Świat Ratowniczy", i chyba coś związane ze smokami i światem fantasy. Potem przyszedł czas na "Podwodny Świat" i te genialne aqualungi. Zawsze było tak, że pierwszy raz budowałem zestaw z pudełka, pobawiłem się przez jakiś czas, następnie wszystko rozbierałem i budowałem konstrukcje własnego pomysłu. Potem zainteresowały mnie klocki Technic, silniczki elektryczne, pneumatyczne siłowniki, różne zębatki, przewody hydrauliczne, etc. Czego ja z tym nie robiłem :), od różnych dźwigów, podnośników, statków, łodzi podwodnych po klimatyzatory. Najbardziej dumny jestem właśnie z tych klimatyzatorów. Brałem wiatraczki od starych komputerów, kostki lodu, zabudowywałem to, montowałem hydrauliczne klapki, robiło to wiele hałasu, było dość duże ale efektywności to nie miało za grosz. Ale frajda przy budowie tego była niesamowita. Niestety ostatni zestaw dostałem chyba w wieku 10/11 lat. Potem po prostu z tego wyrosłem i zainteresowałem się sklejanymi modelami - ale to już historia na inny wieczór :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

miałem kiedyś niezłą kolekcję leży gdzieś w paru kartonach w piwnicy, ; nie mogę się doczekać kiedy bede mieć dzieci :P , dobry pretekst żeby znowu kupowac LEGO i bawić się jak małe dziecko, ależ ja miałem wtedy frajdę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2007 o 17:23, Krystian-03 napisał:

Super model!


Cieszę się, że Ci się podoba :D Miałem dark age (okres, w którym nie buduje się z Lego) i powróciłem z powrotem - jak na razie w dobrej formie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lego? Pewnie, jakieś pięć lat temu i wcześniej. Generalnie to bardzo lubiłem te duże budowle, typu Hogwart. Chociaż potem jednak była jeszcze taka seria Techno bodaj, kupiłem sobie od nich pojazd i całkiem trudno się go składało (na pewno trudniej niż zwykłe klocki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2007 o 17:40, master matrox napisał:

Hmmm Techno? Jest seria Technic, ale serii Techno nigdy nie było :) Możesz podać jakieś większe
szczegóły?

Mam nawet jeden model z serii Technic. Tylko gdzieś zawieruszyłem, jak znajdę to zapodam zdjęcie na forum.

A ogólnie to jeszcze mnie czasem bawi Lego, jak się nudzę w wakacje. Kiedyś to budowałem takie wielkie wieże ze wszystkich klocków, a później stawiałem na półce i wystarczy że ktoś chodził po pokoju to ŁUUP... na podłogę i budowałem od nowa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować