Zaloguj się, aby obserwować  
rzyczliwy

WoW totalna porazka! GMs to rasisci nie lubia Polaków a Polacy im placa za to pieniadze!

121 postów w tym temacie

Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

Jest napisane, że muszą być strikte średniowieczne albo fantasy. Innego wyboru nie ma. A "rzyczliwy"
nie nawiązuje strike ani do średniowiecza ani do fantasy.

A ile razy mam powtarzać, ze to imię nawiazuje do średniowiecza, tylko rzadko kto o tym wie?

Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

Po drugie, klimatyczne oznacza, że
ma współgrać ze światem Warcrafta. Jeśli GM uzna, że nie pasuje do świata Warcrafta(w końcu
to Blizzard wymyślił ten świat a nie gracze) to prosi o zmiane.

Czy Blizzard stworzył ten świat (niezbyt ciekawy swoją drogą) dla siebie czy dla graczy? Bo z tych regulaminów to wynika, że lepiej by było jak by te gry zachowali dla siebie, bo inni są niegodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2006 o 16:43, hans olo napisał:

> Jest napisane, że muszą być strikte średniowieczne albo fantasy. Innego wyboru nie ma.
A "rzyczliwy"
> nie nawiązuje strike ani do średniowiecza ani do fantasy.
A ile razy mam powtarzać, ze to imię nawiazuje do średniowiecza, tylko rzadko kto o tym wie?
> Po drugie, klimatyczne oznacza, że
> ma współgrać ze światem Warcrafta. Jeśli GM uzna, że nie pasuje do świata Warcrafta(w
końcu
> to Blizzard wymyślił ten świat a nie gracze) to prosi o zmiane.
Czy Blizzard stworzył ten świat (niezbyt ciekawy swoją drogą) dla siebie czy dla graczy? Bo
z tych regulaminów to wynika, że lepiej by było jak by te gry zachowali dla siebie, bo inni
są niegodni.


a co chesz grac sobie w wowa i w penym monncie znalesc goscia z nikiem "JestemNienormalny" ?? twoim zdaniem to ci umili gre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2006 o 16:47, diablolod napisał:

a co chesz grac sobie w wowa i w penym monncie znalesc goscia z nikiem "JestemNienormalny"
?? twoim zdaniem to ci umili gre?

Bardziej zasadniczo spytałbym odwrotnie. Czy to Ci zepsuje grę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2006 o 16:50, hans olo napisał:

> a co chesz grac sobie w wowa i w penym monncie znalesc goscia z nikiem "JestemNienormalny"

> ?? twoim zdaniem to ci umili gre?
Bardziej zasadniczo spytałbym odwrotnie. Czy to Ci zepsuje grę?

no bo wiesz olo Polak jak Polaka spotka to sie wkurza ze to Polaka a jak ma jeszcze polskie imie to wogolo glupio z nim gadac bo jescze ktos sie domysli ze on tez jest Polakiem. zreszta sporo pOLAKOW rozmawialo ze mna po angielsku, zenada. wogole mozna chyba zamknac temat bo nic nowego nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A już kompletnie nie rozumiem o co chodzi Ci z tymi Polakami. Znam conajmniej 3 osoby innej narodowości niż polskiej, którym GM zmienił nick. I co wiecej, te osoby nie rzucały sie z tego powodu. Równie dobrze moge powiedziec, ze ty masz klapki na oczach bo sie upierasz przy swoim. Gadka szmatka. Ja poprostu popieram GM-a w całej rozciaglosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2006 o 16:50, hans olo napisał:

> a co chesz grac sobie w wowa i w penym monncie znalesc goscia z nikiem "JestemNienormalny"

> ?? twoim zdaniem to ci umili gre?
Bardziej zasadniczo spytałbym odwrotnie. Czy to Ci zepsuje grę?


tak- zepsuloby mi to gre

@ rzyczliwy
mowili po angielsku bo pewnie nie wiedzieli skad jestes... krajow jest ponad 125 a rzyczliwy moglo wystapic wszedzie.... chociaz to dziwne... zwykle to latwo sie polski nicki rozpoznaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

Jest napisane, że muszą być strikte średniowieczne albo fantasy. Innego wyboru nie ma. A "rzyczliwy"
nie nawiązuje strike ani do średniowiecza ani do fantasy.

Nieprawda. Jedyne, co jest tutaj niedostosowane do klimatu fantasy to RZyczliwy a nie Życzliwy, ale ofc w WoWie polskich fontów pewno nie ma więc można i tak napisać.

Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

ma współgrać ze światem Warcrafta. Jeśli GM uzna, że nie pasuje do świata Warcrafta(w końcu
to Blizzard wymyślił ten świat a nie gracze) to prosi o zmiane. Omawiany GM poprsił nawet 3
razy. Wiec, wykazał się duża dozą cierpliwości. Bedąc na jego miejscu nie jestem pewien czy
wytrzymalbym tak dlugo.

To nie zatrudniaj się w firmie, gdzie masz pracować z klientami imho.

Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

Jeśli rzyczliwemu nie podoba sie nazwa konta vriend nic nie stoi na przeszkodzie zaraportowanie
tego faktu.

Eeeee, huh? Chyba coś źle przeczytałem, bo ja myślałem, że rzyczliwy zapytał się GMa czy vriend jest dobre i GM powiedział, że jest. Albo ja coś źle doczytałem, albo GMy kombinują i kręcą wałki.

Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

to GM napewno coś z tym zrobi. I vriend również dostanie bana jeśli będzie sie upierał.

No nie dostał afaik.

Dnia 06.10.2006 o 13:42, Jester napisał:

PS. A tak troche innym przykladem rzuce. Podczas sesji RPG (papierowej) niedostosowujacy się
gracz poprostu wyleci z hukiem. To GM jest odpowiedzialny za przebieg gry. Ma prawo nie podobac
mu sie ksywka.

Nie porównuj człowieku sesji rpg, gdzie wszyscy się znają i grają sącząc złocisty napój z kufli podczas gry do gry komputerowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2006 o 20:33, Selv napisał:

Jester czasem zapomina, ze w blizzie pracuja ludzie, ktorzy moga sie mylic.


Ale ja właśnie mówie, że w Blizzie pracują ludzie. A skoro tak, to napewno sie myla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do autora tego Topica: Czy zakupiłeś kolejny egzemplarz WoWa aby moc znowu stworzyc postac, grać itd. ? :)
Pytam się tylko, ponieważ ja po czymś takim nie chciałbym raczej wrócić do tej gry, nawet jakby kosztowała 19.99 rubli :P.

A co do Polaków i polskości w WoWie. Grałem dość sporo na kilku serverach i nigdy nie spotkałem się z otwartą wrogością w stosunku do wyrazów "Polish", "Poland" itd. :). Generalnie na wieść o tym , ze jestem PL ;), ludzie reagowali dość normalnie, neutralnie (jak i również GM-y na moje Polskie imię ;))

Natomiast na żadnym serverze nie spotkałem ani jednej polskiej gildii, która by osiągnęła coś więcej. Zwykle byli to pojedynczy gracze lub małe grupki, które miały ''gdzieś'' innych rodaków : /, no ... moze poza paroma wyjątkami. A tam, gdzie polacy próbowali organizować się w jakieś "polish guilds", szybko następowały rozłamy, kłutnie, ostre słowa itd : /
Swoją drogą Server Doomhammer jest tu chyba najlepszym przykładem. Próżno by tam szukać jakichkolwiek przejawów owocnej współpracy polaków, a rodaków w miarę uprzejmych i pomocnych mozna było tam na palcach jednej ręki policzyć (zresztą wiele z nich i tak miało zrezygnować z gry).
Innymi słowy : Polacy w WoW (przynajmniej większość z tych, których miałem nieprzyjemność poznać) SUCKS : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2006 o 00:47, Dann napisał:

Natomiast na żadnym serverze nie spotkałem ani jednej polskiej gildii, która by osiągnęła coś
więcej.


Na Burning Legion z tego co wiem sa 2 polskie i jedna z nich ponoc skonczyla AQ. Na Venture tes jest jedna ktora robila BWL i troszke AQ (dokladnie nie wiem bo tam nie grywam)

Dnia 07.10.2006 o 00:47, Dann napisał:

Zwykle byli to pojedynczy gracze lub małe grupki, które miały ''gdzieś'' innych rodaków
: /, no ... moze poza paroma wyjątkami. A tam, gdzie polacy próbowali organizować się w jakieś
"polish guilds", szybko następowały rozłamy, kłutnie, ostre słowa itd : /
Swoją drogą Server Doomhammer jest tu chyba najlepszym przykładem. Próżno by tam szukać
jakichkolwiek przejawów owocnej współpracy polaków, a rodaków w miarę uprzejmych i pomocnych
mozna było tam na palcach jednej ręki policzyć (zresztą wiele z nich i tak miało zrezygnować
z gry).


Dziwne ze masz takie odczucia. Ja mam calkowicie odwrotne, nawet mimo grania na tym samym serwerze (Doomhammer). Ostanio nawet pojawila sie nowa osoba i zaraz na kanale Polska dostla cieple przywitanie i garsc dobrych porad przy okazji odpowiedzi na kazde zadanie pytanie. Nie przypominam sobie aby na kanale panowaly jakiekolwiek spiecia. Ostatnio mam mniej czasu na gre ale pamietam, ze w miare mozliwosci ludzie sobie pomagaja. Czasem jest ciezko jak ktos prosi o pomoc w czasie gdy wszyscy sa na rajdach, ale zwykel da sie umowic na jakis termin.
Jakis czas temu byla gildia Husaria, ale postanowilismy ja rozwiazac. Nie z powodu klótni czy innych takich, ale dlatego ze osiagnelismy wszystko co moglismy w obecnym skladzie, a zeby grac dalej brakowalo polakow do skladu. Sadze ze to jest wlasnie najwieksza bolaczka polskich gildii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2006 o 14:48, rzyczliwy napisał:

co ma rzyczliwy wspolnego z technotronem albo slipnside? jezeli dla was wyznacznikiem imon
rpg jest tolkien to sorry. jest to jak najbardziej imie rpg tyle ze polskie. nie widze wiec
dlaczego nie moge nim grac. chyba nie rozumiecie sensu gier rpg. inna sprawa to brak konsekwencji
gm skoro wczesniej im nie przeszkadzalo to mogli je zostawic a nie zmieniac gdy mialem lev54.
poprostu rasizm.


Moze wczesniej nie wiedzieli, ze ma ono jakies znaczenie? Sry ale "rzyczliwy" to szczyt debilizmu w rpg. Pewnie imiona typu "Happy" "Heroic" etc tez by zostaly zmienione. Nickiem moze byc "nazwa wlasna" ale nie przymiotnik ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dobrze ze nie mam na imie bogumil bo to w sumie tez przymiotnik. gry nie kupowalem uzylem konta goscia. zreszta juz nigdy nie kupie nic od blizzarda.
jesli chodzi o polskie gildie to na moonglade jest bardzo dobra AoB. W prawdzie jest miedzynarodwa ale glowny czlon to Polacy.

Dnia 07.10.2006 o 03:19, Lailonn napisał:


Moze wczesniej nie wiedzieli, ze ma ono jakies znaczenie? Sry ale "rzyczliwy" to szczyt debilizmu
w rpg. Pewnie imiona typu "Happy" "Heroic" etc tez by zostaly zmienione. Nickiem moze byc "nazwa
wlasna" ale nie przymiotnik ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ambroży - od cognomen Ambrosius wywodzi się z greckiego przymiotnika Ambrósios,
Augustyn/Augustyna - Utworzone od łacińskiego przymiotnika "augustus",
Barbara - pochodzenia greckiego od przymiotnika barbaros,
Sylwester - od silvestris (to jest najlepsze bo znaczy "żyjący w lesie, dziki"),
Mirela - pochodzi od włoskiego przymiotnika mirabile,
Maksyma - od łacińskiego przymiotnika maximus,

Ktoś chce jeszcze zaprzeczać moim słowom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2006 o 20:22, Wiadroman napisał:

Prawo tez sie nei pzredawnia, a jednak niektore pzrestepstwa ulegaja pzredawnieniu po kilku/kilkunastu/kilkudziesieciu
latach.


Prawo NIE DZIAŁA wstecz. Przedawnieniu ulegaja niektóre wykroczenia, a samo prawo ulega zmianom, nowelizacją.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.10.2006 o 01:48, Volvox napisał:


Na Burning Legion z tego co wiem sa 2 polskie i jedna z nich ponoc skonczyla AQ. Na Venture
tes jest jedna ktora robila BWL i troszke AQ (dokladnie nie wiem bo tam nie grywam)


Na BL nigdy nie grałem, bo tam nowy gracz nie ma juz zadnych szans na znalezienie jakiejkolwiek dobrej gildii. Natomiast Przypomniałem sobie, ze na Wildhammerze jest (lub przynajmniej była) gildia PL only, która stwarzała naprawde miłą i przyjemna atmosferę. Wtedy akurat do MC chodzili ale to zawsze cos ;). Wiesz, chodzi nie tylko o to, ile się przeszło ale również o to, jaki panuje tam klimat.
IMO te twoje przykłady (i moj jeden) są po prostu wyjątkiem od reguły, i jedynie ją potwierdzają.

Dnia 07.10.2006 o 01:48, Volvox napisał:

Dziwne ze masz takie odczucia. Ja mam calkowicie odwrotne, nawet mimo grania na tym samym serwerze
(Doomhammer). Ostanio nawet pojawila sie nowa osoba i zaraz na kanale Polska dostla cieple
przywitanie i garsc dobrych porad przy okazji odpowiedzi na kazde zadanie pytanie.


Hehe pamiętam moj pierwszy kontakt z polakiem na Doomhammerze :) Miałem wtedy 18 lv i magiem próbowałem sam ubijać elit ogry na 18-20 lv. Ten gośc był palem i miał ze 25 lv. No... mniejsza o to, rozmowa była raczej krótka :P

Nie przypominam

Dnia 07.10.2006 o 01:48, Volvox napisał:

sobie aby na kanale panowaly jakiekolwiek spiecia. Ostatnio mam mniej czasu na gre ale pamietam,
ze w miare mozliwosci ludzie sobie pomagaja. Czasem jest ciezko jak ktos prosi o pomoc w czasie
gdy wszyscy sa na rajdach, ale zwykel da sie umowic na jakis termin.
Jakis czas temu byla gildia Husaria, ale postanowilismy ja rozwiazac. Nie z powodu klótni czy
innych takich, ale dlatego ze osiagnelismy wszystko co moglismy w obecnym skladzie, a zeby
grac dalej brakowalo polakow do skladu. Sadze ze to jest wlasnie najwieksza bolaczka polskich
gildii.


A co do Husarii, to troche widziałem i nieststy słyszałem tego i owego. Z punktu widzenia osoby raczej neutralnej odniosłem wrażenie, ze Gildia ta dlatego upadła, bo kilka osob (a dokładnie 4 osoby, któych ksywek nie będe tu wymieniał) postanowiły, ze nie będą czekać latami, az gildia pojdzie do MC (a mogły byc w najbliższej przyszłości na to szanse), i mając w głębokim poważaniu pozostałych członków Husarii, po prostu przeszły tam, gdzie juz wcześniej mieli zabukowane miejsca. Po tym zajściu opuścił gildie jej GM, a reszta potoczyła się sama.
I największą bolączką polskich gildii było wlaśnie to, ze ludzie (polacy) nigdy nie mogli tam dojść do porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzialem ludzika z klanu Husaria (60pal z elitami, serwer Burning Blade). Narkol jakis. Godzinami ubijal horde na 20-30 lv kolo Tarren Mill. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smutne jest to, że na siłe wyszukujecie przykłady "polskich" postaci, które potwierdza tą waszą niby regulę. A tymczasem obcokrajowcy nie zachowują sie wcale lepiej. Fakt, Polskie gildie i rajd grupy mają spore problemy z utrzymaniem się ale w wiekszosci przypadkow wynika to z niewystarczajacej ilosci czlonkow.

Nastepny "wyjątek od reguły". Hegemonia na Earthen Ring.

Wyczyszczone MC, ZG, AQ20, Onyxia.
Z uwagi na powazne braki kadrowe, ktore trwaja od ponad pol roku mimo wszystko grupa sie trzyma. Probuja robić AQ40 teraz. Skerama położyli zaledwie w 23 osoby. Takim wynikiem niewiele grup moze sie pochwalic. I gdyby tylko problemy kadrowe zniknely, na rajdy pojawialby sie full skład to mysle ze AQ40 jak i BWL nie stanowil yby problemu.

ALE, pomimo tych problemow, na przekor "regule" grupa nadal trwa.

Z pomoca tutaj przyjdzie dodatek, ktory zminiejszy wielkosc rajdow do 25 osob. Wtedy to Hegemonia pokaze co potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2006 o 12:31, Jester napisał:

Smutne jest to, że na siłe wyszukujecie przykłady "polskich" postaci, które potwierdza tą waszą
niby regulę. A tymczasem obcokrajowcy nie zachowują sie wcale lepiej. Fakt, Polskie gildie
i rajd grupy mają spore problemy z utrzymaniem się ale w wiekszosci przypadkow wynika to z
niewystarczajacej ilosci czlonkow.

Nastepny "wyjątek od reguły". Hegemonia na Earthen Ring.

Wyczyszczone MC, ZG, AQ20, Onyxia.
Z uwagi na powazne braki kadrowe, ktore trwaja od ponad pol roku mimo wszystko grupa sie trzyma.
Probuja robić AQ40 teraz. Skerama położyli zaledwie w 23 osoby. Takim wynikiem niewiele grup
moze sie pochwalic. I gdyby tylko problemy kadrowe zniknely, na rajdy pojawialby sie full skład
to mysle ze AQ40 jak i BWL nie stanowil yby problemu.

ALE, pomimo tych problemow, na przekor "regule" grupa nadal trwa.

Z pomoca tutaj przyjdzie dodatek, ktory zminiejszy wielkosc rajdow do 25 osob. Wtedy to Hegemonia
pokaze co potrafi.


Ja pisząc tu moje poprzednie posty, podaję tylko swoje własne odcucia i doświadczenia z serverów, które dane mi było w miarę dobrze poznać (ze 4 lub 5 nie pamiętam dokładnie ile).
I po tych "doświadczeniach" az trudno mi jest uwierzyc w to, co piszecie, ze Gildia złożona z SAMYCH polaków mogła zrobic całe MC itd :O. Prędzej by sie pogryźli, niż cokolwiek osiągnęli, a takie np. obrażanie się za byle co lub opuszczanie gry w polowie rajdu, itd., to tez jest chyba norma, którą znani mi z WoW polacy przejawiali najczęściej : / (moze nie wszyscy ale spora część).
A nawet jezeli jest to prawdą, to i tak gildie tego typu zwykle odcinają się od reszty "motłochu" (w tym i innych polaków :/), chyba ze szukają akurat jednego healera lub cos takiego. (to tez mówię z własnego w WoW doświadczenia).
Takze wiesz, może Ty akurat miałeś tu troche więcej szczęścia. Ja niestety nie : /

Jedyna gildia, która naprawde pozytywnie mnie zaskoczyła, obecnie powinna być na servie Wildhammer po stronie hordy. Tam (przynajmniej w moim przypadku) nie trzeba było być kapłanem, mieć Full l33t Pro Epics i dwuletnie doświadczenie w grze :), aby cię przyjeli itd. Naprawde spoko ludzie (tylko ze to miało miejsce juz jakis czas temu ;P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hegemonia w tej chwili przyjmuje graczy wszelakich klas. Fakt, gracz musi przedstawiać sobą pewien poziom i nie chodzić w samych zielonych itemach ale to jest norma rowniez w innych obcojezycznych grupach. Szczególnie jesli wezmiemy poziom instancji jaki probuja rozgryzc. Najważniejsza jest chec uczenia sie i rajdowania w grupie a nie solo. I nikt nie wychodzi w połowie rajdu chyba ze naprawde musi. W końcu RL jest wazniejszy. Jesli wyjdzie bez podania przyczyny to prawdopodobnie podziekujemy za towarzystwo. Ale tak tez robia wszystkie inne grupy.

To nie jest kwestia szczescia ale checi i samozaparcia. Bo poczatki nie byly łatwe. Zreszta nigdy nie bylo latwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować