tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Dnia 06.06.2011 o 20:30, kindziukxxx napisał:


> dzieki.BTW opuszki palcow mi juz opadaja od dociskania tych strun boli jak nie wiem

kilka tygodni i będzie dobrze :)


Kilka LAT. A minimalnie miesięcy. Opuszki nie mutują się od razu, do końca twardnieją dopiero po jakichś czterech-pięciu latach, nawet dłużej. W wypadku akustyka ten czas może być trochę krótszy, ale kilka tygodni nie wystarczy na pełne wzmocnienie opuszek, to niemożliwe ze względu zwykłej fizyki: identycznie, jak nie napakujesz do poziomu Pudziana na siłowni w miesiąc, ile byś nie ćwiczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.06.2011 o 21:58, Byl napisał:


Kilka LAT. A minimalnie miesięcy. Opuszki nie mutują się od razu, do końca twardnieją
dopiero po jakichś czterech-pięciu latach, nawet dłużej. W wypadku akustyka ten czas
może być trochę krótszy, ale kilka tygodni nie wystarczy na pełne wzmocnienie opuszek,
to niemożliwe ze względu zwykłej fizyki: identycznie, jak nie napakujesz do poziomu Pudziana
na siłowni w miesiąc, ile byś nie ćwiczył.

LAT być może ale do stanu w którym gra przestaje sprawiać ból to kilka tygodni wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2011 o 22:05, kindziukxxx napisał:

LAT być może ale do stanu w którym gra przestaje sprawiać ból to kilka tygodni wystarcza.


A, to jasna sprawa. Ból w czystej postaci tak, choć jak po roku zagrasz jakąś szybszą i ostrzejszą solówkę kilkanaście razy, to też Cię będą jak cholera palce rąbać - a sam ból przy dowolnym graniu faktycznie przechodzi po miesiącu-dwóch, i tu nie polemizuję, bo i nie ma z czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
Jak wyżej kwestia wyćwiczenia palców. I w zasadzie to jest odpowiedź na większość z twoich problemów :). Palce się wzmocnią, zaczniesz bardziej dociskać struny i zapomnisz w ogóle, że jakieś brzęczenie kiedyś słyszałeś. Tak samo z bólem. Za kilka tygodni czas od rozpoczęcia gry a bólu w palcach znacznie się wydłuży a za powiedzmy rok będziesz musiał naprawdę ostro grać, żeby taki ból poczuć. Chyba zaraz poszukam na starszych stronach jaką gitarę kupiłeś bo aż ciekaw jestem :D.
Uuuu Yamacha :D Nice :D. ktoś tam wyżej miał rację ze strojeniem ze słuchu. Sam to olałem i terazm mam problem bo mi niedawno ukradli plecak gdzie miałem tuner xD. Na szczęście do następnej wymiany strun jestem bezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jako że nie ma głupich pytań:
gdzie mogę dostać klucz do tremoloł (ten malutki klucz imbusowy) .., bo zgubiłem a po założeniu strun na grubsze i wyregulowaniu gryfu są strasznie wysoko.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2011 o 19:00, kuba9876543210 napisał:

Yyy... w sklepie z narzedziami? (nie dostales kompletu potrzebnych kluczy razem z gitara?)

Naprawde nie masz imbusow w domu? :P

miałem, ale chodzi o ten najmniejszy i gdzieś się zapodział, a nie wiem czy w narzędziowym dostanę tego najmniejszego :) a pozostałe to mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nadaje się. Może jakiegoś black/death metalu nie uciągniesz, ale poza tym gitara jest genialna. Duzo razy ją ogrywałem w muzycznym i sam zamierzam w ten model zainwestować. Bardzo solidnie zrobione wiosło. Jakbyś chciał mieć coś na jej poziomie od "większych" firm to musiałbyś kilka stówek dołożyć, więc Vintage vs wielkie koncerny -> 1:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 16:46, Razrash napisał:

Mam pytanko. Czy taka gitarka: http://rockman.com.pl/product-pol-1356-Vintage-V100IT-Gitara-elektryczna.html
Nadaje sie do grania rocka/metalu i czy jest dobra i solidna.

nadaje nadaje, ten Vintage stoi na Poziomie Epi LP standard lub nawet Standard + :) (choć i w Plusie zdarzają się błędy przy montażu przetworników :) ) ,
jednak osobiście polecam używkę
http://allegro.pl/fender-stratocaster-made-in-mexico-okazja-i1656295991.html
ta gitara też do mety wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 20:28, kindziukxxx napisał:

> Mam pytanko. Czy taka gitarka: http://rockman.com.pl/product-pol-1356-Vintage-V100IT-Gitara-elektryczna.html

> Nadaje sie do grania rocka/metalu i czy jest dobra i solidna.
nadaje nadaje, ten Vintage stoi na Poziomie Epi LP standard lub nawet Standard + :)
(choć i w Plusie zdarzają się błędy przy montażu przetworników :) ) ,
jednak osobiście polecam używkę
http://allegro.pl/fender-stratocaster-made-in-mexico-okazja-i1656295991.html
ta gitara też do mety wystarczy :)

Edit, nawet i do Power metalu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mozesz mi cos powiedziec o przetwornikach? Pierwszy raz slysze o tych Wilkinsonach.

@kindziukxxx
Jakos nie przepadam za stratocasterami :P
I info koles duzo raczej nie dal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 20:43, Razrash napisał:

A mozesz mi cos powiedziec o przetwornikach? Pierwszy raz slysze o tych Wilkinsonach.

@kindziukxxx
Jakos nie przepadam za stratocasterami :P
I info koles duzo raczej nie dal...


Guitar Info
Your guitar was made at the
Ensenada Plant (Fender), Mexico
in the Year(s): 2006 - 2007

więc oryginała, ale ja nie przepadasz za stratami to bierz wintage.

a picku upy, Wilkinsona, są porównywalne do tych montowanych w Epi, EMG to to nie jest szatana nie będzie ale metę ugrasz później i tak zauważysz potrzebę mocniejszego pieca i dopalania go kostkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 16:46, Razrash napisał:

Mam pytanko. Czy taka gitarka: http://rockman.com.pl/product-pol-1356-Vintage-V100IT-Gitara-elektryczna.html
Nadaje sie do grania rocka/metalu i czy jest dobra i solidna.


Witam

Kilka słów o Vintage V100 (posiadam wersję BB czarną, ale nie ma to znaczenia). Gitara bardzo dobra jak na ta cenę. Gram w połączeniu z combem Line6 Spider IV w domu i jestem bardzo zadowolony. Swoja gitarę mam przerobiona, gdyż mam klucze blokowane i wymieniony mostek, gdyż ten firmowo montowany nie jest jakoś wybitny.Przetworniki bardzo ciekawe- można grać na nich większość utworów, chociaż by takich zespołów jak Black Sabbtah, Sum41, Guns N Roses, Rise Against, czy Santany lub Garego Moora (Duże mozliwość regulacji dźwięku dzięki potencjometrom). Jakość wykonania gitary dobra- polecam po zakupie oddać, gdyż w moim egzemplarzu trzeba było progi wyszlifować i gitarę wyregulować. Gitara swoje waży- jak każdy LP (ale to kwestia przyzwyczajenia). Ogólnie polecam.

PS. za błędy interpunkcyjne, ortograficzne, merytoryczne przepraszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 21:26, kindziukxxx napisał:

a picku upy, Wilkinsona, są porównywalne do tych montowanych w Epi, EMG to to nie jest
szatana nie będzie ale metę ugrasz później i tak zauważysz potrzebę mocniejszego pieca
i dopalania go kostkami :)


Czekaj.. Jesli chodzi o mete to bedzie mozna grac chyba te mocniejsze kawalki tez nie? I czego bede dokladnie do tego potrzebowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się