Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 28.06.2010 o 21:23, EmperorKaligula napisał:

headbang - tak, pogo majace na celu tylko napierdalanie dla napierdalania - nie. Dla
mnie to nie ma nic wspolnego, kontakt fizyczny nie jest mi do niczego potrzebny na koncercie.
Jak Dark Funeral spiewa na scenie " Christian blood will fall to the ground" to mam zaciukac,
najblizszego katola ? :D Jak Cie zespol zacheci do zwalenia w dupe kozy to przyjdziesz
z koza na kolejny koncert ? ^^ Sam widzisz ze to kiepski argument ;) No i nie kazdy koncert
to pogo, czyz nie ? Pogo idzie od ludzi.

Pogo jest po to żeby się wyszaleć i mieć coś z koncertu. Poza tym żaden zespół nie mówi mi weźcie tego czy tamtego albo koze bo yo nie jest dobra zabawa nikomu nie szkodząca. Robią to po to żeby się dobrze bawić.

Dnia 28.06.2010 o 21:23, EmperorKaligula napisał:

Nie zdarzylo mi sie wzdychac ani plakac w operze ;) Ale wrocmy do tego sposobu w jaki
reagujecie na muzyke... w domciu tez tak przezywasz albumy ? :D Watpie, czyli koncert
= napierdalanie. A nie "konkretna muzyka" = napierdalanie.

Żebyś wiedział, że jak sobie włącze koncert to tak właśnie przeżywam. A najwięcej napierdalania jest właśnie na metalu. W operze jakoś nie widziałem.

Dnia 28.06.2010 o 21:23, EmperorKaligula napisał:

raczej zycze Ci polamania nog (w sensie doslownym) na pogo ;] A tak serio to boli mnie
brak wyobrazni na kocertach i jeszcze popisywanie sie nim (i to nie tylko o Ciebie chodzi,
tylko to juz ogolnie mowie)

a czy ja się popisuję? Zacząłem rozmowę lekko ironiczną i opowiadam jak było.

Dnia 28.06.2010 o 21:23, EmperorKaligula napisał:

suuper: "inni uderzali sie mocniej, wiec ja nic nikomu nie zrobilem" ^^ powalajace :D
Na poziomie tego poprzedniego "to jest standard na koncertach" ^^ Tego "typowego fana
slayera" nie zaluje, mowie tylko ze powinienes skonczyc tak jak on i wszyscy inni podobni
- wyproszony przez ochrone. A ty sie jeszcze chwalisz ze koles wyglebil sie na ryja...
przypomina mi to znajomych "chlopcow "spod bloku: "ale zem wpierdolil ostatno jednemu
na ulicy" i opowiada jak bylo fajnie :]

Kończ waść wstydu oszczędź bo nie masz racji, pleciesz głupoty i porównujesz dwie różne sytuacje nie mające ze sobą nic wspólnego.

Dnia 28.06.2010 o 21:23, EmperorKaligula napisał:

cale moje podejscie moze Ci sie wydawac przestarzale i zupelnie z innej epoki, ale mowi
sie trudno ;)

no ale zeby nie bylo kompletnego offtopa:

Temat o metalu, offtopa nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 21:48, Witcher1990 napisał:

Pogo jest po to żeby się wyszaleć i mieć coś z koncertu. Poza tym żaden zespół nie mówi
mi weźcie tego czy tamtego albo koze bo yo nie jest dobra zabawa nikomu nie szkodząca.
Robią to po to żeby się dobrze bawić.


"cos" ? czy tym czys nie jest przypadkiem mozliwosc zobaczenia zespolu na zywo i posluchania muzyki... kurwa mac, ale ja sie mylilem ^^

Dnia 28.06.2010 o 21:48, Witcher1990 napisał:

Żebyś wiedział, że jak sobie włącze koncert to tak właśnie przeżywam. A najwięcej napierdalania
jest właśnie na metalu. W operze jakoś nie widziałem.


Za moich czasow to nazywali adhd ^^

Dnia 28.06.2010 o 21:48, Witcher1990 napisał:

a czy ja się popisuję? Zacząłem rozmowę lekko ironiczną i opowiadam jak było.


tak, samo poruszanie takiej kwestii daje do myslenia (+ ten ironiczny ton wypowiedzi, jakby to bylo dla Ciebie normalne)

Dnia 28.06.2010 o 21:48, Witcher1990 napisał:

Kończ waść wstydu oszczędź bo nie masz racji, pleciesz głupoty i porównujesz dwie różne
sytuacje nie mające ze sobą nic wspólnego.


dwie rozne ? Nie powiedzialbym.

Dnia 28.06.2010 o 21:48, Witcher1990 napisał:

Wyglebił i obdarł morde:D


a dresik pod blokiem powie: "wyglebil i skopalem mu morde :D" mala roznica, w obu przypadkach jawna uciecha z odnoszenia obrazenie przez osoby postronne z wlasnym zaangazowaniem. to i to: bydlo w moich oczach, ktore nie potrafi normalnie odreagowac.

============================================

@hammerfall87
Rusted Dawn

przesluchalem z myspace 4 tracki": By the hammer..., Im Becko..., Where Turns..., Master...

i kazdy tak samo beznadziejny ;) Wokal tragiczny, a muzycznie cholernie wtorne i przez to meczace bardzo szybko. Najciekawej wypada Master..., szczegolnie w wolniejszych partiach, ale i tak nie ma szalu. Ale ogolnie nigdy wiecej i przestrzegam przed otwieraniem linka inne osoby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 22:26, hammerfall87 napisał:

Emperor pijany jestes :) przez to pogo


oj tam, poprostu pewne zachowania mnie wkurwiaja i trzeba troche pozrzedzic w moim wieku ^^

Dnia 28.06.2010 o 22:26, hammerfall87 napisał:

zaraz bede sluchal nowego hellyeah :)


USrAel STOP! A tak serio nie moje klimaty ;) Meczyk fajny byl, pozostalo dopic piwko i udac sie lulu, caly dzien sie obija czlowiek sluchajac powerku a tu takie zmeczenie na wieczor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Barren Earth najbardziej mi się z tego zestawu spodobał, reszta nie za bardzo.

Znacie zespół Sadist? Słuchałem ich najnowszej, z tego roku, płyty- "Season In Silence". Ciekawy prog death.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj, ludzie. Czytam tą konwersację na temat pogo i mi się naprawdę momentami śmiać chcę. Po pierwsze to jest zabawa, w dobrym pogo jest konkurencja i tego się nie zmieni. To jest dobre jeśli tylko wszystko jest kulturalnie (wiem, dobrałem wspaniale to słowo) i co najważniejsze - bez spięć. Przewrócisz kogoś, podnosisz, przybijasz piatke, klepiesz po plecach i jest w porządku. Na soni w miejscu gdzie ja byłem tak to wyglądało, a spontaniczność ludzi mnie mile zaskoczyła. Incydenty były tylko na Mecie, bo wpadł pewien gościu, który zamiast ludzi podnosić grzecznie, faktycznie, podnosił ich po czym rzucał na glebę z impetem. Ale niestety są ludzie i parapety. Poza tym pogo pozwala przyjąć muzykę w nieco inny sposób, sam jestem zwolennikiem raczej, lecz jeśli nie mam ochoty po prostu nie wchodzę, to zależy od nastroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:32, jaki_of_blade napisał:

Oj, ludzie. Czytam tą konwersację na temat pogo i mi się naprawdę momentami śmiać chcę.
Po pierwsze to jest zabawa, w dobrym pogo jest konkurencja i tego się nie zmieni. To
jest dobre jeśli tylko wszystko jest kulturalnie (wiem, dobrałem wspaniale to słowo)
i co najważniejsze - bez spięć. Przewrócisz kogoś, podnosisz, przybijasz piatke, klepiesz
po plecach i jest w porządku. Na soni w miejscu gdzie ja byłem tak to wyglądało, a spontaniczność
ludzi mnie mile zaskoczyła. Incydenty były tylko na Mecie, bo wpadł pewien gościu, który
zamiast ludzi podnosić grzecznie, faktycznie, podnosił ich po czym rzucał na glebę z
impetem. Ale niestety są ludzie i parapety. Poza tym pogo pozwala przyjąć muzykę w nieco
inny sposób, sam jestem zwolennikiem raczej, lecz jeśli nie mam ochoty po prostu nie
wchodzę, to zależy od nastroju.

No i tak zawsze było i to jest w porządku. A jak ktoś robi takie akcje jak koleś na mecie to najlepiej glanem w żebra poczęstować bo nie mam zamiaru dać się pobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 23:57, Witcher1990 napisał:

No i tak zawsze było i to jest w porządku. A jak ktoś robi takie akcje jak koleś na mecie
to najlepiej glanem w żebra poczęstować bo nie mam zamiaru dać się pobić.

I po co? Takiego gościa najlepiej jest popularnie olać sikiem prostym, zwłaszcza że jestem prawie pewien, że był po amfie, czy innym gównie, a takie osoby są nieobliczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 22:45, MarchewaSoler napisał:

Barren Earth najbardziej mi się z tego zestawu spodobał, reszta nie za bardzo.

całkiem fajna kapela, Nephren mnie tu jakoś niedawno na nich naprowadził ;]

@EmperorKaligula
czytałem przed chwilą Twoje komentarze kierowane do Wieźmaka i napisać mogę jedno.. nie warto przejmować sie jakimś wsiowym głupkiem, piszę to przy całym szacunku do prowincji, bowiem jest tam cała masa ogarniętych ludzi. mnie tylko martwi ta tendencja dziecinnego napinania się na tego typu imprezach.. kluby pod względem zabawy i odbioru muzyki są szalenie atrakcyjne, a takie masówki, no cóż ;<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 00:12, jaki_of_blade napisał:

I po co? Takiego gościa najlepiej jest popularnie olać sikiem prostym, zwłaszcza że jestem
prawie pewien, że był po amfie, czy innym gównie, a takie osoby są nieobliczalne.

zdziwiłbyś sie ile z tych co pociągną sobie, zasiada do dyskusji, a ilu po alko robi z siebie szmaty ;]
..po za tym nienawiść rodzi nienawiść, więc na obronę takie typki nie mogą co liczyć.. jak zostało już wcześniej wspomniane, ochrona winna jest zająć się takimi osobami, a reszta niech się bawi. przypomina się przypowieść z byłego CCCP o głupkowatym zającu i nienawistnym wilku.. słowa - 'ja Ci jeszcze pokaże!' dowodzą większej głupoty tego drugiego ]:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.06.2010 o 03:05, deusER4 napisał:

zdziwiłbyś sie ile z tych co pociągną sobie, zasiada do dyskusji, a ilu po alko robi
z siebie szmaty ;]


No chyba bym się zdziwił faktycznie, bo jeśli ktoś sobie zapali to owszem, a wręcz rozmowy w stanie upalenia są bardzo ciekawe i nierzadko bardzo ambitne, natomiast ludzie których spotykałem po środkach podawanych "donośnie" raczej nie robili na mnie dobrego wrażenia, ale może to nie tacy ludzie, albo nie takie środki:)

A tak, żeby nie było offtopu, kto się wybiera na Gojirę do Krakowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przypomniałem o Emperorze i to, co twierdził Miklak- że "IX Equilibrium" to ich najgorsza płyta. I cóż, nie zgodzę się, dla mnie walczy z "Prometheusem" o drugie miejsce. :) Oczywiście "Into the Nightside Eclipse" nie do pokonania.

@jaki_of_blade
Ja się chyba wybieram, tyle że do wawy. :P Choć póki co nic nie wiem, czy się wybiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 12:10, jaki_of_blade napisał:

No chyba bym się zdziwił faktycznie, bo jeśli ktoś sobie zapali to owszem, a wręcz rozmowy
w stanie upalenia są bardzo ciekawe i nierzadko bardzo ambitne, natomiast ludzie których
spotykałem po środkach podawanych "donośnie" raczej nie robili na mnie dobrego wrażenia,
ale może to nie tacy ludzie, albo nie takie środki:)

to zależy od tego co kto w głowie ma, przykładowo karczyszko czy jakiś inny oszołom nie bedzie konwersować, a dorabiać do wzwodu, a wymienione teraz przez Ciebie ogłupiacze to.. tylko ogłupiacze ;] ..natomiast wszystkie tego rodzaju zabawy powinny być mierzone w skali do swoich możliwości i za sprawą rozsądku mogą być ok, choć nie polecam takiej formy REkreacji ;]

Dnia 29.06.2010 o 12:10, jaki_of_blade napisał:

A tak, żeby nie było offtopu, kto się wybiera na Gojirę do Krakowa?

nie wybieram się do Krakowa, mam ich w zasadzie pod nosem, ale i tak nie rezerwuję na Gojire czasu.. natomiast nieco później na Rotting Christ będę jednym z pierwszych wchodzących na koncert ]:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 14:14, MarchewaSoler napisał:

Tak sobie przypomniałem o Emperorze i to, co twierdził Miklak- że "IX Equilibrium" to
ich najgorsza płyta. I cóż, nie zgodzę się, dla mnie walczy z "Prometheusem" o drugie
miejsce. :) Oczywiście "Into the Nightside Eclipse" nie do pokonania.

"Najgorsza" to kiepskie określenie, w odniesieniu do płyty, która spokojnie otrzymuje "7/10" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2010 o 16:26, Miklak napisał:

> Tak sobie przypomniałem o Emperorze i to, co twierdził Miklak- że "IX Equilibrium"
to
> ich najgorsza płyta. I cóż, nie zgodzę się, dla mnie walczy z "Prometheusem" o drugie

> miejsce. :) Oczywiście "Into the Nightside Eclipse" nie do pokonania.
"Najgorsza" to kiepskie określenie, w odniesieniu do płyty, która spokojnie otrzymuje
"7/10" :)

Co nie znaczy, że jest najgorszą płytą w dyskografii Norwegów. :) W sumie to 1. ITNE, a na 2. reszta, inaczej nie wiem, jakby to sklasyfikować. ;)

Znacie Atrophia Red Sun? Kolejny polski zespół, już nie taki "nowy", jednak został zawieszony ze względu na wypadek wokalisty. Jak sami określają swoją muzykę: "death metal focused on mind spheres"; płyta "Twisted Logic jest warta przesłuchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja za to nie przejmowałbym się komentarzami betonowego 35 letniego głupka, który mieszka sam, bez kobiety, nie ma pracy a przyjaciół zastępuje mu komputer i mhroczna muzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować