Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Za pięć północ, czyli słowo o brutalności w grach

79 postów w tym temacie

Tak to jest. Powstało twierdzenie, że gry szkodzą i teraz stało się to dobrą wymówką... Dzieci po kiblach w szkole papierosy też przez gry palą <sarkazm mode off> ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fett

Kolejny tydzień, kolejne dni, godziny i minuty za nami. Wokół każdego z nas dzieje się tak wiele, że wielokrotnie nie zauważamy części z wydarzeń. Jak co tydzień mamy przyjemność zaprezentować Wam kolejny felieton z cyklu Za pięć północ..., traktujący m.in. o złym światopoglądzie wielu osób.

Przeczytaj cały tekst "Za pięć północ, czyli słowo o brutalności w grach" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat nie słyszałem aby po tej tragedii znowu zrzucano wine na gry...ale podejrzewam że niedługo być może media wrócą do tego tematu.
Zauważyłem natomiast możliwość żerowania Romana G. na śmierci tego dziecka...teraz będzie mógł rozwinąć swoją kampanię wyborczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co ja o tym mysle? Brutalnosc w grach, zle dziala na slaba psychike. Osoba ktora ma slaba psychike i zagra np. w GTA, robi wlasnie takie rzeczy jakie staly sie tydzien temu w moim miescie Gdansku...Niestety...Ja jestem jak najbardziej za wprowadzeniem prawa, ktore pozwalaloby grac nieletnim w gry brutalne (jednakze takim nieletnim, ktorzy wiedza z czym maja doczynienia i ktorzy wiedza, ze to tylko gra) a zeby niesprzedawac gier brutalnych nieletnim takim, ktorzy mysla ze to wszystko jest taaaakie prawdziwe. Takie prawo nigdy nie bedzie mialo miejsca (no bo jak sie przekonac ze ktos wie ze to gra a ktos nie wie?), jednak dla mnie byloby ono najlepszym rozwiazaniem.

A jak juz wspomnieliscie w artykule o tragedii w Gdansku...To chcialbym uczcic pamiec Ani, ktora zostala tak bestialsko potraktowana.

Dobranoc nocne marki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Artykuł niezbyt ciekawy, bo pozbawiony całkowicie oryginalności, czy jakichś nowych, interesujących przemyśleń i spostrzeżeń. Wszystko to, o czym napisał autor było już poruszane i omawiane w wielu podobnych tekstach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno pytanie. Moze trochę nie na miejscu ale ostatnio nie jestem na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami :O
Mianowicie: co to za tragedia, która "rozegrała się przed tygodniem w pięknym mieście Gdańsku", a która to zmusiła autora do zmiany tematu :?? Pytam na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój bliski znajomy, kuzyn wspomnianej ofiary jest zagorzałym graczem Countera i ET rzmawiałem z nim na ten temat. Mówił że w grach przecież nikiogo nieponiżamy w taki czy inny sposób. Proszę w jego i swiom imeniu żeby ten temat został zamknięty.

PS. Mam nadzieje że jak jutro on wejdzie na www.gram.pl już tego niezobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ee.. Tam bajki :P Jak by oni zobaczyli moje intro z Settlersów co zrobiłem to by na pewno zmienili zdanie, że gry są szkodliwe :D Problem jest taki, że to intro będzie się całą godzinę ładować na FTP :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gry to zło, gry to dzieło szatana, gry prowadzą do nieprawości bla bla bla bla...... albo mi się wydaje, albo mamy jakiś flashback ze średniowiecza, tylko zamiast słowa gry podstawmy słowa "książki", "nowe teor", "alchemicy" i już mamy gotowy obraz tego co kiedyś się działo na świecie jak się pojawiało coś nowego, co dla zatwardziałych umysłów było niemożliwe do przyjęcia, a więc na stos z grami i ich twórcami wszakże ogień oczyszcza, a to samo złe wcielone i trzeba się go pozbyć.
Żałość, żałość po trzykroć żałość takie słowa cisną się na usta gdy po raz kolejny czytam/słucham/oglądam jaki to zły wpływ mają gry na psychikę młodych ludzi. I od razu pojawia się pytanie, czym takie przemyślenia są poparte? Bo to, że tacy zwyrodnialcy mieli kontakt z grami to żaden dowód na to, że to właśnie one są przyczyną ich dewiacji, a jeśli mnie pamięć nie myli każda teza powinna być poparta solidnymi dowodami bo inaczej mamy nieprofesjonalne podejście do sprawy.
Prawda jest taka, że jak ktoś ma skłonności psychopatyczne/socjopatyczne to gry w żadnym stopniu nie wpłyną na to czy taka osoba kogoś zabije czy też nie, bo na pewno nie będzie się sugerowała grami.
Kolejna śmieszna rzecz to stwierdzenia mediów/polityków w stylu, że ktoś pomylił rzeczywistość ze światem gier. Przepraszam bardzo ale co w Matrixie żyjemy? Hełmy VR są wszedzie dostępne i ludzie ich używają do grania?
Z tego co pamiętam to wyszły z użycia jakieś ponad 10 lat temu, a takie stwierdzenia, że ktoś grał w CS''a, i pewnie pomylił świat rzeczywisty z grą i to doprowadziło do tragedii, to jest po prostu jechanie po najmniejszej linii oporu i zrzucanie winy na tych co się nie moga obronić, bo co by nie powiedzieli twórcy gier to i tak zawsze będzie ich wina i ich gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TAK SIE SKLADA ,ZE JESTEM Z GDANSKA I JESZCZE 2 LATA TEMU CHODZILEM DO TEJ WLASNIE SZKOLY !

POCZCIWA DWOJKA =) POWIEM TAK SZKOLA JAK SZKOLA NIEBYLA ANI WYBITNA ANI TEZ ZLA ,A CO DO NAUCZYCIELI NIEMIAłBYM ZADNYCH ZAZUTOW BO 75% Z NICH BYLA POZADNA I INTERESOWALI SIE UCZNIAMI (hehe jak namnie to az za bardzo jo jak zostawałem w domku bo miałem nowa gre to dzwonili do chaty czemu mnie niema =D ) wedlugmnie jest to perfidna wina rodzicow (a mowie joz teraz ze bedzie coraz gozej) np zobaczcie te mlode malzenstwa i te ich pomysly z "BESTRESOWYM WYCHOWYWANIEM" jak widze takich gnoi pozniej na ulicy to wziol bym poale i tylko nap******al ,naprawde wystarczylo by tylko miec kontrole nad towazystwem w jakim dziecko sie obraca i juz jest o 90% lepiej , oczywiscie niezrobisz tego jak dwoje rodzicow pracuje (dlatego jestem wdzeczny mojej mamie ze zucila prace gdy sie urodzilem i do teraz niepracuje )

pozatym na to ,ze ona sie powiesila to ci goscie odegrali polowe roli widzieliscie reakje jej matki zero lez ,ubrana na bialo mimo ze jej curka umarla i jeszcze pieprzy ze: tu cytuje "niemam zalu do tych chlopcow ... w ich wieku czesto sie popelnia bledy " no KU**A czy ona nazywa bledem wiekowym
''zabicie" jej curki !!!!!!!!!!!!!!!! to ze to byla patologiczna rodzina niemam zadnych watpliwosci !!!!

sorki ze taki dlugi ale musialem wyrazic swoja opiniena ten temat, pozatym to wkoncu moja byla szkola ! i moje kochane miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taa gry są szkodliwe... Idąc tym tropem, to ja i całą społeczność gram.pl jesteśmy psychopatami i mordercami. Bo przecież każdy z nas gra. Ciekaw jestem, czemu nikt nie próbuje zrzucać klocków z dachów (Tetris) albo pożerać wszystkiego dookoła (Pacman), albo jeździć na psie z metalową rurką po osiedlu i krzyczeć "za hordę" (W3)? Gry nie szkodzą aż tak bardzo jak złe wychowanie w rodzinie i szkole. Ktoś kto będzie dobrze wychowany na pewno nie da sobie wyprać mózgu. Owszem gry brutalne nie powinny być sprzedawane dzieciom, ale wszystkiego na to nie można zwalić. Psychopaci trafią się wszędzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2006 o 00:47, Dav213 napisał:

Taa gry są szkodliwe... Idąc tym tropem, to ja i całą społeczność gram.pl jesteśmy psychopatami
i mordercami. Bo przecież każdy z nas gra. Ciekaw jestem, czemu nikt nie próbuje zrzucać klocków
z dachów (Tetris) albo pożerać wszystkiego dookoła (Pacman), albo jeździć na psie z metalową
rurką po osiedlu i krzyczeć "za hordę" (W3)? Gry nie szkodzą aż tak bardzo jak złe wychowanie
w rodzinie i szkole. Ktoś kto będzie dobrze wychowany na pewno nie da sobie wyprać mózgu. Owszem
gry brutalne nie powinny być sprzedawane dzieciom, ale wszystkiego na to nie można zwalić.
Psychopaci trafią się wszędzie...



To ja już ubieram się na czarno, maska na ryj, katanę przez plecy przewieszam i będę łaził po dachach i czaił się na ludzi w cieniu i podrzynał im gardła, bo w końcu grało się w Tenchu kiedyś..... niestety populacja określona moherowym beretem takie ma właśnie o nas pojęcie i tak nas sobie wyobraża, jako bandę psychopatów zdolnych do wszystkiego, którzy czerpią pomysły z gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ha! I co moze jeszcze oni jej to zrobili bo grali na komputerze tak? JASNE! :/ Najprosciej na to zwalic! Oczywiscie nei mowie akurat o ym artykule bo jutro go przeczytam:D Teraz ide w kime ale ogolnie, ja bym nie pozwolil zeby ktos kiedys w mojej szkole mojej kolezance na oczach zrobil cos takiego! Odrazu bym wstal podpiegl prez lawke i szczal z buta w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/Ciach

Dnia 28.10.2006 o 01:05, spectralheaven napisał:

kiedyś..... niestety populacja określona moherowym beretem takie ma właśnie o nas pojęcie i
tak nas sobie wyobraża, jako bandę psychopatów zdolnych do wszystkiego, którzy czerpią pomysły
z gier.



a pomysly w grze to skad sie biora :)? no oczywiscie od ludzi. innymi mowiac nie ma nic z niczego

no coz ale jak to mowia na starosc sie glupieje i te nasze "moherowe berety" tego jak i wielu innych rzeczy pojac nie moga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować