Zaloguj się, aby obserwować  
s2nto

Metallica

1730 postów w tym temacie

Dnia 23.10.2010 o 23:52, Mateuszencjowaty napisał:

Wytrzymaj z NEM''em to kozak jesteś...


Tutaj muszę się z tobą zgodzić. NEM to zdecydowanie jedna ze słabszych ballad Mety. Ot, stary, pusty, oklepany klasyk. Zawsze wolałem takie One; jako plus zaliczam świetne studyjne brzmienie płyty. Unforgiven - ta faktycznie jest piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Warto jeszcze wspomnieć o "Fade to Black". Pierwsza ballada Mety i do tego świetna. Z pewnością spodoba się komuś, kto z twórczości Mety zna tylko NEM ( vide Jcl ).
Abstrahując od ballad - ja ostatnio uzależniłem się od Leper Messiah. To jest prawdziwa moc ! Riff po prostu zabija. No i ten, poniekąd marszowy, rytm.
Dziwi mnie, że o tej piosence tak rzadko się wspomina. Sama Meta widać rzadko o niej pamięta układając setlistę na koncerty. A szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Puppets zawsze wyłączam po Thing...;P. Ostatnio wróciłem do Ride The Lightning, głównie ze względu na solówki Cliffa. Czy For Whom the bell tolls można do nich zaliczyć? Nie wiem, ale to jest po prostu epickie ;]
Stara, dobra Meta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2010 o 21:57, luq napisał:

Warto jeszcze wspomnieć o "Fade to Black". Pierwsza ballada Mety i do tego świetna. (...)

Oj tak. Fade to IMO z całą pewnością najlepsiejsza ballada Mety ever i w ogóle jeden z najlepszych ich kawałków. Na żywo zaś jest jeszcze bardziej genialna (pomijam już, że z reguły Kirk gra za każdym razem inną solówkę :P). ;)

Dnia 24.10.2010 o 21:57, luq napisał:

Abstrahując od ballad - ja ostatnio uzależniłem się od Leper Messiah. To jest prawdziwa
moc ! Riff po prostu zabija. No i ten, poniekąd marszowy, rytm.

Riff zaczynający się w 3:15 miecie wszystko. A później jest jeszcze podwójna stopa i świetne solo...

Dnia 24.10.2010 o 21:57, luq napisał:

Dziwi mnie, że o tej piosence tak rzadko się wspomina. Sama Meta widać rzadko o niej
pamięta układając setlistę na koncerty. A szkoda.

Hmm, moim zdaniem dlatego Leper jest - powiedzmy - mniej popularny, bo na MoP jest tak wiele innych świetnych utworów, że ten akurat najmniej się wyróżnia (świadczy to tylko o poziomie całej płyty). ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2010 o 22:23, Linux_M napisał:

Na żywo zaś jest jeszcze bardziej genialna (pomijam już, że z reguły Kirk gra za każdym razem inną solówkę :P). ;)


Dla mnie wszystko jedno czy słucham wersji studyjnej, czy koncertowej - wszystkie są genialne. Chociaż muszę przyznać, że ostatnio mi się ten utwór znudził ;)

Dnia 24.10.2010 o 22:23, Linux_M napisał:

Riff zaczynający się w 3:15 miecie wszystko. A później jest jeszcze podwójna stopa i
świetne solo...


Ogólnie gra Larsa w tym kawałku to jeden wielki majstersztyk - niby nie czuć tu szatana, jak i gracza znakomicie wyszkolonego technicznie, ale w niektórych momentach ciary przechodzą po plecach.
A jeśli chodzi o solo - Hammett nie zawiódł.

Dnia 24.10.2010 o 22:23, Linux_M napisał:

Hmm, moim zdaniem dlatego Leper jest - powiedzmy - mniej popularny, bo na MoP jest tak
wiele innych świetnych utworów, że ten akurat najmniej się wyróżnia (świadczy to tylko o poziomie całej płyty). ;)


Co prawda to prawda. Chociaż moim zdaniem Leper Messiah może walczyć nawet z MoP o miano najlepszego utworu na płycie ;)

A skoro mówimy o MoP, to jeszcze tylko wspomnę o "The Thing That Should Not Be" - klimat tej piosenki po prostu miażdży, wyraźnie widać inspirację twórczością Lovecrafta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2010 o 16:15, Niflheim napisał:


Tak, tak, tak. :P To co Lars gada to jedno, a to co będzie naprawdę to drugie. ;)
Teraz kończą prawie 3-letnią trasę po całym świecie, później będą dłuugie wakacje. W 2011 ma być jeszcze super-hiper-mega-epicka trasa po 10 największych miastach świata, świętująca 30-lecie zespołu (przynajmniej wg plotek), do tego dojdzie jeszcze parę festiwali itp. Nawet jeśli w przyszłym roku zaczną cokolwiek pisać na następny album, to do jego nagrania/mixowania/masteringu będzie jeszcze spooro czasu (nad DM zaczęli pracować bodaj w 2006r, a album wyszedł w 2008). Dochodzi jeszcze do tego "tradycja" pięcioletnich odstępów między albumami. :P

Ale cóż, czas pokaże... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2010 o 16:17, Mateuszencjowaty napisał:

Będzie się działo :P Jestem ciekaw czy będzie chociaz poziom taki, że na parę razy będzie
do odsłuchania, a nie to co odwalili na Death Magnetic...oprócz All Nightmare Long


Swojego czasu odsłuchałem DM kilkukrotnie, na głośnikach z telewizora ;]. Pierwsza płyta w ogóle, pierwsza fascynacja...;P. A teraz - weźcie się ludzie, w garść, nagrajcie coś na miarę 88-90, będzie spoko. Zwłaszcza, że dla Mety do ostatnia pełnoprawna płyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Phi...88-90...Zróbcie jak koncert z Seattle ''86 :DDDDDDDDD

A serio...Nie oczekuję nawet poziomu takiego, żeby dało się odsłuchać raz i nie zrzygać :P


EDIT: Chociaż ostatnio fajnie nagrali You Really Got Me...Z kimś tam, nie pamiętam kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, dostaniemy jakiś nu-metal( St. Anger) albo bezsensowny thrash( DM)...ale pozwól mi wierzyć, że ta czwórka coś jeszcze jest warta ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2010 o 18:32, Mateuszencjowaty napisał:

EDIT: Chociaż ostatnio fajnie nagrali You Really Got Me...Z kimś tam, nie pamiętam kim.

No nagrali, tylko że to cover.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2010 o 18:52, Mateuszencjowaty napisał:

Anomz, cover, Van Halena, a Van Halen skoverował to...od nie pamiętam kogo, cholera.

The Kinks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2010 o 18:46, hammerfall87 napisał:

A metallika ma zamiar się rozpaść ?


Daj spokój, to już nie forma sprzed lat. Będzie tylko gorzej ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2010 o 19:00, Woo-Cash napisał:

> A metallika ma zamiar się rozpaść ?

Daj spokój, to już nie forma sprzed lat. Będzie tylko gorzej ;].

Ale cyca trzeba ssać! Wiesz ile kosztuje big 4 w lepszej edycji z 5cd i dwa dvd? 250zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować