Saga o wiedźminie - quiz

[Nephren-Ka 0]

Dnia 20.02.2010 o 22:29, yashima napisał:

Co mówił tłum i szambelan podczas święta winobrania?

Ho, ho! + nieco okolicznościowej tradycjonalnej gadaniny na temat wytwarzania wina.:P

[yashima 0]

Dnia 26.02.2010 o 14:33, Nephren-Ka napisał:

> Co mówił tłum i szambelan podczas święta winobrania?

Ho, ho! + nieco okolicznościowej tradycjonalnej gadaniny na temat wytwarzania
wina.:P

Niech będzie ;) Zaliczam, bo zrobił się okropny zastój przez to moje pytanie :P

[Nephren-Ka 0]

Gdzie po raz pierwszy drużyna spotkała Regisa i za kogo go wzięli?

[yashima 0]

Dnia 26.02.2010 o 20:06, Nephren-Ka napisał:

Gdzie po raz pierwszy drużyna spotkała Regisa i za kogo go wzięli?

Przypominał poborcę podatków, a wzięli go za wąpierza chyba, albo innego nieboszczyka :P A spotkali go rzecz jasna na elfim cmentarzysku :)

[Rincewind 0]

Dnia 26.02.2010 o 20:06, Nephren-Ka napisał:

Gdzie po raz pierwszy drużyna spotkała Regisa i za kogo go wzięli?

Na cmentarzyku , ktoś wziął go chyba za ghula , szukał jakiś ziół czy czegoś takiego ;D

[Nephren-Ka 0]

Dnia 26.02.2010 o 21:16, yashima napisał:

> Gdzie po raz pierwszy drużyna spotkała Regisa i za kogo go wzięli?

Przypominał poborcę podatków, a wzięli go za wąpierza chyba, albo innego nieboszczyka
:P A spotkali go rzecz jasna na elfim cmentarzysku :)

Poprosiłbym o nazwę tego elfiego cmentarzyska, to dość ważne. Poborca podatków na plus, wąpierz na minus, ale kolega niżej dobrze podpowiada...:P

@FiZbAn09 - również poprosiłby o nazwę tego cmentarzyska, dość charakterystyczna była.:>

[Matizk 0]

Dnia 27.02.2010 o 01:46, Nephren-Ka napisał:

Poprosiłbym o nazwę tego elfiego cmentarzyska, to dość ważne. Poborca podatków na plus,
wąpierz na minus, ale kolega niżej dobrze podpowiada...:P

@FiZbAn09 - również poprosiłby o nazwę tego cmentarzyska, dość charakterystyczna
była.:>

Dokładniej to szukał mandagory na cmentarzu Fen Carn

[Nephren-Ka 0]

Dnia 27.02.2010 o 11:09, Matizk napisał:

Dokładniej to szukał mandagory na cmentarzu Fen Carn

Wszystko ok, ale nie liczy się zbiorowa odpowiedź, cały czas czekam aż ktoś udzieli pełnej odpowiedzi na moje pytanie.:>

[wrobel253 0]

Dnia 27.02.2010 o 16:33, Nephren-Ka napisał:

> Dokładniej to szukał mandagory na cmentarzu Fen Carn

Wszystko ok, ale nie liczy się zbiorowa odpowiedź, cały czas czekam aż ktoś udzieli pełnej
odpowiedzi na moje pytanie.:>

Więc tak:

Szukał mandragory na cmentarzu Fan Carn, gdzie wesoła ferajna Geralta wzięła go za ghula. Zoltan o ile dobrze pamiętam powiedział, że wygląda jak poborca podatkowy.

Jeżeli odpowiedź zbiorowa zebrana w jeden post przeze mnie jest dobra to oddaje.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 27.02.2010 o 16:57, wrobel253 napisał:

Szukał mandragory na cmentarzu Fan Carn, gdzie wesoła ferajna Geralta wzięła go za ghula.
Zoltan o ile dobrze pamiętam powiedział, że wygląda jak poborca podatkowy.

Jeżeli odpowiedź zbiorowa zebrana w jeden post przeze mnie jest dobra to oddaje.

I to jest to! :P Wrobel253 +1 Kolejne pytanie wolne, niech ktoś zadaje....:>

[Harrolfo 0]

Jak nazywała się, jak nazywał ją Geralt i kim była miłość Wiedźmina?

[wrobel253 0]

Dnia 07.03.2010 o 18:47, Harrolfo napisał:

Jak nazywała się, jak nazywał ją Geralt i kim była miłość Wiedźmina?

Yennefer, Yenn, była czarodziejką.

[Harrolfo 0]

W drugim przez jedno "n", ale zaliczę ;)
wrobel253 +1

[wrobel253 0]

Dnia 07.03.2010 o 19:30, Harrolfo napisał:

W drugim przez jedno "n", ale zaliczę ;)

A skąd wiesz, jak Geralt to wymawiał? Fonetycznie pisałem :)

Jak zginęła Oczko, przyjaciółka Jaksra?

[Matizk 0]

Dnia 07.03.2010 o 19:40, wrobel253 napisał:

> W drugim przez jedno "n", ale zaliczę ;)

A skąd wiesz, jak Geralt to wymawiał? Fonetycznie pisałem :)

Jak zginęła Oczko, przyjaciółka Jaksra?

O ile się nie mylę podczas epidemii Catriony(?)

[jkjkljkl 0]

Dnia 07.03.2010 o 19:56, Matizk napisał:

> > W drugim przez jedno "n", ale zaliczę ;)
>
> A skąd wiesz, jak Geralt to wymawiał? Fonetycznie pisałem :)
>
> Jak zginęła Oczko, przyjaciółka Jaksra?


O ile się nie mylę podczas epidemii Catriony(?)

Oczywiście , ja tylko uzupełnię ,że było to 4lata po ich spotkaniu a Jaskier wyniósł jej ciało z Wyzimy i pochował razem z lutnią i perłą jaką ofiarował jej Geralt. Przepraszam musiałem uzupełnić już przez te procedury na gram.pl ominęły mnie dwa banalne pytania. Witam wszystkich forumowiczów.

[wrobel253 0]

Dnia 07.03.2010 o 19:56, Matizk napisał:

O ile się nie mylę podczas epidemii Catriony(?)

Matizk +1

@up
Jakie procedury? Czepneli się, że masz/nie masz apostrofu w nicku? :)

[jkjkljkl 0]

Dnia 08.03.2010 o 15:30, wrobel253 napisał:

> O ile się nie mylę podczas epidemii Catriony(?)

Matizk +1

@up
Jakie procedury? Czepneli się, że masz/nie masz apostrofu w nicku? :)

tak w ogóle to powinno być scoiatael a nie scoiateal myślałem że do tego się doczepisz , nie kazali coś potwierdzać w emailu a potwierdzenie przyszlo po ok. 5godzinach xD ;).

[Matizk 0]

Ok, więc pytanie. Jaki, według księgi pewnej wieśniaczki, był skuteczny sposób na pozbycie się Diabła z pola?:)

[jkjkljkl 0]

Dnia 08.03.2010 o 17:50, Matizk napisał:

Ok, więc pytanie. Jaki, według księgi pewnej wieśniaczki, był skuteczny sposób na pozbycie
się Diabła z pola?:)

Babka dobra była :P. Geralt miał wziąć garść orzechów i garść żelaznych kulek, miód i dziekć, twaróg i mydło (xd).
Miał nocą orzechy zjeść a gdy diaboł (rokita) przyjdzie i poprosi to dać mu kulek zelaznych. Potem wypic miod a jak diaboł poprosi dać dziekciu, potem twaróg wpierdzielać a jak diaboł poprosiu dać (uwag tu najlepsze z czego omal z krzesła nie spadłem) mydła xD.