Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 30.06.2010 o 16:48, In_The_End napisał:

Jeżeli uważasz prawdę za atak - jak politycy pis - to pogratulować.


Nie pisałem na temat kto mówi prawdę a kto nie.

BTW - szkoda że PO odszczekuje tą prywatyzację służby zdrowia, ugięli się po prostu pod presją całej opozycji. Szkoda że ludzie nie chcą zrozumieć że byłoby lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 17:09, Mogrim napisał:

to nie jest żadna konwencja, tylko rezolucja Zgromadzenia Ogólnego, która nie ma charakteru wiążącego (soft law).

Karta Narodów Zjednoczonych jest umową międzynarodową, którą wszyscy sygnatariusze muszą przestrzegać. A ta odnosi się do Deklaracji Praw Człowieka jako fundamentu prawnego członków tej organizacji.

Dnia 30.06.2010 o 17:09, Mogrim napisał:

Potrafisz wyjaśnić jak się ma w świetle prawa międzynarodowego "prawo do życia" z - przykładowo - eutanazją? Da się? Jak widać tak.

Eutanazja, to prawo do nieutrudniania lub pomocy w samobójstwie. Jest de facto tym samym co deklaracja zaniechania uporczywego ratowania życia dla osób w stanie agonalnym. I żadne państwo na świecie nie zezwala na przeprowadzenie jej bez czynnej i świadomiej woli samoświadomego chorego (czasem może być tylko przesunięcie w czasie, gdy chory podjął decyzję, a potem utracił świadomość). Jedynie w Albanii i Luksemburgu uśmierceniu mogą podlegać dzieci zbyt małe aby kiedykolwiek być samoświadome lub są trwale nieprzytomne. Wtedy decyzję podejmuje co najmniej dwóch członków rodziny. Tak samo jak decyzję o zaprzestaniu uporczywej reanimacji.
Nie wiem jak interpretujesz pojęcie "prawo", ale "prawo", to coś zupełnie innego niż "obowiązek". A w żadnym znanym mi akcie międzynarodowym nie ma zapisanego obowiązku życia.
Tak więc nie ma czego godzić bo prawo do eutanazji w żaden sposób nie zmniejsza jego praw człowieka, a wręcz je rozszerza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 17:00, Spolskee napisał:

Ciężki wybór.


To po co go wykonywać? Przestańmy ulegać presji mainstreamowych mediów, frekwencyjnych fanatyków oraz pseudo-ekspertów i powiedzmy wprost: niepójście na wybory także jest formą oddania swego głosu. Nie dosłownie oczywiście, lecz także w ten sposób prezentujemy swoją opinię: ani ten pan, ani tamten pan mi nie odpowiada. Nie chcę by żadeń "K" rządził Polską, nie chcę by reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej (nawet jeśli coraz mniej akurat mnie z tym krajem łączy).

Naprawdę, nie jesteśmy Australią, tu nie trzeba płacić pieniążków za karę że się głosu nie oddało. Nie ma przymusu, by głosować ...po prostu wbrew sobie. Ergo, nie idź. Ja przynajmniej nie idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 17:58, Dexter_McAaron napisał:

Naprawdę, nie jesteśmy Australią, tu nie trzeba płacić pieniążków za karę że się głosu
nie oddało. Nie ma przymusu, by głosować ...po prostu wbrew sobie. Ergo, nie idź. Ja
przynajmniej nie idę.

Przeczytane gdzieś w internecie :)
"Gamonie - nie idźcie na wybory!
Skoro nie potraficie pokierować własnym życiem, to także nie jesteście w stanie dokonać mądrego wyboru przy urnie wyborczej. 4 lipca zostańcie w domach i módlcie się, aby inne matoły znów nie wybrały durnia prezydentem RP."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 17:00, Spolskee napisał:

Powiedzmy sobie szczerze- obie strony są zakłamane. Znajdujemy się w sytuacji, w której
można zagłosować źle, lub... źle. Ciężki wybór.

Można też nie zagłosować wcale lub oddać głos nieważny (jednak koniecznie należy wówczas postawić krzyżyk w kratce obok obu nazwisk, gdyż takiej karty nie będzie już można sfałszować na korzyść żadnej ze stron).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 18:11, Olamagato napisał:

Przeczytane gdzieś w internecie :)

Taa, na forum gram.pl ;)

Dnia 30.06.2010 o 18:11, Olamagato napisał:

"Gamonie - nie idźcie na wybory!

Taa, jedźcie albo niech was zaniosą:]

Dnia 30.06.2010 o 18:11, Olamagato napisał:

Skoro nie potraficie pokierować własnym życiem, to także nie jesteście w stanie dokonać
mądrego wyboru przy urnie wyborczej.

...to tym bardziej nie będziecie w stanie zrozumieć tego tekstu.
Hehe, nie wiem kto głupszy autor czy adresaci: apelować do głupiego by zachował się ...mądrze?

Dnia 30.06.2010 o 18:11, Olamagato napisał:

4 lipca zostańcie w domach i módlcie się, aby inne matoły znów nie wybrały durnia prezydentem RP."

W sytuacji gdy do wyboru są dwa durnie modlitwę, choćby nawet skuteczną, będzie można o kant d.... potłuc, pewnie tego wariantu autor nie wykoncypował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 18:17, Dexter_McAaron napisał:

Żeby nie było na Ciebie, tjaa... :> Bardzo sprytne, kiedyś też tak zrobię.

Hehehe. Nie od parady używam cudzysłowu. Bardzo żałuję, ale nie ja tę odezwę wymyśliłem. Ktoś mnie ubiegł. :)
A jak nie wierzysz, to "Luke, use google...". To też nie moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 19:21, zadymek napisał:

Hehe, nie wiem kto głupszy autor czy adresaci: apelować do głupiego by zachował się ...mądrze?

To byłoby celne stwierdzenie, gdyby nie nieco błędne założenie. "Gamonie" nie są głupcami, a raczej takimi, którzy nie potrafią się zdecydować i trochę naiwnymi. :)

Dnia 30.06.2010 o 19:21, zadymek napisał:

W sytuacji gdy do wyboru są dwa durnie modlitwę, choćby nawet skuteczną, będzie można o kant d.... potłuc

Różnicą podstawową jest to, że o ile nawet miałbyś rację, to decyzje czy gafy jednego może skorygować cały sztab przynajmniej trochę myślących ludzi - o tyle równie błędne decyzji i gaf drugiego nie skoryguje już nikt ponieważ prezydent sam będzie się uważał za najmądrzejsze słońce narodu. I nawet towarzysze z partii nic tu nie pomogą bo ich jedyną funkcją jest bezmyślna klaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 20:07, Olamagato napisał:

To byłoby celne stwierdzenie, gdyby nie nieco błędne założenie. "Gamonie" nie są głupcami,
a raczej takimi, którzy nie potrafią się zdecydować i trochę naiwnymi. :)

A to był tylko taki przykład, skrót myślowy. Co prawda gamoń to też głupek, ale nich ci będzie: "apelować do gamonia by zachował się jak nie gamoń":P

Dnia 30.06.2010 o 20:07, Olamagato napisał:

Różnicą podstawową jest to, że o ile nawet miałbyś rację, to decyzje czy gafy jednego
może skorygować cały sztab przynajmniej trochę myślących ludzi - o tyle równie błędne

Tak jak obecnie "Bronisław Komorowski po tych słowach powiedział..."?

Dnia 30.06.2010 o 20:07, Olamagato napisał:

decyzji i gaf drugiego nie skoryguje już nikt ponieważ prezydent sam będzie się uważał
za najmądrzejsze słońce narodu. I nawet towarzysze z partii nic tu nie pomogą bo ich

To ciekawe kto go skłonił do zmiany wizerunku. Cuda jakieś?

Dnia 30.06.2010 o 20:07, Olamagato napisał:

jedyną funkcją jest bezmyślna klaka.

Pierwsze założenie równie pesymistyczne co drugie optymistyczne. Tak samo Bronek może mieć złych doradców jak kaczor skutecznych. A w funkcjach reprezentacyjnych obaj mogą dać ciała tak jak podczas kampanii. Jeden przez swój charakter drugi przez jego brak. Bo ja wiem czy wolał bym bardziej kino nieme niż dobrą komedię. Gra warta świeczki, zwłaszcza, że nigdzie JarKacz nie zaszkodzi swojej formacji bardziej niż na ubestołku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 20:41, zadymek napisał:

To ciekawe kto go skłonił do zmiany wizerunku. Cuda jakieś?

A uważasz, że na cuda tylko PO ma monopol? :D

Dnia 30.06.2010 o 20:41, zadymek napisał:

Pierwsze założenie równie pesymistyczne co drugie optymistyczne. Tak samo Bronek może
mieć złych doradców jak kaczor skutecznych.

Tak. Ale Komorowski ma z czego wybierać. Kaczyński nie bardzo. Chociaż przez zrządzenie losu pozostali już tylko Ci lepsi.

Dnia 30.06.2010 o 20:41, zadymek napisał:

Gra warta świeczki, zwłaszcza, że nigdzie JarKacz nie zaszkodzi swojej formacji bardziej niż na ubestołku.

Jak dla mnie nie ma żadnej równowagi między zaszkodzeniem przez niego swojej ekipie partyjnej, a zaszkodzeniem 30 milionom dorosłych Polaków i 8 milionom przyszłych dorosłych Polaków..
To tak jakby dziecko na złość rodzicom podpaliło dom. Psuć każdy głupi potrafi i ostatecznym rozrachunku nikt na tym nie zyskuje.

ps. Trwa właśnie drugi koncert populizmu...
I to z obu stron. Żeby przeprowadzić reformy liberalne i wzmocnienie kraju trzeba obiecywać gruszki na wierzbie tak samo jak ten, którego spisanym jest pogrążenia Polski jako małego kraju bez żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 20:52, Olamagato napisał:

Tak. Ale Komorowski ma z czego wybierać. Kaczyński nie bardzo. Chociaż przez zrządzenie
losu pozostali już tylko Ci lepsi.

No właśnie, to ciekawa sprawa. Kacza strategia się zmieniła to może pojawił się nowy gracz?

Dnia 30.06.2010 o 20:52, Olamagato napisał:

Jak dla mnie nie ma żadnej równowagi między zaszkodzeniem przez niego swojej ekipie partyjnej,
a zaszkodzeniem 30 milionom dorosłych Polaków i 8 milionom przyszłych dorosłych Polaków..

Tak jakby Kom..znaczy Tusk nie potrafił nam zaszkodzić...

Dnia 30.06.2010 o 20:52, Olamagato napisał:

To tak jakby dziecko na złość rodzicom podpaliło dom. Psuć każdy głupi potrafi i ostatecznym
rozrachunku nikt na tym nie zyskuje.

Właśnie, I cały problem w tym, że z jednej strony mamy stagnację a z drugiej ryzykowne reformy. W obecnej sytuacji obie wersje mogą zaszkodzić "30 milionom dorosłych Polaków i 8 milionom przyszłych dorosłych Polaków"

Dnia 30.06.2010 o 20:52, Olamagato napisał:

ps. Trwa właśnie drugi koncert populizmu...

No ba, mamy wybory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z przykrością muszę stwierdzić remis ze wskazaniem na Kaczyńskiego. Oczywiście według mnie Kaczor kłamał, mówił półprawdy, mijał się z prawdą, łgał w żywe oczy, ale taki zwykły polaczek - zwykły wyborca - nie doszuka się fałszu.
Komorowski był w defensywie, za bardzo się denerwował. Co gorsza WSZYSCY dziennikarze po nim jechali i wielokrotnie nie dawali mu się wypowiedzieć. Nawet pan z Polsatu ba! nawet pani z tvn24. Kaczyńskiego też trochę dociskali, ale nieporównywalnie mniej.

Najbardziej jednak wkurzyła mnie suka z tvp. Jej głos, jej sposób wymowy jakbyśmy my - telewidzowie - byli niepełnosprawni umysłowo bądź ułomni. Idealnie nadawałaby się na prezenterkę gier telewizyjnych i reklam w stylu wyślij sms na darmowy numer..... Jej pytania były zwykłą prowokacją przygotowaną przez pis, który kontroluje media publiczne. Czemu Komorowski o tym nie wspomniał?
Mam nadzieję, że frekwencja będzie wysoka i Komorowski wygra nawet 1 procentem.
Dobrze, że wybory parlamentarne mają tylko jedną turę, a w niej najprawdopodobniej wygra po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 21:27, In_The_End napisał:

Najbardziej jednak wkurzyła mnie suka z tvp.


Jakie podejście do polityki ma tzw telewizja publiczna, wiadomo nie od dziś. Stacja fundowana z abonamentu wszystkich obywateli, wyznaje tylko jedynie słuszną opcję. O tyle to oburzające, że w przypadku mediów prywatnych niech sobie robią co chcą, ale TVP mogłaby przynajmniej udawać, że są bezstronni. Ewentualnie niech zmienią ustawę i tylko wyborcy PiS niech płacą abonament. Wtedy krytykę wycofam raz dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 21:27, In_The_End napisał:

Z przykrością muszę stwierdzić remis ze wskazaniem na Kaczyńskiego. Oczywiście według
mnie Kaczor kłamał, mówił półprawdy, mijał się z prawdą, łgał w żywe oczy, ale taki zwykły
polaczek - zwykły wyborca - nie doszuka się fałszu.
Komorowski był w defensywie, za bardzo się denerwował. Co gorsza WSZYSCY dziennikarze
po nim jechali i wielokrotnie nie dawali mu się wypowiedzieć. Nawet pan z Polsatu ba!
nawet pani z tvn24. Kaczyńskiego też trochę dociskali, ale nieporównywalnie mniej.


Hehe fajnie to brzmi - "wedłum mnie Kaczor kłamał" - chyba nie kłamał jednak w tej sławnej już wyliczance na temat tego jak głosował Komorowski? Ale właściwie tak - Kaczyński wytoczył lepsze działa, co nie zmienia faktu że obaj kandydaci nie odpowiadali konkretnie na pytania.
Zresztą i tak ludzie z jednej czy drugiej strony właściwie bez dowodów w oparciu o własne widzimisię zawsze będą powtarzali co złego zrobiło PIS a co złego PO itd.

Najbardziej mnie rozwala gadanie o darmowej służbie zdrowia - "leczmy się za darmo" - dawno takiej bzdury nie słyszałem.
I ten ich "kapitalizm", coś pięknego, tak drogi obywatelu, zarobisz ale oddaj 3/4 państwu.

Dnia 30.06.2010 o 21:27, In_The_End napisał:

Najbardziej jednak wkurzyła mnie suka z tvp. Jej głos, jej sposób wymowy jakbyśmy my
- telewidzowie - byli niepełnosprawni umysłowo bądź ułomni.


Jakieś przykłady? I trochę kultury, bo takie słownictwo świadczy raczej o bezradności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 21:43, Galadin napisał:

Jakieś przykłady?

Proszę.
http://www.youtube.com/watch?v=qYgEV7qpnHg to nie jest już dziennikarz, a partyjna działaczka

Dnia 30.06.2010 o 21:43, Galadin napisał:

I trochę kultury, bo takie słownictwo świadczy raczej o bezradności.

Niektóre rzeczy trzeba nazwać po imieniu. Jak posłankę Fotygę swego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2010 o 22:21, In_The_End napisał:

Proszę.
http://www.youtube.com/watch?v=qYgEV7qpnHg to nie jest już dziennikarz, a partyjna działaczka


Przykład lekko nietrafiony bo nie wiem co z niego wynika - czy Giertych zaczął schodzić z tematu a ona po prostu kontynuowała? Raczej normalne w dziennikarskiej pracy, że trzyma się jakichś ram. Ale chodziło mi bardziej o przykłady z tej debaty dzisiejszej. I tak każdy z tych prowadzących zadawał bardzo konkretne i dociekliwe pytania oraz często "dokopywali" kandydatom mówiąc, że nie odpowiedzieli na pytanie albo mówili nie na temat.

Dnia 30.06.2010 o 22:21, In_The_End napisał:

Niektóre rzeczy trzeba nazwać po imieniu. Jak posłankę Fotygę swego czasu.


To pozostaje mi pogratulować, owszem są rzeczy o których można mówić po imieniu ale grubo przesadzasz. Jakby ktoś tak powiedział o dziennikarce przychylnej PO to byłaby tu burza na forum i skandal. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się