Zaloguj się, aby obserwować  
Ashakel

Forumowa Gra - Matrix: Evolution

252 postów w tym temacie

Ja na was czekam, a tu tylko Warrior Within. idziemy sami, tzn z Warriorem. CHodz. idziemy do wyroczni.

------------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wchodzicie do domu wyroczni która zajada cukierki czekoladowe.
-Poczęstujecie się?


Potem uprzedza wasze pytanie i odpowiada:
-agentów pokonacie w jeden sposób.Musicie odnaleźć wśród siebie jedenego który sam zniszczy Smitha.Tylko on poprowadzi was do zwycięstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rogoz stał na uboczu oparty o ścianę i chrupał ohydne i spieczone ciastko. "Wybraniec... Fajnie brzmi, ale jak my do cholery znajdziemy??!!" myślał.

-A skąd będziemy wiedzieli, że ten ktoś jest tym kimś? -spytał, chowając ciastko do doniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy muślicie o tym wybrańcu trzeba działać, a on przecierz jak będzie trzeba to się znajdzie. Narazie pomyślmy jak się pozbyć tych ohydnych cukierków od wyroczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mi smakuja, ale nie bede po was dojadał. Lepiej sie rozglądajcie czy nie ma agentów.
I może pojedzmy Autostrada, wiem ze to samobojstwo ale w ten sposow sprowokujemy agentow do ataku i moze sie dowiemy kto jest tym wybrańcem, w końcu sie powinni na niego rzucić i go zlikwidować, co nie, a jak bedziemy wiedzieli o kogo chodzi to...
I w tym momencie przestał mowic bo zobaczył przejezdzajace ulica BMW R1200GS. Szepnął tylko do nas bierzcie pojazd taki ktory wam sie podoba, po czym wskoczył na przejezdzajace BMW zrzucajac kierowce.

-------------------------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-Dobra. To zadanie może być ciekawe.
Po tych słowach poszedł na parking za rogiem. Wszyscy usłyszeli ryk silnika, a on wyjechał Fordem Mustangiem Boss 429.
- To na co czekamy. Ruszajmy.
------------------------------------------
Agrael-Ludzie-Łowca Maszyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-Uno momento amigo! -krzyknął Rogoz. Zniknął za rogiem budynku i po chwili przyjechał na lśniącym Kawasaki Ninja.
-No, możemy jecheć! -powiedział, ładując uzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vardon rozglądał się za jakimś pojazdem...
-Coś tu musi byc!!
nagle dostrzegł wielopoziomowy parking b. bogatej firmy.
-Zaczekajcie na mnie..
Nie było go 5min. a tu nagle w poslizgu zza zakrętu w poślizgu wyjedża Porshe Carrera GT
-Djecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Razem z Rogozem na motorach bedziemy jechać z przodu i tzrymać sie razem. Wy jedzcie tuż za nami i UWAZAJCIE na agentów. Dobra Jazda. Odkręciłem manetke gazu i moje enduro pokazało na liczniku 12 000 obr/min, strzeliłem ze sprzegła i na tylnym kole odjechałem a za mną ROgoz na swojej kawie palac gume na starcie.

-------------------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rogoz walił po gazie ile wlezie. W pewnym momencie przyszedł mu do głowy szalony pomysł. Przed nim jechał tir, któremu opadła klapa. Rogoz dał gazu i wyskoczył z chopki. W locie zrobił backfleepa i wylądował przed kolegą.
-Przyspiesz amigo! -zaśmiał się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak sie bawić to sie bawić wyjąłem DESERT EAGLEi strzeliłemw klape ciężarówki ktora odpadła razem z Rogozem ktory znowu jechał na asfalcie.

----------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować