Forumowa Gra - Matrix: Evolution

[rogoz94 0]

Rogoz zastanawiał się...:

-Panowie, wziąć dwa tuziny magazynków, czy trzy?? Ech niech stracę, wezmę trzy!

[Joker-713 0]

niech kazdy weznie telefony komorkowe na wszelki wypadek. ja biore.
ja poniewaz jestem medykiem wiec bede miał wszystkie leki. pawn77 prosze o czybki kurs walki wrecz, ju-jutsu, pilotarzu helikoptera apatch i jak umuchomic motocykl bez kluczy, reszte umiem. :D

______________________________________________________________

RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK (jesli moge prosic to podpisujccie sie podobnie bedzie łatwej i bedziemy znac swoja klase)

[Zieloonnyy 0]

Drepczę nerwowo po bazie. Zastanawiam się jak może przebiec potyczka, nie moge sie jej doczekac. Uzupełniam ekwipunek, myślę kiedy to się w końcu zacznie. Próbowałem pogadac z resztą jednak rozmowy się nie kleiły

pytanie do MG: kiedy się w końcu zacznie??

[Joker-713 0]

przestań chodzic w kolko, mosisz byc pewny siebie, wez sie w garsc, bo zostaniesz tu i nie pojdziesz do sieci. Ta niepewnosc i strach moze zgubic nie tylko ciebie, ale nas wszystkich

----------------------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

[pawn77 0]

Już nauczyłem cię tego. ja podłożyłem do głównego budynku agentów robota który jest szpiegiem i wyglada jak agent i w chwil moze od tyłu wybuchnąć i po nich....

[Joker-713 0]

dzieki mam nadzieje ze nie bede musiał uzywac tego wszystkiego ale sie przyda. Dobry pomysł, moze troche sie opanoj z tymi rakietami bombami etc bo mozesz przesadzic. bombowy pawnie. styków se nie popal.

---------------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

[Tomoya-kun 0]

Zwłąszcza jeśli to wybuchnie w niewłaściwym momęcie to będzie po was. Narazie zachowajmy spokój. Zaczynam ostrzyć miecz nając nadzieje ze jednak nie będe go musiał użyć.

[pawn77 0]

ja wszystko zaplanowałem. wycofamy sie i.... buum. ale nie jestem cyborgiem!!!

[Zieloonnyy 0]

Ja chcę iśc do sieci i walczyc. Niech rogoz zostanie.Czy mogę przejsc podsatwowe treningi karate, pilotowania samolotów i podkładania ładunków wybuchowych?

Varon-Ludzie-niewiem-Łowca maszyn

[Joker-713 0]

agentow brak o 20:00 logujemy sie do sieci niezaleznie od tego co sie stanie. pojdziemy do wyroczni. Ja zielony i ekipa pawna idziem do sieci. reszta rostaje tutaj badzcie gotowi na wszystko. POWODZENIA CZARNI BRACIA

-----------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

<nie wiem czy bede o 20 przy kompie, gdyby mnie nie było niech warrior wejdzie do sieci zamiast mnie ja zostane tu razem z rogozem94>

[Tomoya-kun 0]

Zgoda, zaczeło sie odliczanie zostało niecałe 5 minut to akcji.

[pawn77 0]

atakuje
do wyroczni nie moge isc bomba wybuchla nie ma co atakowac. jest garstka. dobijam ic ale pomozcie. ja lece.

[Tomoya-kun 0]

Poniewarze nie ma Rata to ja przejmuje dowodzenie i wchodze.

[Zieloonnyy 0]

Dochodzę jako wsparcię. Gdzie jesteś??...

[Joker-713 0]

loguje sie di sieci warior zostan w sieci w razie czego wrocisz rogoz jesy na powierzchni. za"5 minut" na high street 50 1 pietro.

---------------------------------
RAT-LUDZIE-LIDER-MEDYK

[Tomoya-kun 0]

Już jestem, sory za spóźnienie ale miałem drobne problemy z policją.

[Joker-713 0]

policja??

[Tomoya-kun 0]

Powiedzmy poprostu że ciężko mi było dotrzeć na hight street.

[Ashakel 0]

Idziecie ulicą zatłoczonego miasta.Rozdglądacie się za agentami...nic nie widać.Nagle Rat coś usłyszał...spojrzał się za siebie.Za nim stoi agent i mierzy w niego magnumem 44.Za pierwszym agentem wszyscy inni ludzie zaczynają się zamieniać w agentów...
-Witamy w Matrixie.Panowie...przygotujcie stosowne powitanie dla naszych gości...
Przeładowanie broni...

[Tomoya-kun 0]

Otwieram ogień z pistoletów do agenta którt mierzy w Rata. Podczas gdy agent zaczyna się uchylać przed kulami krzycze do Rata aby uciekał i się ukrył.